Dietka_ 0 Napisano Sierpień 11, 2010 Zastanawiam się ile osób będących na diecie Dukana nie przestrzega jej ściśle. Jeśli jesteś taką osobą to napisz tutaj. Przez pierwszy miesiąc diety,przestrzegałam ją ściśle i nie grzeszyłam. Potem pojechałam na wakacje do Tunezji,gdzie całkowicie przerwałam dietę i miałam wrócić po powrocie z urlopu znowu do ścisłej diety. Jak się okazało po powrocie, nie przytyłam przez te 3 tygodnie zupełnej samowoli.Po powrocie do Polski wróciłam na dietę,jednak nie przestrzegam jej już tak ściśle jak dawniej i nadal chudnę. Zastanawiam się więc czy nie zostać na takim etapie jak teraz. Być na diecie,ale jak mam ochotę na coś,to po prostu to zjeść i dalej kontynuować dietę. Oczywiście jedzenie niedozwolonych rzeczy z umiarem,bo inaczej to dieta w ogóle nie ma sensu. Ale nie katować się po prostu tym,że np.nie mogę zjeść truskawek. W ten sposób,mój organizm będzie miał większy luz i łatwiej potem będzie mi utrzymać wagę. Ale też zdaję sobie sprawę z tego,że dłużej będę chudła. Chociaż czas mnie akurat nie nagli :) Niedawno rozmawiałam z kolegą,który strasznie schudł i powiedział mi,że jest na Dukanie,ale nie przestrzega tej diety ściśle i to mi właśnie też dało do myślenia czy wracać do ścisłej diety czy kontynuować tak,jak teraz. Zastanawiam się czy dużo osób jest takich. Czy ktoś z Was odchudza się w taki właśnie sposób. Tzn. stosuje dietę Dukana,ale nie przestrzega jej ściśle ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wiejski serek Napisano Sierpień 11, 2010 ja mam identycznie. pierwszy miesiac zupelnie bezgrzeszny. potem wakacje itd, piwko, kebab nawet czasami. wesele w rodzinie. wiec przez jakis miesiac grzeszylam, lub na przemian: tydzien pod kontrola i tydzien z malymi odstepstwami. teraz znowu pilnuje diety, ale np dzis zjadlam slodzony jogurt. mimo to chudlam ciagle, przez miesiac mialam zastjo gdy grzeszylam, ale wazne ze waga nie poszla w gore. dlatego pozwalam sobei na male grzeszki bo inaczej bym nie dala rady:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nsn 0 Napisano Sierpień 11, 2010 w takim razie po prostu nie jesteś na dukanie:P pozdrawiam;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wiejski serek Napisano Sierpień 11, 2010 aha, mam 162cm wzrostu, wschudlam na dukanie z 67 na 60 w tym momencie. dietkowalam od konca czerwca, czyli 1,5mc:) mysle ze to i tak wynik zajebisty zwazajac na to, ze wogole nie cierpie na tej diecie:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gosialicious 0 Napisano Sierpień 11, 2010 Znam dwie osoby na tej diecie i zdumiewajace sa efekty. Jestem naprawde pod wrazeniem jak szybko sie chudnie, tym bardziej, ze mozna jesc ile sie chce (odpowiednie potrawy). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość początkująca dukanoprotalka Napisano Sierpień 11, 2010 naczytałam sie troche o tej diecie nie wiem chce ja zaczac a troche sie boje... nie wiem jak czesto mozna jesc na diecie .. ogólnie to do tej pory duzo nie jadłam ale zawsze musiałybyc warzywa do tego miesko jakies zawsze chleb razowy owoc. mam 168wzrostu waże obecnie 59 kg jestem przed okresem. marze by wazyc 54-55 kg. nie wiem czy ta dieta mi pomoze.. nie wiem jak czesto jadac, o któej mozna jesc ostatni posiłek tak zeby nie przytyc. Spać chodze tak miedzy 22-23 w weekendy pozniej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dietka_ 0 Napisano Sierpień 11, 2010 nsn -To,że ktoś nie przestrzega diety w 100% to chyba nie grzech ? Podstawy są Dukanowe. A jeśli Ty kiedykolwiek byłaś/jesteś na tej diecie i ani raz nie zgrzeszyłaś to jesteś prze super. A jak zgrzeszyłaś to według Twoich słów " nie jesteś na Dukanie" Pozdrawiam. wiejski serek - Ja tak samo,jak byłam na urlopie i całkowicie zaprzestałam diety,to nie przytyłam ale i nie schudłam. Po powrocie,gdy wróciłam na dietę z grzeszkami,zaczęłam chudnąć. Gdyby nie to,że chudnę,nawet bym się nie zastanawiała i kontynuowałabym bez problemu. Ale skoro widzę,że chudnę pomimo tego,iż zjem arbuza czy zupę raz na jakiś czas,to chyba nie ma sensu tak w 100% odmawiać sobie wszystkiego. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dietka_ 0 Napisano Sierpień 11, 2010 początkująca dukanoprotalka - jeść możesz ile chcesz,pod warunkiem,że są to produkty dozwolone. O której jadasz też nie ma znaczenia. Chodzi o to,że ta dieta polega na jedzeniu. Nie możesz chodzić głodna,dlatego gdy czujesz głód,zjedz coś z produktów dozwolonych. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nsn 0 Napisano Sierpień 11, 2010 misiapatysia- nie obruszaj sie, napisałam z przymrużeniem oka! Jeśli chudniecie wg swoich zasad, to super, nie musicie sie trzymac rezimu dukana.Ja póki co jestem na dukanie i nie grzeszę, ale jak już będę mieć dość to przejdę na mż i tyle ;) Powodzenia! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kiedys dukanka Napisano Sierpień 11, 2010 Bylam jakis czas na tej diecie,schudłam 10kg. Juz jej nie stosuję,tzn staram sie jednak pozwalam sobie na drobne przyjemnosci od czasu do czasu. Duzy plus tego wszystkiego to to,ze nie mam ochoty na tłuste potrawy-wczesniej bardzo lubilam,no ale nadal nie potrafie sobie odmowic slodyczy.Gdy mam ochote na cos slodkiego jem loda lub czekolade,unikam ciast i wafelkow Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dietka_ 0 Napisano Sierpień 11, 2010 nsn - spoko,uniosłam się trochu-przepraszam,ale to dlatego,że nie lubię jak ktoś przypina komuś łatki jak kogoś w ogóle nie zna,a tak się poczułam. 99% diety - to właśnie Dukan,a 1% to słabości,które ma każdy. Nie ma idealnych osób.Problem u mnie nie polega na tym,że nie potrafię wytrzymać bez grzeszków,bo potrafię-już to robiłam. Zastanawiam się tylko nad sensem tego,skoro efekty i tak są,że tak powiem "mniejszym kosztem". Dobra dieta,to taka,w której się chudnie i dobrze czuje. I sens odchudzania,to odnaleźć dla siebie taką właśnie dietę i nie ważne czy to będzie dieta Dukana czy np. Zosi czy mieszanka Dukana+Zosi.Ważne,żeby działała. Takie jest moje zdanie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dietka_ 0 Napisano Sierpień 11, 2010 kiedys dukanka. A jak jest teraz z wagą u Ciebie ? Stoi w miejscu,chudniesz ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kiedys dukanka Napisano Sierpień 11, 2010 misiapatysia Jestem szczupla ,od roku trzymam wagę:D,nie tyję,ale tez nie jem ziemniakow ,chleba i ciast/no czasami;)/. Zauwazylam,ze jeżeli cos slodkiego to tylko przed 16 i nie przybywa,no ale tez wtedy waga nie spada. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach