Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MEAKULPA

Czy 26 lat to za młoda na 2 dziecko??

Polecane posty

Gość MEAKULPA

Czy 26 lat to za młoda na 2 dziecko?? może powinnam dać sobie pożyć, odpocząć, ale mnie tak bardzo nachodzi. Co mysliciie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jezeli ty czujesz sie na silach i chcesz znow zostac mama to czemu nie?? Po co pytasz o to na forum? Przeciez to bedziesz je nosic w brzuchu a pozniej wychowywac a nie my :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MEAKULPA
ale myślałam że mnie ktoś zjeździ i mi się odechce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MEAKULPA
no i mógłby ktos powiedzieć jeszcze że najpierw się dokształć a nie pchaj się w dzieci i takie tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma takiej opcji
ja mam 24 i do 30 mam zamiar urodzić trojkę i nikomu nic do tego:P więc jak czujesz się na siłach to nikomu nic do tego:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamamt
ja mam 26 lat i dwoje dzieci:) wiecej nie planuje... odpoczniesz po 30-tce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno wez
ja mam 27 roczna core i coraz czesciej mnie nachodzi na 2 jak nie w tym roku bo zmieniamy mieszkanie to za rok na pewno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;lkjhgfd
napierdolcie sobie po 10 a potem ciagnijcie socjal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodaelektroda9999
nie nie za młoda.jak jedno po drugim urodzisz to odchowasz je a później bedziesz sie cieszyć z uroków 40.a dzieci juz beda dorosłe samodzielne:) http://odlotek.pl/zaproszenie/31074

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MEAKULPA
może macie rację tylko właśnie jestem taka troche niedouczona bo mam tylko licencjat. No i wiadomo pracuję dopiero w firmie 1,5 roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja radze teraz. Mam 31 lat i 2 dzieci (6 i 2) Ciesze sie , ze mala ipojdzie do przedszkola , aja bede mogla sie bardziej skupic na pracy i innych rzeczach. Dzieci staja sie coraz bardziej samodzielne wiec i ja mam wiecej czasu dla siebie. Gdybym z drugim czekala i urodzila np. teraz, to wlasnie "wpakowalabym sie " w pieluchy na nastepne 2lata. Czym szybciej tym potem wiecej czasu dla siebie. Czym mniejsza roznica miedzy dziecmi tym latwiej zaplanowac rozrywki. Moja znajoma ma 3 dzieci (12, 9, 4) Ostatnia dziewczynka. Spotkac sie z nia gryniczy z cudem. Kazdy ma inne zainteresowania - jednego zawozi na pilke , drugi np. chce do kolegi , mala na balet... i tak w kolko. Ciagle jest w rozjazdach. na basenie oczy do okola glowy, bo kazdy gdzie indziej. Plytka woda, glecoka , duza zjezdzalnia, mala.... A gdy dzieci w malym odstepi wiekowym .#- to zadowala ich to samo. (np. plytka woda, mala zjezdzalnia) Za pare lat (razem na duza zjezdzalnie) To taki przyklad z tym basenem. Dotyczy calej reszty. Po za tym jak mowie... czym szybciej dzieci w przedszkolu, szkole tym lepiej mozna potem "zrobic cos z soba"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MEAKULPA
tzn moje pierwsze dziecko ma już 5 lat. Wiem, wiem młoda byłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alez to napisalam pieknie i stylistycznie:) Pisze szybko, bo musze juz spadac. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz - piec lat i juz sama wszystko kolo siebie zrobi. Grzecznie czeka jak trzeba cos zalatwic... Mozesz juz spedzic fajnie wakacje...i td. A Twoje kolezanki pewnie dopiero teraz z pierwszym w wozku i przy cycu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MEAKULPA
no właśnie pozdrówka Dri30 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też chcę do 30 mieć 2, chociaż jeszcze 1 się nie urodziło :) Odchowam i potem hulaj duszo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MEAKULPA
LatteMacchiato tylko właśnie się boje że juz potem będę taka uwiązana. Bo teraz córa już duża i wszystko sama zrobi. Kanapkę sobie posmaruje masłem, pobawi się sama. Takie troche wygodnictwo mnie wzięło. A z dwójką to już ciężej. Ale nachodzi mnie na dziecko też ze wzgledu na nią. Nie chce żeby była jedynaczką. No i chciałabymtakiego małego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem jedynaczką i dlatego nie pozwolę, żeby dziecko także było jedynakiem, wiem, że takie życie nie jest fajne, zawsze zazdrościłam każdemu rodzeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem nowa;)
ja mam 27 i sie waham czy za wczesnie nie jest....sama nie wiem co lepsze juz.....ale juz za pozno na rozmyslania bo mala istotka juz we mnie jest... jestem w trakcie studiow bez pracy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z decyzją masz jeszcze czas, ale z reguły nie powinno się robić wieloletnich odstępów czasowych, ja tak myślę maks 3-5lat różnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem nowa - w życiu nie ma kolorowo, ale od tego są też ojcowie dziecka by pomagać, ja też studiuję, cóż widocznie tak miało być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MEAKULPA
moja niunia sama pyta kiedy będzie miała siostrzyczke albo braciszka i juz chce miec. Więc na pewno nie będzie jedynaczką. No zobaczę, bo mężowi się trochę nie chce drugiego teraz, bo jest za wygodny. Chociaż gdybym wpadła to by się cieszył-to jego słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MEAKULPA
do jestem nowa - nie przejmuj się, na pewno dasz radę, ktoś ci pomoże na początku. A 27 lat na pierwsze dziecko to super wiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myślę, że nie jesteś za młoda
Jak Twoja kariera nabierze rozpędu to będzie coraz trudniej. Ja mam niespełna 28 lat, mój synek prawie 3 lata. Pracowałam niecały rok jak zaszłam w ciążę, ale bardzo się starałam i zostało to docenione. Pomimo małego dziecka nie chodzę na zwolnienia, na opiekę itp., świetnie mi się pracuje i wszystko się super rozwija. Zamierzam starać się o drugie dziecko teraz, żeby urodzić zdecydowanie przed 30 - stką jeszcze, bo mam wrażenie, ze jeśli nie teraz, to później będzie mi się coraz trudniej zdecydować. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie tez bylo ciezko podjac decyzje o drugim dziecku, chociaz bardzo chcialam. Powiedzialam sobie (tak wlasnie jak wy) DO 30-ki albo wcale! Pierwsza miala prawie 4 latka. Juz w ciazy i przez te 4 lata nie pracowalam. Wiec musialam wybrac. Albo drugie dziecko, albo praca - cos trzeba robic. Dziecko "wygralo", argumentem bylo to , ze gdy znajde teraz prace to napewno nie zdecyduje sie zaraz na dziecko. Wiec lepiej jeszcze posiedziec te dwa lata z maluchem - pomyslalam, a potem pelna para praca. I tak sie stalo. Juz pracuje!!! :)) Ciesze sie jak dzika , bo to praca jaka chcialam miec. Mala idzie od wrzesnia do przedszkola wiec bede mogla rozwijac skrzydla. No niestety wiele moich kolezanek (w moim wieku9 nie maja jeszcze dziecka (choc chca, ale zawsze cos tam ...) albo maluszki. Wiec przerwaly ta jakze wielka kariere i co? I nie wiadomo czy wroca do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×