Grudzień 2010 - reaktywacja

sprawdzam co mi mój syn ustawił.

Bartek też tak pokasluje sobie smiesznie:) udawacz maly:) Dziewczyny juz pisalam ze odkad wrocilismy z gor to maly zle sypia ale teraz jest tragedia bo budzi sie ciagle z placzem i to nie jest marudzenie tylko zasnie i po chwili jeszcze przez sen bardzo glosno placze i tak przez ok godzine sie morduje zastanawiam sie czemu tak jest?Mialyscie tak moze?

Joanna moj Michał ostatnio tez ma jakies koszmary i sie budzi z wielkim placzem, czasem musze go brac na rece i poprzytulac ale potem szybko zasypia. Ciekawe skad sie to bierze

to chyba etap rozwoju emocjonalnego dziecka ,więc to raczej normalna reakcja .

no chyba że długo trwa takie zachowanie to wtedy koniecznie do neurologa trzeba ale to na pewno nie będzie konieczne ,bo zapewne niedługo minie.

no moj to ma od niedawna, pare razy mu sie zdarzylo tak ryczec

Wiesz Bettinko mój z kolei od trzech dni jak zaśnie to przez sen się śmieje głośno ,tak że Marcel nie może ze śmiechu wytrzymać jak na niego patrzy,też by mogło wydawać się to nienormalne a to zapewne też jakiś etap rozwoju emocjonalnego.

To jest kolejny skok rozwojowy :) wlasnie czytam o tym

Przyszłam do domu o 16 ,mały zjadł trochę się pobawił i zasnął po 17 i nadal śpi ,czuję że dzisiaj do nocy będę z nim siedzieć ,wczoraj pancio raczył zasnąć o 21:30 ale prawie po południu nie spał to dziś mnie czeka zabawa chyba do 12 w nocy.

wiola moj tez zasnal po 17 w wozku i spi do teraz, przenioslam go do lozeczka z zamiarem ze sie obudzi a on ma w nosie i spi dalej :/ pewnie w srodku nocy zafunduje mi pobudke

U mnie pada deszcz dzis caly dzien i chyba ta pogoda tak dziala, bo a to ak pół porzytomna chodze dzis. Nawet mocna kawa mi nie pomogla.

No mój wstał zjadł michę kaszki ,teraz posadziłam go w leżaczku ,niech odpocznie i mu się uleży przed kąpaniem .Pogoda u nas ładna jutro ma być też gorąco ale za to ma padać.

mój śpi dalej

Betinka to korzystaj i zmykaj do łóżka;-) Dzisiaj byłam odebrać wyniki. I co się okazuje... markery spadły torbieli brak!!!!!!!!!!! Tak się ciesze!!

Natalia super wiadomosc :) ciesze sie No ja wlasnie zmykam pod prysznic i do łózka bo niewiadomo kiedy wstanie, pewnie kolo 1-2, bo oczywiście dalej spi :)

Natalia to super wiadomość . skrzyczałam przed chwilą Marcela i teraz mam wyrzuty sumienia ,gada jakieś pierdoły nie patrzy co robi i butelkę wody wylał na podłogę ,dywan na stół a stole telefony .

i co ja napisałam bez sensu ,też idę spać bo zdania sklecić nie potrafię.

Wiola widzę, że ostatnio napięta sytuacja u Ciebie. Mój M. nauczył mnie jednego jak coś złego się dzieje co mnie irytuje to mam stanąć wziąć głęboki oddech i liczyć do dziesięciu dodam, że jestem straszną choleryczką.

nie poszłam spać ,idę sprzątać w kuchni ,nerwus się zrobiłam to fakt od dziada który mnie w niedzielę zdenerwował na parkingu ,to się zaczęło .

witam:) No i moje dziecko spalo do 6 rano:) mial spanie. Wypil 210 mleka i oglada bajke w foteliku do karmienia :)

Cześć. Łał Betinka ,to sobie mały pospał,a mój dziś z kolei obudził się w nocy nie wiem która była ale już jasno się robiło,zabrałam go do siebie i dalej śpi. A ja poluje na allegro na dmuchany kojec ,chcę mu kupić jak wyjedziemy na wczasy ,fajna sprawa nawet do ogrodu , mało miejsca zajmuje ,ma mięciutkie boki i ala pałąk z zabawkami ,myślałam wcześniej też o wanience turystycznej dmuchanej ale pieruńsko drogo ,ponad 100zl za takie coś to lekka przesada .

wiola faktycznie fajny ten kojec :) tez malemu sprawie :)

Wiolu my zamiast wanienki kupiliśmy basenik mały dmuchany:D Świetna sprawa! Sprawdza się super, a kostzuje 10zł:D

Witajcie:) Natalia cieszę się, że wyszły dobrze wyniki:) bettinka jak ja Ci zazdroszczę, mój to tylko raz tak spał od 20 do 6 rano. U nas też były po urlopie takie sny u małego, jakby miał koszmary, płakał aż łzy leciały i miał oczy otwarte. Musiałam go wybudzać, brać na ręcę, światło palić, żeby sie obudził i uspokoił. Fajna sprawa taki kojec dmuchany.

Natalia dzięki za podpowiedz z basenikiem.Nie pomyślałam ,mam jeden w domu ale za duży jest ,przejdę się później do tesco zobaczę czy są małe.

kojec fajny ,dziecko się nie pobija ,ja w lesie malucha na kocu nie położę bo go robaki zjedzą a do kojca wsadzę ,zabawki wrzucę i będzie siedzieć ,chociaż chwilę .

po obija miało być.

Ja taka wanienke dmuchana kupilam za niecale 80 zl nawet fajna sprawa jak na wyjazd ale jakas taka niestabilna jest i ogolnie nie polecam.A o baseniku malym nie pomyslalam pewnie to lepsze rozwiazanie. Kojec zamowilam na allegro wlasnie mi przyszedl niedrogi i bardzo stabilny widzialam u kolezanki ze jej corka uczyla sie stawac w nim i tyle razy upadla calym ciezarem i nic jej nie bylo a kojec nawet nie drgnal.Musialam kupic tez ze wzgledu na mame jak ja do pracy pojde to posadzi malego w nim i cos bedzie mogla zrobic przynajmniej:)

Te kojce to super rozwiązanie;-) My się zdecydowaliśmy na taki duży dmuchany basen na piłki który od razu służy za kojec;-) Fajna sprawa, a daliśmy tylko 60 zł, bo byla przecena w praktikerze:D

Czesc dziewczyny!!! :) Tak ostatnio obserwuję moją Michalinkę i popadam w zachwyt jak co raz ładniej sie śmieje opowiada :) gaworzy (swoimi słówkami) zachwyca sie swoimi nóżkami .....jak ładnie się bawi siedząc w łóżeczku a ja mogę coś więcej zrobić i powiem Wam szczerze że mimo iż nie raczkuje to chwyta za pręty w łóżeczku i próbuje wstawać .....a to jak się śmieje.....oddam wszystko za tak piękny uśmiech...zresztą zobaczcie same na poczcie ...A jakie postępy u Waszych pociech?????? :) pewnie wielkie :) Nawet się nie obejrzymy jak zrobią pierwszy kroczek a my pobiegamy sobie troszkę za nimi ha ha:) pozdrawiam i miłego słonecznego dnia życzę :)