Jak Wam minął dzień?

W sumie to bele jak - bez szału, ale i bez szlochów Chociaż teraz mam doła. Muszę pogadać z tym ostatnim niedzielem. A Tobie? P.S. Tak właśnie przeczuwałem, że Twoje odejście dotyczyć będzie tylko weekendu :D

Bele jak? Chyba raczej byle jak.

normalnie:kwity, pałowanie

Mali, lepiej napisz, jak Ci minął dzień ;)

spędziłam jakieś 8godzin w pociągu z czego 5,6na korytarzu tak więc lepiej być nie mogło:) :o

Fajansiarz, ale dzieciom o mnie opowiesz? Mi zayebiscie, nagralam dzisiaj pierwszą nute.

fajansiarz Nijak. W domu cały dzień, sprzatanie, obiad, sprzatanie, pranie, podlanie kwiatkow.

Opowiem, opowiem Wnukom też Jesteś wokalistką, Carrie?

Użyczam swojego głosu na nielegalu

No no, nieźle A co to znaczy na nielegalu? :D Bo ja niehiphopowy :-o Co tu w ogóle tak cicho?? CarrieBradshaw. założyła temat i przez tyle czasu nic... Coś niedobrego dzieje się na kafe.

Wpisz sobie w gogle nielegal. A tak prostymi słowami, to płyta ktora nie jest wydawana przez wytwórnie tylko samemu sie kołuje hajs i rozpowszechnia.

no właśnie dziwnie ostatnio jakoś na kafe. nudnawo, mało nowych topików, mało ludzi i w ogóle. co się dzieje?

A MNIE WYJEBALA MOJA ZNAKOJA ZE ZNAJOMYCH Z NK...LOCHA JEDNA

Aha, to kupa roboty. Ale satysfakcja na pewno jest, szczególnie, jak się uda jakoś wybić, przynajmniej lokalnie. Jak będziesz się udzielać na płytach ogólnopolskich, to pamiętaj, żeby przy swoim nazwisku czy pseudonimie dopisać "a.k.a. CarrieBradshaw."

No troche roboty zapewne bedzie, dopiero wystartowlismy, mamy dopiero 3 teksty napisane. ;) A nagrywam z ludźmi już dosyć znanymi w moim regionie, na skale Polski troche mniej, ale również. :)

Mam doła cały wieczór, a dzień minął mi bardzo przyjemnie. Naprawiłem sobie rower, teraz już mi przerzutki działają. Jeszcze tylko hamulce muszę zrobić, bo szkoda butów na hamowanie.

Carrie, napiszcie jakiś kawałek o kafe Niedziel, chciałem się z Tobą połączyć w duchu, bo też mam doła.

O kafe czyli mamy pisac o prawikach i przegrańcach? Fajansiarz, czemu masz dola?

Tak jest, Carrie - tak jak są kawałki o ciężkim życiu na blokowiskach, tak mogą być kawałki o ciężkim życiu przegrańców i prawików, ale nie tylko - na kafe siedzą także brzydale, pasztety i ludzie z zaburzeniami osobowości. Jest z czego czerpać A doła mam, bo życie jest do dupy i w ogóle

Z kims kto nawija o ciezkim zyciu na blokowiskach to bym nawet nie nagrywala, cenie się. Nawijka o ciezkim zyciu kojarzy mi się z Peja, a jego w chooj nie trawie. Fajansiarz, czemu tak sądzisz?

Też nie trawię życióweczek, dobrze że w tym nie uczestniczysz :D O czym śpiewasz, jeśli można wiedzieć? :) A życie jest do dupy i w ogóle z wielu przyczyn. Przede wszystkim jednak chyba dlatego, że człowiek (czyli ja ) sam nie wie, czego chce i dodatkowo jest cały czas przytłaczany przez rzeczywistość, która co chwile wymusza na nim decyzje, których on nie umie podejmować, bo nie wie, czego chce

"Śpiewasz" było tak z rozpędu, sory

Życióweczki nagrywamy, ale bez pieprzenia o tym jaka to jest bieda i jp na 100% :P Jak chcesz to moge Ci podeslac kilka kawalkow na maila osob z ktorymi nagrywam, wszystko bedzie utrzymane w klimatach ich twórczosci ;)

No bo "spiewam" udzielać się bede w refrenach, a rapować beda fatzeci.

No tak, dziewczyny jednak śpiewają :) Ok, to poproszę, jakbyś była taka miła: fajansiarz.kafe@gmail.com

Poszło ;)

Pracowicie minął, ale dobrze :D Fajni ludzie pracują :D

CarrieBradshaw. ja też mogę prosić? pathogenicc@gmail.com