Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawa_kasia

Grudzień 2010 - reaktywacja

Polecane posty

merideath niezła jesteś:) No masz inne zdanie niz większość z nas, ale przynajmniej jest ciekawiej. U nas niestety nie ma sklepów ze zdrową żywnością, przynajmniej w moim miasteczku. Sprowadzać przez internet to kosztowałoby fortune. Na zachodzie jest inaczej. Zioła chyba można dzieciom parzyć,ale jakie to już sie nie znam. Czytałam ostatnio, że lepiej nie podawać mięty, bo zwiększa wydzielanie soków żołądkowych i jest niewskazana dla takich maluchów. Koperek, rumianek to na bank można, słaba melisę na pewno też, bo w tych granulowanych herbatkach dla dzeci też jest. Tylko, że w gotowych to ziół są śladowe ilości. Ewa mój właśnie sie budzi po 5 razy jak wróciłam do pracy, daje smoka i spi dalej ale ja chodze potem półprzytomna. jeżeli chodzi o niekapki to ja mam Aventa. Mój mały pije z niego jak mu trzymam kubeczek i jak w ogóle chce mu sie pić, bo u nas to ogólnie krucho z tym dopajaniem. Ja znowu muszę podawać żelazo. Załamana jestem, bo pewnie znowu będziemy mieli problem z zaparciami. No i w końcu i my przerzuciliśmy sie na spacerówke, oczywiście w pozycji leżacej. Syn zadowolony, fika, przewraca sie i łobuzuje, bo ma w niej dużo więcej miejsca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pattrysiaa
Joanna 21 mielismy to samo z naszym Mariuszkiem. Co spacer , to po chwili ryk i do domu. Znalezlismy sposob na to. Nasz synek mial 4.5 miesiaca, jak przeszedl do spacerowki i w pozycji polzezacej jest luzik :). Juz nie placze, tylko sie rozglada i po jakims czasie zasnie, wtedy obnizamy mu i sobie spi lezac. Sprobuj :).Pozdrowionka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co napisała Joanna mały był w spacerówce ,mój od dawna jeździ w spacerówce i potrafi dać koncert z nudów jakiś czas po przebudzeniu . W tym linku który podałam wcześniej są herbatki ziołowe podane od którego mies i na co są pomocne -jedna mnie zainteresowała herbata z jeżówki purpurowej wspomaga ukł odpornościowy ,działa przeciwzapalnie ,taką herbatę kupię i będę małemu parzyć można ją stosować od 5 mies.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joanno moj tez tak czasem ma. Ostatnio jakas maruda sie zrobila z niego. Z tym ze u mnie to w domu nie moge go na krok zostawic bo jak tylko znikne z pola widzenia to ryk! Na koniec dnia jestem wykonczona.....i nie mam tez pomyslu jak na to zaradzic.. Dzis zmienilam mu na spacerowke, pojechalismy do ikei i malemu sie bardzo podobala jazda nowa fura. Mial duzo miejsca i z innej perspektywy mogl poogladac swiat. Oczywiscie na pol lezaco. Wozek mamy Roan Marita. Kubek niekapek mam z NUKa ale jeszcze nie uzywalismy http://www.rossmannversand.de/DesktopModules/WebShop/shopexd.aspx?productid=58741&id=82818&componentid=1&pos=2 ale go jutro wyprobuje bo wy juz tak dajecie wiec i ja sprobuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam Doidy Cup. Uzywam od kilku tygodni, sama cos tam probuje pic, wie, jak ale ruchy ma jeszcze nie do konca skoordynowane wiec troche rozlewa, to przeciez normalne. Troche wyleje, ale jednak zawsze cos tam sie napije, nie wyliczam ile ml wypija, u nas nie ma upalow, wiec samo mleko wystarcza... karo31 tez mi sie wydaje ze ta mieta moze byc za mocna jak na male dziecko, tak wiec podaje tylko koper i rumianek, ktore woli niz sama wode. Moja mala juz od 12 tygodnia jezdzi polsiedzac, bo na lezaco sie darla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wam , u nas jest tak ; w domu - jest spokojna mogę siedziec na kompie, mogę sprzatac itd ale WARUNEK!!!! mala musi byc przy mnie. Nie mogę nawet na chwile jej zostawic, mowie tu np.o toalecie, od razu psuje jej sie humor i zaczyna płakac na dworzu- ostatnio coraz mniej czasu spedzalismy poza domem bo mała wiecznie marudziła. Dawniej zasypaiła w wózku i było spoko a ostatnimi czasy jakos nie chciała teraz czekam w domu az się wyspi do 2 długiej (2 godz.) drzemki i dopiero po niej wychodzimy, jest super, nie marudzi, nie placze wszystko ją interesuje. Wczoraj pojechalismy na zakupy do centrum miasta, bałam się ze dla niej to bedzie za duzo, zakupy, tlumy ludzi hałas, wiezlismy ją w tym foteliku od wózka, mogła wszystko widziec, o dziwo była bardzo grzeczna, nawet udało nam sie zrobic zakupy, kupilam sobie pare ciuszkow hihi, umyc auto i odkurzyc, wrócilismy do domu, kąpiel i zasnęla jak niemowlę :P teraz juz sie nie bede bała wyjezdzac z nia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm nie wiedziałam merideath ze aż tak tobie u nas źle , [zgłoś do usunięcia]merideath merideath@tlen.pl'; czesc dziewczyny... ja wprawdzie mam corke z grudnia, ale YoYOGo polecila mi to forum, ponoc jestescie milsze niz grudniowki Matylda - 24.12.2010 a jednak się ciebie pozbedziemy :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) gluten ja zaczęłam podawac jakieś 4 dni temu, ale nie kaszkę mannę, żeby nie bawic się codziennie w gotowanie, tylko taką od 6 miesiąca co rozpuszcza się w mleku- kaszka 4 zboża. spacery masakra z tymi spacerami była. tak samo pospał z pół godz. i potem już wiercenie, jęczenie, marudzenie i płacz. Myślałam że mu się nudzi ale zaczęłam robic jak amelee, tzn przed spacerem porządnie się wyspał i dopiero na spacer. no i jest super, mogę nawet na 4 godz. wyjśc z nim na spacer. w domu przeważnie synek zajmuje się sam sobą. Zostawiam go na dywanie z zabawkami,bo jeszcze nie potrafi się sam przemieszczac:) a jak mu się nudzi i chce żebym poswięciła mu więcej uwagi a ja mam akurat coś do roboty, to włączam mu bajki w tv na mini mini i mam spokój na jakiś czas:) merideath Hmmmm- po czym poznac że ktoś jest bardziej lub mniej milszy na forum? Po formach wypowiedzi? po ilości odpowiedzi? sama nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amelee szpiegujesz mnie?? :P ale nie boj sie... nie odchodze :P niania666 ja nie wiem kto milszy... ktos tak zasugerowal wiec tak pisze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie zbrodnia pisać na innych forach ,może Merideath jeszcze coś ciekawego do nas wniesie ,jakieś rady od " miłych listopadówek "-może warto do nich dołączyć za namową tajemniczego YoYoGo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szpiegujesz? nie rozsmieszaj mnie :) patrzałam jak wygląda forum ^milszych^ pań :P a tam oczywiscie ty, nic nie byłoby w tym nienormalnego gdyby nie ten tekst .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiola, Amelee nie chodzilo o to, ze Merideath nie moze na innym forum pisac tylko to co napisala tam na forum. Swoja droga Merideath my jestesmy do ciebie mile, nie wiedze nic niemilego w tym co piszemy. U nas byl dzis mega upal, moj synus az wody sie napil ;) mowie az bo nigdy wczeniej z butli tego nie zrobil. Amelee, czy masz juz jakies wiesci z kk o tych receptach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Explosive ja wiem ,śmieje się z tego ,bo tekst że listopadówki są milsze rozbrajający.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety jeszcze nie, Mojemu męzowi trochę czasu zejdzie zanim tam podjedzie, najlepiej mu sie załatwia w czasie pracy ale musi byc w poblizu. Sama jestem ciekawa co nam powiedzą. Ja mam termin u pediatry na 9. 06 do tego czasu musimy wiedziec co i jak. Moj mąż pojdzie tym razem ze mna. Rozmawiałam z kolezanką ktora chodzi do innego pediatry (tyle tez ze inna dzielnica) i mówi ze na wszystko dostaje recepte. Chyba ja mam takiego pecha Bylismy dzis w ZOO Amelke WSZYSTKO interesowało oprócz zwierzątek hahaha. Ogolnie to 5 godz, chodzenia i znów zero marudzenia. Ja jej naprawde nie poznaje. Mam nadzieje ze tamte czasy są juz za nami. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też mojemu wciskam wodę non stop ale nie smakuje mu tak jak herbatki chociaż trochę wypija ,a gdy przyjdą upały wolałabym żeby pił wodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amelee to daj znac jak bedziesz juz cos wiedziec. My dzis w lecie bylismy na spacerze i jak maly zaczal w wozku strajkowac to maz go w babybjrna wzial przodem do swiata i byl spokoj. Poogladal i potem wrocil do wozia i zaraz zasnal. Ale w domu jest masakra, jak tylko znikne mu z oczu to jest placz! Oby mu to przeszlo bo sie wykoncze. wiola :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zauwazyłam ze Amelka wypije wszystko co ma powyzej 40 stopni. Dawniej myslalam ze jej herbatki nie smakują, szukałam innych i probowałam dac. teraz wiem ze nawet woda , gdy ma okolo 42-43 stopni jej smakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja myslalam ze jak mała bedzie miała tą mate edukacyjną (mam fisher price jungle ) sa tam swiatełka, muzyka, lusterko itd. to da mi troszkę luzu. Niestety nawet to nie działa gdy nie ma mnie obok. a bajki tez stosujemy , gdy chcemy w spokoju zjesc obiad we dwoje to mała oglada bajki i jest cisza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja zostawiam małego samego na macie na podłodze i mogę spokojnie iść do łazienki czy kuchni ,nie płacze za mną ,a w razie co to ma opiekuna starszego brata ,Marcel to jest śmieszy ja go wołam choć na chwilę do Matiego to on przychodzi a po chwili mu się znudzi mówi tak poważnie Mamo czy przypilnujesz go ja tylko do toalety skocze i zaraz wracam .Właśnie moje dziecię się obudziło ,duszno jest okropnie chyba dlatego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zamowiłam z ebaya jak miałam problem z moim mlekiem to dawałam czasem modyfikowane ,a na mleku modyfikowanym było napisane schłodzic do chyba 70 st. wiec wpadlismy na pomysl by kupic ten termometr. teraz sie nam przydaje do wszystkiego :) http://cgi.ebay.de/Digital-Flussigkeit-Fleisch-BBQ-Thermometer-Temparatur-/220783694152?_trksid=p4340.m506&_trkparms=algo%3DNGRI%26its%3DI%26itu%3DUA%26otn%3D8%26pmod%3D230590000228%26ps%3D6

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie dziewczyny!!!! u nas tez juz lato, ja ogolnie ubieram małą tylko w body krotkie skarpetki i jak wiaterek to spodenki ale nie mam pojecia jak ją ubrac na noc u nas w sypialni jest cieplo, pediatra mowiła długie body, wiec ona ma tylko dlugie body, zadnych spodenek nie zakładam ani skarpet (sama nie nawidze skarpet hehe) jak pytałam pediatry to mowila ze mała powinna w dzien tez miec dlugi rekaw i spodnie wiec wole się was spytac jak wy ubieracie na noc wasze pociechy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane. My dzisiaj z Wojtkiem prawie cały dzień na zewnątrz byliśmy - taka ładna pogoda. Mój Wojtek całe szczęście nie płacze mi na spacerach, bo jak zaczyna marudzić to sadzam go na chwileczkę w spacerówce i przypinam pasami. Jak się uspokaja to znów go kładę. Amelee mój Wojtek też nie tknie niczego co ma niższą temperaturę nawet jak jest mega głodny albo spragniony to już po kilku łykach krzywi się i wypluwa smoka. Teraz jednak mam inne zmartwienie bo on wogóle nie chce jeść - mleko wciąga co 3-4 h ale tylko ok. 70ml. i to wszystko. Dawałam mu zupkę z kurczaczkiem ale normalnie zaczął płakać przy każdej łyżeczce i od razu zrezygnowałam - chyba będzie wegetarianinem albo mu zęby idą. W dodatku nie chce pić herbatek - za którymi przepadał. Z kolei zaczął mi pić samą wodę - dosłownie jak się dossie to 120ml na raz wciągnie ale to nawet lepiej. Wysłałam na pocztę jego zdjęcia. Miłej nocki życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amelee ja też na noc ubieram małemu tylko body z długim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ubieram do spania w body z długim i pół śpiochy okna mam rozszczelnione ,a w kuchni lub w innym pokoju otwarte ,w dzień czasami ma body z krótkim i spodenki ale tylko rana jak słońce u mnie grzeje ,po południu robi się chłodniej to ma body z dł rękawkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa może mu jest gorąco i nie chce jeść tak samo jak dorosły ,gdy ciepło to jeść się nie chce a że dużo wody pije to dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa - uuuuu moze Wojtusiowi idzie pierwszy ząbek , podobno wtedy nie ma się apetytu. Ciekawe kiedy sie naszym dzieciaczkom zaczną pokazywać, ja szukam szukam i nic, a podobno jak się znajdzie ząbka to jest szczescie i wtedy zagram w totka :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech dziewczyny... to przeciez nie ja napisalam, ze jestescie dla mnie niemile... amelee moze i nie szpiegujesz, ale po co zglaszasz do usuniecia moje posty?? Az tak Cie drazni moja osoba?? Ale spoko laska... ja z tym problemu nie mam... ze sie tak przewrotnie wyraze - pupe mam pojemna ;P explosive mam podobny problem... jak tylko znikne male z oczu to sie drze. Nawet do kibelka musze ja ze soba brac, czy do kapieli, bo inaczej ryk, a tego nie potrafie zniesc, wiec z dwojga zlego wole ja ze soba brac. Co innego jak maz jest w domu, bo z nim tez moze zostac, byle nie sama... Nie przejmuj sie tym az tak bardzo, to tylko oznacza ze jestes dobra mama... Co do jedzenia to mala zawsze je z nami, wiec mamy spokoj, telewizora jej jeszcze nie puszczalam, bo go po prostu nie mamy ;) kiedys pewnie bedziemy musieli kupic, chocby dla malej... ale poki co radzimy sobie bez niego. Z ubranek, to malej zakladam pidzamke i do spirowka wsadzam na noc, bo u nas nie jest jakos strasznie cieplo, w domu 18 - 19 stopni, wiec musze mala jednak ubierac w dlugie spodnie i rekawki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amelee jeśli chodzi o ząbki to ja też u Wojtka szukam i nic nie wskazuje na to żeby szły. Zero rozpulchnienia, nie ma zaczerwień ani białych plamek na dziąsełkach. He he dobre z tym lotkiem - muszę zapamiętać. :) Ja ostatnio trafiłam 4 w totka i bez ząbka, kto wie może będzie 6-teczka. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiola może masz rację z tym że mu gorąco. A może wszystko się na raz złożyło. JA tylko boję się żeby mi bidulek od tego niejedzenia się nie rozchorował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×