Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ankuu

Nie chce ze mną spać..O co MU chodzi ???

Polecane posty

Gość katiess83
Super,że się poprawiło u Was-no oby nie zapeszyć..Może dlatego ,że oboje przestaliście o tym rozmawiać,a Ty odpuściłas trochę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zauwazylyscie, ze ten "kryzys" dopada po 3 latach zwiazku?? Wiec skoro ludzie sa ze soba dluzej, to mija :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość the burrower
"Kiedyś było inaczej" - to oznacza że kiedyś byłam nowa, nieodkryta, fascynująca, a teraz już się znamy jak łyse konie. Jesli o fantazje erotyczne chodzi to ja raczej nie mam takich... Tzn. mam, ale nie do spełnienia w związku i wolę żeby pozostały fantazjami :P (np. gwałt przez grupę facetów :P). A w związku zadowala mnie normlany seks, byle był namiętny i raczej ostry. Ale sa kwestie poza seksem - np. swego czasu bardzo chcialam żeby zapuścił sobie bródkę. Powiedział że tego nigdy nie zrobi. Chcialam żeby chociaż raz ubrał się elegancko na jakieś wyjście, bo nigdy nie widzialam go w garniturze, a podobają mi się elgancko ubrani faceci - powiedział że będzie się głupio czuł. Więc... seks czy nie seks... ale on mi odmawiał. Czemu ja nie mogę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katiess83
Czarna o6 mnie dopadl juz po pol roku chyba, i tak sie ciagnie do teraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katiess83
the burrower Coś w tym jest -ja swojemu też mowię,że wygląda fajnie we włosach jak ułoży sobie fajnie-a on że nie, bedzie chodził łysy...I koniec tematu..Fakt w wielu kwestiach pyta się mnie o zdanie ale jak coś postanowi to tak jest..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez miałam taki sam problem, najpierw mój eks był non stop pobudozny, ale baaardzo szybko (po około 2 miesiącach) jego libido gasło, odzywało się w "nadzwyczajnych" okolicznościach, np jak wyjechaliśmy i sotkal się z jakąs odmianą, ale wiele razy pytany o przyczyny rzadkiego sexu, podawał różne przyczyny: zmęczenie, dół(wciąz miał depresję), sex kojarzy mu się z czymś....złym...hmmmm, albo: on musi sie nastroić odpowiednio a po dniu w pracy nie czuje tej nuty na sex. W rezultacie przyzwyczaiłam sie, że sex był raz w tygodniu, w weekned z mojej inicjatywy, sporadycznie dwa razy. Tez sie nie cuzłam atrakcyjna, jakbym nie była kobietą. Znam to uczucie odtracenia włózku, jest potworne, frustracja sięga zenitu i w najtrudniejszych momentach myslałam,ze sie po prostu prześpie z byle kim, bo już nie moge - wiedziałam,że nigdy bym tego nie zrobiła..Rozstaliśmy się, ale z innego powodu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katiess83
Mi mój jak narazie konsekwentnie juz prawie od 3 lat odmawia w sexie ;) A fajnie było tylko chyba przez pierwszy miesiąc jak sie poznalismy...A póżniej może po prawie 2 latach jak wyjechaliśmy na trochę do za granicę-masakra nie wiedziałam co sie dzieje-zawsze miał ochotę na sex-ja nie....Wrocilismy do Polski i znowu to samo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katiess83
Wlasnie na facetow tez chyba jakos dziala zmiana otoczenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm, to te ktorych faceci chca przebieranek itp. to zaproponujcie "randke" wy w fatalaszkach, podwiazki, spzile a oni np. w garniturze czy jak sobie marzycie. Cos za cos. Moj maz czesal sie inaczej niz teraz, ale na moja prosbe czesze sie tak jak ja lubie, mimo, ze on raczej nie przepada za taka fryzura. Ubiera sie zawsze elegancko, bo tak lubi i ma taka prace, a ja za to jak ostatnia wsiocha, ale to ja mam taka prace :P Ale jak chce to sie ladnie ubiore, sama go zaskakuje jakas szpila, fryzura, makijazem, nowy zapach balsamu do ciala i przystawiam sie do wachania ( noc w cycki :D ), jak on nie chce lub nie ma ochoty to ja inicjuje, a nie gadam o tym, po prostu to robie. A jak widze, ze on by chcial ale nie moze, to ustalamy ze sie bzykamy lub nie. No jakos sie kreci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość the burrower
Gdybym nawet zgodziła sie na te ponczochy to wydaje mi się to... takie śmieszne :D Gdzie miałabym się ubrać? W naszej maciupkiej klitkowej łazieneczce w bloku? Czy może w łóżku, a on by patrzył (głupie)? On w slipach na łózku, a ja mialabym się przejść po naszym zagraconym pokoju stukając szpilkami, a obok by biegał nasz pies? A potem ostrożnie układać nogi na łóżku, żeby tylko obcasem czegoś nie przedziurawić, nie zaciągnąć... I udawać że ja, zawsze taka fajowa, spoko dziewczyna nagle staję się sex-bombą niczym Sharon Stone, a nie jestem nią, to wszystko byłoby U-DA-WA-NE... w naszym małym mieszkanku w bloku. Dla mnie pończochy musza mieć odpowiednią oprawę. Nie wiem czemu, ale tak uważam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katiess83
the burrower Tez milion razy zastanawialam sie jak to byloby z tymi ponczochami-kiedy,jak gdzie bym je ubrala...Pozniej jak przetransportowalabym sie do lozka w "tym wszystkim" Dla mnie to tez takie dziwne...Jakos nie widze tego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E tam, ubierasz sie w pizamke, a pod spodem taki stroj. Mozesz kleknac na lozku, rozebrac sie przed nim. Psa zamknac za drzwiami :P pokoj nie pokoj, co za roznica. Nie potrzebujesz do tego hotelu. Mozesz mu powiedziec, zeby zamknal oczy bo chcesz mu cos pokazac i wtedy zrzucic szlafrok i kazac otworzyc niech cie obejrzy. Albo spytaj wprost: to jaka bielizne chcialbys na mnie zobaczyc? to twoj facet nie ma sie czego wstydzic, Kobiety ktore nosza ponczochy to nie kurwy i suki, to normalne dziewczyny, ale z inicjatywa. Rozumiem, ze nie chcialabys sie masturbowac przy facecie (bo moj by chcial, ale mnie to nie przekonuje), ale bielizna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Esencja24
A ja mam faceta już 8 lat, między nami jest 5 lat różnicy, i nigdy nie było dnia by nie był napalony na mnie. Może mu się nie podobasz? Nie mam pojęcia co może być przyczyną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pończochy to sposób, który działa niemal na kazdego faceta. ja na początku ubierałam je często i mój eks (jak jeszcze miał duża ochote na sex) szalał z podniecenia, a jak do tego założyłam gorset, to już był odlot! Ale potem nawet to go nie interesowało. No i ja tez wciskałam się w te łaszki w łazience, a w naszej kawalerce spacerował kot:) Ale to nam nie przeszkadzało. Albo prosiłam go, żeby na chwilę wyszeł do łazienki, bo mam dla niego niespodziankę i wtedy się przebierałam. Akurat o oprawe nie dbałam, a pończochy same w sobie to super pomysł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katiess83
Masz racje,najlepiej takie rzeczy wychodza jak sie jest w 100% naturalnym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katiess83
Esencja24 Tak,ale z drugiej strony to jest troche nie mozliwe ze kazda z nas nie podoba sie swojemu facetowi... Tez mialam faceta ponad 7 lat i tez nie bylo dna zeby nie byl na mnie napalony..Bez zbednych pomocy -koszulek,ponczoch itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość the burrower
no na serio... nie wyobrazam sobie :D a może miałąbym się przygotować, wymalować jak prostytutka, położyć w naszej taniej pościeli, włączyć Radio Zet i zawołać "JUUUUŻ!" ? :D On wejdzie a ja co? Mam oblizywać palce i pojękiwać klepiąc się sama po tyłku, jak to robią lasie w pornosach? Nie mogłabym już wtedy sobie żartować i zachowywac po luzacku.. o nie! musialabym być wtedy sex-bombą! To po prostu NIE JESTEM JA! :D Owszem, lubię ubrac się elegancko, ale nie w moim stylu jest zachowywac się po kurewsku (ale bez obrazy dla tych któe zakładają pończochy, bo nie o to mi chodzi). Zdarzyło mi sie parę lat temu zakładać czasami pończochy, bardziej z ciekawości... zakładałam pod sukienkę. I wciąż czułam że to do mnie nie pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, jest lato, kupcie seksi bielizne, sukienke na lato normalna zalozcie, jak jestescie w domu, to przebierzcie sie przy nim, poproscie by wam rozpial stanik, gorset czy cos tam macie, pas do ponczoch, zakreccie tylkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość the burrower
" tam, ubierasz sie w pizamke, a pod spodem taki stroj" No co Ty? To już w ogole śmieszne jest. :D Pończochy pod piżamą? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to byla wersja ekstremalna dla wyjatkowo opornych, wiesz flanelowa pizama w kwiatki, rozowa a pod nia czarny suczy gorset :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katiess83
;) hahah taak radio Zet to odpowiednia oprawa do ponczoch hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość the burrower
"Rozumiem, ze nie chcialabys sie masturbowac przy facecie (bo moj by chcial, ale mnie to nie przekonuje), ale bielizna?" Eee.. Ja mam odwrotnie właśnie. Onanizowałam się przy nim parę razy (ale nie tak, że siedział w fotelu naprzeciw, tylko leżał obok). Ale bielizna? To nie dla mnie. No może dziwna jestem... Jakby to wytłumaczyć... wydaje mi się że założenie takiej bielizny powoduje że ja muszę dostsować do sytuacji, nie mogę się już zachowywać naturalnie. Natomiast inne zabawy w łózku powodują moje naturalne reakcje i nikogo nie musze udawać. Poza tym... to takie CHOLERNIE NIESPONTANICZNE!!!:D Potrzebne są plany i przygotowania. Wniosek jeden : to nie dla mnie. Chcialabym żeby on to zrozumiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Esencja24
może się przejadłyście już swoim facetom, no nie wiem ,le jakiś powód musi być. Może są z wami z wygody? przyzwyczajenia, a może kimś się zauroczyli? powodów może być 100000. Mój pracuje ciężko fizycznie, a mimo to zawsze ma ochotę, często sama zadaje mu pytanie, czy nie chciał by może dzisiaj odpocząć? po ciężkim dniu, a on mi wtedy odpowiada, że cały dzień czekał na ten relax i tylko przy mnie go dostaje. To nie jest normalne zachowanie w związku gdzie facet nie pożąda kobietki swojej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://www.eroto.pl/173,satynowa-halka-luna-czerwona-stringi.html http://www.eroto.pl/999,bielizna-damska-sliczna-halka-candy-girl-anais.html http://www.eroto.pl/941,bielizna-koronkowa-czerwona-sexy-halka-gianna-anais.html http://www.eroto.pl/288,uroczy-i-zmyslowy-bialy-gorset-naomi-stringi-beauty-night.html http://www.olive.pl/Sukienka_Janet__stringi_GRATIS_p11179.html <stopka>:classic_cool: Żona, może wkrótce mama, ale obecnie -przyjaciółka Dukana :):classic_cool: Jeszcze tylko #%^&! kg i bedę laska! :P</stopka>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katiess83
Masz racje to jest nie normalne..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Esencja24
i nie uważam że wszystkie jesteście pasztetami, nie, na pewno jesteście fajnymi laskami, i to nie z wami jest problem tylko z facetami waszymi, to oni powinni się zastanowić nad tą zaistniałą sytuacją,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No coz, niec innego wam nie moge poradzic. Najlepiej po prostu zerwac mu spodnie i do dziela, albo nie wiem co :) Lece spac, bo jeszcze jutro do roboty i wolne w koncu, a wtedy zajme sie mezem odpowiednio :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×