Odchudzanko...

ja nie dietkuję oddalam ten moment ale musze chyba znowu zaczac.... :) łatwiej mi bedzie jak syn pojedzie na studia...;) dopiero miałam troche wolnego, by tu usiasc... <stopka> </stopka>

eee.... myślałam ,że oddacie glos na zdjęcie 151 na strnie rossnet..... łeee... to nie zajmuje dużo czasu.... teraz musze sie zając praca , ale jeszcze dzisiaj zajrzę

sieuda : ja oddałam głos ;) Właśnie sobie tak siedzę i rozmyślam.. We wtorek wracam do "domu" (jeśli tak go można nazwać..). Ehh.. Po ponad 2 miesiącach ciężko mi o tym myśleć.. :O. Najchętniej bym uciekła i się ukryła :D ! <stopka>..Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony.. </stopka>

Kolejny poniedziałek czas zacząć:) Jeszcze tylko dziś i jutro i koniec wolnego:/ Obowiązki wzywają, no i pewnie od 01.09 znowu dietka OMG :P a wy jak tam zaczęłyście nowy tydzień??

mój tydzień zaczął się przeciętnie ;) heh żeby się odstresować oglądnęłam film :D. a teraz wybieram się do kuchni sporządzić obiad dla rodzinki i posprzątać po niedzielny chaos :P:P. miłego popołudnia życzę !

unnoticed- dziękuje dziękuje dziękuje dziękuje dzisaij zadzwonie do mamy i bede ja przez telefon uczyc- jak to zrobić:) powrót jest okrpony, ale kiedys ten moment musi nadejsc, uwierz mi czas leczy rany, i pamietaj nie jestes sama! moze jest wokol nas troche ludzi wilków ( te pomaranczowe, i znajomi moze niektórzy) ale jest duzo fajnych ludzi, wokól ciebie mysle że również, którzy porozmawiaja, pomoga, a często wystarczy ze po prostu s ą..... kropla fajnie ze myslisz o diecie, ja dzisaij rano sie zważyłam i trzymam 73 kg, ale jak na razie to w ogóle nie dietkuję, tylko tyle ze sie nie obżeraaaam, troche za dużo owoców jem, zwłaszcza winogron.... ja dopiero znalazłam troche czasu, szalałam dzisiaj w lumpie:) kupiłam świetna marynarke z brazowego sztruksu z H&M, z baskinką, biała koszulowa bluzkę (biala!!!- nie szarą) spodnie długir granatowe materiałowe, corce fajna spodniczke, synowi 3 bluzy z długim rękawem- ciepłe, 1 koszulke polo z kołnierzykiem- i za wszystko zapłaciłam 25 zł. Ostatniego dnia miesiąca najwiecej fajnych rzeczy wyszukam (albo po świetach) bo wiekszosc bywalców nie ma juz pieniedzy.... potem byłam u fryzjera, zrobiłam się na blondyneczkę;) córcia zadzwoniła, ze bedzie nocowac u kolezanki, chata niemalze wolna ;)

sieuda : nie ma za co ;* ! cała przyjemność po mojej stronie :D hihi. nie znasz mojej histori, nie chodzi o powrót do rodzinnego domu.. ehh. szkoda gadać :(. jutro 3 dzień P. jeszcze 2 :P. hmm.. dobranoc :) :D !

sieuda no fajnie blond fajny kolor:) ja gdybym miała krótkie włosy to pewnie też bym się przemalowała, ale długich szkoda mi ścinać i póki co mam ciemną czuprynę:P u mnie dzień pochmurny, taki jakiś mętny, już jesień... dziś jeszcze człowiek mógł się wyspać, jutro o tej porze to już będzie się ciężko pracować :) pozdrawiam, trzymajcie się ciepło

Hej, mam pytanie: czy w trakcie diety można jeść razowy chleb ze sklepu czy konieczne jest pieczenie tego specjalnego? ...Ciągle pada.....

od soboty znowu dieta:) czemu dopiero w piątek? po pracy będzie czas na zakupy jeeeeeeeeeee :P

jestem niemalże pewna tego że trzeba piec ten chleb :P. ja do tego sie stosuje i jest ok ;). kobietki, bede zagladala teraz rzadko.. brak czasu. eh. napisze za jakis czas :). 3majcie sie i trwania w diecie zycze ! :*

witajcie, ładna u mnie pogoda... buźki

hej ja też teraz mam mało czasu, dziś wyjątkowo wcześnie wróciłam z praktyk a jutro zaczynam dietę, dziś się zaopatrzyłam chudziutki nabiał,mleko jajka mięcho i jazda od początku :) Ps.lepiej napisać raz dziennie niż nic nie napisać;P Pozdrawiam u mnie pada, ciągle.....

Witam wszystkich serdecznie:) Od jakiegoś czasu strasznie czuję się ze swoją wagą przez rok przytyłam 10 kg, ważę teraz 68 kg przy wzroście 160 cm normalnie koszmar. Stosowałam już głodówki i inne diety, ale żadnych rezultatów,to nie przyniosło. Kupiłam sobie tabletki Bio Cla z zieloną herbatą wieczorem zaczynam biegać no i oczywiście ograniczę jedzenie i zacznę pić więcej wody. Moja znajoma schudła przez dwa miesiące 14 kg dlatego też kupiłam te tabletki. Jeżeli przyniosą jakieś efekty w moim przypadku , to na pewno napiszę:)

dziewczyny gdzie jestescie ?? :P u mnie ok. nadal dietka :) i nic nie kusi heh.. mimo ze mam doła jak cholera.. i nie mam na nic ochoty. wszyscy widza efekty, mowia ze strasznie schudlam ! :D:D rozmiar 38 jest troszke za luźny.. a zaczynalam z 42 na styk.. ahh. ciesze sie niezmiernie, ze mam tyle silnej woli, ze znalazlam ta motywacje ;). pozdrawiam i caluje ! :* napiszcie cos, co u was. jak dietkowanie ?? :)

Hej, witajcie troszkę mnie tu nie było ale obowiązki się zaczęły i koniec dobroci:P jestem od 01.09 na diecie, jest mi łatwiej w niej trwać bo załatwiłam sprawy które nade mną wisiały, i mam głowę spokojną:) mogę się teraz zająć dietkowaniem:P widzę że tu jakoś spokojnie, aż za, ale cóż każdy ma swoje zajęcia, dobrze że jutro sobota to człowiek trochę sobie pośpi, posprząta i zajmie się sobą. Pogoda coraz okropniejsza, zimno i mokro a że jestem strasznym zmarźluchem więc cały czas trzęsie mnie że hej, dopiero przy robocie trochę mi cieplej:p taka moja widocznie uroda Dziś zaliczyłam ser biały 0%, wątróbki drobiowe, kraba, ocean wody, po drodze był ogórek,indyk gotowany, trochę się tego uzbierało przez cały dzień. A jak tam wy się trzymacie? sieuda widzę że czasami tu zagląda i Paula jest nowa, witaj, im więcej tym weselej:P dziś to na tyle idę spać bo mi już nogi w tyłek włażą:P dobranoc :* spokojnej i ciepłej nocki...

unnoticed gratulacja rozmiarv 38!!! a myslałam ze sie juz nie odchudzasz.... kroplo witak paolo przyznam, że na mnie to chyba nie mozecie liczyc, mam tak mało teraz czasu, ze w zasadzie nie zagladam narka zajrze jutro... tzn dzisiaj

Odchudzanko jakoś idzie, humor jest i czego chcieć więcej:) ale nas tu jest coraz mniej, rozumiem że mało czasu ale żeby chociaż raz dziennie coś ktoś naskrobał, czuję że długo tak nie naciągniemy, każdy zajął się swoimi sprawami i na głupoty nie ma czasu :P

a no 38 :D i nie mam zamiaru rezygnowac heh. nie teraz gdy wpadlam w trans :P to po czesci dzieki wam mam taka mobilizacje :) wspieralyscie mnie gdy watpilam :) i powolutku dosiegam celu. jeszcze troszke brakuje, ale mam czas, nie spieszy mi sie heh. ale brzydka pogoda.. ehh :(

un- to tak skrótem jeśli mogę:P 38 to już coś, najgorsze za tobą, a dalej to już będzie łatwiej, za każdym razem gdy będziesz chciała coś zjeść czego nie można to pomyśl ile pracy włożyłaś by mieć upragnione 38, albo i mniej , i że żadna szarlotka czy piwo nie jest tego warte, by wszystko poszło w diabły :)

Kropla możesz heh oczywiście :) no tak ;) przez pewnien czas, dopóki nie osiagne wymazonego celu :D:D a pozniej czasami można sobie pozwolić na różne grzeszki :) bynajmniej nie będę się męczyła starajac sie trzymac dietki po jej zakonczeniu tak na zawsze, bo nie mam zamiaru cale zycie sobie wszystkiego odmawiac :P rozumiem ograniczyc ale nie wyeliminowac, skoro wszyscy to jedza :);)

Cześć! :) Ja chciałabym schudnąć około 5 kg (w tym momencie ważę 60, przy wzroście 158). Nie chce jednak stosować żadnych wyszukanych diet, typu kapuściana, 1000 kcal, tylko po prostu mniej jeść, więcej się ruszać :D Czy któraś z Was stosowała taką dietę? Ile można dzięki niej zgubić kg?:) Pozdrawiam:D

witam, kroplo, masz rację, że kazdy zajął sie własnymi sprawami mnie gubi brak czasu np. w piatek byłam w pracy od 8.00 do 16.00 (mam nienormowany czas pracy) i w tym nie miałam dłuzszej przerwy niz 10 minut, więc szybko łyknęłam jogurt, w domu byłam o 17.00 i normalnie zajadałam się - i to jest właśnie najgorszy wróg odchudzania; un, trzymaj wage, nietety przykro mi, ale jezeli ma sie przemiane materii, gdzie trzeba sie odchudzac, to poxniej trzeba sie pilnowac ;) ale to jest do zrobienia i wcale nie oznacza 100% rezygnacji z ulubionych/niedozwolonych potraw Nesta, nie stosuj wyszukanych diet, tylko poczytaj o zdrowym odżywianiu, wyeliminuj: słodycze, napoje, soki, owoce, ogranicz weglowodany i nienjedz kolacji duzo na śnaidanie (1 i 2) i uzbrój się w cierpliwość

Witajcie! Niedawno wróciłam od rodzinki:) Wiadomo, zjadłam troszkę to co nie trzeba ale- rodzinę odwiedzić czasami trzeba, a nie będę cały dzień się patrzyć na innych jak jedzą,swego nie będę brać, a nie chcę komuś robić problemu żeby nade mną skakał i wydziwiał specjalnie dla mnie :P Jutro kolejny dzień, zrobi się trochę zakupów i będę dalej ciągną Dunkana:) No to tak przedstawia się mój plan na jutro, dziś już nic nie jem, posiedzę trochę na kompie, poczytam o diecie, no i w kimono bo o 5 trza wstać :P Pozdrawiam i życzę miłego poniedziałku , chociaż wiem że mało kto lubi poniedziałek :)

Topik zdechł....

nie zdechł :P ! witam was :) u mnie kolejny dukanowy ponury dzień - pogoda okropna, aż się odechciewa ehh.. dzisiaj kurczaczek z rożna i maślanka. dodatkowo duza jogobella light :P:). i to chyba na dzisiaj wszystko bo nie jestem juz glodna (jak narazie hm..). jak u was kobietki ? 3macie sie ? czy ta pogoda tez na was dziala tak dolujaco ? :( calusy i pozdrowienia ;*

czesc dziewczyny, to ja gaszę światło , wiem że nie bede zagladac, zbyt duzo pracuje, wtedy miałam urlop nie wiem czy wpadanie co 3 dni ma sens???? unnoticed, kroplo trzymajcie się w postanowieniach dietkowych

paioino nesta

hey kobietki :) ! ja dzisiaj świętuję urodziny.. 8nastka wybiła heh :P. jedyny grzech dzisiaj to mały kawałek torta :). Nie jest źle, dietka cudo, nawet nie kusi. Oby tak dalej. Jak wam idzie ? :D 3maj się sieuda chociaz czasami zagladnij :) !

unnoticed wszystkiego najlepszego ja teraz reż zaglągam żadko, wychodzę przed 7 a wracam o 20 więc nie mam juz na nic siły, ale dietę trzymam dalej ,jest dobrze, wczoraj kupiłam spodnie i juz o rozmiar mniejsze:) u mnie dziś zimno i mokro:P jesień już blisko..... ...Żeby mi się tak chciało jak mi się nie chce... Jutro pewnie zajżę, wkońcu sooobota :)