Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość .nice boy.

Dlaczego kobiety są takie okrutne ??????????????????????

Polecane posty

Gość agulandia
wiesz co teraz najlepiej by było gdybyś podszedł do swojej Ani przytulił ją bardzo mocno, powiedział jej, że ją bardzo mocno kochasz, a później porozmawiajcie tak szczerze, powiedz wszystko o czym pisałeś, ale najpierw daj Jej możliwość powiedzenia co ją boli, co jej przeszkadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CAFE PRAWDA
skoro odpalasz kompa w niedziele to po co sie ciskasz w sobote na KAfe, jutro poczytamy a teraz papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .nice boy.
Autor to kretyn do potęgi n ... hehehe , niezła jesteś widzę. Ania jednak sporo normalniejsza. Czuły byłem zawsze i jestem nadal. To ja częściej przytulam , częściej całuję , częściej szepczę do słówka itd ... Może mniej jak kiedyś ale po pierwsze : czas i obowiązki. a po drugie : motylki w brzuchu kiedyś ustępują , choć miłość jest nadal ! A tak poza tym to człowie kzmienia się wraz z wiekiem i powinien się zmieniać, dorastać ! Jest czas na szkołe , jest czas na szaleństwa , jest czas na pracę , jest czas na obowiązki. Nie da się tak żeby cały czas było idealnie bo wtedy byłoby nudno. Teraz sytuacja jest trudniejsza więc trzeba robić wsyzstko żeby ten trudniejszy okres znieść a nie marudzić. Za 10 czy 15 lat byłoby znowu pieknie. Tylko że kobiety jak to kobiety. Jest kasa jest super. Nie ma kasy jest okropnie. Sam nie dowierzam temu. Taka delikatna kobieta , sympatyczne spojrzenie a taki charakter ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lecą wióra
Nie chodzi mi o to żeby ją od razu wywalić, może trochę przesadziłem, ale niech też poczuję, że ma jakieś obowiązki, i że może w jednej chwili wszystko stracić, nie można mieć wszystkiego za darmo,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .nice boy.
agulandia ... no tak , dziecko. Gdyby nie ono to pewnie bym się rozwiódł. Piszesz zeby teraz iść do niej , mocno przytulić i pogadać. hehehe ... ile razy ja to robiłem :D A zatem wyglada to tak : Kolacja we dwoje .... miła atmosfera itd. Jest dobrze bo Ani zachciewa się na czułości. Buziaki , przytulanki , szeptanie, wpatrywanie się w oczy , uśmieszki itd. Jednak gdy powiem że chciałbym żeby mnie wspierała , pomagała mi to nagle foch. Ona chyba nie potrafi zrozumieć tego że trzeba się umieć dostosować do życia bo życie nie dostosuje się do nas. To jest najgorsze. Jeżeli jest miłość to na dobre i na złe !!! Jest troszkę gorzej ale może być lepiej więc po co te złości wszystkie ??? Życie to nie bajka przecież ani nie film. Musze zmykać , zajrzę jutro bo obowiązki czekają :D Piszcie , chętnie przeczytam i skomentuję jutro. Pzdr ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lecą wióra
TO SIEDZICIE NA SAKSACH O OZORA NIE ZNACIE? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pa paranoja
chyba nie takiego życia twoja żona oczekiwała też bym była rozbita siedząc w domu 24h z dzieckiem, co to za wypoczynek przed TV kiedy dziecko śpi? Może mężczyźni się tak relaksują, ale kobiety potrzebują innych bodźców. Dla mnie relaksem jest wyjść gdzieś, pójść do fryzjera, kupić jakiś seksi ciuch. Nie jestem żadną pustą panienką, która nic w życiu nie osiągnęła i którą utrzymuje facet. Powiedz przy czym tak na prawdę pomagasz żonie? Co dla niej robisz? Jak jej się odwdzięczasz za to, że ciągle siedzi z waszym dzieckiem? Ona ma do ciebie żal, stąd jej pretensje, chciała żeby było pięknie, a ma byle jak. Mąż którego wiecznie nie ma i kasa której wiecznie nie ma, przyjemności brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylvia303030303lat
kretyn z ciebie ,mamisynuś jakich wielu.po urodzeniu dziecka zawsze coś się zmienia.związek przechodzi etapy.pamietaj w zyciu piekne sa tylko chwile.co do kasy ,no jest wazna ,z milosci i czulych slow jeszcze nikt obiadu nie ugotowal.wez sie frajerze do roboty bo malzenstwo zmarnujesz ,,,co do małolat ehh zobaczysz jakj malotaty ci e wysterujom ,ze wrocisz do zony z podkulonym ogonem.ja mam męża i tak samo jak ty myslałam po 5 latach malzenstwo ,że nuda ,ze malo kasy,ze facet dupa i zafundowa,lam sobie 2 letni romans,na początku pieknie ,cudownie ,sex,szlalenstwo a pozniej zaczelo się psuć ,bo taka jest kolej rzeczy,oczywiscie pogodzilam się z męzem,pozwolilam mu wrocic do domu ,pozegnalam kochanka,ktore pozniej mi nawet grozil ze jak sie rozstaniemy to mnie zajebie,balam się ,przezylam na koniec troche gorzkich chwil i teraz doceniam mojego męza,ten jego spokoj i to ze mam normalna rodzine,że synek ma ojca,moze sex do bani ,ale to przecież nie jest w zyciu najwazniejsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezu dziewczyny
facet normalny a babka rozjebana chłopie nei rpzejmujs ie tymi komentarzami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pa paranoja
nie rozumiem związków na siłę "dla dobra dziecka", bo to żadne dobro, tylko psychika na całe życie zryta - nie tylko dziecka, ale całej rodziny. Kto mu pokaże odpowiedni model związku? Rodzice którzy żyją jak obcy ludzie? Są owszem kobiety, którym zawsze będzie mało. Znam pewną dziewczynę, ojciec uciekł jak tylko zapłodnił matkę. Jej zawsze będzie za mało, ale taki to już typ, a na partnera życiowego wybrała nieudacznika, widzi to, ale ciągle z nim jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do sylvia303030303lat
Kretynka to TY jestes! Czytaj ze zrozumieniem pusta dupo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bitttt01y
tak się mowi ,że dla dobra dziecka .naprawde chodzi o pieniążki.żaden obcy gość nie bedzie tak chojny jak prawdziwy ojciec,oczywiscie mowie tu o tym jak kobieta odchodzi od bogatego męża bo go nie kocha do jakiegos gołodupca.miłość mija,zostaje przyjazn ,szacunek,przywiązanie i cos co łączy,dzieci ,biznes itd...nie ma co się wiązac z milości z golodupcem ,chyba ze koles ma wyksztalcenie to wiadomo ,że z czasem wyjdzie się na prostą ,ale jak koleś marna robota,wyksztalcenie zawodowe lub srednie to gwóżdz do trumny.na początku się tego nie widzi ,kobieta sama zapierdala i jakoś to idzie ,jeszcze jak slysze ze takie biedaki biorą kredyt hipoteczny to ręce opadają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylvia303030303lat
twoi starzy to chyba mają pole,że takiego buraka jak ty wychodowali,u mnie dostałbyś liścia,kopala w dupala i jeszcze wpierdol od mojego brata zawsze jakby cię spotykał.huj cię swedzi,żona nie daje to mam rade:powieś na kaloryferze dwa płaty słoniny i pompuj.nara frajerze,szukaj lepiej płatnej pracybo te 2 tysiaki to hu! wielki tyle ci powiem .w ogole jaka musi być z ciebie c!pa grochowa ,ze na kafeterii się żalisz,już za to powinieneś dostać kutasem po czole,tak mój braciak kiedyś pożegnał mojego byłego lavstoranta,widok bezcenny:)mamusia chuchała,dmuchała na synusia a teraz zła żona krzyczy i mały pimpuś żali się na kafe.pewnie jesteś z tych wysokich z metra ciętych ,co to łeb i dupa razem.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość golonko
facet powinien być stanowczy! zadna kobieta nie powinna nim sterować małżeństwo to obowiązek dla dwojga, nie tylko faceta, a wszystkie księżniczki, co im sie wydaje, że mają jelenia, zeby tylko sase zarabiał, to kopnął bym w ryja i za drzwi!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evelinkaaaaaa
Wiele bym oddala aby miec takiego mezczyzne u baku jakim jestes Ty....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matrix333
ojojo miekkim hujem cie zrobili ,że placzesz na kafeteri,co na to twoja mama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×