Komu udało sie za pierwszym razem zajść w ciaze?

po jednym razie:) Bylam w szoku.

hej pisze tutaj bo nie mohe założyć tematu. Zakładam dzisiaj 2 temat i wyskoczyło mi coś takiego : W tej godzinie umieściłaś/eś już 10 nowych tematów. Odczekaj trochę czasu, zanim będziesz mogła/mógł wysłać kolejny nowy temat na forum. Wróć do poprzedniej strony i spróbuj umieścić swoją wypowiedź po małej przerwie. co to do cholery jest?

nam też się udało za pierwszym razem, nawet nie sądziłam, że sprawdzi się powiedzenie "mówisz i masz" :D ciekawe czy za drugim razem tez tak będzie ;)

4 ciaze wszystkie za pierwszym razem 2 poronione, dwie donoszone w ostatnia ciaze zaszlam majac stosunek 2 dni po okresie, niby za wczesnie na dni plodne a jednak

ja zaszłam w 1 przy tabletkach, w 2 w 8 dniu cyklu:) ale jestesmy plodni...

staralam sie z mezem 10 lat i nic,potem sie z nim rozstalam i z nowym facetem za 1 razem.tak spontanicznie,bez obliczania,mierzenia...

Z synem nie starałam się, 1 cykl i był- tak z zaskoczenia. Teraz staram się od lutego. W kwietniu poroniłam. Odczekałam 3 miechy i znowu sie staram. jak do tej pory- żadnych skutków. Cieszę sie, że mam Konrada, bo inaczej załamałabym się :(

30 lat za pierwszym razem na spontanie. Nie popadajcie w paranoje powoli sie wam uda. Wszystkie moje kolezanki starsze młodsze mialy problemy z zajsciem. Nie ma reguły. 

Mi - za jednym strzałem.

 

Mi za pierwszym razem ale niestety poronilam

Witam serdecznie @ miałam teraz 11.08 do 16.08 kochałam się na spontanie z narzeczonym 25.08 czyli 14dc czy istnieje możliwość ciąży? I ile dni po @mozna się starać o dzidzie jakby teraz się nie udało? 

Dnia 5.08.2010 o 13:57, pat1985 napisał:

 

mnie nie ale mojej siostrze tak  

Witam serdecznie @ miałam teraz 11.08 do 16.08 kochałam się na spontanie z narzeczonym 25.08 czyli 14dc czy istnieje możliwość ciąży? I ile dni po @mozna się starać o dzidzie jakby teraz się nie udało

Mnie, ale robiłam testy owulacyjne, myślałam ze w wieku 39 lat będę musiała niewiadomo ile sie starać. Kupiłam najtansze na allegro z pierwszego lepszego ogłoszenia (żeby nie było że coś reklamuje) 

Mi 3 razy. Teraz 4 raz jestem w ciąży, wpadka w 4 dzień cyklu chętnie oddałabym komuś tę swoją płodność.

Ja zaszłam staraliśmy Się równo 8 dni stosunek do owulacja co 2 dzień i 3 tyg temu urodziłam synka  

Któraś z was zaszła równo w dzień owulacji?? 

Dnia 29.08.2020 o 19:48, FelicityFlick napisał:

Mi 3 razy. Teraz 4 raz jestem w ciąży, wpadka w 4 dzień cyklu chętnie oddałabym komuś tę swoją płodność.

Gratuluje my z narzeczonym równo trafiliśmy na owulacje nie myśląc o tym i na spontanie ciekawe czy coś będzie z tego czy lepiej po @

za mną dopiero jeden cykl ale jestem po hormonach więc luz to tak jak by nie było  badam sobie temperaturę termometrem owulacyjnym zapisuje notatki w apcę do niego no i działam

Dnia 31.08.2020 o 07:44, Mini23 napisał:

Gratuluje my z narzeczonym równo trafiliśmy na owulacje nie myśląc o tym i na spontanie ciekawe czy coś będzie z tego czy lepiej po @

Dziękuję

9 godzin temu, FelicityFlick napisał:

Dziękuję

Ciekawe czy 14dc czyli owulacji przyniesie nam efekt jak na spontanie czy trzeba przejść okres i się znowu starać bo chcemy zostać rodzicami z moim i synka pierwszego byśmy chcieli 

Mi się udało w pierwszym cyklu po odstawieniu tabletek

50 minut temu, Annn2020 napisał:

Mi się udało w pierwszym cyklu po odstawieniu tabletek

Ja bez tabletek nie używam ich ale się tak zastanawiam czy owu mam wcześniej czy w 14dc bo w zeszłym miesiącu poszłam z narzeczonym na spontanie w 14dzien i zobaczymy czy będzie a jak nie to owu mam wcześniej a ty jak myślisz?? 

A ja myślę że się okaże w dniu spodziewanej miesiączki czy coś z tego wyszlo

17 minut temu, Annn2020 napisał:

A ja myślę że się okaże w dniu spodziewanej miesiączki czy coś z tego wyszlo

A jak myślisz bo jak sprawdzalam to pierwszy dzień okresu pokazało i dalej nic i dzień testu

19 minut temu, Annn2020 napisał:

 

 

Hejka  ja zaczynam się starać od dzidziusia jest pierwsze podejście. Okres byl 13 sierpnia i zaczęliśmy się starać od 12 cyklu dodam ze cykle mam 30/32 dniowe. Zaczęłam robic testy owulacjne wlasnie od 12 i wychodziły dodatnie. Roblismy to z parterem co drugi dzień do 20 cyklu i w tedy wyszlam i juz blada kreska wiec mysłam ze juz po owulacji. Dziś mam 24 dzien i z ciekawości zrobiłam test owlacyjny i wyszlam ciemna gruba kreska nie wiem co mam o tym myśleć czy z tymi testami jest coś nie tak. Czy może coś ze mnie jest nie tak. Dodam ze odstawiłam w kwietniu tab anty. Objawów jako takich nie mam oprócz tego ze mam wrażliwe sutki oraz bole podbrzusza podobne do okresu i kłucje jajnika raz prawy raz lewy. Oraz czasami mam napady ze chce mi się płakać chodz nic sie nie stało. Wiec myślicie czy jest szansa ze się udało. Nie chce sie nakręcać bo nie chce się rozczarować ale nie ukrywam ze bardzo bym chciała być w tej ciąży. Jeszcze tydzień do okresu sie proboje znaleźć jakieś objawy u siebie ale czuje się praktycznie tak jak zawsze może za bardzo się nakrecam ah te kobiety . 

Ja zaszłam za pierwszym razem , niestety okazało sie ze w 10 tyg. Dzidziusiowi przestało bić serduszko . Miesiąc po zabiegu dostaliśmy zielone światło , pojechaliśmy na urlop i udało się za pierwszym razem , fasolka już nie jest fasolką tylko dorodną 17 tygodniowa babeczką w brzuchu  zdecydowanie trafnym jest stwierdzenie by robić to po prostu jak najczęściej I z jak największą przyjemnością 

9 godzin temu, Izabela00 napisał:

Ja zaszłam za pierwszym razem , niestety okazało sie ze w 10 tyg. Dzidziusiowi przestało bić serduszko . Miesiąc po zabiegu dostaliśmy zielone światło , pojechaliśmy na urlop i udało się za pierwszym razem , fasolka już nie jest fasolką tylko dorodną 17 tygodniowa babeczką w brzuchu  zdecydowanie trafnym jest stwierdzenie by robić to po prostu jak najczęściej I z jak największą przyjemnością 

O jeju to gratulacje ☺☺. Mam nadzieję że nam tez sie uda ja nie w tym to następnym

Dnia 7.09.2020 o 23:12, Naciales napisał:

O jeju to gratulacje ☺☺. Mam nadzieję że nam tez sie uda ja nie w tym to następnym

Trzymam kciuki i daj znac w niedziele  :)