Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

katalana

KWIETNIÓWKI 2011

Polecane posty

Gość biro
http://dzieckonmp.wordpress.com/2010/08/27/po ruszajaca-wizja-26-sierpnia-2010-nmp-czestochowskiej/ opamiatajmy sie poki czas. oredzie Maryjne z dn 26.08.2010 odnosnie obecnej sytuacji w polsce. polacy nie mieli odwagi bronic kzyza to sama nasza krolowa nas ostrzega. nawrocmy sie. te katastrofy sami na siebie sprowadzamy naszymi grzechami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calvadoss
ja pierwsze chcialam przez cc bo okropnie balam sie bolu a potem jak sie oswoilam to postanowilam sie zdobyc i sama urodzic i sieudalo teraz bede naturalnie bo porownujac bol z miloscia milosc do dziecka wygrywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evvvve
karolp: napewno masz racje z ta kawa. tylko ze jak ja zasne nad dokumentami to potem musze gonic terminy i pracowac po nocach. z powodu tego zasypiania musze jeszcze pracowac do czwartku zeby dokonczyc to co zaczelam. ta kawa to chyba u mnie mniejsze zlo. calvadoss: dzieki za dopisanie. jest maly blad w nazwie miasta ale to juz poprawie we wtorek jak bede miec kompa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evvvve jak trzeba to trzeba.Ja mam super szefowa,kobiete po dwoch porodach,ktora niedawno stracila 3 dziecko(w 4 tygodniu).Jak jestem w pracy i padam na twarz ze zmeczenia to po prostu ide sie na pol godziny przespac.Mamy warunki to korzystam.Ale mysle ,ze powoli musze zmniejszyc godziny,bo pracuje od rana do wieczora od pon.do czw.Kosztem wolnego dlugiego weekendu pracujemy na pelnych obrotach 4 dni.Na razie daje rade,ale z brzuszkiem na pewno juz nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Nie będe się dopisywała jeszcze do tabelki, gdyż nie mam potwierdzonego terminu przez lekarza :) Co poradze, ze w tym durnym kraju do lekarza kaza isc w 12 tygodniu dopiero! Ale znajac date poczęcia wychodzi mi 27-28 kwiecień i obecnie 5 tydzień ciąży :) Moje samopoczucie ok, bolą piersi, podbrzusze, zmęczenie cały dzień, wizyta toaletowa co rusz ;) Coś pisałyscie o kawce- ja nie piłam wiele- ale ZAWSZE rano musiała być rozpuszczalna z mlekiem! Od 2 tygodni prawie nie moge nawet o kawie pomyśleć ;) Mdłości jeszcze nie mam. Pozdrawiam serdecznie wszytskie przyszłe mamy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evvvve
ja na szefowa tez nie moge nazekac. poprostu ciezko byloby komus dokonczyc to co ja zaczelam. pozatym jak na poczatkujaca ciezarowke czuje sie naprawde dobrze, tyle ze moj lekarz woli dmuchac na zimne. nie mam pojecia co bede robic przez tyle miesiecy. chyba sie naucze szydelkowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evvvve a to na prawdę mamy podobnie bo mój mężczyzna też nie chce mi zdradzić wstępnych pomysłów i też myślę ze nie będzię to imię żadnego mojego byłego he he to bym miała wesoło :D Evvvve tu w kalendarzu wybierasz miesiąc poczęcia a nie urodzenia i wiek matki dziecka więc w przypadku twojej mamy to musisz sprawdzić w jakim miesiącu była poczęta i uwierz mi że się sprawdzi :) jeśli chcesz bardzo dziewczynkę to trzymam za Ciebie kciuki i z całego serca życzę ci zdrowej i wspaniałej córeczki!!! Co d tych słodkości to ja przez pierwsze dni szalałam za słodkim a teraz za wszystkim co kwaśne więc sama nie wiem moja koleżanka całe 2 ciąże opychała sie słodyczami i ma 2 synków:) więc to chyba sie nie sprawdza ??? My bardzo chcemy chłopca ale jak bedzie dziewczynka to tez bedziemy kochac nad życie i cieszyć sie jak szaleni ale przewaga u mnie jest dziewczyn w rodzinie siostry z mojej strony maja córki a ze strony mojego kochenie samych chłopców więc nie ma chyba reguły co będzie to będzie aby zdrowe:D Evvvve spróbuj pić kawę zbożową bo ta kofeina nawet z mlekiem nie jest dla naszych maleństw dobra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki!! Ale naskrobałyście!!! :) I dobrze!!! Coś się dzieje na forum! Witam nowe koleżanki!!! Huh nawet nie wiem o czym pisać bo poruszyłyście aż tyle watków! ;) Ja od 2 dni mam jakieś masakryczne mdłości!! Boję się, że nie wyleczyłam do końca tej bakterii. Wczoraj zrobiłam sobie badania krwii i moczu. Dzisiaj idę odebrać większość wyników. Robiłam też posiew moczu...ale na posiew będę musiała dłużej poczekać! Piszecie o tym Chinskim Kalendarzu :P Kiedyś przypadkowo na to trafiłam..i wyszło mi, że urodzę dziewczynkę!!! :) Oczywiście dzidzia poczęta w lipcu! Ale musiałam tam też wpisać moją datę urodzenia!! :) Właściwie to celowalismy w chłopaka! ale co z tego wyjdzie to się okaże :) Mi to jest naprawdę obojetne! Aby tylko było zdrowe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam dzis troche wolnego czasu,wiec szperam w internecie.Jeszcze na razie nie robie zadnych zakupow ,ale znalazlam fajna liste na jednym ze starszych forum.Naturalnie kazda musi ja indywidualnie zmodyfikowac,ale mam nadzieje,ze sie przyda ;) WYPRAWKA DLA NASZYCH DZIECIACZKÓW DO SPANIA: - łóżeczko z materacykiem - prześcieradło z miękkiej, frotowej bawełny (2-3 szt.) - pościel (2 szt.) -może być np śpiworek do spania - ochraniacz na łóżeczko (w kompletach pościeli jest) - cienki i grubszy koc - ceratka na łóżeczko - rożek (bawelna, frotka) - około 20szt. tetrowych pieluch - 10szt flanelowych pieluch (do przemyślenia) DO KĄPIELI I HIGIENY MALUSZKÓW: - myjka z frotki (2 szt) - miseczka na wodę i odpady - miękka szczotka (ponoć sztuczna na główkę lepsza) - termometr do wanienki - patyczki do uszu, zwykłe i z ograniczeniem - płatki dzidziuś - nożyczki do paznokci - ręcznik - okrycie kąpielowe (2szt.) - płyn do kąpania - oliwka lub mleczko - krem na mroźne dni - tłusty, lub na każda pogodę - chusteczki nawilżające - pampersy - woreczki na zużyte pampersy - proszek do prania dla niemowląt (jak ktoś chce to i płyn do plukania) DO UBRANIA: - koszulki bawełniane 5 szt - kaftaniki z dł rękawem trykotowe, bawełniane, frotte 4 szt - body z kr i dł rękawem po 5 szt (lepiej body jak kaftaniki) - śpiochy i pajacyki zapinane w kroku zakrywające stópki 4+4 szt - czapeczki 2-3 cienkie 1 grubsza - skarpetki 4-5 pary - cieplejsze sweterki lub bluzeczki 2 szt - ciepły kombinezon (dla dzieci urodzone zimą) - sliniaczki 4 szt - rękawiczki niedrapki 1-2pary Z APTECZKI: - sól fizjologiczna we fiolkach do przemywania oczu - spirytus 70% do przemywania pępka (na rynku są dostępne także gotowe, sterylne gaziki nasączone 70% alkoholem izopropylowym) - woda utleniona - gaziki jałowe - patyczki - Oliatum emulsja do kapieli (może byc zamiast smarowania oliwką) - bepanthen lub linomag do pupci - sudocrem jeśli już jest odpazona - Sab Simplex na kolkę a w zastępstwie odpowiedniki dostepne w Pl(Esputicon, Infacol, Espumisan) - czopki glicerynowe na zatwardzenie( nam też sie moga przydac) - rumianek - aspirator frida lub gumowa gruszka (do czyszczenia nosa) - termometr - czopki p/gorączkowe dla niemowląt - dla nas PureLan100 na sutki-pono rewelka ZE SPRZĘTU: - wózek - fotelik samochodowy - komoda (kto nie ma czy potrzbuje) - zestaw pojemników do przewijania (ikea) - przewijak - prześcieradła na przewijak (2-3 szt) - oświetlenie przy przewijaku - karuzela do łóżeczka - laktator - poduszka do karmienia - wanienka - stelaż do wanienki - butelka do karmienia 125-250ml> - smoczki uspakajające - pudełko i łańcuszek do smoczka DODATKOWO: - zioła laktacyjne - herbatki (uspokajająca i na trawienie) - mleko modyfikowane - jeśli nie karmisz piersią> - podgrzewacz - sterylizator - nakładki sylikonowe na brodawki - mata koedukacyjna - lezaczek - krzesełko do karmienia DO SZPITALA: - grupa krwi - aktualna leg.ubezp. - dowód osobisty - karta ciąży - badania ostatnie - koszule do porodu, koszule do karmienia - klapki p/prysznic, lacki do chodzenia - majtki jednorazowe - biustonosz laktacyjny - skarpetki - przyboty higieniczne (typowe) + ręczniki, papier, ręczniki papierowe, płyn do higieny intymnej, na brodawki PureLan100, pomadka ochronna - wkładki laktacyjne - kubek, sztućce - coś do jedzenia: banany, biszkopty, jogurt, woda do picia, herbatka dla karmiącej - aparat foto. - kartka i długopis, czy notes - ubranko dla maluszka (wg tego co preferuje szpital) - pampersy, chusteczki nawilżające - podkłady poporodowe - ubranka do wyjścia (w dniu wyjścia) - szlafrok - wkładki laktacyjne, chusteczki higieniczne - pieluchy tetrowe (czy flanelowe) - maszynka do golenia, mydło, szampon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeśli chodzi o ubranka to jeszcze nic nie kupowałam! Kiedyś jeszcze kazałam sobie zatrzymać ładniejsze ubranka po moim młodszym rodzeństwie. Są to zagraniczne rzeczy i do tej pory leżą w piwnicy. W jakim są stanie nie mam pojęcia! :) Ale może coś by się z tego nadawało! A z tego co pamiętam były naprawdę fajne! karolp dzięki za info o torbieli! Niestety mi przypadł ten zaszczyt ją posiadać! ;) Badło mnie dwóch lekarzy i stwierdzili to samo...poza tym ciałko żółte zidentyfikowali na drugim jajniku o ile dobrze pamiętam.. Poza tym przykro mi z powodu tego lekarstwa :(wszystko będzie dobrze!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o fajnie!!! na pewno się przyda!! Ja jeszcze nie rozglądałam się za niczym! No może tylko za wózkami :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK.............WIEK......MIASTO.......TERMIN PORODU...KTÓRE DZIECKO? <----------------------------------------------------- -----------------> wiosenna mama.....25......Małopolska......??.03.2011........3 jovita_m..........32......Brzeg..............01.04.2011.. ... ...2 katalana..........33......Warszawa......... 04.04.2011..........2 ktosia1980........30......Toronto............04.04.2011.. .......2 monsoon...........30......Lublin...............04.04.2011 ... ......2 minia80 .............30......Lublin..............04.04.2011......... 1 aaaaaaanula83.....27.....Sokołów...........04.04.2011..... .. ..1 Martka77..........32......Wrocław..........04.04.2011... .......2 basik1978..........32......HAJNÓWKA.......06.04.2011.... .. . ..2 Hawa2000..........36......niemcy............07.04.2011... .. .....1 anka1976..........34......Bydgoszcz........07.04.2011.... . .....1 mamusia22.........22......W-Śl...............09.04.2011. ... .......2 kajusia99.........22......Żywiec.............10.04.2011. ... .......1 mama_kwietniowka..39......W-w...........10.04.2011..... .....1 brestova..........26......J-bie...............11.04.2011. .. ........1 eterno............30......Poznań.............11.04.2011. . ........3 monis24...........24......Śląsk................11.04.20 11... .......2 szpilka85.........25......Konin...............11.04.2011. .... .......1 2in1................27......szczecin..........15.04.20 11..........1 A_B.................26.......Kielce............17.04.2001 ..........2 _agneszka_........28......W-wa............17.04.2011..... .....1 justys1818........21......Żywiec...........17.04.2011... . .......1 evvvv...............28....Mikolowo..........18.04.2011... .......1 Pijawa2.............32 .....Olsztyn...........19.04.2011........ 2 Thelly ............ 26 ...... L. ................ 21.04.2011 ......... 2 calvadoss.........21.....Tczew..............25.04.2011... ......2 hanio.k..............24.....Śląsk...............27.04. 2011........1 MagdaK29..........29......Poznań............??.04.2011.. .. .......1 Poukładałam tabelkę terminami. A tak w ogóle to witajcie. Rozmawiacie o porodach. Ja staram się nie wybiegać aż tak w przyszłość żeby się nie stresować. Wiem tylko, ze rodzę w państwowym szpitalu. Dwa razy już to przeszłam i choć nie było cudownie to dało się przezywać. Nie wyrzuciłabym 7 tys żeby rodzić w prywatnej klinice, ale to pewnie zależy od sytuacji finansowej. Jeśli ktoś porządnie zarabia to taki wydatek nie jest dla niego niczym szczególnie obciążającym budżet. Dla nas by był. A co do dużych sal poporodowych to ja na taką liczę. Minimum 3 osoby na sali bo inaczej umrę z nudów. Przy pierwszym porodzie leżałam na 4 i było fajnie. Karmiłyśmy i gadałyśmy o wszystkim. Przy drugim miałam tylko jedną dziewczynę i to nie specjalnie fajnie się ułożyło bo miała chore dzieciątko w inkubatorze i cały czas płakała a ja wpadałam w depresje bo próbowałam ją pocieszyć ale ona za każdym razem jak ja karmiłam to ryczała. W końcu zaczęłam ryczeć razem z nią. Jeszcze kilka dni i bym tam zwariowała. Dlatego moim zdaniem im więcej tym lepiej. Poza tym to tylko 3 lub 4 dni jeśli nic się nie dzieje i do domku. Ja już odliczam dni do USG a czym bliżej tym bardziej się stresuje. Znów dziś siedzimy w domu bo pogoda paskudna. Leje od rana. Wczoraj kupiłam sobie witaminy i już zaczęłam zażywać. Wybrałam centrum materna bo mimo, ze są najdroższe (89 zł za 90 tabletek) to podobno mają najlepszy skład ze wszystkich. Zobaczymy. No nic życzę wam miłego dnia mamusie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeśli chodzi o chińskie kalendarze to mi się sprawdzają dokładnie na odwrót. Syn powinien być córką, córka synem. Teraz wychodzi mi syn, więc wierząc w tą metodę powinnam się spodziewać córki. Ale mam przeczucie na synusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja wyprawka wygląda tak: łóżeczko, materac ochraniacz na szczebelki 3 prześcieradła ceratkowy podkład x2 przybornik na drobiazgi przewijak- nakładka na łóżeczko wanienka- regał kąpielowy (jest w zasadzie zbędny jeśli ktoś ma na czym postawić wanienkę, a ja nie mam, a nosić za każdym razem stół do sypialni jak będę sama z 3 dzieci to uciążliwe więc wolę w to zainwestować bo ma kółka i sobie szybko przyciągnę do sypialni i potem odwiozę do łazienki) huśtawka laktattor butelki 2 aventu smoczki uspokajające 2 przypinka do smoka pieluchy chusteczki rożek usztywniany 2 kocyki ażurkowe 2 kocyki polarkowe 10 pieluch tetrowych 2 flanelowe karuzela nad łóżeczko 2 okrycia kąpielowe z kapturkiem wózka nie kupuje bo będę miała wiec odpada z ubranek to: na 56 5 body z krótkim 5 pajacyków 2 śpioszki plus kaftanik na 62 5 body z krótkim 5 pajacyków 3 śpiochy plus kaftanik śpiowrek polarkowy dresik 2 pajace welurowe jedna grubsza i jedna cieńsza czapeczka 2 skarpetki niedrapki kosmetyki: płatki mydlane do prania (moje dzieci nawet na lovelle byly uczulone) oliwka i zel do mycia z hippa (uwielbiam ten zapach) sudokrem do pupy pieluszki pamper chusteczki pampers szczoteczka do włosków plus grzebyczek (córa miała czupryne, a synuś meszek) nożyczki do paznokci waciki do przemywania oczek i pupy patyczki kosmetyczne gaziki leko do pępuszka No i dla siebie: 5 koszul klapki pod prysznic pantofle (też klapki- uwielbiam japonki) 2 paczki podkładów bella szare mydło (po nim się najlepiej krocze goi) nakładki do karmienia i mas bephanten na popękane brodawki. staniki do karmienia ze 3 i wkładki do stanika Chyba to tyle. Każda mama ma swój system i inne rzeczy u niej się sprawdzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calvadoss
ja moja wyprawke i wszystkie ciuszki z ciazy na strychu ale jak narazie niech sobie tam spokojnie leza bo lene musze nauczyc spac w lozku a jak sie nie uda to wezme kolyske na poczatek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny zakupiłam sobie krem na rozstępy firmy Mustela. Trochę kosztował ale podobno jest bardzo skuteczny. Miałam jego próbkę i bardzo mi odpowiada pod względem zapachu i konsystencji. Niedługo wybieram się po odbiór moich wyników badań!Od razu może wybiorę się na małe zakupy. Miłego popołudnia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:) Rzeczywiście mnóstwo wątków się przewija. Od czego zacząć... Przy pierwszej ciąży zapisałam się z mężem do szkoły rodzenia i choć poród skończył się cesarką nauczyłam się wielu przydatnych rzeczy o opiece nad maluszkiem, jak sobie radzić z częstymi dolegliwościami dzieciaczków i początkujących mam. Świetna sprawa dla mam spodziewających się 1 dzidzi. Jeśli ktoś decyduje się na cc tylko ze strachu przed porodem (a tak niestety było ze mną) powinien przemysleć sprawę. Ja do tej pory odczuwam skutki cięcia. Po pierwsze ból po cc dokuczał mi ogromny. Pojawiły się komplikacje, więcej czasu spędziłam w szpitalu. A zrosty po zabiegu do dziś uprzykrzają mi życie. Ten poród również ma się skończyć cc. Po pierwsze ze wzgledu na mięśniaka, który nie wiadomo kiedy sie pojawił... po drugie lekarz chce porozcinać istniejące zrosty. Trudno jest po cięciu i 1 dobie na sali pooperacyjnej zajmować się dzieckiem, czasami jest problem z karmieniem piersią, pokarm pojawia si ę na 2-3 dobę. Tak więc...jeśli ktoś nie musi... ;) Robiąc 1 wyprawkę kupiłam tak wiele rzeczy, że wiele z nich nie doczekały się użycia:) Teraz poczekam na wynik usg, o ile pamietam w ok 15 tyg można dość precyzyjnie podejrzeć płeć maluszka:) Czy wasi lekarze także zlecili wam listę badań do zrobienia? Toxo, różyczka, cytomegalia.... wyszło z tego ok 12 pozycji... i wszystko platne! Zastanawiam się, czy to teraz norma, czy tylko zachcianka mojego lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evvvve
Ja narazie mam zlecone tylko tokso, hormon tarczycy. Wr, glukoze, morfologie I mocz. Mama, ktora przez wiele lat prowadzila laboratrium analityczne, powiedziala zebym poszukala bo juz kilka lat temu ceny np. Tokso wahaly sie 30-60 zl, a jak sie ma liste 15 badan to z takich roznic moze sie nazbierac niezla sumka. Widzialam gdzies w necie forum o rzeczach niepotrzebnych ktore mamy kupily przy 1 wyprawce. Zdania byly podzielone ale najczesciej powtarzaly sie : kaftaniki I inne ubrania wkladane przez glowe na pierwsze 3 miesiace, gruszka (ponoc frida lepsza), laktator I niedrapki ( podobno skarptki z raczek sie nie zsuwaja) radzily tez do szpitala wziac swoje ulubione podpaski zeby sie czuc bardziej komfortowwo. Pieluchy new born radzily kupic max 2 paczki bo maluszki szybko wyrastaja, tak samo ciuszki kupowac raczej 62 bo nawet jak beda troszke za duze to krotko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na pewno robię różyczkę bo nigdy nie chorowałam, tokso igg i igm , tak samo cytomegalię. A co do reszty to to na co mi da skierowanie. Jeśli chodzi o te rzeczy przydatne i mniej to akurat to co wymieniłaś u mnie się sprawdziło na odwrót. Tzn gruszka faktycznie się nie sprawdza i frida o niebo lepsza ale akurat nie kupowałabym tego jako wyprawki bo nie jest powiedziane że maluch od razu się przeziębi i złapie katar. Ja w nosku swoim dzieciom nie grzebałam. Jak coś to im psikałam woda morską i to wszystko. Skarpetki są grubsze i raczki się pocą. Niedrapki są z cieniutkiego materiału. Trzeba wybrać odpowiednie na dobrej gumeczce to nie beda spadały. Laktator jest dla mnie bardzo ważny bo na początku nie mam wcale pokarmu wiec na zmianę przystawiam dziecko i próbuje coś odciągać żeby pobudzić laktację. Kaftaniki nie są wkładane przez głowę. To sa bluzeczki rozpinane na całej długości na napki albo guziczki i ja je bardzo lubię bo jak było ciepło to dziecko było w samym body, jak się lekko schłodziło to narzucałam kaftanik jak sweterek. Pieluszki to fakt nie ma co robić zapasów w najmniejszym rozmiarze. Najlepiej jedna paczka a potem się dokupi w razie konieczności, a co do rozmiaru ubranek to chyba zależy jakie dzieci się rodzą. Moje pierwsze nosiło rozmiar 50 bo w 56 się topiło, drugie od razu ubrałam w 56. Były ciut większe, ale jak podwinęłam rękawki to nie było, aż tak tragicznie. Urodziłam dzieci z długością 50 cm tylko, ze synek ważył niecałe 4 kg, a córcia niecałe 3. Więc i tym razem nie spodziewam się wielkoluda i na pewno zaopatrzę się w rozmiar 56 nawet jeśli ma posłużyć tylko miesiąc. Szczególnie, że nie mam zamiaru kupować firmowych ubranek więc paczka body w tesco kosztuje 20 zł. Mam nadzieję, ze nie macie mi za złe, ze tak opisuje te swoje przemyślenia, ale może którejś z was to pomoże, a ja chętnie za 6 miesięcy do tego wrócę i zobaczę czy mi się sprawdziło czy jednak nie miałam tym razem racji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja do szpitala, gdy rodziłam córkę wzięłam body 62... po usg przed porodem lekarz stwierdził, że to będzie duża babka:) a tu urodził się groszek 52 cm i 3 kg;) Mąż wtedy latał po sklepach i kupował mniejsze... Lepiej się przygotować wcześniej. U mnie świetnie sprawdziła się wanienka na stelażu. Super wygodna. Nawet dla wysokich tatusiów, którzy będą kapać swoje pociechy. Praktycznie w ogóle nie używałam pieluch flanelowych, a tetrowych wystarczyło mi 10 szt. Powiedzcie dziewczyny... tyle się mówi o diecie w ciąży, że należy zadbać o to co jemy. Malo, często i wartościowo... jak to połączyć z mdłościami? Mnie dokuczają wieczorami i o jedzeniu nawet myśleć nie mogę:( Wcześniej uwielbiałam warzywa, teraz sałata więdnie w lodówce.... Okropność!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kwietniówki ! Mam nadzieję, że i ja do Was dołączę. Na razie robiłam test ciążowy i betaHCG. Wszystko wskazuje, że jestem w ciąży :) W poniedziałek ide do gina i mam nadzieję, że coś już będzie widać na USG. Jeżeli wszystko dobrze pójdzie termin będę miała na koniec kwietnia. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cafe Mama
Zapraszam na zamknięte forum dla mam :) cafe-mama.phorum.pl możliwe jest załozenie zamkniętego wątku tylko dla wybranych użytkowniczek, do którego poza nimi nikt inny nie będzie miał dostępu :) 100% bezpieczeństwa. Zapraszamy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej co do wyprawki to ja sie zgadzam ze nie ma co kupowac wielu ciuszkow w rozm.56. Ja stawiam na body i zwykle kaftaniki n poczatek. I tez nie kupuje jakichs super firmowek bo w sklepach z odzieza uzywana mozna nieraz znalesc ciuszki z metkami i znanych firm za grosze a w stanie idealnym :) do mojego usg zostaly 4 dni i juz nie moge sie doczekac.... ciekawe czy wszystko bedzie ok. a powiedzcie wy bedziecie uzywac pieluszek tetrowych czy pampersow? bo moja mama chodzi i caly czas opowiada jakie to szkodliwe sa pampersy a szczegolnie dla dzieci urodzonych w lecie. Co o tym sadzicie? ja wolalabym pampersy bo nie wyobrazam sobie ciaglego prania pieluch.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytam nasze forum i mam wrażenie że bardzo wcześnie jak na ten etap ciąży pojawił się temat wyprawki. Ale może tak mi sie tylko wydaje bo to moje drugie dziecko i właściwie do całej ciąży podchodzę o wiele spokojniej niż to było za pierwszym razem. Dla mnie najlepiej sprawdził się po porodzie laktator. W 3-4 dobie po urodzeniu (przynajmniej po cesarce) jest coś takiego jak nawał pokarmu. Same odciąganie z piersi przez dziecko mleka w moim przypadku się nie sprawdziło. Mogłam z mojego mleka wykarmić gromadę dzieci. Położna od razu podpowiedziała laktator, to mi pomogło uniknąć zapalenia piersi. Przed porodem doświadczona już koleżanka powiedziała mi abym do szpitala wzięła pocięte na 4 pieluchę tetrową, mała była bardziej poręczna do obcierania buźki mojego dziecka. Faktycznie się sprawdziło. Osobiście to martwi mnie inny temat. Otóż pierwszy mój poród zakończył się cesarką i teraz boję się czy obecna ciąża nie jest zagrożona powikłaniami. Tyle się mówi o pękających bliznach. w poprzedniej ciąży miałam mały brzuch, nie wiem jak zachowa się mój organizm gdy w tej ciąży brzuch urośnie większy. Czy wy dziewczyny które miałyście cc nie martwicie się o obecną ciążę? Słyszałyście może jak to jest z drugą ciążą? We wtorek będę u lekarza to zamierzam o to wypytać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odebrałam wyniki ale jeszcze nie wszystkie. W przyszłym tyg dopiero będę miała grupę krwi i posiew moczu...Ja za badania nie płacę bo ze skierowaniem od lekarza mam za darmo. A chodzę do prywatnej przychodni i wszystko mam w pakiecie. Toxo, cyto i rożyczę robiłam jak planowałam ciążę. Na różyczkę byłam szczepiona i jak się okazuje cylomegalię też wcześniej przechodziłam. Teraz gin zleciła mi tylko na toxo. Wyszła ujemna. A w ogóle to my z mężem mamy konflikt serologiczny. Rozumiem, że polega to na tym, że po porodzie podadzą mi immunoglobulinę? Martka mam to samo! Każdy posiłek męczę straszliwie :( Owoce i warzywa też niezbyt mi podchodzą :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pijawa...rzeczywiście, jak pomyślę o wielkości brzucha w 1 ciąży to z lekkim niepokojem myślę o bliznach po cc. Z drugiej strony minęło sporo czasu i lekarz absolutnie nie w tym upatruje kłopotów. Zrosty po cc ciągle bolą, szczególnie teraz kiedy znowu wszystko sie rozciąga. I będą bolały ponoć jeszcze bardziej :( I brzuszek mi szybciej wyskoczył... to dopiero koniec 9 tc a ja już nie mieszczę się w żadne spodnie - ale to już chyba wina bardziej rozciągniętych mięśni. Mam w domu parowar, którego w sumie nie używam. Znacie może jakieś dobre przepisy do gotowanie na parze? Kombinuję, co by tu gotować, aby nie mdliło mnie na samą myśl o jedzeniu... Co do kremów to używałam FISSAN - do kupienia w aptece. Mimo naprawdę ogromnego brzucha w 1 ciąży nie mam ani jednego rozstępu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fissan też mam ale pisze,że od 4 go miesiąca należy go stosować. Poza tym narazie trochę mnie mdli od jego zapachu, tak więc lezy i czeka :) Pani farmaceutka też mi go polecała. I jest stosunkowo niedrogi w porównaniu z Mustelą. Moja mamusia po 3 ciążach też nie miała żadnego rozstępu. Nie stosowała też żadnych kremów itp. Ale ja tam wolę dmuchać na zimne ;) U mnie też parowar stoi nieużywany. Głownie gotowaliśmy w nim warzywka i ziemniaki. Kiedyś nawet miałam kupić książkę z przepisami gotowania na parze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calvadoss
ja dzis sie okropnie czuje 2dziecko i jest fatalnie z lenka tak nie mialam a na dodatek nic mi sie nie chce spala bym caly dzien a co do pampersow sa lepsze bo proszkki nawet dla dzieci sa bardzo uczulajace a po urodzeniu nie chcialo by mi sie wlanczac pralke 3razy dziennie albo pol dnia prac w recach potem prasowac nie nie napewno nie tetrowki pampersy a malenstwo mozna podmywac ciepla woda zamias husteczkami i nic nie zaszkodzi a jak bedzie cieplo polozyc na ceratke bez niczego i dzidzia bedzie w7 niebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×