Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wrrrrrrrrrrr

okazywanie uczuć , mnie to denerwuje.

Polecane posty

Gość wrrrrrrrrrrr

Nie potrafię powiedzieć do faceta "kochanie", "skarbie". Chcę tak do niego mowić, ale nie mogę się przemóc. Mówię mu że go kocham, bo naprawdę tak jest, ale nie umie powiedzieć "kochanie". Teraz napisał mi "miłych snów księżniczko" i już prawie napisałam "dobranoc kochanie", ale anulowałam wysyłanie i znowu nic nie odpisze. :( Nie wiem co mam robić, bo to jakieś chore jest. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tararararara
ja tez nigdy nie mowilam "skarbie" lub "kochanie" bo tak mozna mowic albo do kobiety albo do geja- tak mi sie to kojarzy. Do chlopaka mozesz mowic "byczku, borsuku lub swistaczku" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrrrrrrrrrrr
No Boże jakaś dziwna jestem, już myślałam, że dzisiaj się przemogę, ale wyszło jak zwykle czyli nie wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Twojemu mężczyźnie to przeszkadza? Ten brak wylewności z Twojej strony? I co jest takiego w tym słowie, że nie może Ci przejść przez gardło, przecież Go kochasz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrrrrrrrrrrr
Nie wiem, nie wiem dlaczego tak mam i myślę, że na początku, przed "Kocham Cię" chyba mu to przeszkadzało, bo nie był pewny moich uczuć, ale teraz też tak niefajnie mi z tym, że on do mnie mówi "kochanie" "księżniczko", a ja tak hmm bezosobowo. Jak byłam mała to nawet do cioci nie chciałam mówić "ciociu" haha nie wiem czy to ma coś do rzeczy :P Strasznie mnie to męczy, ale myślę, że gdybym raz powiedziała czy napisała "kochanie" później by było dużo łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrrrrrrrrrrr
Wogóle mam problem, żeby jakoś tak czule powiedzieć właśnie typu Skarbie, Kochanie. Tzn chcę to powiedzieć, wiem, ze potrafię, ale zawsze jakaś blokada jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrrrrrrrrrrr
Mam nadzieję, że niedługo się uda. Dzięki za wsparcie :) Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiat Rosy porannej
Ja mojemu pierwszemu potrafilam okazywac uczucia itp, potem bylam sama przez 3 lata i sie zablokowalam. Z obecym jestem 4 miesiace, nie padly jeszcze slowa kocham cie ale on okazuje mi swoje uczucia a ja traktuje go jak conajmniej kolege. Te oklepane zwroty mnie denerwuja i na pewno nie bede tak mowic, po imieniu tak sztywno bo nie da sie go zdrobnic, chcialabym jakos go nazywac czule ale zeby to bylo wymyslone przeze mnie, wiedzialabym ze nikt inny tak nie mowil do niego, ale nie umiem niczego wymyslec. Zdarzy mi sie napisac w smsie kochanie ale czuje sie wtedy dziwnie, nieswojo. Nie potrafe tez prawic komplementow a chcialabym zeby wiedzial ze mi sie podoba, ze mnie pociaga, chce zeby czul sie kochany i ze mi na nim zalezy, ale nie potrafie :( On tak czule do mnie mowi, prawi komplementy, czuje sie przy nim pewna siebie kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam problemow z mowieniem slow ,,kocham cie" ale nie uzywam slow typu ,,skarbie" ,,misiu" ,,rybko", jakos nie potrafie nazywac chlopaka slowami ktore sa uzywane przez wszystkie inne pary.jemu to nie przeszkadza, ja zazwyczaj uzywam jakis zastepczych wyrazow:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×