Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zadowolona farciara

NIEZLE SIE USTAWILAM W ZYCIU i ludzie mi zazdroszcza

Polecane posty

Gość acadalfooo
młoda i bogata po co kolejny raz wklejasz to samo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skk
Nazywasz swojego bylego faceta nieudacznikiem, a sama jestes utrzymanką :o Zalatuje hipokryzja i pewnie dlatego twoi znajomi tak sie wobec ciebie zachowuja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skk
Nazywasz swojego bylego faceta nieudacznikiem, a sama jestes utrzymanką :o Zalatuje hipokryzja i pewnie dlatego twoi znajomi tak sie wobec ciebie zachowuja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda i bogata
nie przejmuj sie pelno tu zazdrosnych lkafeteriuszek ktore nazwa cie wlasnie utrzymanka dziwka ,przepowiedza ci ze facet cie zostawi ,zdradzi albo na pewno jestes nieszczesliwa ,a twoje bogactwo stirdza ze i tak kiedys zbankrutujesz ludzka zazdrosc nie zna granic ...a ponad polowa znich nigdy nie bedzie miala tego czego ty maszi czego ja mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acadalfooo
młoda i bogata jestes bardzo przewrazliwiona, ja nie ejstem zazdrosna tylko w sumie to mi was szkoda, co autorka topicu osiagnela w swoim zyciu, ale chodzi mi o rzeczy na ktore saam zapracowała??? jest nieudacznikiem i tyle, jest tez utrzymanka i chyba nie zaprzeczysz? w koncu to facet ja utrzymuje!!!! i w sumie co mnie obchodzi jej zycie, nic ale do czasu kiedy zaczela pisac te brednie tutaj. Jezeli jest taka szczesliwa to niech o tym nie pisze, tak jak pisala piekne kobiety nie mowia ze sa piekna tak samo szczesliwi ludzi sie tym nie chwala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gatitka
przecież napisała, że dostala spadek, to znaczy, że ma też swoją kasę ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda i bogata
watpie zeby byla utrzymanka to jak facet jest obgaty i ona jest znim milosci to sie nazywa utrzymanka-pierwsze slysze ..tak to sobie tlumaczycie co ja tez nie pracuje i tez jestem wutrzymanka a przeciez wychowuje nasze dziecko i pracuje w domu ale nadal jestem utrzymanka?Wg was?? bbo jakby facet zarabial 10 razy mniej i ledwo by nam starczalo to juz bym nie byla utrzymanka tylko biedna kobietA? .Przestancie zazdroscic dziewczyna ma dobrze ja tez ludzie musza zapierdalac po 12 godzin dziennie nieraz weekendy a maja 1/10 tyle co my mamy siedzac moj maz pracuje od 9-13/14 wiec sie nie narobic a jedynym jego zadaniem jest chodzenie i sprwdzanie pracownikow rzeczywiscie wyczerpujace ..no ale ludze biedni zawsze przypisuja jak bogaty to: nakradl na kredytach zostawi cie ,zdradzi albo zbandkrutujesz a inni jeszcze wymyslaja teorie ze zmyslasz bo bogaci ludzie nie siedza na forum :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gatitka
Poza tym zazwyczaj bogaci faceci nie szukaja biednych i brzydkich kobiet - taka jest zasada w tym beznadziejnym świecie. I w koncu biedni lądują z biednymi - a bogaci i zaradni, ze swoimi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda i bogata
ja nie nalezalam do bogatych :) moja mam jest sprzataczka a moj ojciec emerytowanym strazakiem jak ise poznalismy chodzilam do liceum:)i co nie mowione co to za glupie stereotypy...normalnie żal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skk
" to jak facet jest obgaty i ona jest znim milosci" a z poprzednim nie byla z milosci? Poznala nowego, bogatego faceta, to szybko milosc przeszla na nowego wybranka. Faktycznie, wielka milosc 💤 " przeciez wychowuje nasze dziecko i pracuje w domu ale nadal jestem utrzymanka?" czytaj wyrazie, ona pisze, ze on zarabia kase, gotuje, a ona sobie na zakupy jezdzi i wycieczki. Faktycznie, ciezka praca :o "nie przejmuj sie pelno tu zazdrosnych lkafeteriuszek" a ty juz przestan pieprzyc takie farmazony, bo wystarczy, ze ktos ją skrytykuje, to od razy musi byc zazdrosny :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda i bogata
nie znam jej sytuacji ale skoro tamten byl niezaradnym lenie ,nie szukal nawet pracy to sie jej nie dziwie ze znim nie chciala byc ktora kobieta chce miec faceta ktory nic nie robi a ten i dobrze zarabia i gotuje ,dba o nia :) czego chciec wiecej ,skoro on lubi gotowac a ona nie ? to co stoi na przeszkodzie zeby to on gotowal -skoro jemu to pasuje .Moj maz do mnie mowi szkoda zycia na gotowanie a skoro moja tesciowa uwielbia gotowac to co? to niech gotuje kwestia dogadania sie i kompromisu .Moj maz np lubi robic zakupy spozywcze jedzie do marketu i robie wszystkie zakupy ja nie musze latac z trobami bo tego nie lubie ,ja za to uwielbiam spacery z mala moj woli posiedziec w tym czasie na kompie albo ogladac tv i mi to pasuje wiec wszystko zalezy od tego co komu pasuje podzial obowiazkow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadowolona farciara
a gdzie ja napisalam ze tamtego zostawilam bo nie mial kasy? Byl niezaradny, wieczny student mialam rozstac sie z nim i tak, a ze poznalam swojego obecnego to akurat szczescie. Na czole on nie mial wypisane jaka ma kase wiec godzac sie na randke z nim nawet nie wiedzialam ze to tak majetny facet. Nie rozsmieszajcie mnie tez z tymi glupotami o proszenie na tampony czy co innego:D Mam swobodny dostep do jego konta i nie wydziela mi kasy, mam swoja karte. Jakos za bardzo sobie tu dopowiadacie pewne rzeczy. Jesli ktos chce mnie nazywac utrzymanka to prosze bardzo ale ja w razie czego nie zostane z niczym bo kase mam. Podobnie jak was czy innych na studiach rodzice utrzymywali tak i mnie moj facet utrzymuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj facet tez bardzo dobrze
zarabia jak na polskie warunki, ale w życiu nie zgodziłabym się siedzieć w domu na tyłku i brać od niego pieniądze. U nas kasa jest wspólna i ja rowniez pracuję i zarabiam, co prawda nieporownywalnie mniej od niego, ale chyba bym zwariowala jakbym miala siedziec w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj facet tez bardzo dobrze
Także wcale Wam nie zazdroszczę, a wręcz podziwiam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klarisaaa
Ktoś tutaj dobrze napisał że jesteś dość krótkowzroczna. Masz zapewne pięknę i szczęścliwe życie, wierzę że lepiej Ci bez znajomych. Jednak ja na Twoim miejscu 'srałabym pod siebie'. A wiesz dlaczego? Bo Twoim gruntem jest FACET, a facet to zawsze niepewny grunt. Moja mama ma podobne życie do Ciebie. Życie księżniczki, która pochodziła z biednego domu a poszczęśliło jej się bo wyszła za zaradnego, bystrego i dobrego faceta, który się dorobił. Póki co wszystko gra, ale to facet. Ja nie budowałabym swojego szczęścia na mężczyźnie pomimo tego, że mam taki wrzozec w domu. To kruche szczęście. Swoje szczęście budowałabym własnymi rękoma, własną ciężką pracą i niezależnością. Jeśli Twój facet jest dobry - a zdarzją się wyjątki - to fakt - masz farta. Ale ja miałabym stres. I uważaj - nie masz znajomych, nie masz pracy, jesteś tylko dla niego - może nie jest infantylnym i egoistycznym dupkiem traktującym ludzi przedmiotowo, ale skoro w pełni jesteś zależna od niego, to kto wie jak długo będzię Cię szanował? Moja mama choć ma męża rodem z nieba, nie zawsze może przeforsować własne zdanie i wiem, że kto ma kasę ma niestety i władze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze tak było, że ludzie zazdrościli tym którym wiedzie się nawet troszkę lepiej. My z mężem żyjemy dobrze, niczego nam nie brakuje i na nic nie narzekamy, ale nie można powiedzieć, że jestesmy rockefellerami. Mimo to, wielu znajomych, zwłaszcza mojego męża odwróciło się od nas kiedy zaczęło nam się powodzić. No i trudno. takie życie, ja nie będe nikogo przepraszała za to, że mogę sobie pozwolić na trochę więcej niż on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj facet tez bardzo dobrze
zwłaszcza mojego męża odwróciło się od nas kiedy zaczęło nam się powodzić. ===> a Tobie to przeszkadza ?? Mi tam to zwisa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj facet tez bardzo dobrze
zwłaszcza mojego męża odwróciło się od nas kiedy zaczęło nam się powodzić. ===> a Tobie to przeszkadza ?? Mi tam to zwisa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem cie. ja też mam już dość tych fałszywych uśmiechów i wypluwania jadu za moimi plecami. w odróżnieniu od ciebie ja sie nie obnoszę z tym co mam i kogo znam, właściwie nic nie mówię na ten temat, ale ludzie im mniej mają informacji tym więcej sobie dopowiadają. i zazdroszczą, zazdroszczą...te zawistne twarze i niemalże szczękościski na mój widok. najzabawniejsze jest to, że staram się być zawsze miła i życzliwa dla ludzi, uśmiechnięta nawet jak im jad wycieka z ust, ale twoja metoda jest lepsza - trzeba mieć na to "olew", bo ludzie są tylko ludźmi i zawsze tacy będą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffrrruuuuuu
to ciesz się, autorko, i używaj zycia póki to trwa bo w życiu nie zawsze bywa kolorowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiok
i zazdroszczą, zazdroszczą...te zawistne twarze i niemalże szczękościski na mój widok. Proponuje wybrac sie do psychiatry, bo albo cierpisz na chorobe psychiczna i widzisz rzeczy, ktore nie istnieja, albo cierpisz na skrajna megalomanie i wtedy przyda sie dobry psychoterapeuta🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mówię, że każdy ma ów szczękościsk na mój widok ;) ale gdybyś widział/ła dzisiejsze twarze moich "koleżaneczek" podzieliłbyś/łabyś moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dolores07
Życie bez znajomych jest okropne. Ja tez mam fajne zycie od kilku lat, boli mnie ze stare znajome sa z tego powodu zazdrosne, bez powodu, bo niczym sie nie chwale, jestem wdzieczna ze los obrocil sie na lepsze i nie czuje sie lepsza od nikogo z tego powodu ze materialnie stoje wysoko, dumna to moge byc z tego jaka jestem a nie co posiadam. W kazdym razie mam jedna znajoma, ktora z tego powodu, ze mi sie powodzi, nie utrzymuje ze mna kontaktu, niby zaprasza mnie na herbate, mowi czesc, ale to jakby od niechcenia, przeciez to nie moja wina. Moze jednak uda mi sie z nia odnowic kontakt, uwielbiam ludzi, bez nich jestem bardzo nieszczesliwa, chlopak to nie wszystko w zyciu, a rzeczy materialne nie zastapia człowieka, niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czego ci zazdroszcza tak ci ludzie... dovrego faceta? bez przesady, nie jest ich az taki niedostatek jak sie dobrze poszuka to sie znajdzie tez jestem teraz z panem idealnym i to znacznie dluzej niz ty mieszkamy razem, jestesmy zakochani po uszy, cud miod i orzeszki duzo podrozuje, mam prace ktora kocham, jednoczesnie studiuje wreszcie wymarzony kierunek. ale nie ma sie czym chwalic, bo harowalam na to ostro (i nauka i praca) ale mam i jestem szczesliwa. jednak nie doszlabym do tego bez wsparcia innych osob ja ci jednak wspolczuje bo masz tylko tego faceta ja mam jeszcze cale zaplecze oddanych przyjaciolek co za mnie zycie oddadza lub przyleca z innego kontynentu gdy wyladowalam w szpiatlu jednak jestesmy osobami spolecznymi i potrzebujemy innych osob. czasem wiecej niz jedna (twoj partner) wazne ze jestes szczesliwa i odpowiada ci takie zycie mi jednak brakowaloby oddanych znajomych, ale najwyrazniej nie natrafilas jeszcze na takich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trudno powiedzieć żebyś się dobrze ustawiła. Facet cię utrzymuje, za ciebie sprząta, a ty nawet studiów nie skończyłaś. Na codzień jesteś odpowiedzialna tylka za zakupy. Ja skończyłem studia. Szukam pracy. Jak znajdę i kupię jakieś lokum, to się wyprowadzę od rodziców i wtedy będę mógł powiedzieć że się ustawiłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pawel z Radomia
Przeczytajcie moja historie :)Przepraszam za interpunkcje,ale niema jak smart fon:)Tez bylem i jestem obiektem zazdrosci .Jednak u ciebie powodem zazdrosci jest czynnik finansowy ,u mnie zas osobowy.Nie jestem jakis super ladny ,nie chodze modnie ubrany,jak mi sie cos podoba to nosze ciuchy i ze szmateksu.Mam 30 lat a czuje sie na 20 .Ladna kobiete ,z ktora jestem ponad 10 lat.Zdrowie tez nie najgorsze pomimo 20 kg nadwagi usmiech.gif Jestem przecietnym faceten ktory jest zadowolony z zycia.To jednak zawsze w otoczeniu trafi sie jakas menda.Mam charakter dosc specyficzny i znam swoje wartosci .Miewam ciekawe pomysly raz madre czasem dziecinne i glupie.I dobrze mi z tym.Zawsze skupialem wokol siebie ludzi,bylem i jestem po niekad dusza towarzystwa.Taki mam charakter i nie robie nic na pokaz.Jestem soba.Napisze ci teraz jedna historie ,ktora miala miejsce w moim obecnym miejscu pracy w latach 2010~ 2013 .Mam dobra pamiec do zjawisk wydarzen i faktow ,wiec postaram sie z obrazowac sytuacje w 99 % w porownaniu z tym co mialo miejsce w rzeczywistosci. -Aquapark w Radomiu przy ul wyscigowej oddano do uzytku w 2 listopada 2010 roku.Najalem sie tam w charakterze ratownika wodnego.Biorac pod uwage fakt ze na stale pracuje na innym basenie, na Aquaparku poprosilem o okazyjne dyzury w wymiarze godzinowym od 60~85 h i taki tez dostalem.Bardzo fajne byly poczatki .Mialem wtedy 26 lat a nie ktorzy wspolpracownicy nawet po 16 .Bardzo mi to pasowalo.Poczulem sie mlodziej. W glowie zradzaly sie rozne pomysly.Przewaznie ja bylem inicjatorem bo takm mam nature.Mijaly kolejne miesiace.Z czasem czesc ratownikow odeszla przyszli nowi i dalej bylo fajnie.Jednak od samego poczatku byl kolezka ,ktory dziwnie reagowal na wszelkie moje dzialania.Czy bylo to cos madrego czy tez glupiego i dziecimego,zawsze bylo "be"Zawsze dziwnie spogladal ,te oczka takie kaprawe i ten nosek taki zadarty.Nie rozgryzlem go na poczatku poniewaz nie widzialem zagrozenia.Przelom nastapil po wakacjach w 2012 r. Zauwazylem ze czesc ludzi jakby odwrocila sie od mojej osoby (mlodsi i starsi).Choc domyslalem sie co jest tego przyczna to nie mialem twardych dowodow.Ekipa na Aquaparku byla juz podzielona na co najmniej dwie grupy.Z racji tego ze przychodzijajem tam zadziej niz inni nie moglem do konca kontrolowac na bierzaco relacji.Ktoregos miesiaca pod koniec 2012 w grafiku mialem rozpisane 4 zmiany z tymi ramymi osobami.Wtedy na Aquaparku pelnilo zmiane 4 ratownikow.Po rozpoczeciu zmiany poszedlem jak zwykle na fajke ,a nastepnie na niecke (plaze plywalni) Usiadlem wygodnie na krzeselku i rozpoczelem obserwacje lustra wody.Po jakims czasie zauwazylem ze moi wspolzmiemicy siedza w trojeczke po przeciwnej stronie basenu i zadne z nich nie kwapi sie do jakiego kolwiek dialogu z moja osoba.Minela 8 godzinna zmiana i nastepna podobnie.Mysle sobie co jest k***a grane.Z racji tego ze chcialbym zostac policjantem.Bo ratownictwo i kryminalistyka to dwa moje osobiste zboczenia usmiech.gif wpadlem na pomysl by zaczac inwigilowac towazystwo za pomoca podsluchu.Zakupilem podsluch ktory w momecie jakiego kolwiek dzwieku rozpoczynal rejestracje.Nauczylem sie jego obslugi.Bylem swietnie przygotowany do nastepnej zmiany.Na poczatku zmiany uruchomilem urzadzenie ,umiescilem je w niepozornym miejscu bo w kanapce,ktora polozylem na stole dyzurki.Zmiana przebiegala jak dwie poprzednie z tymi samymi osobnikami.Nagle cala trojeczka udala sie do dyzurki .Usiedli dumnie i wygodnie przy biurku na ktorym lezala moja kanapka.Raczki az zacieralem z wrazenia.Na bezczelnego pokzywali palcami w moim kierunku.A ja obserwujac ich z niecki w glebi duszy myslalem"dobrze bardzo dobrze glaby j**...,poznam wasze mysli doglebnie "I tak tez sie stalo.Po pracy odsluchalem to co wykreowala sw trojca.I powiem szczerze sam nie wiedzialem o sobie takich rzecz. Cytuje : ale grubas,co to wogole jest za ratownik,do policji sie nie dostal bo jest za glupi.itp itd.Przykro mi bylo,ale wiedzialem z kim mam doczynienia.Ku mojemu zdziwieniu sytuacja zmienila sie diametralnie w ciagu kilku nastepnych miesiecy.W Radomiu co roku odbywa sie przetarg na uslugi ratownicze.O dziwo wygrala jednostka WOPR ktorej jestem czlonkiem od poczatku swojej kariery czyli od 15 roku zycia.Tym zawistnym ludziom co tak mi psuli krew ,zaczely drzec rece,jakby dostali padaczki.Co lepsze 2 tyg pozniej podczas wyborow w WOPR Radom zostalem wybrany do zarzadu swojej jednostki .Dostalem jeszcze pod opieke wszystkich ratownikow na wszystkich plywalniach.Czyli formalnie zostalem przelozonym tych Gamoniusmiech.gif Miny tej zawistnej druzyny byly bezcenne.Efekt byl taki ze jedna pani uciekla sama z tej pracy.Jeden z panow tez odszedl.Tacy byli twardzi,a reki do ich odejscia nie przykladalem.Pozostal jedynie prowodyr o tych kaprawych oczkach.Darowalem mu wszystkie jego wystepki.Myslalem ze bedzie dobrze.Nie docenil gnojek tego ze nie zmieszalem go z blotem ,nie pozbawilem srodkow do zycia,a mozliwosci mialem nieograniczone.Na poczatku sie bal ,ale po paru miesiacach probowal zrobic to samo.Miarka sie przebrala,nie docenil tego ze podalem mu reke.W zwiazku z czym musialem pozbyc sie gnidy dla dobra wlasnej reputaji i zalogi.Przenioslem go na inny obiekt .Nie pozbawilem go jednak dochodow,choc wielu ratownikow nalegalo bym go zmiksowal z kalem.Niech sobie zarabia, niech pracuje byle bym na jego ryj nie patrzyl.Uwazam ze zachowalem sie bardzo wporzadku. Teraz kiedy minelo troszke czasu od tamtych wydarzen ,wspominamy to z kolegami i sie smiejemy po pachy.Przyczyna takiego zachowania byla zazdrosc: o kreatywnosc,mocna pozycje w grupie,sile przebicia w tlumie a takze o duza liczbe prawdziwych przyjaciol usmiech.gif ktorych szbko pozyskuje.Duzo mnie to nauczylo.Podsumowujac to wszystko dam ci kolezanko kilka rad. Otaczaj sie ludzmi ktorzy dobrze ci zycza! Ludzmi przez ktorych jestes rozumiana i szanowana.Znajdz kilku pozytywnych znajomych,a negatywow ,odseparuj od siebie jak najdalej.Zaczynajac od kontaktu wizualnego poprzez tel az do zmajomosci na Fb.Uwierz mi bedzie ich bolalo ze nie beda na bierzaco.Ja tak zrobilem i wiedzie mi sie niesamowicieusmiech.gif Powodzenia usmiech.gifusmiech.gifusmiech.gif P.S PRZEPRASZAM ZA BLEDY usmiech.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was serdecznie. Prosze o pomoc tu poniewaz to chyba moja ostatnia nadzieja. Wiem, ze wiekszosc pomyslli ze chce oszukac, naciagnac bo jest tu takich ogloszen duzo, ale wierze, ze moze sa osoby ktore uwierza ze na prawde potrzebuje pomocy. Od razu chce uprzedzic, nie jestem kobieta ktora za pieniadze pojdzie do lozka, nie bylabym w stanie czegos takiego zrobic. Nie chce wiec takich propozycji, prosze to uszanowac. Mam 27 lat, jeszcze 2 lata temu nie uwierzylabym ze bede tu dzis umieszczac ogloszenie i prosic ludzi o pomoc. Gdyby mi to ktos kiedys powiedzial, nie uwierzylabym. sama kiedys gardzilam takimi ludzmi ktorzy wola prosic o jalmuzne , niz wziac sie za siebie i poradzic sobie jakos, a teraz sama jestem taka osoba.. nigdy wczesniej nie narzekalam na brak pieniedzy, mialam wszystko, dom, rodzine, przyjaciol, urode. Nie pomyslalabym ze w ciagu roku zycie mi sie odwroci do gory nogami. Od stycznia tamtego roku ciagnelo sie za mna pasmo nieszczesc i nie moge sie z tym wszystkim pogodzic. Przez rok co chwile dostawalam jakis cios od zycia, po strate rodziny, domu, przyjaciolki, wyprowadzki, oszukiwania przez najblizych , choroby po smierc ojca.. Za duzo by pisac. Powiem tak kiedy mi sie powodzilo pomagalam bezinteresownie swojej rodzinie innym, nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karo
Dnia 19.07.2010 o 14:17, Gość zadowolona farciara napisał:

znajomi ze studiow wszyscy okazali sie tacy sami. Co do pozostalych znajomych to jak wspomnialam z jedna kolezanka mam kontakt i jest jeszcze kolega ale on bardzo daleko mieszka. Reszta natomiast jak nawet chciala sie ze mna spotkac to liczyli ze bede i stawiac a potem nasmiewali sie, rzucali teksty typu "no ty to rozsadna kobietka jestes, po co ci milosc jak wybralas kase" itd. Takie glupie docinki na temat tego ze zostawilam tamtego i jestem z moim obecnym

Zawisc 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×