Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość ekstern

Egzaminy eksternistyczne LO

Polecane posty

Gość leleleleii
a od kiedy sięuczysz i ile czasu poświęciłaś na naukę? no właśnie a ja z matmy i fizyki najbardziej kuleję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się uczę od listopada- bo wtedy rzuciłam moje LO. Ale intensywniej zaczęłam w lutym-marcu... Wcześniej dużo czytałam lektur, książek historycznych bo przygotowuje się od razu do matury rozszerzonej. Ale dużo osób zaczynało podobnie jak ty, a nawet później;). Dużo zależy od tego kiedy się rzuciło też szkołę... i ile się z niej pamięta. Jakby co to pytaj;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha. Od hmm maja uczę się po jakieś 4-5h dziennie. Ale teraz zaczynam więcej;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tttwaw
nie udalo mi sie zalatwic sesji jesiennej , biore cale 11 przedm. na luty . troche kosmos jak dla mnie , ale po przeczytaniu tych 80 stron , mysle ze moze jakos bd . ktos zdaje w lutym w warszawie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luva
Powodzenia w pazdzierniku! :) Ktos pytal o wyniki matur, to ja sie pochwale tak na szybko, choc szalu ni ma ;) Polski podstawa - 68 % Nie wiem dlaczego tak kiepsko, bo sadzilam, ze poszlo mi swietnie ;) Polski rozsz - 88% Nie wiem dlaczego tak dobrze, bo sadzilam, ze bede miala wynik w okolicy 0% ;) Matematyka - 40% Nie uczylam sie wlasciwie nic, pomijajac to, co zrobilam przed egzaminem eksternistycznym, nie mialam juz po prostu czasu, ale na szczescie sie udalo. WOS rozsz - 88% Zrobilam kilka glupich bledow, poza tym calkiem ok. Angielski podstawa - 98% Prosty i przyjemny. Balam sie o naglosnienie, ale nie bylo z tym problemow. Ustne: Polski 20/20, Angielski 18/20 Polski ustny to byl pogrom. U mnie nie zdala jedna osoba, u kolezanki, ktora tez konczyla LO eksternistycznie, nie zdaly 4. To nie jest zadna formalnosc, jak sadzilam, magluja porzadnie. Bylam pytana o wszystko, kiteratura podmiotu, przedmiotu, porownanie tekstow, no wsio jednym slowem. Angielski byl prosty, ale denerwowalam sie strasznie i oczywiscie sie zacielam, zapomnialam slowa, dostalam zawalu i tak dalej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luva
Sesi, dostalam sie na dziennikarstwo, o ktorym rozmawialysmy wczesniej, ale koniec koncow wybralam psychologie. Balam sie, ze dziennikarstwo to beda studia o niczym, ze po 5 latach bede nikim tak na prawde, nie bede miala konkretnego wyksztalcenia, wiec wybralam psychologie, bo wsrod specjalizacji jest psychologia reklamy, czyli wlasnie to co mnie interesuje. Jak bedzie w praktyce - zobaczymy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluje! Właśnie ci liczyłam, że na styk na dziennikarstwo(pr) byś się dostała. Psychologia na uw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luva
Na dziennikarstwo na UW? Wow, nie sprawdzalam tego ;) To inna bajka niz dziennikarstwo na UJ, mysle, ze tam rzeczywiscie mozna sie czegos nauczyc. Warszawa to zaglebie mediow wszelkich, Krakow jest pod tym wzgledem w tyle. Dziennikarstwo to praktyka, nie nauczysz sie tego chodzac na wyklady. Niestety nie byloby mnie stac na wynajecie mieszkania i utrzymanie sie w Wawie. A psychologia na UJ, oczywista ;) Tylko tam startowalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kujon, kujon!:D Serdeczne gratulacje:* Haha jeśli Sesii mówi, że na PR byś się dostała na UW to jesteś gościu:) Psychologia też dobra:) Fajnie sobie to wymysliłaś, zycze powodzenia...:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luva
Ha, dzieki Myszka! ;) Zamierzam dalej byc kujonem, choc po ilosci zajec i encyklopedycznej grubosci ksiazek, ktore musze przeczytac zdaje sie to coraz mniej realne ;) Bede sie starala o srednia 4.0, bo chyba tylko wtedy moge brac udzial w Erasusie. Sesi, o tyle taniej, ze mieszkam w Krk, wiec odpadaja koszty wynajecia mieszkania :) Przetrzyj warszawskie szlaki, odwiedzimy Cie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Ja zaczynam studia w Wawie..uczelnię przemilczmy(Sesii milcz:D) Hehe:) Luva a ile Ty masz w ogóle lat, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jak z Erasmusem, a do jakiego kraju chciałabyś?:) Masz jakiś plan działania podczas studiów? Na zdobywanie doświadczenia w branży?:D Rozumiem, że wszystko w kręgu mediów. Aaaa ja mam dziś rozmowę o pracę:) W swojej podwarszawkiej(delikatnie mówiąc) mieścince... i marzy mi się najniższa krajowa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luva
E no, Myszka, mow :) Znaczy, ze wstyd czy cos? Najwyzej poprawisz mature za rok. Na razie - zadnych planow. Nie wiem, jak bedzie wygladal moj rozklad zajec, czy wcisne gdzies praktyki. Chcialabym tez popracowac, ale nie wiem, czy to sie da polaczyc. Poki co sie lenie, niedawno wrocilam po 1.5 miesiaca do domu. Jestem splukana ;) Co do Erasmusa, jak wyzej, zadnych planow ;) Po prostu chcialabym pobyc przez chwile w innej kulturze, poznac inny kraj, ale zadnych konkretow. Powodzenia z praca! Kurcze, smutne sa takie marzenia o najnizszej krajowej, chociaz ja mam takie same... Ale nic to, chyba sie kiedys dorobimy co nie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luva
A ja mam 20 lat, chyba jestesmy w tym samym wieku z tego co pamietam? No, to mamy czas jeszcze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, ja również 20 lat:) Rówieśniczko:) Nie, nie wstyd:) Wszechnica Polska. Wybrałam anglistykę..co może śmieszyć, bo praktycznie nie znam angielskiego. Tzn. jestem osłuchana i cos tam zrozumiem:) ale właśnie nie jest na pewno nawet komunikatywny:) Za to o niebo lepiej z niemieckim. Wybrałam więc anglistykę z językiem niemieckim, i uparłam się że angielskiego się nauczę:) Tak więc, nauka od początku.. na maturze zdawałam naturalnie niemiecki:D Stąd też prywatna uczelnia. Dostałam się na zaoczną(tylko na ten kierunek składałam ) psychologię na APS w Wawie. Nie wiem po co się zapisywałam... decyzja o angielskim jest o niebo lepsza. Bo papierek i jakies obycie z językiem( wiadomo- będę się przede wszystkim sama uczyła, bo zaoczna szkoła niewiele mi da). Aaaale się rozpisałam;/ Rozumiem chęć pracy :) Haha ja na powaznie z tą najniższą chociaż.. Próbowałam w Wawie szukac, ale po tysiąc osób na jedno ogłoszenie odpowiada;/ Dlatego wczoraj wysłałam odpowiedź na lokalne ogłoszenie.. Kokosów nie zarobię, traktuję to jako prace tymczasową. Może rok.. bo to dość mało ambitne(sklep odzieżowy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne, że się dorobimy:) Praca u podstaw, aby piąć się coraz wyżej.. :D Ech, mi zależy na kasie, bo studia niestety kosztują;/ Mam pomysł na fajny dodatkowy biznes.. Ogólnie nie jest najgorzej..ale musze zacząć pracować. Byłam w Holandii na zbiorze pomidorów (popracowałam 2 dni-była wtedy ta bakteria) ale wycieczka fajna:) Pracowałam 6 dni w fabryce tytoniu(nie palę) Przy wiśniach, jabłkach.. Na słuchawkach w sumie 2 tygodnie (koszmar) Także.. teraz chcę za mniejszą kasę i spokojniej.. a wszystko to od czerwca w sumie ( bo od lutego do czerwca miałam przerwę na matury) Jestem w pełni świadoma trudności na rynku pracy;/ Niestety;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luva
Moim zdaniem, to calkiem dobry wybór :) Opanujesz dwa jezyki, to w sumie teraz podstawa. Ja zamierzam kolejny raz podejsc do francuskiego, bo na razie to tylko angielski, a i ten bez szalu... Na 1 roku w ogole nie bede miec jezykow, wiec musze sie gdzies zapisac. Jestem slaba z fizyki, ale moze ktos wie jak rozciagnac dobre na 48h? ;) Przybij Myszka, ja tez jestem z branzy odziezowej :D Jak smiesz mowic, ze to malo ambitne, wiesz co ;) Ja najpierw pracowalam w sklepie z ciuchami dla dzieci a pozniej dla babek, i ta druga prace lubilam bardzo :) Przeprowadzasz sie do Wawy, czy bedziesz mieszkac w swoim miescie? Bo w Warszawie chyba nie mialabys problemow z praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
;). Cóż, ja na razie jestem zajęta stresowaniem się egzaminami, ale będę walczyć o uw;D. Luva wątpię byś znalazła w planie czas na pracę, chyba, że będziesz miała bez okienek plan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luva
A probowalas do H&M, Zary czy tego typu sklepow aplikowac? Tam raczej chetnie przyjmuja, ale jedem minus - nie na pol etatu, u mnie przynajmniej. Ja poczatkowo pracowalam na caly, ale to bylo strasznie meczace, praca, nauka, dojazdy itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z dobrym lub bardzo dobrym angielskim i niemieckim w mojej okolicy znalazłabym super pracę:) Sam niemiecki to mało(a i on wymaga u mnie dopracowania solidnego) Do H&M musiałabym dojechać 35 km.. Tam w centrum handlowym to zarobki właśnie 1100netto. Bez szału.. ale dojazd dojdzie;/ A do miasta mam 7 km:) Ciekawe ile mi zaproponuje.. na razie chce mnie ''obejrzeć'' także muszę wyglądać ładnie.. Olałam wizytę w UP;/ :DD i chyba dziś też nie pójdę, bo chciałam do ginekologa na ok 15, potem rozmowa ok.18. Gin u mnie w miasteczku, rozmowa w mieście.. a urząd w mieście, po ginu nie zdążę.. Także gin+ rozmowa o pracę. W ogóle wizyty w UP są dobijające..byłam raz ;/:D Przepraszam:D Nie mniej, więcej niż rok nie chcę w branzy pracować. Chciałabym jakieś doświadczenie fajne zdobywać.. :) Rozumiesz, ma się swoje lata.. Ech, oby mi 5 zł na godzinę nie zaproponowała:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe Sesiii ma stres przedegzaminacyjny :( Będzie dobrze:* W wawie.. no szukałam (mało) teraz mnóstwo chętnych, tysiace odpowiedzi na ogłoszenia, szansa jak w lotto.. Koszmar..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:* Mogłabyś mi Myszko odpisać na gg :D. Ech ja 15 września mam wizytę w urzędzie;p też nie lubię, ale może pójdę. I tak mi nic nie dadzą;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haha u mnie mówili, że słyszeli że w kantorze szukają.. ale chyba nie wiedzieli dokładnie w którym, bo w tym wskazanym nie szukali:D LOL:) Zawsze szukam na własną rękę, i jakoś tak mam, że jak odpowiem POWAŻNYM tonem na ogłoszenie w swojej okolicy to odpowiadają pozytywnie:) 3 razy tak miałam, raz podjęłam pracę, w pozostałych przypadkach się rozmyśliłam. Łatwiej mi znaleźć pracę w swojej okolicy niż w Warszawie.. stawki pewnie mniejsze(ale tu nie wynjamuję) ale za to odpowiadają na ogłoszenia.. oby i tym razem się udało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luva
Tez bylam raz w UP - strata czasu. Za pierwszym razem dostalam cynk od kolezanki, ktora pracowala w tymze sklepie, ze kogos szukaja i jakims cudem wzieli mnie, chyba byli pod sciana, ale co tam ;). Za drugim razem znalazlam ogloszenie w necie, mialam bardzo przyjemna rozmowe z wlascicielka, w koncu mialam sie przed kim popisac moja modowa pasja ;) Rozmowa i prezencja jest najwazniejsza, tak mysle. Powodzenia Myszko, trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JAJAJAJAJ
nie ma nikogo kto będzie zdawał we wro ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro masz modową pasję to Ci to odpowiada:) Ja sie totalnie nie znam.. nawet na kolorach:D także.. może być różnie :D Jak mnie zacznie przepytywać:D Zależy.. bo jeśli płaci 5-6zł/h to nie ma wielkich wymagań..ale już jak 7/8 to może być różnie:D Zobaczymy.. mam nadzieje, że nie wrócę wściekła:) Taaa UP to kpina...są niby co dzień nowe ogłoszenia..ale.. też podobnie jak Sesii nie znam osoby, która by tak pracę znalazła:D Powodzenia Kochane:) Dorobimy się, dorobimy.. Zazdroszczę Luva, Kraków jest piękny:) Musze kiedyś się wybrać tam..:) Może się umówimy?:) Wawa mnie lekko znudziła, ale to stolica... zarobki są fajne.. ceny mieszkań mniej;/ A moja dziura nie taka zła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luva
Ja uwielbiam mode! :) Nie mialam wrazenia przepytywania, po prostu zaczelysmy rozmawiac o zainteresowaniach, a ze jednym z nich jest moda, no to dalej poszlo - pokazy, trendy itp. Masz juz doswiadczenie, jestes mloda, wezma Cie ;) Powodzenia! Fakt, Kraków jest piękny. Wybierasz sie? Daj znac, zaden ze mnie przewodnik, ale jakos chyba sprostam ;) Ja bylam pare razy w Wawie, ale to byly takie kilkudniowe pseudo wycieczki i na pewno wiele miejsc mi umknelo. Dla mnie okropne miasto, straszliwe architektoniczne potwoki, bez ladu i skladu. To co mi sie podobalo - roznorodnosc etniczna, masa kultur obok siebie, to jest fajne i ciekawie sie to obserwuje :) A, i świetnie ubrani faceci, przynajmniej czesc ;) A moze sie spikniemy w Wawie kiedys?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spoko:) Ja w Wawie będe co drugi weekend;/ Tez jakoś szczególnie nie lubię... Warszawy.. architektonicznie faktycznie tragedia momentami, w sumie nie ma czego oglądać.. Ostatnio byłam u znajomej rodziny w Senacie:) Ogólnie to Stare Miasto, Powiśle, Krakowskie Przedmieście... i chyba tyle.. nie jest ładnie;/ Jesteś pewnie na facebooku?:D sophia-marie@o2.pl to mail Sesiii, wyślij do niej link do profilu, bo ja nie mam tajnego maila:):D Będzie nam łatwiej się umówić:) w przyszłości.. Zobaczymy... na razie ''robię się na bóstwo'' oczywiście z umiarem... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×