Co jest z kobiecym mózgiem, że nie może przyswoić BARDZO prostej INFORMACJI?

Przy Twojej skromności św. Franciszek z Asyżu to amator! :D:D:D Oblubienica Chodzi o mój nick :D Wiesz, nie ma to jak myślenie stereotypowe ;) Za to wypowiedziałam się na topiku o lakierach

Jestes wyjątkowym palantem i zamknij w końcu twarz bo coraz więcej się ośmieszasz.:D

dArtagnan -- zmień sobie nicka jestes juz pogrzebany z swoimi pogladami:D:D:D

Dwa fakultety dobre:) Chyba korespondencyjnie;)

Do autora -----> fajny topik, poprawił mi humor! Hehehe :D

u mnie nie mialbys najmniejszych szans-miedzy innymi dlatego ze facet siedzacy przed kompem i wychwalajacy sie jakiez to on ma powodzenie to zapewne jakis pryszczol z malym hujkiem :D przed monitorem to kazdy cwany :D a slownictwo tez masz nieciekawe :O psiocha..pffffff.....

Co marszy sobie freda przed monitorem:)

oszczane pantalony -- dobra riposta .glany też

hahahahahahahahhahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaha

Też nosiłam glany, a nigdy nie śmierdziałam. Też sądzę, że tylko przegrańcy muszą na Kafe swoje walory wystawiać:)

Gdzie jesteś buraczku?

dArtagnan Jesteś świnia tyle że rasową bo masz ogonek z tyłu żenujące są twoje wypowiedzi w jakim Ty się towarzystwie obracasz kim ty nie jesteś: I co z tego że masz dwa fakultety ja też mam tylko wiesz na czym problem polega nic Sobą nie reprezntujesz....

Nie chce sie chwalic...to w jakim celu to piszesz?? musze sie napic kawy ..twoja hierarchia spoleczna i do tego kultura juz mnie obudzila w polowie:-D

dArtagnan Jesteś świnia tylko tyle że rasową bo masz ogonek z tyłu i dwa fakultety hahaha

Tak czasem myślę, że ja naprawdę jestem chyba święty i Bóg wystawia mnie na próbę że tak ludzie mi zawidzą. No ogarnijcie się. Hello?!

Dzięki Fatalista :) Oblubienica Ja też nie śmierdziałam nigdy i nie śmierdzę. Wiadomo, że latem glanów nie noszę. Niektórzy ludzie nie rozumieją przesłania tego nicku ;)

Buraczek zmienił nicka i jest daleko.:DNiech go gdziekolwiek dopadnę z dupska wiatraczek ponownię zrobię:D

Ale czego oczekujesz?:o Że komuś zaimponuje twój hotel z 4 gwiazdkami? Twoje fakultety? Chłopie, nie te czasy - teraz ludzie żyją inaczej. Teraz większość idzie na studia, wielu ludzi spędza wakacje za granicą. To już nie imponuje, uwierz. Naprawdę, nikt tu ci nie zazdrości

dArtagnan Tak czasem myślę, że ja naprawdę jestem chyba święty i Bóg wystawia mnie na próbę że tak ludzie mi zawidzą. No ogarnijcie się. Hello?! Przedawkowałeś radio Maryja i kabaret Paranienormalni :D A co to znaczy "zawidzą"? Kolejne słowo spod wioskowego sklepiku? :D

tak ludzie mi zawidzą. N--- hahahahahahahahahahahahahhaha leze i kwiczę hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahhaha w jakim języku buraczku piszesz?:D:D:D

obraca sie autor, ze uzywa słowa PSIOCHA????/to chyba jakiś menel :/

czarne glany--WoW!! jakie jenakowe myśli i czasówka

powiem tak...niektorzy(ci bogatsi) rekompensuja sobie malego chuja kupnem merca albo porsche...a co zostaje tym biedniejszym?? cafe :D no ale nie kazdemu bylo dane miec miliony na koncie a niektorym nie bylo dane miec nawet porzadnego psiocha buhahaha :D wspolczujemy i laczymy sie w bolu

jednakowe*:P

Dziwne, bo ja mam tak z facetami, wine za to ponosi moja zajebista osowbowosc, magia i uroda.

FATALISTA Piąteczka! :) Ja się już dawno tutaj tak nie ubawiłam! :D

Ja tam na kasie nie śpię i nigdy nie spałam, ale swoją wartość znam - mierzę ją m.in. ilością i jakością przeczytanych i ZROZUMIANYCH książek. Natomiast gadki o tym, że obracam się w takim to a nie innym towarzystwie mi nie imponują, ale są wg mnie żenujące:o

Jedna dziewczyna kiedyś mi powiedziała, że to jest podświadome, że sprawiam że ona (albo większość dziewczyn) chce się przytulić, chce być tylko moja, chce spędzać ze mną czas, chce mi sprawiać przyjemność, chce należeć do mnie.... myślę, że one się we mnie zakochują. Kiedyś spotkałem dziewczynę która nie zwracała na mnie uwagi, w ogóle, byłem szczęśliwy bo mogłem normalnie pogadać a nie być obiektem adoracji. Niestety później powiedziała, że dłużej nie może, że oszalała na moim punkcie - to był koniec naszej znajomości.

dArtagnan -- radzę ci sie nie pogrążać tylko podwiń ogonek i spływaj :D:D:D Musial oberwac dobrze w dupsko od piękności jak tutaj sie wyżywa.Dostał po pupci i płacze.:D

Macie kontakt do autora, szukam kogoś o błekitnej krwi i dobrych genach,z pospólstwem się nie zadaję. Obracam sie jedynie w wyższych sferach. Tego posta piszę ze szwajcarskiego kutortu, w moim pokoju w 5-gwiazdkowym hotelu z widokiem na alpy, zaraz zamówię sobie kawior i szampana.