Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

katalana

KWIETNIÓWKI 2011

Polecane posty

Karlop - trzymaj się, chyba faktycznie się zaczyna. Mnie ZZO bardzo pomogło, miałam chwilę żeby zebrać siły na dalszą część porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basik słyszałam o tych kroplach z różnych źródeł, że są dobre! Gdzie je kupowałaś??? Koniecznie daj znać jak się u Was sprawdzają. Karolp trzymaj się dzielnie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, a wiadomo co z Viki albo Gawi? Bo ja ostatnie co pamietam to jak były w szpitalu, potem ja byłam długo więc mogłam coś przeoczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli chodzi o te krople na kolki to kupiłam w internecie za 35 zł +15 zł przesyłka zamówiłam wczoraj dzis juz dotarły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i kochane mamuski rozpakowanym samych sczeliwych chwil z maluszkami a nie rozpakowanym duzo cierpliwosci i wytrwałosci doczekacie sie a jesli o cc chodzi ja wspominam super troche po bolało ale to naprawde nic juz brzuszek powoli spada a juz sie martwiłam ze zostanie -blizzna pieknie sie goi nic nie widac tylko boje sie ze skóra rozciagnieta zostanie smaruje ostro kremem ale niewiem macie na to jakies sposoby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basik proszę podaj stronkę gdzie kupiłaś te kropelki, wklej link bo ja też chyba zamówię, choć mogę użyć dopiero za dwa tyg. A jak szukam to są albo francuskie albo czeskie a słyszałam ze właśnie tylko te niemieckie są dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2in1 serdeczne gratulacje:) karlop trzymam kciuki:) dzieki dziewczynay za odpowiedzi w zwiazku ze zwiarzakami,nasza kicia jest bardzo lagodna,ja bardziej martwie sie o siersc,ale tez mam łóżeczko z moskitiera:) po wizycie u poloznej,powiedzia ze nie ma szans przed terminem czyli 10 i napewno bede rodzic po terminie:(zrobila co prawda masaz szyjki,aby pobudzic wieksze skurcze co ma spowodowac jej skracanie sie bo nadal ma ok 2cm:(masaz boli ale da sie przezyc,teraz faktycznie brzuch mnie boli jak na okres. w poniedzialek mam przyjsc na ip na ktg.zalecila duzo seksu i spacerow:)tylko jak do tego seksu sie teraz zmusic;)przyznam ze sie troche zdolowalam tym ze bede rodzic po terminie,ale w sumie to wszystko jeszcze moze sie zmienic.przytylam 16kg co takze spowodowalo pogorszenie humoru...jak ja to zrzuce,zawsze bylam szczupla...ech...nie marudze juz. ide zajrzec do galerii zobaczyc wasze malenstwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aprils - dzielna jesteś z tym masażem szyjki. Nic się nie martw, dziecko wie najlepiej kiedy wyjść. Poza tym lekarze nie wszystko sa w stanie przewidzieć. A kilogramy zrzucisz szybciej niż Ci się wydaje. Ja już nie mam brzucha praktycznie wcale. I nawet nie wiem kiedy to się stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiosenna mamo ja daję vita K, ale małą karmię tylko piersią , teraz weszłą w trzeci tydzień i dziś była pediatra i już kazała dawać też vitaminę d3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja karmię piersią i daję wit K i D. Tylko moja córka trochę mi wypkuwa te witaminki... macie na to sposób?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To widzę, ze są inne szkoły bo malej dawali w spzitalu od 1 doby d3 i kazali mi dawać do 7 doby samą d3 (dostałam ze szpitala cale opakowanie kapsułek) a od 8 doby kupić d3 plus k i to podawać do końca 3 miesiaca a potem znów wrócić do samej d3. Tylko, ze ja zaczęłam podawać mieszankę (nie dużo bo tak jeden, dwa razy na dobę po 90 ml) i nie wiem czy przy takim karmieniu też się tą k podaje. A bierzecie jakieś witaminy dla mam karmiących? Mnie została ta materna i się zastanawiam czy to łykać. W szpitalu mi dawali pregne dha i dostałam do domu ale tylko na kilka dni i właśnie już mi się jutro kończy i nie wiem czy kupować tą pregnę specjalnie czy zjeść do końca ta maternę i na jedno wyjdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 in 1 gratuluję !!! Karolp trzymam kciuki :) Napiszę o moich doświadczeniach z bolącym brzuszkiem u Uli. Nie wiem czy pamiętacie, jak pisałam, że bardzo dużo płakała. Na pewno pomogły jej te kropelki Sab Simplex. Ja je kupowałam w aptece internetowej w Czechach. Nie są do dostania w Polsce, ale bez wiekszych problemów można kupić w sieci. Suszarkę stosowałam bardzo często i dzięki niej jakoś przetrwaliśmy:) Pomagał jej dźwięk, przy którym Ula się uspokajała. Jak nie zasnęła przy jedzeniu i płakała włączaliśmy ją. Oczywiście też się bałam, tak często ją używać, ale nie dało się uspokoić dziecka, ani masażami, ani bujaniem. Nic nie pomagało. Suszarki używaliśmy przez kilka miesięcy i w miarę upływu czasu powoli ją eliminowałam przy zasypianiu. W sumie udało się to bez większych problemów. Oczywiście te kilka miesięcy na pewno wpłynęło na nasze rachunki:) Teraz jeżeli będzie taka potrzeba też będę używać. Jeżeli ktoś, by chciał mam też suszarkę na mp3, ale to na Ulę nie działało. Jednak ten dźwięk jest trochę inny. Poza tym musiałam ograniczyć wszystko co jest od krowy. Miała uczulenie. Odnośnie oczu też słyszałam żeby nie przemywać rumiankiem. Ja przemywałam i pomogło. Rumianek może jednak uczulać. Też się kiedyś zastanawiałam co z Viki, bo ostatnio jak pisała była w szpitalu. A co z Jenny? Ditta wiesz, bo chyba do Ciebie pisała? Ja w nocy znowu miałam skurcze. Niezbyt bolesne, ale budziłam się przez nie. Nie wiedziałam, czy je liczyć czy nie. W końcu jednak zasypiałam. W ogóle to codziennie wydaje mi się, że to będzie dzisiaj. Mój M już mi nie wieży, jak mówię, że urodzę na dniach:) Ditta ja podawałam te kropelki w takich kapsułkach i bezpośrednio do buzi je wpuszczałam i nie pamietam żeby były jakieś problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze ale te kropelki dopiero po 3 tyg są, a moja dopiero tydzień skończyła, a biedna tak się napina ze dziś jej aż krew z pępuszka poleciała. U nas suszarka może sobie wyć ile wlezie nie robi to na małej różnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podam wam numer do babki w poznaniu ma te kropelki ja pisalam dane smskiem i jaki lek za ile 781805411

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki ja na chwilkę, bo akurat maluszek śpi:) Też borykam się z bolącym brzuszkiem...pediatra zalecił herbatki z hippa z kopru włoskiego, są od 1 tygodnia życia. Niby nie trzeba dopajać, ale zauważyłam, że po herbatce lepiej pracują jelitka. Podaję pomiędzy karmieniami tak ok 2-3 razy po ok 50 ml. Kropelki Sab Simplex znam, bo Martynce też podawałam. Co do skuteczności to ciężko powiedzieć. Kolki i tak były...może krócej....hmmm... Z Viki spotkałam się w szpitalu:) Gdy wychodziłam wciąż trzymali ją na obserwacji. Dzisiaj dostałam sms, że skurcze ustały i wypisali ją do domku. Pewnie sie niedługo odezwie. Z Gawi nie wiem co się dzieje. Zmykam. Zaraz będę kąpać Adasia:) Miłego wieczorku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje Wam. Jak nic się nie poprawie to pod koniec przyszłego tyg zamówię te kropelki. Herbatkę z hippa podaje ale tylko raz dziennie 50 ml i zero poprawy. Może będę dawać częściej. Pamiętam, ze u starszaków pomogły takie czopki Viburkol ale one są chyba też po 1 miesiącu życia i szczerze to nie są te kolki u Karusi aż tak silne jak u starszaków były. Chyba, ze to się dopiero rozkręci. A powiedzcie mi lubią wasze maluszki się kąpać? Bo moja samo leżenie w wannie bardzo lubi, ale mycie głowy i wycieranie i całą resztę to koszmarek. Strasznie krzyczy i się buntuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiosenna mamo u nas z kapaniem na poczatku koszmar paraliz małej płacz straszne ale jest coraz lepiej juz nie placze tylko slucha połozna powiedziała ze trzeba zmniejszytemperature z 36 na 35stopni bo niektóre dzieci tak wola i wyglada na to ze to poskutkowało albo juz polubiła moja marysia kapanko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na skóre po porodzie i obwisly brzuszek polecam szóstke wiedera:) i smarowanie balsamem mi to bardzo pomoglo mam brzuszek plaski jak przed ciaza:D i powodzenia wam zycze:) moja niunia teraz spi sobie, ja mam goraczke, ale zbijam ja tabletkami i mi przechodzi doszla temp nawet do 39,3 ...mam nadzieje ze sie to nie powtorzy. jak to super byc mama:) moja coreczka juz mnie rozroznaje po glosie i patrzy na mnie swoimi slicznymi oczkami ...i beze mnie nie zasnie...karmie ja od poczatku piersia i to jest tez wiez z dzieciaczkiem, wczoraj nina skonczyla miesiac:)15kw mamy szczepienie, jest wczesniakiem a dostala 10pkt apgar a do tego ladnie przybiera na wadze:) jestem bardzo szczesliwa:) pozdrawiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 in 1 gratulacje i zdrówka dla ciebie i synka:) jeśli chodzi o kąpiele to Weronika też głośno protestuje:)z czasem myślę że polubi to chlapanie. nowa-zazdroszczę ci brzuszka,ja mam wielkiego flaka z przodu,wszędzie jestem szczupła a tu taki zwis:(zaryzykowałam i kupiłam w aptece pas poporodowy,bawełniany,nie ściska tak mocno i lepiej się w nim czuję nosiłam go dziś i jkby ciut lepiej.też słyszałam o tych cwiczeniach na brzuszek,ale chyba u mnie to za wcześnie-10 dni po cc?trochę się boję. mam pytanie do odswiadczonych mam-ile się krwawi po cc?już bym chciała żeby przeszło....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha -ja też podaję wit d3,w kapsułkach,wykorzystuje moment kiedy mala jest głodna i wtedy tak śmiesznie cmoka,wpuszczam ej kropelki do buzi i po sprawie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny!!! Basik1978 właśnie te krople dzisiaj doktor mi przepisał jak to nie pomoże zostaje ten zabieg o którym piszesz :( Ja na kokę kupiłam kropelki delicol podczas karmienia wyciągam piers i 3 krople daje na brodawkę i z powrotem karmię jak na razie pomogły i Oskar ich nie wypluwa podając mu je w ten sposób ! Ditta7 moze tak z witaminami tez spróbuj podczas karmienia !!! Ja łykam te same witaminy co w ciąży feminatal N bo jest i dla matek karmiących przy naszej ubogiej diecie myśle ze jest wskazane coś brać!!! Dziewczyny czy wy też tak się pocicie ??? Ja okropnie jak szczur a szczególnie w nocy podobno to normalne bo hormony !!! anka1976 mój mały też strasznie krzyczy podczas kapieli moze polubi z czasem. pozdrawiam spokojnej nocy dziewczyny🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spokojnie z tymi brzuchami. Trzeba trochę czasu żeby wróciły do kształtów sprzed ciąży. Nie wiem dokładnie, ale po cc chyba trzeba odczekać kilka miesięcy żeby zacząć ćwiczyć. Odnośnie krwawienia tu chyba nie ma znaczenia czy cc, czy sn. I tu, i tu macica musi się oczyścić i wrócić do poprzednich rozmiarów. Ja nie pamiętam jak długo miałam takie obfite krwawienia, ale plamiłam jeszcze 6 tygodni po porodzie na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anka 1976 - ja od wczoraj juz nie krwawie (nosze na wszelki wypadek wkladki higieniczne ale sa i tak suche). Co do brzuszka to u mnie jeszcze troszke zostalo ale tylko miedzy pepkiem a blizna no i oczywiscie brązowa linia. Przez pobyt w szpitalu waga mi spadla i teraz waze mniej niz przed ciąża (ciekawe czy cos jeszcze spadnie czy juz tak zostanie - karmie Malą tylko piersia). Pediatra w szpitalu tez zalecila wit D3 i K ale od 8 doby. Aaaanula83 - ja tak samo się pocę, a w nocy to jakby ktos na mnie wiadro wody wylal. A dziś Laurce odpadł pepek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj dzien zakonczony, jak narazie umylam okna, zmienilam firanki w naszej sypialni i pokoiku Nikoli, reszte zostawie na sobote bo dzis mnie tak rwa pachwiny ze nie daje rady....w nocy tez dobrze nie spalam bo bolal mnie brzuch, w efekcie czego caly dzien czuje sie jakby mnie ktos wyplul brzuch tak jakby ostatnio urosl, zaczynam byc podenerwowana juz ta ciaza, karolp-czekamy na wiesci:) aprils mother ja widzialam twoje zdj na galerii i jestes bardzo szczuplutka ja nie widze tych kg:) za to moje 4 litery i uda sa tragiczne, wogole moje cialo robi ze mna co zechce, przestaje sie sobie podobac, juz nie moge sie doczekac kiedy bede mogla zaczac chodzic na silownie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka87
Kochane Mamuśk :) Dość długo mnie nie było ale jakoś tak wyszło :/. Moja córcia Julia przyszła na świat 23 marca o 11.59 3030g 53 cm 10 punktów przez cc. Jest przegrzeczna uwielbia zmiane pieluszki i kapiel i jak się koło niej robi coś :) Jedyny problem jaki mamy to to, że bardzo rzadko rob kupki raz na półtora dnia czy macie na to jakiś sposób sprawdzony?? Dopajam ją od dzisiaj i zmieniłam mieszanke mleka bo karmie ją piersią i w wiekszości dokarmiam bo mam za mało pokarmu...:( A może doradzicie mi coś na pobudzenie laktacji?? Małą dostawiam średnio co 3 godziny a pokarmu nadal mało potrafi zjeść z 2 piersi i butli conajmniej 60ml a ma 16 dni ratunku!!! Pozdrawiam Was wszystkie i GRATULUJE wszystkim szczęśliwym Mamusią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiosenna Mamo - czopki Viburcol N - to środek homeopatyczny. Może być stosowany od pierwszego dnia życia Dziecka. Jest to napisane nawet na ulotce. Jest to lek bardzo bezpieczny. Takim maluchom podaje się w stanach niepokoju, bez zmartwień, że coś tu zaszkodzi dziecku. Stany niepokoju to: kłopoty ze snem, dziwne płacze, kolki, generalnie coś niepokojącego w zachowaniu, co widocznie utrudnia zachowanie spokoju Dziecka. Lek ten poleca bardzo dobra pani pediatra, do której zjeżdżają pacjenci oddaleni nawet o 100 km. Ona mówi, że można podać cały czopek niemowlęciu, albo podzielić go na pół i podawać co kilka godzin. Kosztuje jakieś 22 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×