Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

katalana

KWIETNIÓWKI 2011

Polecane posty

Jedyny plus choroby że schudlam 2 kg w 3 dni :-) Zostalo pol kilo nadwagi, a pozniej już tylko zmierzanie do eststycznego idealu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam takie mrowienie nieraz troche bolesne, a potem wypływa pokarm. Kiedys lezałam bez bielizny jak to sie stało. Normalnie było widac jak sie sutki uwypuklają i strzelają. śmiesznie to wygladalo. Moje malestwo zaczyna gugać i piszczeć, ten pisk to mógłby jej nie zostawać na stałe. Takie piszczące trzylatki przyprawiają mnie o ból głowy. Ale guganie jest fajne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja się super smieje do swojego odbicia w lustrze, do mnie i fajnie guga. Jej specjalnosc to "ke" czyli tak jakby z hiszpanska :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja huśtawki nie znosi. Wymiotuje na niej i krzyczy więc jej nie wkładam tam. Leżaczek jest fajny tylko go piorę prawie codziennie bo caly obrzygany jest po jednym razie. Mata superowa i też właśnie się pierze :D No i kołyska ukochana z karuzelką byla, ale karuzelka padła :( i chyba nie da się jej naprawić. Byłam dziś w punkcie i pan mi powiedział ze to ma chińskie mechanizmy i tego się nie naprawia. jednorazówka :( Może z okazji chrztu dostanie lala nową karuzelkę. Z chorobami u nas jest koszmar bo co z jednej się wygrzebiemy to zaraz wpadamy w drugą, ale w ogóle w rodzinie mam wszystkich chorych. Niby ciepło a tu jakieś infekcje dróg oddechowych, angina itd. no i wirusówki związane z wymiotami i biegunkami, ale na to akurat jest teraz sezon. Lolka nie jest ruda.(a szkoda bo bardzo bardzo mi się podobają dziewczyneczki z rudymi warkoczami.) Ma ciemnoczekoladowe włosy z jasnymi pasemkami. W zeszłym tygodniu byłyśmy w szpitalu i pielęgniarka zwróciła mi uwagę, ze chyba jestem niepoważna farbując włosy tak małemu dziecku. Musiałam się tłumaczyć ze jej niczego nie farbuję więc zawołała swoje koleżanki i wszystkie oglądały ten wybryk natury na Lolciowej głowie :D Jordan ja tez muszę sobie zobaczyć twoją gwiazdkę czarnulkę :D Idę poszukać hasla do galerii bo już 100 lat tam nie zaglądałam. Zew twoja mala już zdrowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Mój Synus kończy dziś 5 tygodni i waży 4480 g. Jeloonka dziękuję za plansze. Wiosenna Mamo, Zew -> dużo zdrówka dla Was i Waszych pociech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiosenna mamo u nas też nutramigenu nie ma obdzwoniłam prawie wszystkie apteki w trójmieście i powykupowałam pozostałości ale też nie wiele tego jest, wiem że ponoc na dniach ma się pojawic w hurtowniach. oliwka laktoza jest prwie w każdym mm ale w tym co ja podaje nie ma to jest nutramigen, spójrz na skład tego co podajesz.'' mamuli u nas krwi w kupce na szczęście nie było ale pewnie by się pojawiła gdybym dalej karmiła. Tylko że na samym mm mała ma problem z kupkami dopajam ją wodą ale nic nie pomaga a jak Agatka nie ma problemów z wypróżnianiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamuli, czy Twoja Agatka juz mniej płacze na mm? Żaka my tez juz jesteśmy tylko na mm i mój Mały robi 1-2 kupki dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jordan dziękuję za plansze! żaka_86 ja podaje zamiast nutramigenu humana sl zapytaj lekarki, jak pisałam 1 puszkę mam jak coś:) ja na zanik laktacji nie brałam tabletek bo podobno sa straszne skutki uboczne . piłam szałwie kilka razy dziennie ( parzyłam 2 saszetki na szklankę) i nacierałam piersi tłustym kremem potem smarowałam spirytusem salicylowym i obwiązywałam bandażem elastycznym , 2 dni i mleka nie było:) a lało mi się strasznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny po cc jestem 7 tyg po cięciu myślicie ze mogę już ćwiczyć calanetics?? czy któraś z was ćwiczy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieje ze się pojawi bo nas lekarka tą humaną straszy heh. Moja też robi kupę raz dziennie a wczoraj to nawet 4 poszły, ale to jakiś wyjątkowy dzień miała. Lolcia już wykąpana, najedzona i śpi. Powiedzcie mi proszę ile jedzą wasze dzieci bo moja jadła jak Bóg przykazał a od kilku dni zjada po 90 i więcej nie chce. Jak obliczam ile w sumie jej wychodzi to tak 3/4 tego co podano na opakowaniu mleka. Jutro idziemy się ważyć. A i jeszcze zauważyłam, ze moja panna przestała płakać jak jest głodna. Szuka tylko buzią a jak nie znajdzie to albo się bawi albo idzie spać. Nie płacze tak jak dotychczas żeby zasygnalizować jedzenie i to mnie troszkę niepokoi. Jak ja jej nie dam to ona się nie upomni więc teraz pilnuje kiedy jadła i staram się nie robić dużych przerw. A czasem jest tak ze po 3 godzinach jej daje a ona pluje i zjada dopiero po 6-8 godzinach od poprzedniego karmienia i wcale więcej nie zje, tez 90. Do tej pory mówiłam ze to przez upały. Obserwuje ją nadal i widzę, ze dziś jest chłodniej i u niej z jedzeniem lepiej bo zjadła dwie solidne porcje po 150 ml, jedną 40 ml i jedną 120 (od 4 rano do teraz) Zobaczymy co dalej będzie. Ja ją dopajam ale nie dużo bo bardzo ulewa po herbatce i się krztusi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja na zanik laktacji nie robiłam nic. Nie dotykałam piersi wcale (tyle co przy kąpieli) bolało 3 dni a potem zniknęło samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuje za komplementy w imieniu Paulinki :) jeśli chodzi o kupki to u nas jest raczej 1 dziennie, a mleka zjada różnie czasem 60 a czasem 120.... tak troche chyba mało regularnie je. ale musze przyznać że w nocy śpi jak aniołek najpóźniej od 22 do 5 rano a czasem nawet dłużej.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga021 - mi położna po 6 tygodniach kazała już brzuszki robić. Mała urodziła się 27 marca a ja jakoś od 10 maja na siłownie zaczełam chodzić, stopniowo wszystko oczywiście....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, Byłyśmy dzisiaj u lekarza. Moja córa w 7 tyg waży 3600g. Niezbyt dużo przytyła... Poza tym pani dr stwierdziła, że nie wszystkie krosteczki na buźce niuni to potówki. Muszę wyeliminować z diety białko. Dodatkowo mam jej podawać po każdym karmieniu bebilon pepti. Rany to mleko ma fatalny zapach...jak karma dla zwierząt. Niuńka strasznie się przy nim krzywi.. Poza tym czeka nas badanie krwi i moczu... Czy wszystkie szczepicie swoje maleństwa p pneumokokom i rotawirusom??? Czy któraś z Was szczepiła dzieciątko Infanrixem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jordan cudna ta Twoja niuńka! Cała mama :) Włoski ma rewelacyjne! Zaraz może też wrzucę jakieś zdjatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak wlasnie o takie mrowienie i bolesnosc mi chodzilo:) czyli to normalne. ja mialam zaczac pilates ale niestety nie udalo sie a jutro musze przygotowac mieso na sobotniego grilla, wiec sobota mi tez odpadnie...ehhh musze sie zmobilizowac bo chyba zle gospodaruje wolnym czasem, a cialo wymaga wzomocnienia z tego co widze, jezeli nie wezme sie za to teraz po porodzie to pozniej bedzie ciezko:( moja od 2-och dni kapie w lazience, ktora podgrzewam cieplym prysznicem, mala zaczela mi znow wojowac podczas kapieli a tak to nowe miejsce sprawia ze sie rozglada i chyba jednak jest jej cieplej. Dzisiaj podaczs karmienia piersia, na snie zaczela mi sie glosno smiac, gaworzyc....serce matki stopnialo i rozanielilo sie:))) moja zjada 90ml a czasem nawet 40ml, bardziej bawi sie jedzeniem z butelki, powaznie traktuje tylko piers:) mam nadzieje ze niedlugo odstawie butle, pracuje nad laktacja, zaczelam regularnie jesc...zobaczymy, jezeli sie nie uda tragedii nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żaka, Wiosenna mamo - współczuję przejść z choróbskami itp. Oby szybko przeszło! Agneszka - wyrpóbowałam laktator, jest dobry tylko trochę głośny. Ale udało mi się sporo ściągnąć mimo że byłam po karmieniu. Jeszcze potestuję. Co do szczepionek - ja szczepiłam 6w 1, to jest właśnie chyba Infanrix? Na rota nie szczepię, bo działa tylko na 5 szczepów a jest chyba ponad 20 w przyrodzie. Pneumokoki mam w planach. Jak będziesz robić badanie moczu to łap do kubeczka, a wcześniej dokładnie umyj i osusz ciałko, i zdezynfekuj octeniseptem albo rywanolem. Zaraz zerknę do galerii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nasza niunia ładnie przybiera,w 8 tyg.z 3081 na 4850.Niestety u nas tez nie wszystkie krostki na buzi to potówki.Obawiam się ,ze to trądzik niemowlęcy,albo alergia.Pojawiła się tez ciemieniucha,najpierw brewki ,teraz główka.Wygląda strasznie.Poza tym ma co jakiś czas śluz w kale.Wyeliminowałam już mleko,nawet sery,czasem tylko zjem jakiś jogurt.Po porodzie trochę śluzu w kale może być,ale chyba nie po 2 mc. Ciesze się jak wariatka,ze w końcu czasem weźmie smoczek.Jakos mogę ja wtedy uspokoić i łatwiej uspac.Trochę jej go czasem wmuszam,ale pomaga.Stwierdziłam,ze zawsze mogę aparat przykleić,przeżyje to jakoś,choć nigdy nie sadziłam ,ze do tego dojdzie.Zgroza. Chrzest robimy w sierpniu w Polsce.Razem z mężem byliśmy chrzczeni,mieliśmy komunie,bierzmowanie ,no i ślub w jednym kościele.Teraz dzieci chcemy tez tam ochrzcić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pilates zaliczony:)))))) karolp moja tez miala fatalne krostki na buzi, najpierw byly to czerwone plamy ktore w pozniejszym czasie zakonczone byly zoltymi kocowkami( jak ropne male pryszcze)- to byly potowki, dodatkowo zmieszaly mi sie one z hormonami- mala wygladala okropnie, od zmyslow odchodzilam, teraz buzie ma piekna-pod warunkiem ze sie nie podrapie:P ale zauwazylam ze ma zaczerwienione brwi i jakby skora jej sie tam luszczyla-smaruje kremem bambino piel. na noc oliwka. Nikola uwielbia jak jezdze jej delikatnie palcem po skroniach i brwiach to ja usypia, uspokaja:) nienawidzi zakladania czapki, ja wyciagnelam dzis nowy smoczek i gaszac swiatlo w kuchni zauwazylam ze swici w ciemnosci:))))) heheh na nocne karmieni jak znalazl:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga021 - ja ćwiczę, ale jestem po porodzie naturalnym, zaczęłam po 4 tyg. - spinning i basen :) A dziś w ramach relaxu tata obskoczył Basię, a ja se wyskoczyłam do kina :) A jak tak się chwalimy wagą to chyba tylko z Baski taki pulpet :) Teraz leci nam 9 tydzień, ale w 8 już miała 5100 - masakra i to tylko na cycu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ditta pytałam koleżanki ,która jest pediatra,czy szczepić na rotawiry.Twierdzi ,ze tak.Sama ma 2 maleńkich dzieci,w tym 6 mc.córkę.Po pierwszej dawce malej nic nie było,po drugiej trochę biegunki i śluzu w kale.A na oddziale leżały takie maluszki jak nasze z 40 st.gorączką.Sama mam już umówiony termin i w razie czego chciałam go odmówić,ale w takim razie szczepie. Pamiętajcie,jak ktoś szczepi,ze potem dzieci wydalają wirusy w kale.Przez tydzień my musimy się chronić.Bardzo dokładne mycie rak po zmianie pieluszki plus środek dezynfekujący jak ktoś ma w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeloonka wyluzuj ,wszystkie te nasze dzieci to takie chomiczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie oglądałam teraz nasze zdj.Moja mała wygląda jak maleństwo mamuli ze skaza.Mam termin w przyszły piątek u pediatry,muszę jej wypytać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×