Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

katalana

KWIETNIÓWKI 2011

Polecane posty

Nareszcie i ja dodałam zdjęcia Patryczka do galerii:). Obejrzałam też Wasze maleństwa- wszystkie dzieciaczki 'słodziutkie":). My używamy pampersów i linomagu i pupcia jest elegancka jak na razie:). Jeśli chodzi o zakładanie to ważne żeby pieluszka była włożona wysoko z tyłu i mocno zapięta i nie powinno nic wyciekać jeśli się nie 'przepełni'. Ja dodatkowo wywijam przednią część zanim zapnę, bo pępuszek nadal się trzyma i staram się go 'wietrzyć'. Co do spania to różnie bywa. Na początku synek więcej spał, więc i ja razem z nim, bywało że w dzień też. Dzisiaj akurat udało mi się w dzień zdrzemnąć godzinkę ale różnie bywa a w nocy to tak 5-7 godzin mniej więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Czy może któraś z was się orientuje ile obecnie kosztuje szczepionka przeciw rotawirusom? Zamierzam za 3 tygodnie podać pierwszą dawkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mój Syn wisi na cycu za każdym razem ok 1-1,5 i dopiero po tym na chwilę zasypia. Nasze noce wyglądają tak samo, że karmienie + przewijanie przeciąga się nawet do 1,5 h. Czy to znaczy, że pokarm jest kiepski? ja juz nie wiem, co robic :( długo tak nie pociągnę śpiąc po 3 h na dobę. Jutro jadę na ściągnięcie szwów i juz mam stresa, bo przecież jak go nakarmię w domu, to zanim dojadę do lekarza na umówioną godzinę, to on bedzie znowu chciał cyca, a przeciez lekarz nie bedzie czekał. Jak sobie poradzić? Chyba dopadł mnie baby blues. Czuję, że zawodzę własne dziecko :( Przy przewijaniu i podczas kąpieli płacze niesamowicie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Któras z Was wczesniej pisała o ropiejących oczkach. Jak sobie z tym poradziłyscie? W sumie Dominikowi az tak bardzo nie ropieja i poki co przemywam mu gazikiem z sola fizjologiczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikołajka, Ignaś też potrafił tyle wisieć na cycu i też miałam przez to mieszane uczucia... Ale zapewne u Ciebie jest to samo, że dzidziuś zamiasy jeść to śpi. Musisz go budzić jak tylko przestaje ssać. Albo miziaj go po policzku, albo po brodzie. Albo poruszaj piersią. Ja czasami też mówię głośno "jemy, jemy" i też się wtedy budzi. Może to okrutne budzić dziecko, ale jak się tak przyzwyczai to będziesz miała przerąbane. Mnie pomogła ciocia i po dniu było już lepiej. Na oczka przemywanie rumiankiem, wodą przegotowana i zakrapianie solą fizologiczną. Plus masowanie kanalika łzowego. Jak nie pomoże ja zakrapialam Floxal-em (na receptę). Jeśli masz laktator lub mm to spokojnie wyjdziesz. Jak nie, noże weź synka ze sobą? Wiem że zrobi się z tego cała wyprawa. Ale jak nie będziesz miała wyjścia? I głowa do góry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikołajka - ja przemywam wacikiem nasączonym przegotowaną wodą. Gazik wydaje mi się szorstki... Ja chciałam podać mojej małej wczoraj na ból brzuszka herbatkę koperkową ale się nie dało. Ani z butelki ani z łyżeczki. Ciekawe czy jak mnie nie będzie to wypije moje mleko z butelki czy też będzie cyrk, bo w sumie jeszcze tej opcji nie mam sprawdzonej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pijawa - musze sprawdzić cenę szczepionki ale chyba zapisywałam ile to u mnie kosztuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety się pochwaliłam... Zapisałam cenę szczepionki na pneumokoki, na rota niestety nie znam ceny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napar z herbaty stosowałam i przemywałam oczy oliwka to co uważasz że kobieta która nie karmi piersią jest gorsza czy co bop czytając twoje wpisy o mm wynika jak by karmienie butelką było czymś gorszym, a dla zainteresowanych najpierw lepiej porozmawiać z doradcą laktacyjnym i dowiedzieć że jest słabsze mleko ale nazywa się to inaczej teraz nie powiem moje mleko było do niczego bo mam anemie i dziecko było by non stop głodne i mogło dostać anemii bo nie zawierało tyle witamin w gdańsku warszawie poznaniu i bydgoszczy są doradcy laktacyjni można porozmawiać a przy opłacie ściągasz trochę pokarmu i w ciągu godz masz wyniki jakości mleka i mówi czego jeść więcej a czego mniej jak trzymać dziecko aby więcej zjadło mleka niż powietrza i co robić aby dziecko nie wzięło piersi za zabawkę i naprawdę dla tego że karmie butelką nie jestem gorsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Macie racje dziewczyny.....takie rady to bede kwitowac milczeniem, albo przytakiwac, pokarmu mam duzo, tzn tak po karmieniu odciagam jeszcze 50 ml, mala spi mi w dzien po 3-4 godziny, o 19-20.00 kapiel- tutaj zaczyna byc aktywna :) , nawet jak ja nakarmie po tej kapieli, wiec chyba zrobie tak ze jak sie obudzi, kapiemy, dajemy herbatke koperkowa, i po godzince ja nakarmie, w nocy budzi mi sie tylko raz na karmienie tzn 3.00 rano i 7.30 rano, ale max 4 godziny miedzy jednym a drugim poisilkiem, wiec ja sie tez wysypiam Mikolajka ja tez tak mialam, Nikola jadla nawet co 40 min w pierwszym tygodniu, dawalam jej na zadanie:) dzieki temu tez poradzilam sobie z nawalem:)) tez glaskalam ja po policzku,mowilam do niej zeby po 5 min nie usnela. co do chleba norweskiego to jest w nim od cholery konserwantow, zastanawiam sie czy nie piec wlasnego..... co do wrzasku przy przewijaniu i kapieli, przekonalam sie ze duze znaczenie ma temperatura i zachowanie rodzicow:) u nas dzis piekna pogoda wiec znow sobie pospacerujemy, wczoraj siostra mojego M obciela mi wlosy, zrobila kolor i henne na brwi....ehhh ja to fajnie znow wygladac jak czlowiek:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikolajka, z tego co piszesz to nie spisz w nocy bo karmienie tyle trwa. Czy do karmienia wstajesz z lozka? Jedyna rozsadna mozliwoscia umozliwiajaca wypoczynek jest spanie z dzieckiem i karmienie na lezaco przez sen. U mnie samo karmienie też trwa z godzine, ale ja nudze się tylko aby wlozyc piers do buzi dziecka i natychmiast zasypiam. Wlasnie dlatego wczesniej zachecalam was do spania z dzieckiem, bo jest to opcja najwygodniejsza dla matki. Calvados, oczywiscie nie mozna mowic o tym że matki karmiace mm sa gorsze, bo to nieprawda. Ale na pewno samo karmienie naturalne jest lepsze dla dziecka i matki (z nielicznymi wypadkami ciezkich chorob) i jako calosc sytuacja karmienia piersia jest lepiej oceniana. Oczywiscie wazne jest by nie traktowac tej oceny personalnie bo czym innym jest ocena zachowania czy stanu, a czym innym ocena osoby. Uwazam że mamy prawo wypowiadac opinie na temat sposobu karmienia, ale bez oceny osob, po w wielu wypadkach wybor spoobu karmienia jest poza decyzja matki. A poza tym kazdy ma prawo dokonac wyboru 'gorszej' opcji, majac na uwadze inne wazne dla siebie powody i nie mozna tego także oceniac. Z lekarzem poradz sobie tak, że zaplanuj przyjazd z 10 min wczesniej, żeby usiasc w poczekalni i podkarmic malucha, pozniej badanie, pozniej dokarmisz po wizycie i do domu. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale chaos. Oczywiscie 'budze' nie 'nudze' i ostatni akapit do Mikolajki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Iissaabel. Trochę drogo ale cóż zdrowie najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny juz wiem, gdzie popełniam bład przy karmieniu. Po prostu nie umiem dobrze przystawic Synka do piersi i oboje przez to cierpimy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mikolajko, dziewczyny diobrze pisza, zeby budzic malca jak zasypia podczas karmienia, bo jak nie to pociumka 5 minut, wcale sie nie najada, przysnie na chwile i znow czuje glod. Ja moja budze tak: - laskocze po policzku - laskocze po stopach - dmucham delikatnie w buzie (naprawde delkiatnie) - probuje zabrac piers i ona wtedy w reakcji obronnej znow zaczyna ssac - jak widze, ze przysypia to odkladam do lozeczka i po 2 minutach znow jest obudzona i ssie. Ja mam taka rozpiske kiedy i jak dlugo karmie, moja tez potrafi prze 1,5 h wisiec, bo jest mala i robi sobie przerwy, potem ma czkawke wiec znow ja musze przystawiac. Karmie ja co 3 h, ale czasami tez ma takie napady, ze nakarmie minie 30 minut i ona wola. To sa poczatki, daj czas dziecku sie uregulowac, ale z drugiej strony obserwuj czy placze bo jest glodny, czy moze inna przyczyna. Poza tym jak karmie to czytam sobie ksiazke i absolutnie nie przejmuje sie tym co musze zrobic w domu. Maluch czuje twoje podirytowanie i napiecie i je przejmuje. Ja proponuje relaks, relaks i jeszcze raz relaks. Ile pieluszek moczy ci w ciagu dnia i ile kupek robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
calvadoss nie uwarzam ze matki karmiace mm sa gorsze, w zadnym wypadku!! glownie chodzi mi o swoja osobe, uwierz mi dochodza do mnie argumenty kolezanek ktore nie sa w stanie karmic piersia i je rozumiem, chodzi mi tylko o to ze czuje,jakbym siebie sama rozczarowala. Mieszkam w Norwegii, wiec zapytam tutejszej poloznej czy jest wszystko okei, byc moze tragizuje z tymi ulewaniami ale chyba jak kazda niedoswiadczona matka:) jezeli zajdzie potrzeba, wskazanie do dania malej butelki z mm to dam. Nie chcialam zeby ktoras z Was odbierala moje podejscie do karmienia mm personalnie. Jezeli urazilam kogos to przepraszam. Ditta7 moja tez nie chciala butelki z moim pokarmem lub herbatka, ale gdy zniknelam jej z pola widzenia to od babci wychlala cala butle:) musi cie nie czuc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, zwłaszcza te karmiace i po cc - była moze któras z was po porodzie na solarium? Przydałby mi sie chwilka relaksu i doświetlenia, ale nie wiem czy mozna i jesli tak, to keidy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evvve. Ja bym poczekała do końca połogu a dokładnie jak skończysz krwawić. Z tego co wiem to jakiekolwiek nagrzewania nasilają krwawienie ( np. nie można brać gorących kąpieli i gorącą wodą polewać brzucha) dlatego ja solarium bym na razie odpuściła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Oliwka
Oliwka podałabyś przepis na pierś z cukinią ? Jestem ciekawa jak ją robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedzcie mi dziewczyny na co działa kąpiel w nadmanganianie potasu??????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do piersi dodaje troszke czosnku i rozmarynu,- odstawaim na godzine do lodowki. wyciagam, czosnek sciagam(platki) cukinie i marchwke tne na grube cienkie paski( obieraczka), pieczarki -2szt-kroimy tez cieniutko. rozkladam folie i tak na spod pasy cukini, marchewki, pieczarki, na to troszke margaryny( ja mam taka roslinna). na te warzywa kladziemy piers, na piers lisc laurowy i znow klade cukinie marechwke pieczarki, sol, pieprz do smaku, zawijam folia i do piekarnika, 180stopni ok 40 min, mi smakuje i mojemu M rowniez, ale podobno o smakach sie nie dyskutuje:) warzyw dajesz tyle ile chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga021 ja wiem jedno moj tata uzywal tego do oczka wodnego jak mu rybki chorowaly:) podobno oczyszcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, czy my wszystkie jesteśmy już po?? Tak zerknęłam na naszą tabelkę i troszkę tam brakuje, nie każda z nas jest wpisana :( Ale w każdym razie na podstawie tego co mamy wychodzi, że.....dziewczyny górą! Mamy 26 dziewczynek i 18 chłopców!!!! Większość z nas rodziła przez CC - 24 sztuki :) Ale 20 z nas wypchnęło dzidziole siłami natury! No nic patrząc na ten imponujący wynik gratuluję nam wszystkim, że dobrnęłyśmy do końca i szczęśliwego rozwiązania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Oliwka
Bardzo dziękuje za przepis. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam pytanie do tych z was, które rodziły w końcówce marca/ początek kwietnia: Czy wy jeszcze krwawicie? Lola ma dziś zly dzień. Budzi się co chwilę i krzyczy. Właśnie naszykowałam jej kąpiel, ale przysnęła więc czekam aż się obudzi i biorę ją do wanny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nadmanganian ma taki czerwony kolorek i stosuje się go do kąpieli kiedy pupa jest na prawdę silnie odparzona. Ja to stosowałam przy córci, ale powiem szczerze najlepiej pomaga krochmal: nalać do wanienki wody jak do kąpieli. W szklance zimnej wody rozmieszać dwie łyżki stołowe mąki ziemniaczanej tak żeby nie było grudek i wlać to do wanienki z ciepłą wodą do kąpieli. W tym umyć maluszka. Super sprawa. Pięknie się wszystko goi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez slyszalam ze krochmal najlepszy:) moja tez spi, poszlam z nia na spacer kolo poludnia spala do 15, obudzila sie, zjadla cyca i za chiny ludowe nie chciala usnac, nic tylko cyc, wiec dalam ja do wozka i spi:)))))), w sobote wyjezdza pzryszla tesciowa i powiem Wam zas chyba waga pojdzie mi w dol, ale co dobre szybko sie konczy:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiosenna mamo ja rodziłam 23.03, przeszłam już na wkładki, ale czasami mam odrobine na wkładce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×