Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

katalana

KWIETNIÓWKI 2011

Polecane posty

przez pierwsze dwie noce kiedy mialam nawal, wstawalam 5 - 10 minut wczesniej i szlam do lazienki zrobic goracy oklad i masaz, tak na szybkiego, zeby tylko piersi byly cieple i to mleko jakos ruszylo i bylo dobrze. Ja musze swoja corke obudzic w nocy na jedzenie, wiec nastawialm budzik chwile wczesniej. Nie martw sie, bo taki nawal trwa 1-3 dni, potem sie reguluje, teraz czuje, ze mam pelne piersi, ale juz nie bola i nie ma grudek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikołajka83 super sprawdza sie termofor , przykładasz ciepły do piersi i potem odciągasz, mnie niestety nie udało sie karmić, bo mała potrafiła 5 godz wisieć na piersi i nie najadała sie, wcale nie spala tylko płakała, przeszłam na mm i jest dobrze. myślę ze nie ma co demonizować mm byle dziecko było zadowolone i rosło. głowa do góry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze jedno pytanie... zrobiłam teraz ten masaż i mam od razu podstawić Synka do piersi? On teraz spi jak suseł, bo o 16 zjadł mm :( budzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikołajka, myślę że jak synek teraz ładnie śpi to tym razem odciągnij pokarm a następnym maluszkowi dasz pierś. Teraz najważniejsze jest aby usunąc te zastoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viki ale jak teraz odciagne a Mały obudzi się np 10 minut po odciagnieciu, to raczej w piersiach będzie pusto i sie nbie naje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To z jednej piersi na razie może odciągnij tylko trochę, tak żeby zaczęło lepiej lecieć mleczko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mikolajka wybrałam bebilon1 mała na początku zjadała rożnie 60 ml, ale teraz zjada czasem 90 ml, czasem 70, generalnie przygotowuje jej 90 i je co 3 , 3,5 godz . w nocy jej nie budzę bo lekarka nie kazała i mała sama sie budzi co 3 czasem co 4 godz. a tak to spi jest spokojna i ładnie rośnie . wiec jeśli ci się nie uda to głowa do góry mm to nie tragedia!jak ja przestawiłam na samo mm to troszku miała problemy z brzuszkiem i kupka ale juz ok , krople biogaja i dopajanie herbatka pomiędzy posiłkami pomogło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli synek spi to nie budz go, bo na spiacego to moze i tak niewiele zje. Najwazniejsze, ze usuwasz grudki i zastoj mleka. Jak bedziesz widziala, ze sie budzi, to szybko do lazienki na ekspresowy masaz 5-10 minut z goraca pielucha, a potem od razu karmienie. Zobaczysz, ze za kilka dni, gora 2-3, wszystko sie unormuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam niedzielnie. U nas z kolkami na razie cisza, największy płacz jest jak nie chcą wyjść bączki, masujemy wtedy brzuszek, daję też Espumisan i się uspokaja. Malutka przyzwyczaiła się też już do noszenia na rękach i do zasypiania będąc wtulona w nas... jest coraz cwańsza ;) Dietę mam bardzo ubogą. Przykładowo: na śniadania kanapki z wędliną, na obiad zupa i mięso z zupy, na kolację kanapki z dżemem. Wróciłam już do wagi sprzed ciąży. Dziewczyny, co oznaczają zielone kupki? ja karmię tylko naturalnie. Wydaje mi się że może to po jogurcie albo dżemie? Ogólnie to mam straszne problemy od porodu z pracą jelit i zaparciami. Podobno związane jest to z rozleniwieniem jelit, nie mają już ucisku... Muszę zamówić pas poporodowy? A jak z tym u Was? Jakie pasy polecacie? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego niewyspania dni mi się pomyliły ;) bo przecież dziś wtorek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Awa.. mam pytanie - czy twój maluszek przy tych porannych dolegliwosciach wiecej ulewa? Albo ma niespokojny sen - ok 1-2 godz po karmieniu zaczyna sie wiercic lub wydaje dziwne charczące dzwięki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Ja nadal walczę z laktacją. Wczoraj robiłam te ciepłe masaże pieluchą, a później pod prysznicem. W nocy mielismy 2 pobudki i za drugim razem musiałam dać 30 ml mm, bo był krzyk na cały blok... Cyca wypluwał. Dzisiaj ma przyjśc do mnie połóżna, więc mam nadzieję, że coś zaradzi jeszcze. Po mm Synek potrafi spać 2-3 godziny, a po cycu budzi się np po 30 minutach i jest ryk i znowu cyc. To jest normalne? Nie wiem, co mam jeść. Dopiero od dzisiaj będę zapisywała każdy posiłek, bo dziś zauważyłam na buźce Dominika czerwone plamki, wiec to chyba uczulenie. Pozdrawiam i życzę miłego dnia :) Mój S pojechał dziś do pracy, a do mnie zaraz przyjedzie Teściowa do towarzystwa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikolajka, tak to jest normalne. Mleko mod jest ciezej strawne i dluzej zalega w brzuszku, maluch zjada wiecej na raz i dlugo spi. Mleko naturalne jest trawione bardzo szybko i takie male dziecko moze wolac jesc już po pol godziny. Dopiero u starszych dzieci gdy laktacja się ureguluje czyli nawet po 2 mcach karmienie odbywa się mniej wiecej co 3 godziny. To wcale nie znavczy że Ci się szkrab nie najada, bo to sa zupelnie inne rodzaje pokarmu. Ty też jak zjesz wielkiego wolowwgo steka bedziesz bardziej syta niż po zjedzeniu malej pszennej buleczki. A dla szkraba ta przykladowa buleczka jedzona nawet co 30 min jest wlasnie prawidlowa i najlepsza. Masz nawal czyli masz bardzo duzo pokarmu. Być moze szkrab Ci odmawia jedzenia bo piersi sa zbyt twarde i ciezko się zassac do sutka. Nie bez znaczenia jest to, że piszesz że dziecko placze z glodu. Jeśli jest glodne to źle i zdenerwowane i tym bardziej niecierpliwie nie umie się zassac do tych twardych piersi. Obserwuj dziecko i karm wtedy jak daje pierwsze sygnaly glodu, a nie dopiero jak się już rozplacze. Dziecko moze mruczec, wolac, przekrzywiac glowke z otwarta buzia, wysuwac jezyczek - wtedy przykladaj. Nie powinno się dopuszczac do tego, żeby dziecko plakalo, lepiej temu zapobiegac (latwo się mowi, co? :-) ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evvve, nie umiem Ci odpowiedzieć czy śpi niespokojnie. Jeśli masz na myśli wydawanie krótkich okrzyków i ruszanie oczkami to tak, ale tak chyba śpią wszystkie dzieciaki. Co do ulewania, to jest tego tyle co zawsze, czasami nic. Zdarza mu się charczeć, ale to chyba tzw. sapka niemowlęca. Dziś szybko opanowałam ból brzucha. Dałam w sumie 40 kropel Espumisanu, do tego masaż brzuszka i przykładamie ciepłym okładem - dokładnie sloikiem z gorącą wodą bo nie posiadam termoforu:) Kiedy szczepicie malenstwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki Żaka i Anula dużo zdrówka dla Waszych maluszków! Moja malutka też ma bardzo często przytkany nosek, codziennie muszę jej coś usuwać... Wczoraj nareszcie pozbyłyśmy się kikuta!!! Ja linię na brzuchu mam dalej bardzo wyraźną. Nie wspomnę już o brązowym pępku, który wygląda mało ciekawie...mam nadzieję, że szybko się tego pozbędziemy... Mikołajka u mnie też na początku mleka było strasznie mało a piersi jak kamienie. Jak przyszła do mnie położna pościskała mi brodawki i mleko zaczęło tryskac strumieniami! Ja też od dzisiaj zostałam sama. Mąż wyjechał...Niedługo przychodzi do mnie teściowa. Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Żaka, Aaaaanula - jak Wasze maleństwa? Jak w ogóle rozpoznano u dziecka zapalenie ucha? Żaka - u Ciebie w szpitalu zrobili badanie moczu, tak? I wyszło co jest z dzieckiem? Moja mała dzisiaj nad raznem też popłakiwała i bardzo męczyły ją gazy. Masowałam, masowałam... i trochę pomogło. Strasznie mi jej żal w takich chwilach. Też się zaczynam zastanawiać czy dobrze wszystko interpretuję. Bo może problem jest inny a ja go nie dostrzegam? Mierzę małejtemperaturę, no ale to nie zawsze jest wyznacznik że coś złego się dzieje... Mikołajka - a jak u Ciebie z tą temperaturą powietrza? Z tego co pisałaś to macie chłodno w domu, powinno być ok. Może to faktycznie coś z pieluszki? Sprawdzaj temperaturę na karku dziecka, czy jest spocony. Jeśli tak to zrezygnuj z którejś warstwy. Dziecko powinno mieć jedną warstwę więcej niż dorosły. Ja moją zawijam w rożek, ale tak że ma wywietrznik na stopach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Dziewczyny za wszystkie rady :) Zew, Ditta, Oliwka, Aga_Pelaga 🌻 jesli kogos pominęłam, to przepraszam! Agnieszka, to spędzamy dzień z Teściowymi tak? Była połozna, rozmasowała mi pierś i Synek jak się dopadł, to aż miło było patrzeć jak je :) myslę, że sytuacja opanowana i razem będziemy się cieszyć z cyckowania :) mm na razie ląduje głeboko w szufladzie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To super Mikołajka , że sytuacja opanowana:). Rozumiem jak się cieszysz, bo mi też ulżyło jak mogłam schować butle ze sztucznym mlekiem głęboko do szafki:D. Jakby było tak , że synek domaga się jedzenia po godzinie to się nie przejmuj.Mój maluszek ma już prawie 3 tygodnie i też mu się tak zdarza od czasu do czasu. Ważne, że mleczko płynie:). Tylko trzeba wciąż uważać na te zastoje.Ja do tej pory jak czuję, że piersi twardnieją to odciągam pokarm, bo inaczej byłoy ciężko. Dziewczyny, jak Wasze dzieciaczki mają czkawkę to przystawiacie do piersi czy czekacie aż przejdzie sama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikolajka ciesze sie ze kryzys masz za soba:) Zew doradz, mozliwe ze moja ma te straszne gazy( a raczej napinania i placz, ulewna- bo czsem tak sie napreza do oddania gazow ze jej zoladeczek tego nie wytrzymuje) ze wzgl na to ze jem chleb razowy? powinnam biale pieczywo tak? bo razowy jest na zakwasie:((((...ehhh u mnie goscinnie:) aha bylam dzisiaj z mala na pierwszym spacerku:)))) spi nadal we wozeczku na zewnatrz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikolajko gratuluje! bardzo fajnie, ze sie udalo. Widzisz, ze nie ma sie co dolowac pierwszymi niepowodzeniami! a tak w ogole, to "doczepilam" sie do waszego topiku przypadkiem, bo chcialam napisac mikolajce o tym karmieniu. Ja mialam byc majowka (termin1.05), ale zostalam kwietniowka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fotki mojego skarba w naszej galerii ale wszystkie maluszki są śliczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ile powinien jest 3 tygodniowy noworodek mleka mm? i czy sztywno trzymac sie odstepów czasowych? moja małą czasem je 90 ml i spi 4 godz a czasem 40 i za 1,5 godz cche znów jeść.co robic????????????????? a i czy zakładacie swoim małym pieluchę tetrowa na pampersa??????????//

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mam doła. Moja jest coraz bardziej obsypana mimo leków, maści. Nawet nie wiem gdzie z nią jechać bo już wykorzystałam wszystkich znanych mi lekarzy. :(:( Co do mleka to nie jestem w stanie trzymać się sztywno tego co napisano bo raz mała zje tylko 60 a innym razem zje całą porcję i domaga się dokładki wiec jej wtedy robię. Ale myślę, ze w ciągu doby to mniej więcej się wyrównuje i wychodzi tyle ile zaleca producent mleka. A tetry nie zakładam. Jak się wybiorę na USG bioderek to powiedzą czy trzeba czy nie. Starszaki pojechały z tatą na trening, mała śpi więc mam chwilę dla siebie i ją spędzę z herbatą przed monitorem. Moze znajdę coś o tej wysypce, ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój Ignaś ma 6 tygodni a dziś np je co godzinę. Ja go pieluszkuje bo miał problemy ze stawem biodrowym i lekarz zalecił. Odparzyła mu się dupka :( Co robić? Mikołajka, super że kryzys zażegnany! Aga pelaga witamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny, od tygodnia jestem już w domku z moją Zosią. Najpierw troche o porodzie, muszę niestety Wam powiedzieć że był raczej koszmarny. Rodziłam naturalnie. Do szpitala pojechałam w piątek wieczorem bo czułam lekki ból brzucha. Okazało się że mam skurcze co 5 minut. Od północy skurcze zacząły być bolesne. O 7 rano założyli mi cewnik foleja, mega bolało... około 11 miałam rozwarcie na 6 cm i tak zostało przez kolejne 6 godzin - masakra -ból jak nie wiem po mała prała na wyjście a mi sie rozwarcie nie zwiększało. Takiego masakrycznego bólu nigdy nie czułam, dali mi dolargan - pierwsza dawka pomogła na ból a dwie kolejne wogóle na mnie nie zadziałały.. ostatecznie wydarłam sie na lekarza, że nie bede współpracować jak mi nie dadzą zewnątrzoponowego! Opierdzieliłam chyba z 3 lekarzy tak na maxa, aż wezwali anastezjologa. Mnie już wtedy tak bolało, że nie miałam siły usiąść na prosto, bo się cała trzęsłam! Gdyby nie mój mąż który był ze mną to nie wiem co bym zrobiła tym lekarzom co najmniej strzeliłabym któremuś w twarz. Jak sie udało po chyba 30 minutach wkłuć mi w kregosłup, znieczulenie działoało 40 minut i przestało działać na ostatnią godzinę jak miałam skurcze parte. Miałam tak wszystkiego dość, że parcie mi nie wychodziło i musieli zastosować wakum. Aha, po drodze okazało się że mam zielone wody a pępowina jest dwukrotnie owinięta wokół szyi małej. Ogólnie było strasznie. Urodziłam o 19:02, i o dziwo Zosia dostała w 1 i 5 minucie po 10 punktów :) Wszystko było z nią w porządku, ważyła 3410 i miała 57 cm :) Nie ukrywam, że gdybym widziała że tak to bedzie wyglądało to zapłaciła bym za cc. Tak zrobie następnym razem. Naprawde zadroszcze tym, których poród naturalny był znośny, wiem, że nie ma regóły po prostu miałam pecha i tyle. Aha - okazało się że poród odbierał koleś, z którym do liceum chodziłam (2 lata ode mnie młodszy). Gdyby nie on to nie wiem czy bym dostała zewnątrzoponowe, bo szpital na Polnej w Poznaniu znany jest z niechęci do stosowania takiego znieczulenia. Ale za to teraz Zosia wynagradza mi te bóle bo jest absolutnie kochana :) :) Płacze tylko jak ma mokro w pieluszce albo jak chce jeść, nie ma kolek, śpi conajmniej po 3 godziny i chyba wie kiedy jest noc bo jest wtedy bardzo mało aktywna i potrafi przespać 5-6 godzin! Karmie piersią, wychodzi mi to całkiem dobrze więc bardzo się cieszę! Spróbuje wrzucić zdjęcia do galerii, chciaż wiem że jakieś problemy są z dodawaniem zdjęć.. Pozdrawiam Was wszystkie, Mikołajka83 - i ty się wreszcie doczekałaś :):) Gratuluję wszystkim, chyba żadna nie jest już w dwupaku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
możesz mu posypać mąką ziemniaczaną. Albo posmarować sudokremem. Dużo wietrzyć pupę i na jakiś czas zrezygnuj z chusteczek a myj wodą z delikatnym mydłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×