Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

TeaTree

Pielęgniarstwo- studia. wybiera się ktos?

Polecane posty

Witam!w przyszłym roku zdaje maturę i zastanawiam się nad podięciem studiów na kierunku pielęgniarstwo, na AM w Poznaniu. Jest tu ktoś, kto równiez wybiera się na te studia??A może ktos, kto juz to studiuje?co wiecie na temat tego kierunku i jakie sa wasze refleksje?? pozdrawiam:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolacyjka
zjedz sobie kanapeczki z chlebka z maselkiem,zielona salata,kawaleczek jajka,kawaleczek sera zottego,kawaleczek szynki konserwowej,kawaleczek ogorka,pare krazkow rzodkiewki,kawaleczek pomidorka i wszystko posypane posiekanym szczypiorkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jeden z niewielu kierunków
do którego trzeba mieć serce. ja bym za nic nie umyła kogoś, nie podcierała go itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba miec serce
i twarda dupe, bo na obiadek nie bedzie z tej wyplaty kaczki w piwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idę skoczyć zaraz wracam
Ja się na studia nie wybieram :o A co do pielęgniarstwa to już w ogóle bez sensu kierunek :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolacyjka
vzjedz sobie kanapeczki z chlebka z maselkiem,zielona salata,kawaleczek jajka,kawaleczek sera zottego,kawaleczek szynki konserwowej,kawaleczek ogorka,pare krazkow rzodkiewki,kawaleczek pomidorka i wszystko posypane posiekanym szczypiorkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego uważasz, że bez sensu kierunek??? Tez myślę, że trzeba miec do takiej pracy serce, ale tez wydaje mi się, że mam coś w rodzaju powołania... A jest tu ktos kto studiuje pielęgniarstwo, ewentualnie połoznictwo?albo ktos kto sie wybiera na ten kierunek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba miec serce
siostro kaczke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idę skoczyć zaraz wracam
Uważam to za bezsensowny kierunek ze względu na niskie zarobki. Bez studiów można tyle zarabiać. Ale jeżeli to jest Twoje powołanie, to nie będę odradzać i rób to co uważasz za słuszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy was coś bawi?Ciekawa jestem, czy tak wesoło wam będzie jak sami będziecie w chorobie i naprawde będziecie "kaczki" potrzebować...ktos wam ja podac będzie musiał, i jeszcze będziecie za to wdzięczni... Z reszta od kaczek i basenów sa juz raczej salowe;D mam troche znajomych i rodziny w słuzbie zdrowia, więc co nieco o tym wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba miec serce
Gówno wiesz, salowa jest od sprzątania i mycia kaczki, od przyniesienia jest pielegniarka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idę skoczyć zaraz wracam - a skąd wiesz, że pielęniarki mało zarabiają?z telewizji? tak sie składa, że to głupi stereotyp, że pielęgniarki są takie biedne!jak się dobrze zakręci, to mozna nawet w tym zawodzie sporo zarobic!wszystko zalezy od szpitala/miasta/województwa w którym sie pracuje...i od odziału;) A po drugie prosze podajcie mi kierunki studiów, po których zarabia się duże pieniądze!w polsce chyba takich nie ma...;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ty skąd wiesz?a jesli nawet pielęgniarka jest od przynoszenia kaczki, to cos złego jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba miec serce
mechatronika. 4000-15000 na reke, pozdrowienia dla salowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba miec serce
w kaczce nic zlego nie ma , ale w samym zawodzie tez nic dobrego nie ma :D trafisz jednego "odpowiedniego" pacjenta i masz na caly dzien dość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wiecie cos o PWSZ w Nysie
Bo wybieram sie tam własnie na pielegniarstwo i nie wiem czy warto isc na te uczelnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kelle1986
Ja wlasnie koncze pielegniarstwo na UM w Poznaniu (mgr). Ogolnie studia ciekawe ale baaardzo meczace..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kelle- prosze opowiedz mi cos o tych studiach!jestes zadowolona, że na to poszłaś?no i jak z przedmiotami, da sie to wszystko ogarnąć?co teraz będziesz robić? A mechatroniki nie każdy studiował bedzię, nie każdy ma ścisły umysł.Salowe i pielęgniarki tez musza być, żeby w razie czego szanownemu panu mechatronikowi "dupe podcierac" jak zajdzie taka potrzeba, a prędzej czy później zajdzie.Przypomnisz sobie moje słowa na starość, bo wczesniej to Ci nie zycze, abys musiał. A o tej szkole w Nysie czytałam tu i tam i wygląda na to, że nie jest to najgorsza szkoła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może nie bez sensu ale: - ciężki - dużo nauki - małą wypłata - nocki Mnie odraża np. myhcie d-py staremu dziadkowi, przez lekarzy jestes popychadłem. Wolałabym dostac sie na oddzial onkologiczny dla dzieci ale nie wybralam tego kierunku na szczescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem zadowolona bo zawsze to chcialam robic. Licencjat - duuuuzo zajec, duzo praktyk, malo czasu dla siebie. Ogarnac sie da ale trezba duzo samozaparcia. Bardzo duzo jest przedmiotow ale w sumie konczysz studia znajac tylko podstawy pracy.. Magisterka beznadziejna, moze dwa wnoszace cokolwiek przedmioty, tyle. Wszystkiego uczysz sie w pracy tak naprawde:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na swoja wyplate nie narzekam, nocki faktycznie sa takie sobie ale wiecej platne no i zalezy od oddzialu. Fakt, przez lekarzy jestes troche popychadlem ale to tez zalezy mysle to sie powoli bedzie zmieniac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki wielki za odpowiedź:* a powiedz mi czy jest duzo przedmiotów ściśle powiązanych z chemią/fizyką? i czy sa zajęcia w prosektorium?bo mnie to ciekawi... A na jakim oddziale pracujesz jesli moge wiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam Ciotke pielegniarke wiec wiem ;p Wiele razy ryczy ze robila studia a teraz lekarz jej cos doje*bie i czuje sie jak nikt, a zarabia 1800 czyli cos kolo 1500-1600 na reke. Jak na kobiete duzo, ale nie kobiete po studiach ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam narazie ok 2100 na reke pracuje na chirurgii. Tak sa zajecia w prosektorium ale preparaty 3 razy starsze od studentow.. na swierze zwloki nie licz. Z chemia powiazanych jest malo przedmiotow - biochemia (ale to luzik) i farmakologia najwyzej. Z fizyka nic, jest biofizyka ale to jakies trzy zajecia i to nie na temat;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wg mnie to świadczy o lekarzu, jesli sie przypierdziela do pielegniarek, i o tym, że mu sie w dupie poprzerwacało... lekarze powinni byc wdzięczni pielegniarkom, bo pomagaja im w pracy, a nawet odwalaja duzo roboty za nich... ja mam brata ratownika medycznego i też mi opowiada, jak wygląda praca w słuzbie zdrowia. Lekarz tylko wydaje polecenia, podpisuje się i stawia pieczątki, a robote odwalaja ratownicy/pielegniarki/inny personel medyczny... A z zarobkami jest róznie, to zależy na jakim oddziale i w jakim mieście/szpitalu sie pracuje... no i każdy ma inne oczekiwania, dla jednych 2000 to dużo, dla innych mało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm...Kelle wg mnie to nie tak najgorzej 2100 na rękę...sama nie wiem...w jakim mieście pracujuesz? Bo w jakiejś mniejszej miejscowości to jest duzo i mozna za to w miarę żyć, ale chyba w jakims duzym mieście trudno za takie pieniążki przeżyć...co o tym sądzisz? A co do świeżych zwłok, to raczej dla mnie lepiej, że ich nie będzie...;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Świadczy o lekarzu ale jaki sie tym przejmuje? Bardzo chcialam isc na pielegniarstwo ale jak poczytalam pare forum o tym i wysluchalam opowiesci ciotki to odrazu zmienilam zainteresowania ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba miec serce
A tam takie pieprzenie "na starość". Gdyby to byla prawda to pielęgniarek by braklo a szpitale to byla by jedna wielka geriatria.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kelle a jak w Twoim mieście wygląda sprawa z ratownikami medycznymi?Jak zarabiają i czy przyjmuja do pracy kobiety ratowniczki?bo jak juz wspomniałam mam brata ratownika i on na ratwonictwo tez mnie namawia, chociaz z drugiej strony sam mi powiedział, że w mojej miejscowości nie biora do pracy kobiet ratowniczek, bo kobiata np. nie udźwignie noszy z cieżkim pacjentem itd... A jak jest u Ciebie?co polecasz bardziej pielęgniarstwo czy ratownictwo? A może połoznictwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Poznaniu pracuje, spokojnie zyje i odkladam jeszcze. A po mgr bedzie podwyzka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×