wieczór kawalerski striptiz

dokładnie :) nie ma czegoś takiego jak "ostatnia okazji do pogrzeszenia" :P albo się dorasta albo się zdradza i się jest wiecznie zakłamanym- sorrrry :O

a nie przyjmujecie do wiadomości że po takim obejrzeniu facet nie ma ochoty na więcej, tylko na swoja żonke?

jak wieczor kawalerski albo panienski to z pompa!!!!!!! :D JA JESTEM ZA. to nie zadna zdrada, music byc cos oryginalnego i szokujacego, zeby ten szczegolny dzien, ostatni dzien wolnosc uczcic :P problem w tym, ze czesto striptizerki, juz nie mowiac o striptizerach sa BRZYDCY, OBLESNI I PO PROSTU MOGA ZEPSUC WIECZOR!! Ale moja sis i przyjaciolki juz mia obiecaly przystojnego striptizera na wieczor panienski :D Mam nadzieje, ze dotrzymaja slowa. LUDZIE TO TYLKO ZABAWA!!! NIE BADZCIE TAKIMI SZTUWNIAKAMI!!! Polacy to masakra, nasz narod to same zgredy i mysla tylko "nie wypada, bo co ludzie powiedza" -.- krzyz na droge :/

kto sie ze mna zgadza? :D

kazdy ma, to co chce. Jezeli dwoje ludzi nie moze sie dogadac w takiej sprawie, to co bedzie po slubie? Jesli on chce a Ty nie, masz prawo powiedziec nie (bo faceci to czasem takie tepaki, ze nie przyjdzie im do glowy, ze bedzie nam zwyczajnie przykro), masz prawo poprosic go, zeby nie szedl na laski, jesli on tego nie uszanuje i bedzie wymawial sie tym, ze jest to niby ostatni dzien, to jest nic nie wartym dupkiem. Powinnas Ty byc najwazniejsza dla niego i twoje uczucia a nie kolegow i na odwrot. Jesli z takiego powodu sa klotnie, to juz na starcie widac, ze nic nie wyjdzie z takiego malzenstwa.

oj tam oj tam...- dla mnie jesteś głupia :D

nie dla każdego to tylko zabawa ;) wiesz- niektórzy dobrze się bawią mordując :) więc zależy od czyjejś moralności..

zgadzam się z Daria Ch - zależy na co sobie pozwolisz

niektórzy dobrze się bawią oglądając obcych nago i nie patrząc na sojego partnera/partnerkę inni siebie szanują. takie życie :)

nie wypada, bo co ludzie powiedza" -.- krzyz na droge :/ nie zdadzam faceta bo nie wypada ale dlatego ze go kocham i szanuje wieczor kawalerski panienski?? jakiz do do cholery szczegolny dzien?? Dzien jak kazdy inny szczegolny to jest dzien slubu i zlozenia przysiegi i wazne jest ze te 2 osoby sotja naprzeciw siebie i moga szczerze patrzec sobie w oczy bo nikt nikogo nie zdardzil chocby przez samo ogladanie obcych nagusow Nigdy tego u nas nie bylo my tylko umiemy czerpac zle wzorce od innych kultur i narodow

dobrze powiedziane Bryzo ;) dla mnie taka "zabawa"- wieczór kawalerski/panieński to tylko wymówka na wyjście na dupy np... aż się rzygać chce

oj tam oj tam... i to sie za kazdym razem sprawdza jesli ktos sam nie ma zasad praktykuje jakies rzeczy nie widzi nic zlego w tym zbey partner robil to samo czesto jak rozmawiam z kobietami ktore krytykuja moja postawe brak akceptacji na wieczor kawalerski z gola pania wychodzi ze te panie maja takie podejscie bo one same maja ochote na obcego golego faceta i oczywiscie nie uwazaja ze wtedy zdradzaja SWIAY SCHODZI NA PSY DZISIAJ KAZDE SWINSTWO DA SIE WYTLUMACZYC

no tak :D o czy myślą faceci jak im się powie "wieczór kawalerski"?- tylko o tym że to będzie zajebista okazja na macanko i oglądanie. ŻAL :O

a no schodzi na psy, schodzi :O jak wcześniej było pisane- niedługo na takich wieczorach będą dziwki i to też będzie "normalne" hahaha

cały świat na szczęście na psy nie zszedł ;) są jeszcze normalni ludzie :) szkoda tylko że Ci słabi ulegają zajebistemu zachodowi ... :/

no i pogodźcioe się z tym że do tego zmierza świat :D niedlugo kazdy męzuś będzie po kilku takich wypadach i będą mieli wyjebane na wasze "szacunki i zaufanie" :D co wtedy zrobicie?

zostaniemy starymi pannami albo lesbami :D

"niedlugo kazdy męzuś będzie po kilku takich wypadach i będą mieli wyj**ane na wasze "szacunki i zaufanie" no to my też będziemy miały wyjebane na nich, bo nie można kogoś kochać i jednocześnie podniecać się za kasę kimś innym tylkodla rozrywki- to jak choroba :O

aaaa haha wiedzialam, ze mnie zezra hieny - ciotki klotki :P

hahah najlepsze,ze laska, ktora pisze, ze jest taka wyluzowana, to osoba, ktora facet postwil pod faktem dokonanym, jakies wiesniactwo totalne, a ona teraz stara sie wmowic wszystkim, ze to, ze on bedzie obmacywal obce laski i pewnie se porucha inne, a ona w akcie zemsty polize sutki i rowa obcego faceta, na ktorym nie zrobi nawet zadnego wrazenia, to cos normalnego:O Niestety kolezanko - Ty i Twoj kolezka to patologia!

ale pierdolicie ma ze sobą problem. ja osobiście nie uznaję w ogóle wieczorów kawalerskich czy panieńskich. czasy i kraj nie mają tu znaczenia. chodzi o małżeństwo i jego cel. w życiu zetknąłem się z trzema wieczorami kawalerskimi i od tamtej pory powiedziałam sobie JUŻ NIGDY WIĘCEJ. trudno opisać to uczucie i klimat jaki tam panuje. wtedy mężczyźni bo nie wiem jak kobiety, nie mają granic zapominając o rozsądku. łapią co się da, a to cycek a to pośladek a to cipka jak się uda- żenada... postawa tych striptizerek też mnie zaskoczyła. kumpel zaczął jej dosłownie wpychać paluchy do cipy a ona nie reagowała na to jak każda normalna kobieta. łasiła się dalej do innego. to nie jest normalne. powtarzam: TO NIE JEST NORMALNE CO SIĘ TAM DZIEJE

a te tancerki to też inna historia ;) bo skoro ktoś ma na tyle tupetu żeby ignorować uczucia przyszłej żony klienta i tańczy przed mężem (nie swoim) nago to czemu by nie iść na górę i zrobić tego i owego... :O

no taka jest prawda niestety :) taka kobieta jest w stanie zrobić wszystko dla pieniędzy a to co zrobi to już zależy od "sponsora". od pijanego sponsora...

a jakim prawem mowicie o tych paniach takie bzdury?! nie każda to rasowa dziwka i niewiele z nich daje dupy na każdym kawalarskim

"a jakim prawem mowicie o tych paniach takie bzdury?! nie każda to rasowa dzi**a i niewiele z nich daje d**y na każdym kawalarskim " po pierwsze- nie nazwałabym ich tak ładnie: "PANIAMI" :) Pani to ktoś kto siebie szanuje i szanuje innych, zasługuje na szacunek. One to zwykłe zeszmacone baby :D po drugie: już sam fakt że rozbierają się za kasę przy stadzie napalonych facetów coś o nich mówi prawda? :P

zeszmacenie -idealne okreslenie

witam mój były miał kiedyś iść na taki wieczorek do kumpla. mówiłam żeby spytał czy planują takie atrakcje jak striptiz i jeśli tak to prosiłam żeby nie szedł. gnój celowo nie spytał bo wyczuł że coś takiego może być i...było :( nie dość że sobie popatrzył to jeszcze mi potem wmawiał że to tylko zabawa, że to tylko patrzenie. nawet chciał mi wmówić że to SZTUKA! bardzo zdesperowany był widać.. zerwałam z nim. Nie żałuję bo teraz słyszę jak zalicza każdy wieczorek z panienkami do tańca tylko dla panienek :O uważajcie dziewczyny na takich skurwieli

hmm mój P kiedyś też coś tam napomniał że to niby sztuka ale nie gadaliśmy o tym zbyt długo ;) takie "uznanie tego za sztukę" to kolejna wymówka i próby "uznania tego za normalne"

też cooos!sztuka o ja pierdole! najlepsza wymówka jaka slyszałam!:D:D:D

dla mnie to piękne jak kobieta stopniowo odsłania cialko i jeszcze tak pięknie kręci tyłeczkiem uhmm gdyby kazda sztuka taka była!!!!