Denerwuje mnie ta sytuacja, a ona ciągle milczy.

Właściwie to gdy pierwszy szok już minął... nie mogę się doczekać wieczornej wizyty. Nawet sobie lekko uszminkowałem krawędzie pośladków żeby zrobić na chłopakach wrażenie :)

ja nie mówię że anal jest zły jednak warto dowiedzieć się czy druga strona ma na to ochotę bo w tej chwili raczej wygląda że tylko ty miałeś na to ochotę nie zmienia to faktu że jesteś idiotą

Nie jestem idiotą tylko syfilitykiem. I to byłym syfilitykiem bo się wyleczyłem :O Jak nie wiesz to nie pisz :O

Janek ...cokolwiek nosisz w sobie wyrzuć to z siebie. Czy w dzieciństwie także byłeś w ten sposób "zaskakiwany" przez kogoś dorosłego?

Czasem przez dziadka, ale on niedowidział i często mylił mnie z babcią bo mieliśmy podobny wzrost i fryzurę. Zawsze po wszystkim mnie przeprosił i dał werthers original na zgodę :D

Albo Merci? :) a babcia była zazdrosna????

zawiodłeś jej zaufanie..... pozwoliła sieprzykuć itd.. większosc kobiet musi ufać partnerowi, żeby pozwolić na to , a ty bez z uzgodnienia z nią, bez odpowiedniego przygotowania( Tak żeby brac się za anal trzeba miec o tym pojęcie!!!) poprostu zrobiłes to co chiałes zupełnie mają ją gdzieś.Nie dziwię się jej że nie chce z tobą rozmawiać.Najgorsze, że ty nie widzisz problemu i co było nie tak, ważne że tobie było dobrze, a kobieta może KURWA tez jęczec z bólu!!!!

Babcia, jak się dowiedziała, biła dziadka laską po plecach, ale on, oprócz wady wzroku, miał też alzheimera więc nie pamiętał już za co dostaje. Babka natomiast (nieszczęsna kobieta) cierpiała na parkinsona. Ręka z laską tak jej się trzęsła, że matka zawsze wykorzystywała ten moment i nadziewała się na drewniany czubek spragnioną waginą i pragnąc dojść jak najszybciej do upragnionego orgazmu, darła pazurami po zarośniętym łonie sapiąc jak kocica...

Czyy dziadek nie miał z tego tytułu zwyrodnienia jakiegoś??? A czy li tylko matki posiadałeś jakiegoś jeszcze rodzica? Interesująca historia... niesamowite:)

Ojciec - impotent od urodzenia (dlatego rodzina ojca nazywa mnie "małym cudem" i co roku zamawia mszę dziękczynną za moje poczęcie niepokalane. (Nawiasem mówiąc, rodzina matki nazywa mnie zupełnie inaczej :O)) stawał w progu i kibicował matce dzielnie zagrzewając małżonkę do boju licznymi sprośnymi hasłami (typu: "nadziewaj się stara", albo "ruchaj tego kija"). Babcia, doprowadzona do ostateczności, wybuchała płaczem by już po chwili zapaść w krótką drzemkę (miała skoki insulinowe) i pochrapując cichutko zamierała w bezruchu. A z tyłu znów skradał się dziadek...

Janku podejrzewam , że ta strzykawka , którą Cie wydostawali z łona matki musiała uszkodzić Twój mózg:) ale historia jak najbardziej wydaje mi się wiarygodna :) Podziwiam , ze jesteś normalnym zdrowym wartościowym człowiekiem... mimo wszystko:)

Dziękuję za miłe słowa a teraz już muszę iść posiedzieć na grządce sąsiada. Dzisiaj jestem kalarepką :D

Szkoda to miłego dzionka.Łotrze :)

Wesołej przemiany materii

podszywacz

Dziewczyny potrzebuję pomocy!!!!! Biorę udział w konkursie kulinarnym na najlepszy przepis. Prosze pomóżcie mi i zalogujcie się na tą stronkę: www.friger.pl/index.php?ref=kingakorab Wy też możecie wygrać jak tylko chcecie a jeżeli nie to proszę o pomoc. Zajmie wam to dokładnie 5 sekund Jeszcze raz Wam serdecznie dziękuję i jak coś to mogę się zrewanżować Dziękuję za Kliknięcie :)