Za godzine i pol mam randke z zonatym!

Nie idź to nie przyniesie niczego dobrego dla was obydwojga a jezeli go wystawisz to przynajmniej bedięsz miała czyste sumienie, niech wraca do żony i rodziny a nie Tobie zawraca głowę no chyba że bardzo Ci zależy ale wegłóg mnie to bezsens

"I co, myslisz, ze pozwolilabym na takie cos? To by oznaczalo kompletny brak szacunku zarowno jego do mnie jak i mnie do siebie samej." A mogłabyś nie myśleć tylko o sobie i odrobina szacunku dla jego żony też się chyba należy??

tym razem na pomaranczowo hejka pozdrawiam tez jestem w Austrii w Wiedniu ,2 becyrk :-) idz moze to tylko spotkanie towarzyskie !a w jakim parku sie umówiliscie?

Szacunek dla jego zony to on powinien okazac a nie ja. Ja jestem wolna. Nie wiem o co mu chodzi. Na pewno nie o seks bo zrobilam wrazenie na nich i wiem, ze stac mnie na wiecej niz taka patologie. Bo dla mnie takie cos to patologia. Jak inaczej to nazwac? Koles za pare dni wraca do zony a ze mna chce sie spotkac dzien po tym jak mnie poznal.

Powiedzialam juz, ze sciemnilam z ta Austria zeby nikt nie nabral podejrzen gdzie mieszkamy i o kogo moze chodzic. Sorry.

Szacunek dla jego zony to on powinien okazac a nie ja. Ja jestem wolna. Taaaa - jesteś wolna i zajebiście egoistyczna Mam nadzieję że kiedyś znajdziesz się na miejscu jego żony

juz nie jednego takiego znalam co to wracac mial do zony a wracal na rozwod.. mowisz ze nie jestes naiwna a jestes.

jesteś idiotka a on palant :O tacy się przyciągają :D

Skoro nie chodzi o seks to po co te ceregiele ze strojeniem i przeżywanie na kafeterii wszystkiego? Głupia pipa i tyle. Niech cię zerżnie aż miło. :)

Dlaczego na rozwod?? Jak niby jego zona mialaby sie dowiedziec? Poza tym to ma byc tylko spacer i rozmowa, nic takiego. Na miescie, w parku. Nie popadajcie w paranoje. Bede za jakis czas, ide sie umalowac.

tez myślę że chodzi o dupczenie :O a o co :O Po parku możesz iść do niego albo do hotelu :O Współczuje żonie ale pamiętaj to do Ciebie wróci jak lustrzane odbicie

:D to musi być durne prowo , albo... jesteś zwykłą szmatą :O

na zwykłe spotkanie tak byś się nie stroiła i nie podniecała :O Ja bym się nigdy nie umówiła z żonatym :O Jakbym znała status faceta :O

pewnie juz niejeden taki spacer sobie zrobil. no chyba ze ty jestes wyjatkowa i moze jeszcze dla ciebie przemysli powrot.. takie rzeczy sie zdarzaja.. znam z przykladu kolezanki. bardzo podobnego do twojego.

SŁUCHAJ KOBIETO IDZ SPAĆ I NIE PISZ PIERDÓŁ SIEDZISZ W POLSCE A NIE W AUSTRII BO TWOJE IP JEST Z POLSKI I NA DODATEK WSCHODNIE POLSKI NUDZI CI SIĘ NIE MASZ CO PISAĆ I WYMYŚLASZ JAKIEŚ PIERDOŁY... DAJ LUDZIOM ZYĆ NORMALNIE

prowo nie prowo takie przypadki chodzą po ludziach :O. Mój mąż twierdzi, że jakby chciał to by nie jedną zbajerował :O bo wiele głupich i naiwnych chodzi a już nie mówię o zwykłych wycieraczkach co każdemu dają :O

Jedziecie po mnie mimo, ze nic zlego nie zrobilam. Poznalam goscia wczoraj. Za pare dni ma wracac do Polski, moze chce sie spotkac, bo juz nie bedzie wiecej takiej szansy. Chcecie zebym napisala po powrocie? A Ty dddddddxxxxx jestes smieszny. Sprawdziles moje IP? Naprawde? A w jaki sposob? :D Nie ma mnie w Polsce od kilku lat. Nie osmieszaj sie czlowieku.

Złe samo w sobie jest to że umawiasz się na RANDKĘ z ŻONATYM facetem -jeśli nie widzisz w tym nic złego to zwykła szmata i kurew z Ciebie

A co to juz facet kolezanki nie moze miec??

Może - pod warunkiem że żona o tym wie i się na to zgadza :)

raczej malo prawdopodobne ze facet zonie powiedzial ze ma dzisiaj randke :)

A właśnie - od kiedy spotkanie z kolegą to... RANDKA??? :D

Wychodze. Chcecie, zebym napisala po powrocie do domu?

no napisz.

sama napisalaxd w pierwszym poscie ze rozwazasz seks... :o zostaw zonatego faceta w spokoju... chyba ze faktycznie ma to byc calkiem niewinne spotklanie, ale jakies to dziwne

Umówił się z nią w parku o 23 w nocy.A jutro na onecie przeczytamy,że w parku zostały znalezione zwłoki młodej kobiety,z Polski.Tak się skończy ta randka.

bardzo zachwycilam jego i jego kolegow swoim intelektem - podobno. ja pierd.

Ten zachwycający intelekt nosisz w staniku, czy na obcasach? :D Jesteś naiwna jak mało kto. Ale myśl sobie dalej, ze się z Tobą chce spotkać, byś z Tobą porozmawiać o fizyce kwantowej lub o ciekawostkach architektury bizantyjskiej. :D

Jestem. Moze byscie tak czytaly ze zrozumieniem? Czy napisalam cokolwiek o seksie???? Drugi post z moim nickiem to byl podszyw i napisalam o tym, ze to podszyw. Spotkalismy sie w tym parku. No i super, juz przynajmniej wiem, co mysle o tym gosciu. Po paru slowach zapytal mnie wprost czy moze mnie pocalowac. Ja oczy taaaaaaaaaakie i do niego z pretensjami. :o Opowiedzialam mu, ze widzialam zdjecia jego zony na NK i ze jest sliczna i dlaczego i tak dalej. On na to, ze zauroczyl sie mna wczoraj i ze nie wie co to takiego. Super. Za pare dni ma byc z zona w Polsce a jemu sie chce romansowac. :o Spotkanie skonczylo sie po jakichs 40-tu minutach. Nic nie bylo. Wymienilismy sie numerami telefonow. On chce sie spotkac jutro bo to jego ostatni dzien przed wyjazdem.

Jesteś ;)