KWIETNIÓWKI 2011

Ja cesarkę wybrałam z wygody. Nie chciałam wspominać przyjścia na świat mojego pierwszego dziecka jako męczarnia. Mam fantastyczne wpspomnienia. Nie mam zamiaru cierpieć w bólach, bo niby z jakiej racji ?? Tak samo jak kobieta która rodzi SN wybiera znieczulenie zewnątrzoponowe to chyba też dlatego że boi się że będzie ją boleć, bo niby po co miała by sobie to robić. Nie chciałam mieć rozertwanego krocza, być "szeroka" itp. Uważam, że zrobiłam dobrze i drugie dziecko też chcę urodzić przez cesarkę. To jest mój wybór i nikt mi nie będzie mówił jak mam rodzić, to jest moja chwila i nie chce mieć jej do końca życia jako kilkugodzinny koszmar fakt że nagrodzony narodzinami dziecka ale taką nagrodę również otrzymuję po cesarce. Chcecie mnie potępiać - proszę bardzo ale KAŻDY ROBI JAK CHCE w każdej sferze życia, czy to odnośnoie wyboru męża, bluzki, szkoły, zawodu czy porodu !!!

2 lata temu miałam cesarkę. Wszystko zakończyło się pomyślnie. Podejrzewam że teraz też będzie cesarka. Jedyne czego czasem się obawiam to pęknięcie macicy. Czy słyszałyście o tym? Nie obawiacie się?

Ja bede rodzic naturalnie - jak sie da oczywiście. Ale ja też kieruje sie strachem, bo od zawsze boje się panicznie wszelkich znieczuleń i narkoz. Ale tak myśle, że jakby mi mama opowiadała o takim okropnym porodzie z zagrożeniem mojego życia to miałabym pełne prawo sie bać. Choćby to było sto lat temu. Wiele poglądów na świat przyjmujemy na podstawie relacji innych a nawet jeśli służba zdrowia bardzo sie poprawiła to przecież powikłań przy porodzie nie zlikwidowano. Napewno jest tak, że wiele krajów chce zlikwidować możliwosć wyboru cesarki ale nie sądze żeby kierowali sie wyłacznie stresem takiego noworodka. Jest to raczej rachunek ekonomiczny. Dla mnie nawet zrozumiały, bo przecież ludzie się starzeją i czasem trzeba jednym odebrać komfort, żeby innym móc pomóc w chorobie. Zrozumiałe ale smutne. Wolę sytucję kiedy każdy może swobodnie decydować i kierować sie dowolnymi powodami. Decydujmy, póki nam wolno :)

Witajcie. Przeczytałam Wasz wątek od początku. Chciałabym się przywitać. Mam 31 lat. Mam już córeczkę która ma 1,5 roku. W poniedziałek byłam na USG i widziałam 2mm zarodek, niestety na usłyszenie serduszka było jeszcze za wcześnie:( Termin mam na 26 kwietnia. Któraś z Was pisała o torbieli w ciąży. Ja też miałam w pierwszej ciąży. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło Z objawów jestem bardzo senna i czasami jest mi niedobrze. Poza tym jestem bardzo drażliwa. Kłują mnie tak jakby jajniki i jak powiedziałam o tym lekarzowi dał mi duphaston. W poprzedniej ciąży nie miałam większych objawów. To tyle ode mnie pozdrawiam :)

Moją córeczkę rodziłam 12 godzin. Niestety brak postępu porodu spowodował, że lekarz zdecydował na cc. Najbardziej żałowałam, że tak się umęczyłam, a później i tak cc:( Teraz lekarz juz mi powiedział, że będzie cc. O pękniętej macicy nigdy nie słyszałam.

Pijawa, ja też mam mnóstwo obaw. Ale te czy inne komplikacje zdarzają się przecież incydentalnie. Musi być dobrze :) Ważne jest, aby miec dobry kontakt z lekarzem i w porę reagować jesli zauważymy jakieś nieprawidłowości. Zdarza się, że czytam na pytania kobiet/dziewczyn na różnych forach, czy to, czy tamto jest czymś dobrym, czy złym. Może dość zawile i ogólnikowo, ale chcę napisać, że nasze ciało często podpowiada nam kiedy zaczyna dziać się coś złego. Nie nalezy tego bagatelizować. czasami szybka reakcja może uratować nas i nasze maluszki. Może jestem przewrażliwiona, ale wolę dmuchać na zimne. I jeszcze nie spotkałam (na szczęście) na swojej drodze lekarza, który by mnie zbył, ponieważ moje obawy wydają mu się śmieszne. Aaa... i chciałam jeszcze zapytać.. Niektórym z nas brzuszki już zaczynają "wyskakiwać".. apetyt nam dopisuje (może z wyjątkiem tych chwil, kiedy mdłości zwyciężą zachcianki)... czy przybyło Wam już troszkę kg? Ja zważyłam się dziś rano i stwierdziłam, że jest mnie więcej o 2,5 kg :) ! A to dopiero początek 10 tc....

I chciałam jeszcze przywitać nową koleżankę! ;) Napisz mi proszę, co sie stało z tymi torbielami? Wycieli je podczas cc? Ja mam mięśniaka. Póki co lekarz mnie uspokaja i mówi, że nie jest to zagrożeniem dla ciąży.

nie myslałam ze rozgorzeje taka dyskusja na temat mojej ost wypowiedzi.tak 76 to mój rocznik i to było 34 lata temu ale nic to nie ma do rzeczy bo kleszcze i próżnociąg stosuje się do dziś niestety i uważam po prostu że cc jest lepsze od tego.owszem boje się mieć porozrywane krocze i boje się rodzić sn bo raczej nie mogę liczyć na znieczulenie nie mogę wybrać szpitala bo z cukrzycą muszę rodzić w uniwersyteckim,bo cukrzyca zwiększa ryzyko krwotoku i tzw rzucawki.boję się bo mam budowę ciała identyczną jak moja mama czyli naprawdę wąziutkie biodra i nie chcę przeżyć tego co ona.i nie ma to nic wspólnego z lenistwiem.i dziękuję tym które rozumieją.mam nadzieję po prostu ze będą wskazania do cc i bede ztego powodu szczęśliwa.jeśli nie -nie będe miała po prostu wyboru i będe musiała rodzić sn.

Hej!!! Widzę, że znowu temat cesarka kontra poród naturalny. Ja tam przeciwko cc nic nie mam, na pewno daje ten komfort psychiczny, że nie trzeba się bać o niedotlenienie dziecka, czy że będzie poowijanie nie wiadomo jak pępowiną itp. Bo że będzie bezboleśnie, to chyba nikt nie wierzy. Napatrzyłam się na poporodowej na laski po cc i wiem, jak cierpiały. Ale z drugiej strony, skoro nie ma postępów porodu, to lekarze powinni od razu robić cc, a nie narażać kobiety na wielogodzinne cierpienia. Jednej dziewczynie zrobili cc dopiero po 12 godzinach - masakra. Wyła tam okropnie. Ja na szczęście rodziłam tylko pięć godzin i nie mam jakichś złych wspomnień, ale rozumiem, że niektóre kobiety mają niski próg bólu i sama myśl o porodzie wywołuje w nich paniczny strach. Zresztą porody są różne - łatwe i trudne, nie ma reguły. Nasz strach jest w pełni uzasadniony. Ale skoro jest wybór, można z niego skorzystać, nie widzę problemu. Każdy podejmuje decyzje za siebie i nie nam oceniać jego motywy. Ja sobie i Wam wszystkim życzę lekkich porodów bez względu czy to cc, czy SN. Martka, u mnie tez początek dziesiątego tygodnia i siedzę właśnie przed kompem w rozpiętych spodniach :D, ale to chyba po obfitym obiedzie. Przytyć na razie nie przytyłam, nawet schłudłam ponad kilo mimo braku wymiotów. Brzuszka jako takiego jeszcze nie ma, (co nie oznacza, że jestem płaska ;)) ciągle to raczej wzdęcia, ale myślę, że to kwestia tygodnia czy dwóch i zacznie mnie wysadzać. W końcu to druga ciąża :)

Cześć! Witam nowe koleżanki!! :) I jak zwykle rozpisałyście się dziewczynki! Mamuli ja mam torbiel. Chciałabym Cie zapytać o to samo co Martka, a mianowicie co się stało z tą torbielą i czy dużą miałaś? Moja przez 2 tyg wygląda tak samo ani się nie powiększa ani nie wchłania. Mi pani dr powiedziała, że mam na siebie uważać. Tańce, skoki i gwałtowne ruchy opadają, bo jak pęknie to będzie źle....:( trochę mnie to przeraziło... Justys dobrze będzie!!! U mnie kg stoją w miejscu, ale brzusio jest jakby ciut większy :> Anitka75 pochodzisz z większego miasta na podkarpaciu czy raczej mniejsza miejscowość? Bo ja też pochodzę z podkarpacia :)

Witam dziewczynki ;)ale dzisiaj paskudny dzień pada i tak jesiennie i senno dzisiaj ;( Dziękuję za odpowiedzi na mojego posta o zmianie lekarza podjęłam decyzję i w sobotę wybieram się do innego-mam już kartę ciąży z pieczątką tego obecnego lekarza "straszaka"-pewnie ten nowy lekarz zapyta czemu podjęłam decyzję o zmianie powiedzcie mi koleżanki jak sie zachować powiedzieć mu prawdę?lekarze pracuję w tej samej prywatnej przychodni więc sie znają ,mam nadzieję ze nie wpadnę w sobotę na tego poprzedniego lekarza ;) Powiedzcie mi jak się czujecie koleżanki?ja jestem w 8 tygodniu i 2 dniu ciąży i nie miałam jeszcze mdłości ,mogę jeść wszystko od niczego mnie nie odrzuca z objawów to tylko czasami pobolewaja mnie piersi,powiem Wam szczerze że aż się tym martwię,chciałabym mieć więcej objawów . I jeszcze jedna sprawa od 6 tygodnia ciąży jestem na L4 wczoraj byłam w pracy dowieść następne zwolnienie i wiecie co usłyszałam od niby mojej najlepszej koleżanki że 20 lat temu ona chodziła do końca ciąży i z pracy ja zabrali na porodówkę a teraz kobiety są tak wygodne ze od początku siedzą na zwolnieniu ;(

cześć _agnieszka_ z małego miasteczka między Tarnowem a Rzeszowem ;) miło mi że Ty tez z podkarpacia ;)

Anitka, no co ty- "koleżance" sie poprostu pracować nie i Ci zazdrości urlopu bo jej sie wydaje że to tak fajnie nic nie robić i tylko martwic sie czy wszystko będzie dobrze. Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma. Też w czwartek ide na L4 chociaż próbowałam lekarza przekonac że czuje sie świetnie i moge jeszcze z miesiąc/dwa spokojnie popracować. Nie dał się przekonać.. widać że czasem dzisiejsi lekarze są bardziej wygodni niz pacjentki :)6

Hej witam ponownie, Anitka75 mysle ,ze powinnas powiedziec lekarzowi wprost dlaczego zmieniasz lekarza.Lekarz tez czlowiek,jak wymyslisz jakas bajke to pewnie od razu to wylapie,albo po prostu sie domysli o co naprawde chodzilo,a to chyba nie dobry poczatek tej prawie 9 miesiecznej wspolpracy ;) .A jesli chodzi o zwolnienia z pracy to jak trzeba to trzeba.Tez wielokrotnie slysze takie opowiesci jak to kiedys prawie sie rodzilo w pracy.Tez nie mam zamiaru sie poswiecac ,bo w imie czego,popracuje tak dlugo jak dlugo bede sie czula na silach i tyle.Mieszkam w Niemczech i tu kobiety ze sluzby zdrowia od razu jak tylko okaze sie ,ze sa w ciazy to ida na zwolnienie.Szkodliwe warunki w pracy itp.Moja lekarka tez od razu na pierwszej wizycie zapytala czy chce pracowac.To uwazam tez ze przesada w druga strone.Ciaza w wiekszosci przypadkow nie jest choroba.Nie mam zamiaru zapuszczac sie na kanapie 9 mcy.Podrawiam .

Witam Mamuśki. Nie było mnie jakiś czas, ponieważ leżałam w szpitalu na patologii ciąży. Okazało sie że mam krwiaka obok zarodka. Leżałam 5 dni, teraz leżę jeszcze w domu na chorobowym. Czuje się dobrze ale najadłam się strachu o moje maleństwo. Krwiak się wchłonął. Teraz zostaje mi zrobic resztę badań krwi i potem iśc na kontrolę do mojego gina. No i oczywiście uświadomiono mi, że aktywny tryb życia w ciąży nie jest dla mnie. Muszę uważac po prostu.

WITAM KOCHANE MAMUŚKI..........własnie wyszły mi II kreski.......wiec chyba termin.....maj 2011 ale przyłacze sie do was........................mam juz 1 dziecko i po 13 latach kolejne........ech...

dzień dobry laseczki Pogoda dziś znowu okropna, aż się z domu wyjść nie chce. Ale co tam, mam nadzieję, ze się jeszcze wypogodzi, co nie? : -) co do porodów, to moim zdaniem to jest sprawa każdej kobiety indywidualnie, i jeśli można dziś wybierać czy SN czy CC to niech każda wybiera sama bez względu na pobudki jakimi się kieruje. I nie ma sensu przekonywać jednych do CC czy SN bo każda ma na ten temat swoje zdanie i już go nie zmieni przecież. Szanujmy nawzajem siebie i swoje wybory :) wracając jeszcze do dentysty, to faktycznie najlepiej jest chodzić od 4 miesiaca, czy w drugim trymestrze, jeśli jednak boli to trzeba iść no bo wyjścia nie ma. Jest to napewno mniej szkodliwe niż funkcjonowanie z bólem, zresztą jak bardzo mocno boli, to człowiek nawet nie jest w stanie tego przetrzymać na dłuższą metę. Znieczulenie również jest możliwe, ale takie specjalne dla kobiet w ciąży, które nie zawiera atropiny i nie przenika do krwioobiegu :) Nie u wszystkich stomatologów jest ono dostępne, warto więc w razie czego dowiedzieć się wcześniej. Ja jak byłam w 5 tygodniu to rozbolała mnie dramatycznie wręcz ósemka. I pytałam i ginekolog i dentystę i dostałam znieczulenie właśnie specjalne dla kobiet w ciąży. Nie wyobrażam sobie, jakby mieli mi ciąć dziąsło na żywca :( Oczywiście chodzi mi o sytuacje naprawdę już ciężkie :) Aha !! i witam nowe mamuśki !!!!!

szpilka !! dobrze, że wszystko się w miarę dobrze skończyło !! Kurde, ale ulga :) Chowajcie się teraz dobrze !!!! Na pewno najadłaś się dużo strachu !! Oby do końca ciązy już wszytsko było dobrze !!! Ja jestem już w 9 tygodniu ciąży i czuję się nieźle. Miałam dni gorsze, żę mdłości jakieś, zgaga, ale ogólnie nie mogę narzekać, bo jest naprawdę nieźle !! Jutro idę zrobić badania jakie zleciła mi pani doktor, a w przyszłym tygodniu idę na wizytę : ) Już mam nadzieję usłyszę serduszko dzieciaczka :) I muszę się pochwalić, że mnie również wyskoczył już brzuszek : )))

i miłego dnia laski : )

Witajcie dziewczynki ;) pogoda okropna ,zmokłam troszkę bo byłam rano na badaniach i znowu koszty ale dla dzieciątka wszystko ;) Szpilka85 mam nadzieję że juz wszystko dobrze,leż w domku i odpoczywaj będzie dobrze trzymam kciuki ;) Koleżanki piszecie ze brzuszki Wam wyskoczyły ;) a ja dzisiaj ubrałam jeszcze spodnie sprzed ciąży;( u mnie jeszcze nic nie widać a tak juz chce mieć brzusio ;) Miłego dnia mamuski

Witajcie Dziewczyny! Wedlug moich obliczen powinnam dolaczyc do Waszego grona, gdyz wedlug miesiaczki jestem dzisiaj 5+6, a przewidywany termin porodu to 30 kwietnia 2011. Robilam w 17 i 19 dniu po owulacji hcg i wyszla: najpierw 312, a po 48h 708. Ladnie przyrasta, ale dopiero pierwsza wizyte mam jutro, lekarz kazal koniecznie sie pokazac! Boje sie ogromnie, bo 24go czerwca tego roku mialam lyzeczkowanie z powodu pustego jaja plodowego! Nie moge spac w nocy i caly czas sie stresuje tym, co jutro zobaczymy na ekranie podczas usg....Jutro bede 26 dni po owulacji, 42 dc, wiec raczej powinno byc conajmniej widac zarodek. Na serduszko jeszcze sie mie nastawiam, choc nie ukrywam, ze pragnelabym juz je zobaczyc! Trzymajcie kciuki zeby wszystko bylo u mnie dobrze! Pozdrawiam Was wszytskie i mam nadzieje, ze bede mogla czesto do Was zagladac i wspolnie z Wami czekac na kwiecien 2011!!:)

hej hej pozdrawiam wszystkie mamusie Z ogromną chęcią chcę do was dołączyć... tak czytam i czytam aż w końcu przyszedł czas i na mnie:)

ja mam w piątek drugie usg:) pierwsze miałam 18 sierpnia i był to 6 tydzień 5 mm. zarodek i biło serduszko:) iwencja nie martw się pewnie już bedze widać zarodek a serduszko też już niedługo zobaczysz:)

iwencja ja tez miałam zabieg z powodu pustego jaja i tak jak ty sie martwiłam robiłam bete co chwila i martwiłam sie czy bedzie dobrze ale to nic ci nie da .Przewaznie po zabiegu wszystko jest dobrze i z ciaza jest dobrze główka do góry cierpliwosci chociaz wiem ze trudno wytrzymac .mozesz bhcg zrobic to bedziesz troche spokojnijsza ze przyrasta prawidłowo.pozdrawiam wszystkie mamuski

hej wrocilam od gina i mialam pierwsze usg. Groszek ma prawie 1 cm i serduszko bije mocniutko :) wszystko jest ok. termin gin wyliczyl miedzy 15 a 20 kwietnia z racji nieregularnych cykli :) jutro jade do szpitala bo gin zalatwil mi wszystkie badania za darmo pod warunkiem ze poloze sie w szpitalu na dwa dni. W sumie fajnie bo zaoszczedze kaske i bede pewna ze wszystko jest ok :)

NICK.............WIEK......MIASTO.......TERMIN PORODU...KTÓRE DZIECKO? <----------------------------------------------------- -----------------> wiosenna mama.....25......Małopolska......??.03.2011........3 jovita_m..........32......Brzeg..............01.04.2011.. ... ...2 katalana..........33......Warszawa......... 04.04.2011..........2 ktosia1980........30......Toronto............04.04.2011.. .......2 monsoon...........30......Lublin...............04.04.2011 ... ......2 minia80 .............30......Lublin..............04.04.2011......... 1 aaaaaaanula83.....27.....Sokołów...........04.04.2011.. ... .. ..1 Martka77..........32......Wrocław..........04.04.2011... .......2 basik1978..........32......HAJNÓWKA.......06.04.2011.... .. . ..2 Hawa2000..........36......niemcy............07.04.2011... .. .....1 anka1976..........34......Bydgoszcz........07.04.2011.... . .....1 mamusia22.........22......W-Śl...............09.04.2011. ... .......2 kajusia99.........22......Żywiec.............10.04.2011. ... .......1 mama_kwietniowka..39......W-w...........10.04.2011..... .....1 brestova..........26......J-bie...............11.04.2011. .. ........1 eterno............30......Poznań.............11.04.2011. . ........3 monis24...........24......Śląsk................11.04.20 11... .......2 szpilka85.........25......Konin...............11.04.2011. .... .......1 anitka75.........35......podkarpackie.....12.04.2011..... ........1 2in1................27......szczecin..........15.04.20 11..........1 A_B.................26.......Kielce............17.04.2001 ..........2 _agneszka_........28......W-wa............17.04.2011..... .....1 justys1818........21......Żywiec...........15-20.04.2011.......1 evvvv...............28....Mikolowo..........18.04.2011... .......1 Pijawa2.............32 .....Olsztyn...........19.04.2011........ 2 Thelly ............ 26 ...... L. ................ 21.04.2011 ......... 2 calvadoss.........21.....Tczew..............25.04.2011... ......2 hanio.k..............24.....Śląsk...............27.04. 2011........1 MagdaK29..........29......Poznań............??.04.2011.. .. .......1 Malina86.............24......Poznań............25.04.201 1..........1

cześć dziewczyny:) gratulacje dla was życzę zdrowych i ślicznych pociech:) mam do sprzedania nową fajną koszule dla ciężąrnych, karmiących mamusiek może któraś z was by zechciała bo mnie się nie przyda pozdrawiam:) http://allegro.pl/koszula-nocna-ciaza-karmienie-wysylka-gratis-i1212954857.html

Hej dziewczyny!! Szpilka miło, że jesteś!! To dobrze, że krwiak się wchłonął. Będzie dobrze, odpczywaj!! :) Dzisiaj odebrałam wyniki badań i byłam na wizycie. Z posiewu wyszła mi E. Coli :( Jutro idę powtórzyć badanie. Pani dr chce mieć 100 % pewność bo nie chce pochopnie podawać mi kolejnego antybiotyku :( Wreszcie mam też kartę ciąży! Zaraz 'przemieszczę się w tabelce" ponieważ wg pani dr mam termin na 16.04 :) Justyś to super!!!widzisz a tak się martwiłaś :) Ja idę z tydzień na kolejne USG. Jeszcze mam pytanie jakie tętna mają Wasze maleństwa?? Moje w 6,6 tyg miało 120/min.

NICK.............WIEK......MIASTO.......TERMIN PORODU...KTÓRE DZIECKO? <----------------------------------------------------- -----------------> wiosenna mama.....25......Małopolska......??.03.2011........3 jovita_m..........32......Brzeg..............01.04.2011.. ... ...2 katalana..........33......Warszawa......... 04.04.2011..........2 ktosia1980........30......Toronto............04.04.2011.. .......2 monsoon...........30......Lublin...............04.04.2011 ... ......2 minia80 .............30......Lublin..............04.04.2011......... 1 aaaaaaanula83.....27.....Sokołów...........04.04.2011.. ... .. ..1 Martka77..........32......Wrocław..........04.04.2011... .......2 basik1978..........32......HAJNÓWKA.......06.04.2011.... .. . ..2 Hawa2000..........36......niemcy............07.04.2011... .. .....1 anka1976..........34......Bydgoszcz........07.04.2011.... . .....1 mamusia22.........22......W-Śl...............09.04.2011. ... .......2 kajusia99.........22......Żywiec.............10.04.2011. ... .......1 mama_kwietniowka..39......W-w...........10.04.2011..... .....1 brestova..........26......J-bie...............11.04.2011. .. ........1 eterno............30......Poznań.............11.04.2011. . ........3 monis24...........24......Śląsk................11.04.20 11... .......2 szpilka85.........25......Konin...............11.04.2011. .... .......1 anitka75.........35......podkarpackie.....12.04.2011..... ........1 2in1................27......szczecin..........15.04.20 11..........1 _agneszka_........28......W-wa............16.04.2011..... .....1 A_B.................26.......Kielce............17.04.2001 ..........2 justys1818........21......Żywiec...........15-20.04.2011 .......1 evvvv...............28....Mikolowo..........18.04.2011... .......1 Pijawa2.............32 .....Olsztyn...........19.04.2011........ 2 Thelly ............ 26 ...... L. ................ 21.04.2011 ......... 2 calvadoss.........21.....Tczew..............25.04.2011... ......2 hanio.k..............24.....Śląsk...............27.04. 2011........1 MagdaK29..........29......Poznań............??.04.2011.. .. .......1 Malina86.............24......Poznań............25.04.201 1..........1