MAJ 2011

ad888888.........Ada..........22........Pszczyna.....8.05 ./tydzień w stopce. PaulinaKiss.......Paulina......23........Kraków........4 .05./tydzień w stopce. annjaa............Ania.........28........Gdańsk......... 03.05/ tydzień 7 kaka80............Kaśka..... .30....... Kraków....... 05.05/ tydzień 7 elcia1984.........Ela...........25........Londyn........0 1.05/ tydzień 8 ENI_35............ANETA.......35........BIELSKO-BIAŁA... ..05- 05-2011 8 tydz bunia3...........................30........Toruń........ .08.0 5/7 tydzień Asiula1381........Asia.........28........Skarżysko.....0 8.05/ 7 tydzień Lorien.............Beata.......23........Kraków......25. 05 Justynka_87.....Justyna.....23........Nad morzem....31.05/ 6 tydzień Migrena73........Monika......37........Warszawa......24.0 5/7 tydzień aleksandria88....Olka.......22..........Ruda Śląska.......23.05 Znów_mama......Alicja........32........Poznań.......... ..06.05 masterek28......Ania..........27........Bielsko-Biała... ..12.05 8 tydzień asia76............Asia..........34.........Poznań............18.05

asia jak masz mozliwosc to zmien lekarza-takie jest moje zdanie. Przewarznie nikt na poczatku cie nie ma prawa przekreslac i mowic ze "jest duzo poronien".Chore podejscie lekarza!

Zgadzam się z Agnes, powinnaś zmienić ginekologa. Oczywiście Twój lekarz ma rację, bo faktem jest, że do 12 tyg jest procentowo najwięcej poronień, tylko sposób przekazania Ci tej informacji budzi we mnie oburzenie. Ja przeszłam już dwa poronienia. Od początku tej ciąży jestem na Duphastonie i Acardzie. Ale jeśli Twoja ciąża rozwija się prawidłowo to nie ma podstaw do takich stwierdzeń, które jak wiadomo potęgują strach i niepotrzebnie obciążają. Co do badań prenatalnych jest prawdą, że po 35 roku ryzyko chorób genetycznych wzrasta i lekarze rutynowo kierują na takie badania. Masz prawo wyboru. Ja na pewno się zdecyduję na usg genetyczne między 11, a 14 tygodniem ciąży. Co dalej zależy od wyników. Czasem lepiej wiedzieć, czasem nie. To zależy od Ciebie.

Hej. Mimo, że mam 40 lat, lekarz powiedział mi, że jeżeli to druga ciąża, w rodzinie nie było chorób genetycznych to badanie prenatalne nie jest konieczne, bo przecież też niesie ryzyko. Nie kazał się przejmować, myśleć pozytywnie, bo w takim wieku obecnie bardzo dużo kobiet rodzi dzieci i to zdrowe.

Julietta, ja miałam na myśli nieinwazyjne badania genetyczne. Ryzyko występuje tylko w przypadku amniopunkcji i badania trofoblastu. Usg genetyczne, to tylko zwykłe badanie ultrasonografem z dokładniejszymi pomiarami min. przezierności karkowej, a test Papp-a, to zwykłe pobieranie krwi.

ad888888.........Ada..........22........Pszczyna.....8.05 ./tydzień w stopce. PaulinaKiss.......Paulina......23........Kraków........4 .05./tydzień w stopce. annjaa............Ania.........28........Gdańsk......... 03.05/ tydzień 7 kaka80............Kaśka..... .30....... Kraków....... 05.05/ tydzień 7 elcia1984.........Ela...........25........Londyn........0 1.05/ tydzień 8 ENI_35............ANETA.......35........BIELSKO-BIAŁA... ..05- 05-2011 8 tydz bunia3...........................30........Toruń........ .08.0 5/7 tydzień Asiula1381........Asia.........28........Skarżysko.....0 8.05/ 7 tydzień Lorien.............Beata.......23........Kraków......25. 05 Justynka_87.....Justyna.....23........Nad morzem....31.05/ 6 tydzień Migrena73........Monika......37........Warszawa......24.0 5/7 tydzień aleksandria88....Olka.......22..........Ruda Śląska.......23.05 Znów_mama......Alicja........32........Poznań.......... ..06.05 masterek28......Ania..........27........Bielsko-Biała... ..12.05 8 tydzień asia76............Asia..........34.........Poznań....... .....18.05 maryla86 ........Maryla......24........Zachodniopomorskie 30.05 dopisałam sie :) właśnie wróciłam :) więc tak ciąża zdrowa jeszcze wczesna bo lekaż powiedział ze nie 6 tydzień jak mi kalendarz wyliczył a 5 ale że wszystko jest na razie ok widziala serducho jak biło :) nasz obcy ma 4,2 mm :) kazał mi nie szaleć w łużku tylko delikatnie puki ciąża jest młoda i uważac na grype bo to moze być niebezpieczne dla wczesnej ciąży i że piękna miękka macica :) ale nie dostałam karty ciąży powiedział że da mi nastepnym razem , mam przyjść za miesiąc na nastepną wizyte

Kurcze ja mam dopiero 34 lata. A on żadnych badań nie zlecił, ciśnienia nie mierzył, o karcie ciąży nawet nie wspomniał. Teraz o niczym innym nie potrafię myśleć. Mam wrażenie że brzuch mnie boli. Po prostu psycha mi siadła.

Hej Asia - zmień ginekologa! W tym fachu podejście do pacjentki to połowa sukcesu, niestety Twój lekarz odpada w przedbiegach :( Julietta - mam znajomą, która w wieku 40 lat urodziła pierwsze dziecko, zdrowiuśkiego ślicznego synusia! :) Grunt to pozytywne myślenie ;) Na początku ciąży radziłabym wszystkim nie forsować się i dużo odpoczywać, leżeć jeśli to możliwe. Sama mam za sobą jedno poronienie i mam nadzieję, że to się nigdy nie powtórzy... Co do jedzenia - lodówkę otwieram z zatkanym nosem, drażnią mnie różne zapachy. Czuję nawet zapach wody w kranie (w poprzedniej ciąży też tak miałam). Jem niewiele, najlepiej podchodzą mi zupy. Ostatnio wielkim wysiłkiem ugotowałam jarzynową i zjadłam całą w ciągu 1 dnia :D Dziś M obiecał rosół :) Hurra! Pozdrawiam wszystkie majówki:)

Asiu, nie masz żadnych podstaw do obaw. Każdej z nas czy ma lat 20, 30, czy 40 lekarz mógłby powiedzieć to samo co Tobie. Poronienia i wady genetyczne zdarzają się w każdym wieku. A przecież zdecydowana większość kobiet rodzi zdrowe dzieci. Lekarz z takim podejściem powinien odradzać ciążę każdej kobiecie. Ciekawe tylko z czego by się wtedy utrzymywał?!

A zapomniałam o najlepszym tekście ''Pęcherzyk 6 nie 14 mm, zarodek 6 mm, akcja serca już widoczna no to zobaczymy co będzie dalej bo jeszcze nie ma co " Teraz już się z tego śmieję. Fajnie tak się wyżalić, bardzo mi to pomogło. Dzięki

Agnes, znalazłam gdzieś w internecie detektory tętna płodu. Cena od 138 zł.

Asia no to faktycznie dziwny ten Twój lekarz takimi tekstami głupimi walił ehhhhhhh szkoda gadac czasem i na pewno wszystko będzie dobrze musi być :) trzymam &&&&&&&&&

Witaj asia76:-) Widzę, że też jesteś z Poznania? Co to za lekarz? Żebym przypadkiem nigdy do niego nie trafiła;-) Poszłam dzisiaj na krótki spacer. Co prawda lekarz kazał leżeć do kolejnej kontroli, ale nie wytrzymałam. Teraz biegam co chwilę do toalety, żeby sprawdzić, czy nie plamię, ale jest ok. Niestety ten krótki spacer mnie wykończył i chyba muszę się zdrzemnąć:-) Życzę miłego sobotniego popołudnia wszystkim mamom:-)

Jednak ważny jest lekarz prowadzący, który nie tylko jest dobrym fachowcem, ale potrafi podtrzymać na duchu , porozmawiać, rozwiać wszelkie wątpliwości. A tak przy okazji zapytam, czy dokucza Wam też metaliczny posmak. Cokolwiek bym zjadła, to i tak wszystko ma metaliczny, jednakowy smak. O mdłościach już nie wspomnę, mam je od rana do wieczora :)

osobiscie nie miałam takiego posmaku jak ty Julietta40, ale często pisza dziewczyny ze tak mają.............normalka

Znów Mama masz swojego lekarza i się go trzymaj, bo jak widzisz nie wiadomo jak się trafi. Teraz wybieram się do dr Tomasza Olejniczaka moja siora poleca (jest pielęgniarką ) Zastanawiałaś się już gdzie chcesz rodzić?

Cześć dziewczyny, nie wiedziałam, że ten topik istnieje i założyłam nowy, ale już dołączam do Was :) Ja też maj 2011 ale sama końcowka bo 26 także mogę być też czerwcówką :) Póki co samopoczucie fatalne pod każdym względem, jem niemalże tylko sucharki i owoce :/ Ale liczę, że to minie! Najgorzej w pracy... Pozdrawiam Was wszystkie :)

Hej, pewnie, że będę się trzymać. Boże chroń nas od konowałów:-))) Nad szpitalem zastanawiam się od czasu do czasu, ale decyzję podejmę jak już będzie bliżej niż dalej:-) Na Polnej rodziłam 12 lat temu i wspominam to jako największy koszmar. Sześć godzin byłam przykuta do łóżka podpięta do KTG, chociaż wcale nie było takiej potrzeby. Po prostu tak im było wygodniej, a ja byłam młoda i niedoświadczona i robili ze mną, co chcieli. Młodszego syna rodziłam w Świętej Rodzinie przez przypadek. Poszłam tam na badania, bo miałam najbliżej a okazało się, że zaczął się przedwczesny poród i musiałam zostać. Leżałam dwa miesiące pod kroplówką na podtrzymaniu, a skończyło się na cięciu cesarskim w 37 tygodniu. Szpital sam w sobie wspominam bardzo dobrze, jednak to było 9 lat temu i od tego czasu dużo się tam zmieniło. Na pewno sie na niego nie zdecyduje ze względu na to, że dzieci są tam na oddziale noworodkowym, a na odwiedziny kobieta musi wyjść na korytarz i siedzieć na plastikowym krześle (jak była cięta, albo popękała to mało komfortowe przeżycie), nawet jak przychodzi ojciec dziecka. Już pomijam, że rodzinie dziecko jest pokazywanie przez drzwi oddział noworodkowego. Są oczywiście kobiety, którym taki system odpowiada, ale to nie nie dla mnie. Córę z kolei rodziłam w szpitalu Raszei i ten wspominam najlepiej. Zarówno pobyt na oddziale patologii ciąż, jak późniejszy poród i odział poporodowy. Nie mam nic do zarzucenia. W czasie porodu położne wręcz zachęcały do zmiany pozycji, proponowały prysznic czy masaż. Córę urodziłam spokojnie, bez znieczulenia i ogłupiających środków przeciwbólowych. Po tym porodzie myślałam, że jeżeli jeszcze kiedyś to tylko w Raszei. Teraz wiem, że przez ostatnie lata pozmieniało się na Polnej. Siostra rodziła dwa lata temu i była zadowolona z opieki. Ja jednak wciąż się waham. Myślę sobie, że jeżeli wszystko będzie w porządku, poród w terminie i bez znanych nam wcześniej komplikacji to zdecyduję się na szpital Raszei. Ale gdybym tylko podejrzewała, że coś może pójść nie tak, to wybiorę Polną. W końcu mój lekarz tam pracuje, może mnie przekona:-)

wkradły się jakieś błędy errata:-) patologii ciąży (nie ciąż) i oddział (a nie odział) Cześć rubinkowa:-) może pocieszy cię fakt, że ja jestem w ciąży trzy tygodnie później i powoli mijają mi te nieprzyjemne objawy, wiem, że nie ma reguły, ale w większości przypadków to pierwsze trzy miesiące są najgorsze, damy radę:-)))

Cześć dziewczyny, Z tymi mdłościami to różnie bywa, ja na początku w ogole nie wiedziałam co to takiego, bolały mnie tylko piersi i miałam straszliwe zaparcia, a teraz powróciła senność no i mdłości. Na szczęście nie są aż tak dokuczliwe, chwile trwają i przechodzą. Oby to końca pierwszego trymestru, później będzie lepiej ;-))) Trzymajcie się, na pewno damy radę dla naszych kruszynek.

Ja rodziłam pierwszą córkę 13 lat temu w Św. Rodzinie i mam dokładnie takie zdanie jak Ty. Drugą 10 lat na Polnej, ale wtedy pracowała tam moja kuzynka, więc było rewelacyjnie. Teraz zastanawiam się nad Raszei, ale jak znam życie wyląduję na Polnej bo najbliżej.

ad888888.........Ada..........22........Pszczyna.....8.05 ./tydzień w stopce. PaulinaKiss.......Paulina......23........Kraków........4 .05./tydzień w stopce. annjaa............Ania.........28........Gdańsk......... 03.05/ tydzień 7 kaka80............Kaśka..... .30....... Kraków....... 05.05/ tydzień 7 elcia1984.........Ela...........25........Londyn........0 1.05/ tydzień 8 ENI_35............ANETA.......35........BIELSKO-BIAŁA... ..05- 05-2011 8 tydz bunia3...........................30........Toruń........ .08.0 5/7 tydzień Asiula1381........Asia.........28........Skarżysko.....0 8.05/ 7 tydzień Lorien.............Beata.......23........Kraków......25. 05 Justynka_87.....Justyna.....23........Nad morzem....31.05/ 6 tydzień Migrena73........Monika......37........Warszawa......24.0 5/7 tydzień aleksandria88....Olka.......22..........Ruda Śląska.......23.05 Znów_mama......Alicja........32........Poznań.......... ..06.05 masterek28......Ania..........27........Bielsko-Biała... ..12.05 8 tydzień asia76............Asia..........34.........Poznań....... .....18.05 maryla86 ........Maryla......24........Zachodniopomorskie 30.05 moniasky80.....Monia........30.......Mazury..........30.05 no tez sie dopisalam:)jak tam u was dziewczyny?ja wczoraj mialam straszna handre plakalam z byle powpdu....apetyt dalej nie dopisuje gotowane calkiem fujjj!!!!nie no sklamala bym mleczny start hihi to moge ewentualnie zjesc:):)nudnosci nadal mi dokuczaja w sumie niewiem czemu nazywaja sie poranne bo mnie dopadaja o roznych porach dnia i nocy:)milej niedzieli kochaniutkie ja skorzystam z resztek pogody i zmykam z rodzinka na spacer nad jeziorko [url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/6sutyx8dfuddwxt6.png

ad888888.........Ada..........22........Pszczyna.....8.05 ./tydzień w stopce. PaulinaKiss.......Paulina......23........Kraków........4 .05./tydzień w stopce. annjaa............Ania.........28........Gdańsk......... 03.05/ tydzień 7 kaka80............Kaśka..... .30....... Kraków....... 05.05/ tydzień 7 elcia1984.........Ela...........25........Londyn........0 1.05/ tydzień 8 ENI_35............ANETA.......35........BIELSKO-BIAŁA... ..05- 05-2011 8 tydz bunia3...........................30........Toruń........ .08.0 5/7 tydzień Asiula1381........Asia.........28........Skarżysko.....0 8.05/ 7 tydzień Lorien.............Beata.......23........Kraków......25. 05 Justynka_87.....Justyna.....23........Nad morzem....31.05/ 6 tydzień Migrena73........Monika......37........Warszawa......24.0 5/7 tydzień aleksandria88....Olka.......22..........Ruda Śląska.......23.05 Znów_mama......Alicja........32........Poznań.......... ..06.05 masterek28......Ania..........27........Bielsko-Biała... ..12.05 8 tydzień asia76............Asia..........34.........Poznań....... .....18.05 maryla86 ........Maryla......24........Zachodniopomorskie 30.05 moniasky80.....Monia........30.......Mazury..........30.0 5 patixxx......Patrycja.......23.........Belgia.......13.05/ 8 tydzien

http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=11805099 zapraszam na moje aukcje bucików , szczerze polecam!

Można się do was dołączyć? :)

No ja mam nadzieję, że to będzie mijać bo póki co naprawdę ciężko jest... Cały czas uczucie mdłości a jednocześnie napady głodu, burczenie w brzuchu nieprzyjemne... Gdybym mogła siedzieć w domku to pewnie byłoby lżej to znosić ale siedzenie w pracy po prostu mnie wykańcza a póki co niestety muszę siedzieć...

witam:) też mam termin na maj...jestem w 9 tygodniu mam nadzieje że bedzie córeczka bo mam juz syna 9 letniego i zawsze marzyłam o parce...a co do ciązy to jak narazie żadnych objawów typu nudnosci czy wymioty ,tylko bym spała cały dzień na moje szczęście jestem już na L4 i moge spac dowoli...:P

Dziewczyny powiedzcie co wasi lekarze mówią o witaminach. Brać czy nie ? Kwas foliowy biorę od dawna teraz kupiłam wit. w których jest tez sporo kwasu. Mój już były lekarz powiedział że nie brać przed 12 tyg. a najlepiej wcale bo potem się rodzą 5 kilowe dzieci.

A ja byłam na USG w 5 tygodniu (z USG w 4) i nic nie było jeszcze widać, tylko pęcherzyk... A u Ciebie Maryla w 5 już serduszko :(

Posortowałam wg terminu. Mam nadzieję, że nie ma pomyłki. elcia1984.........Ela..........25........Londyn..........0 1.05/ tydzień 8 annjaa............Ania........28........Gdańsk.......... 03.05/ tydzień 7 PaulinaKiss.......Paulina....23........Kraków...........4 .05./tydzień w stopce kaka80............Kaśka..... 30....... Kraków.......... 05.05/ tydzień 7 ENI_35............ANETA.....35........BIELSKO-BIAŁA..05- 05-2011 8 tydz Znów_mama......Alicja......32........Poznań..........06.05 ad888888.........Ada.........22.......Pszczyna.........8.05 ./tydzień w stopce. bunia3..........................30.......Toruń......... .08.0 5/7 tydzień Asiula1381........Asia........28.......Skarżysko........08.05/ 7 tydzień masterek28......Ania.........27.......Bielsko-Biała....12.05 8 tydzień patixxx...........Patrycja....23.......Belgia............13.05 / 8 tydzien asia76............Asia.........34........Poznań....... ...18.05 aleksandria88....Olka........22.......Ruda Śląska......23.05 Migrena73........Monika.....37........Warszawa.......24.0 5/7 tydzień Lorien.............Beata......23........Kraków...........25.05 maryla86 ........Maryla......24........Zachodniopomorskie 30.05 moniasky80...Monia........30.......Mazury...........30.0 5 Justynka_87.....Justyna.....23........Nad morzem....31.05/ 6 tydzień