pozytywny wynik testu - wczesniej tabletka anty

witam.mojej dziewczynie i mi pekla prezerwatywa.slyszelismy ten odglos podczas gdy w nia wchodzilem ale (tutaj nasza wina) nikt z nas nie wpadl na to ze to odglos pekajacej gumki.kochalismy sie.skonczylem w niej, ale bardzo plytko.po chwili zorientowalem sie ze prezerwatywa jest peknieta ale nie na zbiorniczku tylko z boku.ona nic nie czula zebym w niej konczyl.po chwili zauwazylem ze na przescieradle jest duzo spermy.w ciagu 20 godzin od tej sytuacji moja dziewczyna wziela tabletke ktora sprzedal nam farmaceuta (lub lekarz nie wiem w kazdym badz razie w aptece) po wypelenieniu przez moja dziewczyna ankiety.zrobila test po 3 dniach.wynik negatywny.zrobila kolejny ( na czczo ale nie z rana) po 2 tygodniach a nawet moze wiecej minelo.wyszły dwie kreseczki, czyli rozumiem ze wynik pozytywny? i moje pytanie czy prawdopodobienstwo ze zaszla w ciaze jest duze ?jak bedzie dziecko to wierze ze damy sobie rade ale moja dziewczyna strasznie to przezywa.

jesli sa 2 kreski to jest w ciazy ,test moze sie mylic w odwrotka strone tzn . 1 kreska a ciaza jest -odwrotnie nie

gartulacje:) ps/ dprawdy nie wiem jaka tabletke sprzedal wam ten famraceuta, bo wszystkie dzialajace tabl;etki ,,po" są na recepte.

moze witamine C

j.w.

czasami zadziwia mnie brak wiedzy ludzi ktorzy biora sie za sex... najpierw porazil mnie tekst o farmaceucie czy lekarzu(?) w aptece. w aptece są tylko farmaceucie, albo technicy farmacji, po drugie test wykonany na czczo nie ma nic do rzeczy, najlepeij jak sie go robi rano, z pierwszego moczu po nocy. chwalebne jest to że sie chlopcze przejmujesz. na przyszlosc siadzcie z dziewczyna poczytajcie troche, dowiedzcie sie wiecej a potem dopiero zabierajcie sie do sexu

dokładnie farmaceuta pewnie chęcią zysku się kierował-bo napewno nie pomocą-tabletki "po" jak ktoś już napisał przypisać może tylko lekarz...Niech dziewczyna zrobi kolejny test-na czczo! albo badanie krwi wychodzi najpewniej.

tabletki farmaceuta na pewno wam od tak nie sprzedał (i to jeszcze po wypełnieniu formularza?) to tak duża dawka hormonów, że jest sprzedawana tylko za okazaniem recepty :) może wam jakieś witaminy sprzedał? :D

autorze a tak powaznie juz - niech twoja dziewczyna zrobi test i krwi jest pewniejszy , oczywiscie wizyta u gina tez powinna byc...

a gdzie tam ginekologa się pewnie wstydzi :d "pipę" pokazać i powiedzieć że uprawia już sex :D

Tabletki "po" dają 95% pewności. Obyście nie znaleźli się w tych 5%, ale jeśli test jest pozytywny... to może być problem... Powtórzcie test, albo zróbcie beta hcg, jest pewniejszy, jak już ktoś napisał.

to sie działo w anglii.dlatego nie wiem jak tam jest w aptekach.pan zawołał nas do osobnego okienka.dał ankiete w ktorej wpisywalo sie imie nazwisko adres czas ktory uplynol od stosunku i jeszcze inne rozne rzeczy.

Potwierdzam w UK mozna w aptece dostać pigułke "po". Słuchaj kupcie test, który mówi ile czasu dziewczyna jest w ciąży- być może zmontowaliście coś juz wcześniej, a nawt o tym nie wiedzieliście(albo ustrzelił ktoś innny....)Pierwszy test, który wykonaliście nie był wiarygodny, bo minęły tylko 3 dni.

potwierdzam w Uk tabletke sie dostaje bez recepty po wypelnieniu ankiety ale dziwne ze nie zadzialala

Skoro drugi test wykazał wynik pozytywny, to raczej dziewczyna jest w ciąży, ale radze test i tak powtórzyć (albo zrobić betę z krwi), no i udać się do ginekologa na badanie - obowiązkowo. Dlaczego nie sprawdzaliście stanu prezerwatywy w czasie stosunku? Przecież takie rzeczy widać, zwłaszcza jak pękła z boku.

mnie sie wydaje ze do zaplodnienia musialo dojsc wczesniej bo tylko w takich sytuacjach tabletka nie dziala

wczesniej watpie.bez prezerwatywy sie nie kochalismy.a po za tym wtedy ta wpadka to była 4 czy 5 noc po okresie cos kolo tego.nikt inny przy tym tez nie majstrowal bo była dziewica i byla ciagle przy mnie wiec to odpada.a zreszta ufam jej.slychac bylo jak prezerwatywa pekla bo po fakcie do tego doszlismy a wteyd podniecenie i wogole no i cos poprostu wydalo jakis odglos.nie pomyslelismy niestety ze mogla to byc prezerwatywa.kurcze wiele wskazuje ze nie zaszla no ale ten test. 2 kreski oznaczają wynik pozytywny tak ?

ale tabletka wzieta przed owulacja ja blokuje wiec nie rozumiem jakis mega pech chyba

Że niby co wskazuje na to, że nie zaszła? 2 kreski to wynik pozywtyny - ciąża. Przykro mi, ale tabletki "po" czyli w Polsce słynne Escapelle, nie mają 100 % skuteczności i niestety zawsze w takich sytuacjach trzeba się liczyć z tym, że coś może pójść nie tak. Radzę powtórzyć test, a najlepiej wybrać sie do ginekologa.

dodam jeszcze że liczylismy dni plodne dwoma kalendarzykami.z jednego wynikalo ze wtedy miala pierwszy dzien płodny z innego ze miała pierwszy dzień nie płodny.nie pamietam czy to wynikalo z dwóch roznych kalendarzykow czy z tego ze nie pamietala dokladnie kiedy dostala poprzedni okres.ale w kazdym badz razie cos takiego wychodzilo.ehh jest jakas szansa ze nie zaszla w ciaze?jutro minie 2 tygodnie od tego zdarzenia.test robila dzisiaj pokazalo dwie kreski.

nikt ciazy jej nie potwierdzi,test pozytywny wiec jest w ciazy i tak jej lekarz powie, niech idzie czym predzej do GP

po wzieciu tej tabletki po kilku dniach zaczela krwawić.czy to zalicza sie jako krwawienie okresu?bo teraz na dniach powinna wlasnie dostac okres.jesli krwawila po tabletce to teraz juz nie bedzie czy to nie ma z tym nic wspolnego i jesli nie jest w ciazy to okres powinna dostac normalnie ?

Takie wyliczanki z kalendarzyków to sobie można wsadzić gdzieś.. mówiąc niezbyt ładnie. Jesli dziewczyna nie ma regularnych okresów od długiego czasu lub nie mierzy temperatury i nie obserwuje śluzu, to nie można dokładnie wyznaczyć dni płodnych (czy też nie płodnych), bo owulacja ZAWSZE może się przesunąć z powodu róznych czynników. Niestety nie pozostaje wam nic innego jak powtórzyć test za parę dni, chociaż moim zdaniem wyjdzie to samo.. Wspieraj teraz dziewczynę i bądź przy niej cały czas, bo to na pewno bedzie bardzo trudny czas dla niej, ale poradzicie sobie :)

Po tej tabletce cykl może się całkowicie rozregulować, ale chłopie - test wyszedł pozytywny (a podejrzewam, że wykonany był prawidłowo). Nie doszukuj tu się niczego innego..

po co czekac na miesiaczke niech idzie do tego samego farmaceuty i zapyta, odpowie jej na wszystkie pytania ale po takiej tabletce moga sie dziac cuda

no wlasnie boje sie o nią.najgorsze jest to ze koncze szkole w kwiatniu i wtedy moge wyjechac do niej do anglii.ale jesli by cos mialo byc to rzuce szkole lub sciagne ja do polski do siebie.martwie sie o nia bo mowila nie madre rzeczy ze cos sobie zrobi jak sie okaze ze zaszla.zrobie wszystko zeby jakos jej pomoc.jedno jest pewne chodzby swiat sie walił to jej nie zostawie.

Więc tym bardziej musisz ją teraz wspierać jak tylko możesz, szkoda że przebywacie w innych krajach, ale od czego są telefony i samoloty..

damy rade.musimy.a czy po tygodniu od tej sytuacji wynik testu moglby lub powinien byc pozytywny ? bo w naszym przypadku był negatywny.

kurcze nie pamietam jak to dokladnie było ale moja dziewczyna twierdzi że wtedy były dwie kreski na tamtych dwoch testach i sprawdzaliśmy z opakowaniem to wynik niby negatywny.byłem w lekkim szoku i nie pamiętam czy to aby napewno były dwie kreski.moze angielskie testy sa inne ?

po tygodniu od stosunku test raczej wychodzi negatywny, bo jest za wcześnie i w moczu nie ma jeszcze hormonu hCG, który wykrywają testy ciążowe. Po 2 tygodniach może już wyjść pozytywny (ale nie musi, dla niektórych to też jest jeszcze za wcześnie), po 18-21 dniach test już jest wiarygodny. 2 kreski to zawsze wynik pozytywny - wątpię, żeby testy w Anglii były inne, musiało się wam coś pomylić ze stresu, gdy sprawdzaliście z opakowaniem.