Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Juicy Friut

W jakim wieku urodziłaś pierwsze dziecko?

Polecane posty

Gość Adelaida
Ja urodziłam mając 18 lat, potem skończyłam studia, a teraz mając 38 lat mam dorosłego prawie syna i mogę szaleć. Wcześniej też mogłam, bo rodzice nam pomagali, jak trzeba było. Więc zawsze jakoś można dać rade, a każdy musi tę decyzję podjąc zgodnie z własnym przekonaniem i warunkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angellss ja sie boje wszystkiego ! OD poczatku do końca. Czy bede musiala jechac taksowka czy akuratnie maz bedzie w domu, jak to bedzie w tym szpitalu, czy mi wszystko pokaza i wogole, a co do samego porodu, zeby bylo szybko i bezboleśnie ale tak sie nie da :D Ale wiem ze znieczulenia nie bede brała na 1000...% boje sie potem bolu kregosłupa, jak lekarz za malo doswiadczony to potem bedzie bolał. Włąsnie najgorsze jest samo to oczekiwanie na ten poród, 13 w piatek heh... mam wizyte u ginekologa, zobaczymy jaki przyblizony wyjdzie termin porodu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej gdyby mąż był wtedy przy Tobie, bo w takim momencie czekac jeszcze na taksówke to masakra.. Ale napewno wszystko dobrze się skończy:) Mnie tylko przerazają te skurcze, a później po porodzie jak bede siadała bo przeciez to napewno bardzo boli.. Noi najwazniejsze, ciągle mi siediz w głowie, abym miała pokarm, aby wykarmic swoje dziecko :):) Wszystko juz dla dziecka masz?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeszcze gorsze bedzie to jak mnie odesla ze szpitala bo porod nie bedzie wystarczajaco zaawansowany, tak tez sie zdarza. Co do wyprawki to mam wsiooo wozeczek, ciuszki, kosmetyki i wooogole :P torbe spakowana tez mam :P Od 3 dni, bo mój Maluch niby ma w brzuszku malo miejsca na wierzganie to jednak daje o sobie znac dosc czesto :D i boje sie ze porod bedzie wczesniej niz planowany :D:D A po za tym ja tam sie nie oszczedzalam przez ciaze wczoraj na przyklad okna mylam heh :D sprzatam caly czas, ja nie moge w bez ruchu byc :P Nie ten typ czlowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe ja zawsze bylam leniuchem, ale teraz, gdy tylko chce coś zrobić w domu to mój facet na mnie najeżdża jak na głupią. Odbilo mu na punkcie tego dziecka :):) Ja dopiero mam kilka ubranek i kosmetykow noi wanienke, ale to tyle. Na reszte przyjdzie czas :) CO wpakowalas do torby??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do torby dla Dzidzi spakowałam: - pieluchy jednorazowe - pieluchy tetrowe 3 szt. - pieluche flanelowa 1 szt - wilgotne chusteczki - recznik - rozek - kocyk - środki pielęgnacyjne (oliwka, mydełko, sudocrem na odparzenia) - pałeczki do uszu - szczotka z miekkim wlosiem - smoczek Ciuszki: - skarpetki 4 szt. - kaftanik dł rekaw 4 szt. - body 5 szt. - czapeczki 2 szt. - śpioszki 3 szt - pajacyk 2 szt. - i ciuszki cieplejsze na wyjscie ze szpitala A dla siebie: - środki pielegnacyjne (mydło, plyn do hig. intymnej, szczoteczka do zabków, pasata do zebow itp..) - podpaski - podklady poporodowe - majtki jednorazowe 6 szt - majtki bawelniane 4 szt - recznik - papier toaletowy miekki ;-) - 2 szt. koszul nocnych - szflafrok - kapciochy - klapki pod prysznic - kubek - woda niegazowana To chyba wszystko co mam w torbie :P :D Troche tego jest :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapisze to sobie :) bede miała na kiedys i nie bede musiała juz wypytywac na kafe:) No, ale duzo tego jest :) tylko troche ubranka zmienie bo bede rodzila w zime wiec wezme wiecej cieplutkich. No obys nie musiala sama jechac bo jak ty sie z tą torbą zabierzesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nie :D \ja wbrew pozorom to spakowalam to do normalnie torby nie takiego kufra na kółkach, kosmetyki wszytskie mam po prostu w kuferku osobnym, a pampersy jednorazowe wzielam w opakowaniu 27 szt, a potem bo braknie na bank to maz mi przywiezie ;-) Chociaz nie ukrywam ze wolalabym z nim jechac, on bierze sobie urlop od 27 sierpnia takze jak sie dzidzia nie pospieszy to przy porodzie bedzie :-))) Jeszcze jak bedziesz wybierala szpital to w kazdym chca cos innego u mnie na przyklad ubranek nie trzeba miec nie jest to konieczne, ale ja wole miec swoje i tak tam gdzie bede rodzila dzidzia bedzie 24 na dobe ze mna tylko na kapanie beda go zabierać :P Wlasnie w tym tygodniu chce jechac obejrzec caly oddzial i wogole :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mathima
30 lat. Srednia krajowa chyba, bo na pewno nie srednia kafeteryjna. No, ale niewazne. Planuje jeszcze 2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie jeszcze na to za wczesnie, ale tez napewno przed porodem obejrze miejsce, gdzie bede rodzic:):) Wszystkiego sie bardzo boje, ze nie zdąze wszystkiego kupic, lub czegos zapomne zabrac do szpitala, ale to chyba normalne nie?:) chcialabym miec to juz za sobą. Gdy ja bede sie zblizała do terminu porodu to pojde chyba pomieszkac do mamy, zeby w razie czego mial mnie kto zawiezc bo u mojego faceta w pracy nie ma tak latwo o urlop :( A wlasnie nie zapytalam o płec i imie:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mathima
Nie bojcie sie - to przede wszystkim! Mnie bardzo bolalo, ale w ogole nie bylam na to jakos przygotowana czy nakrecona, wiec poszlo szybko. W dodatku rodzilam zupelnie sama (dojazd, nie mieszkalam z facetem, etc.), a i tak bylo cudnie. Nic sie nie bojcie, trzymam kciuk, zebyscie mialy mila obsluge (ja mialam srednia, ale radosc i tak byla tak wielka, ze wisialy mi humory poloznych).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będzie chłopczyk imie Marcel ;-) Tylko co wtedy jak ma sie termin porodu a porodu nie ma, ani skurczy nic, to jedzie sie do szpitala i musza zrobic ktg ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniol zpiekla roddem
Marcel haha tak ma na imie moja papuga :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mnie wszyscy uspokajają, ale mnie to wszystko przerasta. Całe zycie bylam nieodporna na ból i przez nawet głupie miesiączkowanie mdlałam co miesiac od bólu więc boje sie co bedzie przy porodzie :) Jednakze marze by juz zobaczyc kogo nosze pod serduszkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nom to takie wspaniałę uczucie :P I ten płacz :D heheh moja kumpela w czerwcu urodzila blizniaki chlopca i dziewuszke, chlopiec taki spokojniutki a dziewuszka taka rozbrykana ze hej :D dominuje nad nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no tak... a najlepsze jest to ze oni sie starali o dzidzie 6 miesiecy i udalo sie, okazalo sie na usg ze beda blizniaki :D oni takie oczy bo sa dwu jajowe ani u niej w rodzinie nie bylo blizniakow ani u niego a tu taka niespodzianka:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ładna niespodzianka :) ja bede chciała dwojke dzieci, ale z róznica wiekową miedzy nimi wiec zaczne sie starac za 7 lat jak bede miec juz 30stke na karku :) Zawsze to starsze bedzie mogło mi troszke pomoc i pojdzie to jakos wszystko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam problem bo
ja mam 22 lata i bym chciala, moj chlopak ma 18 i jego zdaniem jak by cos sie wydarzylo to nawet bylby szczeslwy. bylam zaskoczona jego reakcja. z reszta nie pierwszy raz udowodnil mi jak bardzo jest dojrzaly i odpowiedzialny... a pomyslal by kto, ze zawsze mialam chlopakow mon 4 lata starszych... zycie jest przewrotne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to chyba bede miałą jedynaka :P Ale różnie może w życiu być.... Jak bedzie inaczej to tez sie bede cieszyła. U mnie najgorsze jest ze ja nie potrafie usiedziec na tyłku, to sprzatam, to w domu to w piwnicy, pracowałam do 8 miesiaca ciazy, obecnie jestem na zwolnieniu, nie umiem tak siedziec bezczynnie, a ten brzuszek to jednak nie pozwala na wszystko :P trzeba uwazać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 21 lat, i uważam, że jeszcze za wcześnie. Niestety matka natura postanowiła inaczej. Jestem w 6tygodniu ciąży. I uwierzcie mi - z nie jedną starającą się lub bezdzietną osobą bym się teraz zamieniła miejscami. Jest to dla mnie zbyt duży ciężar i wiem, że nie będę w stanie go udźwignąć, szczególnie z moją depresją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 27...Jakiś czas temu straliśmy się o dzidzię-nic nie wychodziło..Pózniej mielismy długą przerwę i teraz znowu -w sumie wczoraj było przytulanko...I Afera,że mogę być w ciązy w sumie nie wiem dokładnie kiedy dostałam ostatni okres-przestałam zapisywać itd bo nie było przytulanka więc sobie odpuściłam,a teraz bylo 5 dni po okresie...Narzeczony chce żebym poszła jutro po tabletkę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sexy Flexy Jolly Może jakos dasz radę ;) W sumie wyjścia nie masz...Podziwiam wszystkie dziewczyny,które w wieku 19-24 miały czy bedą spodziewały się dzidzi..Ja wiem,że w takim wieku nawet 24-25 nie byłam gotowa..No,ale każdy człowiek jest inny ma inną psychike i osobowość..A tak naprawdę wiek nie ma znaczenia w tym czy jest sie dobrym rodzicem czy nie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość superstartarsuper be
świadomie, zaplanowane w wieku 31 lat urodziłam, za 2 lata planuję drugie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 23 lata. Mężatką jestem od dwóch lat. W swoją pierwszą ciąże zaszłam w lutym tego roku po roku starań. Poroniłam. W drugą w czerwcu również poroniłam. Po badaniach okazało się że jestem chora i że dzieci mogę rodzić oczywiście wszystko pod nadzorem lekarza i lekarstw do 30 roku życia bo po 30 mogę zapomnieć. I lekarz mi powiedział że dobrze że zaczęłam się wcześnie starać, dopiero bym płakała jakbym sobie to odkładała. Jestem wściekła na los że ja młoda 23 latka bez problemów ginekologicznych! nie mogę urodzić dziecka!!!! A WY DOJRZAŁE odkładajcie to sobie na później , czekajcie na tak zwane dojrzałe macierzyństwo. Tylko potem nie płaczcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JoannaJ życzę POWODZENIA ! Żeby jak najszybciej zostałą zasiana w Tobie ta fasolka ;-) ! Ja jestem w 37 tygodniu ciąży i mam 22 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
POPRAWKA w maju zaszłam w drugą ( po zielonym świetle od lekarza) a w czerwcu miałam zabieg :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jest tak,że ktos odklada itd ja mam 27 i tez mogłabym miec dzidzię,ale tak wyszło,że straciłam pracę-szukam teraz nowej..Poza tym kupilismy z narzeczonym mieszkanko i we wrześniu się wprowadzamy-jak narazie on tylko pracuje...A musi utrzymac nas i splacac kredyt za mieszkanko...Mam już odpowiedni wiek na dzidzie-i też czuję,że psychicznie mogłabym mieć ale z drugiej strony jest pd gorkę :( Ach...A nasz głupota,że nie uważaliśmy-może panikuję i nie bede w ciazy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×