Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

KOŃCZĄC O FRYDZIE TO za duża tam jest masówka ludzi. Nie ogarniaja tego - tak więc jesli chceci mieć dobre i właściwe wyniki zmieńcie laboratorium.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Justynko, zazdroszczę takiego poranka. U nas poranki w tygodniu są zawsze nerwowe:-) Ja nie cierpię wcześnie wstawać, więc rano jestem "bez kija nie podchodź". Jak idę do kuchni zrobić kawę i śniadanie, to wszyscy w popłochu chowają się po kątach:-D No, może tylko trochę przesadzam ;-) Miłe poranki zdarzają się tylko w weekendy, a i to nie zawsze. Jutro mój młodszy syn ma próbę koncertu (jest w klasie muzycznej) od 8 rano. Znowu pobudka:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Justynka ,ale czad,to Ci mąż zafundował wspaniały zaczątek dnia. Hmm.może bym tak dała ten post niby przypadkiem mojemu do przeczytania:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze a,le ja mam lenia dziś,siedzę od rana na necie i telefonach,w domu syf,ja nie pomalowana,ni uczesana, o boziu,dawno juz tak nie miałam:( A co gorsza dalej nie mam chęci by coś z tym zrobić:( Potrzeba mi takiego porządnego kopa w tyłek ;) Jakby mnie ktoś teraz miał odwiedzić to bym udawała normalnie ,że mnie w domu nie ma,bo wstyd kogoś wpuścić w ten chlew:( Oj kobieto ogarnij się!(to do siebie;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynka_87 - a mi sie tak miło zrobiło jak to czytałam... super!!! od kilku dni codziennie boli mnie głowa, do tego doszedł jeszcze katar i wiecznie zapchany nos ale przestałam płakać!!! w pierwszym trymestrze płakałam non-stop, z byle powodu albo bez powodu. na szczeście dla całej mojej rodziny i otoczenia, drugi trymestr przyniósł większą stabilność emocjonalną :) no i wpadłam w szał kupowania zabawek i ozdób świątecznych :):):) to moje pierwsze "samodzielne" świeta z moim narzeczonym a planowanie i przygotowania sprawiają mi tyle radości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
STYLOWA do lazienki marszzzzzzzzzzzzzzz i ogarnij sie kochana. Kobieta musi byc ozdobą faceta zawszeeeeeee. !!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eni badania robiłam na aleksandrowickiej ale też jak widać chyba nie badają od razu, bo lekarz powiedział mi, że próbka musiała stać długo w ciepłym i się bakterie namnożyły. ponowne badanie zrobię na głębokiej:) kurcze Justynka ale masz męża... Super!!!! ja to nie pamiętam kiedy jadłam śniadanie w łóżku do tego przygotowane z serca przez męża:( ech... życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzisz tak tez robia, zamiast od razu do lodówki albo do badania to oni czekaja NIEWIEM NA CO na bakterie chyba. Porażka z tymi laboratoriami. Ja robie na Głębokiej i nie dośc że fajne babeczki to jeszcze nie boli nic jak pobieraja krew. Przynajmniej nie czulam tak jak we Frydzie. Olabogaaaaaaaa bartolenka napsz jeszcze kochana gdzie chcesz rodzić????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No,wzięłam się troszkę w garść i już całkiem całkiem u mnie:) Eni masz rację,nie lubię przy mężu taka bylejaka chodzić,tylko on kurczę pod wieczór dopiero w domu,no więc mam za dużo czasu na doprowadzanie się do ładu:D Dobrze ,że zawsze coś wyskoczy że trza się z domu ruszyć,no a poza dom też nie lubię wychodzić i straszyć:D No więc ja juz wracam do siebie i doszło do mnie porządnie ,że weekend prawie zaczęty,hurra! A gdzie JaTuśka? Czyżby tak samopoczucie aż dokuczało? Mam nadzieję ,że jednak ze zdrówkiem lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no taka pogoda jakas chyba byle-jaka. Mnie przed chwilka zesłabiło, a że siedze w biurze i mam oparcie - jakoś przetrzymałam. Koleżanki otwarły drzwi i juz mi lepiej. Cholera a tyle co pisałam ze nic mi nie jest. Normalnie szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Fauletka-spóźnione, ale najszczersze-wszystkiego najjj!! Dziewczynki brzuszki macie prześliczne-cudowne :) Czekamy na pozostałe ociągające się mamusie!! Nie mogę za Wami nadążyć....a to wszystko wina...niby nie mam żadnych rewelacji, czuję się o dziwo ok, ale....od czasu do czasu, a nawet częściej łapie mnie tak potworny ból głowy, że nie da się wytrzymać :( I tak było też dzisiejszej nocy....na nic okłady z wody z octem czy z lode.....na nic Apap-jedyny, który mogę brać...Po prostu cała noc przepłakana, przestękana...w końcu jakoś zasnęłam, ale teraz nawet mnie trzyma lekki ból jeszcze...i te bóle wracają....czasem co 2-3 tygodnie, a czasem częściej....Normalnie sama już nie wiem co robić, myśleć, przeraża mnie to.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniołku81 - no czasem tak bywa. Jak juz pisalam wczśniej obudziłam sie z bólem głowy ale on trwał dosłownie minute. Ale mam tak co rano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki stokrotne za wszystkie zyczenia dziewczyny!!!!! A u mnie dzionek nawet milo mija, bylam na zakupach, zjadlam zupke i czekam zeby mi sie zrobil plac na kawe i torta mniammmmm. Bylam w gebeci tj odziez uzywana, moja mama tak mowi.Wypatrzylam taka kurteczke, ze....Ale nie moglam kupic, bo przeciez niewiem czy chlopczyk czy dziewczynka.Moze w srode sie dowiem. Justynka no poprostu szacun.Fajnie, ze komus fajnie.Bo u mnie ostatnio normalnie iskrzy tak, ze masakra. Wczoraj ogladalam kolyske na allegro taka super i teraz zaczyna mnie brac z koleii na kolyske. Lozeczko turystyczne mam, to moze kolyska przez pol roku a potem to lozeczko.Bo na poczatku mnie bralo na lozeczko i kolyske w jednym.Kurcze wybor taki, ze niewiadomo co kupic. Jeszcze raz dziekuje slicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No pije sobie kawke.W tym tygodniu cos mi sie wiecej tych kawek zrobilo.Penelopa ten zolwik super. Wieczorem moze sie wybiore do mamy,choc to dla mnie cala wyprawa.Musze poprosic brata, zeby po mnie przyjechal, bo ja niezmotoryzowana jestem.No i to jest wlasnie sedno problemow z moim facetem.Bo On nie chce zebym sobie kupila auto i jezdzila, ze niby zle jezdze, a mnie szlak trafia sama tu w domu.Powiem Wam, ze oczywiscie super sobie mieszkac w nowym domku, ale ma to tez minusy.Bo jestem tu sama.Dobrze, ze dzidzius sie juz niedlugo urodzi i cosik sie bedzie darlo w domu.Ja tu mieszkam od kilku miesiecy, bo od maja i troche jestem samotna, zwlaszcza, ze niepracuje.Ale bierze mnie, zeby w styczniu wrocic na dwa miesiace do pracy, bo strasznie mi nudno a mysle, ze te najgorsze 3 miesiace mam za soba wiec....Tylko to za granica jest...Co myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fauletka- spełnienia najskrytszych marzeń z okazji URODZIN!!! Tigero- też mam takie pobolewania w kroczu... Czekoladowa- u mnie z tą zgagą nie sprawdziło się. Miałam z nią ogromny problem, a synek miał malusieńko włosków po urodzeniu:) Moniasky- ja używałam (z resztą do tej pory używam) kosmetyków Nivea baby i jestem zadowolona. Gdy synek miał suche plamki na skórze, to wtedy oilatum i emolium. Z następnym dzieckiem planuję podobnie. Znów_mama- mam sporo koleżanek, które zachwalały ten odciągacz kataru, podłączany do odkurzacza, ale ja sama nie wypróbowałam. Mam zwykłą fridę i sprawdzała się bardzo, gdy dziecko było chore, a nie potrafiło wydmuchać noska. Bartolenka- mi czasami w badaniach wychodzą liczne bakterie, a kiedy lekarz skieruje na posiew moczu, to nic nie wychodzi. Ja dziś do 17 jestem w pracy, a na 18 idziemy z mężem i synkiem do kina na "Zaplątanych", bo o tym synek marzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja przyjaciolka tez ma ten odciagacz kataru podlaczany do odkurzacza i bardzo go chwali i mowi ze nie zamienila by na nic innego.A ona specjalistka jesli chodzi o dzieci. Ale gdzies czytalam ze ma to tez swoje zle strony, ze niby za mocno ciagnie, zbyt inwazyjne.Niewiem, mi sie wydaje, ze to dobra rzecz, choc jak za pierwszym razem zobaczylam jak przyjaciolka startuje z tym odkurzaczem do tego bidnego noska to troche w szoku bylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fauletka wszystkiego naj naj najwspanialszego w dniu urodzinek. Czytam Was kobietki od rana, ale jakos nie chcialam pisac i dolowac swoim nastrojem. wczoraj calutenki wieczor przeryczalam, skonczylam cos kolo 3 w nocy i znow od 6 rano becze jak opetana, juz mi oczu nie widac, ale nie moge sie opanowac. koszmar jakis normalnie. poklucilam sie z moim, cala rodzina teraz przeciwko mnie, bo dziecko, bo slub, wygladam i czuje sie jak miotla, nie pracuje, zaczynamy odczowac brak mojej wyplaty, brakuje mi kontaktu z ludzmi, tak przez teleon bo przez telefon ale milam chociaz rodzine na odleglosc, teraz nie mam nikogo,do tego zamiast czuc sie lepiej z dnia na dzien chorobsko jest coraz gorsze i moglabym tak jeszcze wyliczac. boje sie, ze jeszcze w jakas depreche popadne czy cos, bo to co mam teraz to chyba jakies piepszone zalamanie nerwowe. mam wszystkiego dosc!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jatuska nie daj sie dolowi.Mnie tez czasem dopada i gdzies mi sie tak latwo wyje... ale staram sie hamowac i nie stresowac. Uszy do gory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JaTuska kochana trzymaj się tam ,wiem ,że łatwo sie mówi,ale to przejściowe,daj rodzinie trochę sie oswoić z sytuacją,pewnie w końcu machną ręką i dadzą spokój. Na pewno duży wpływ na Twoje samopoczucie ma to ,że całymi dniami siedzisz sama w domciu,więc może spróbuj na kafeterii na przykład poszukać znajomych z Twojego miasta. Ja kiedyś tu widziałam taki topik gdzie ludzie z Londynu nawzajem się szukali,potem organizowali spotkania(na jedno z nich próbowałam wkręcić brata,bo on też z Londynu i wiecznie narzeka ,że nudy :D ).Będzie jeszcze dobrze i to już niedługo,tylko trzeba wierzyć! Ślę do Ciebie mój zapasik pozytywnej energii;) Nie daj się! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie dziewczyny, sekret tkwi w tym że to nie jest jeszcze mój mąż :p Po ślubie pewnie nie będzie tak kolorowo, dlatego na razie nie planujemy :) W końcu nadrobiłam i obejrzałam wszystkie brzuchy, super są :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Dawno się nie odzywałam, ale ten mój lekarz zaszczepił we mnie takie lęki( już mam innego), że cały czas się bałam mimo że wszystko jest super. Wiele się u mnie działo i nie miałam czasy zaglądać. Teraz od jakiegoś czasu nadrabiam. Samopoczucie u mnie ok. Tyję sobie równo ( też jestem po Dukanie) więc nadrabiam hihi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój dzień urlopu minął bardzo szybko rano pozwoliłam sobie na małe lenistwo potem jakieś zakupy a teraz robiłam ciasto bo mój tata ma imieniny (Andrzej) pewnie weekend minie pod znakiem gości a teraz jestem trochę zmęczona zaraz idę spać. Kroczę boli tak lekarz mi powiedział ze sie rozciąga a bolało mnie bardzo aż ciężko było chodzić szczególnie po schodach, a jak się nachodzę to krzyż wieczorem też mnie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milka ja sie strasznie ucieszyłam ,że przypomniałaś mi o imieninach mojego taty(Andrzej),więc zadzwoniłam żeby złożyć życzenia:( Dobrze że odebrała moja mama i uświadomiła mi ,że to we wtorek:D To by sie tatus zdziwiłD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eni mam tą stronkę ale zupełnie nie wiem jak ją wkleić... ale łóżeczko mam takie JARDREW łóżeczko dziecięce TYMON II z szufladą. Tak wizyte mamy razem tylko, że ja idę do nowego lekarza, bo ten mój to mi trochę podpadł... może ten będzie lepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fauletka - wszystkiego najlepszego 🌻 z okazji urodzin Eni_35 no bo ja tylko wieczorkiem mam czas żeby poodpisywac a ze tyle skrobiecie :) to i w odpowiedzi cala ksiega się robi. Moniasky80 co do kosmetykow mój niezbędnik to: od 0msc do 6msc kapiele w Oilatum, pozniej już używałam plytu Johnsona slicznie pachnie i fajna piane robi, puder Nivea, krem na mroz i inny z filtrami na lato, szampon Nivea, mydlo Bambino albo jakiekolwiek dzieciece, krem do dupci i tyle. Nie oliwkowalam bo mi pediatra powiedziala, ze jeśli dziecko nie ma super przesuszonej skory to nie oliwkowac bo może spowodowac to w przyszłości alergie. Oliwke użyłam 2 razy miejscowo na ciemieniuszke. Oilatum jest super tylko troche po kieszeni daje ale ze wszystkich emolientow jak dla mnie najlepsze. Penelopa kruz mam te owieczke i fajnie się sprawdza, udany zakup Justynka87 oj zazdroszcze meza, mój to tylko złośliwości ostatnio potrafi mowic Znow mama jejku jak Ty ogarniasz 3 dzieci jeszcze do tego bedac w ciazy???podziwiam, ja ledwo daje z jedna dwulatka rade Anioek81 mi tez się zdarzaja takie bole ale czesciej w 1 trymestrze, sprobuj wtedy otworzyc okno (zaloz kurtke) i pooddychaj chwile spokojnie zimnym powietrzem, zauważyłam ze jak się troche dotlenie to mniej boli Bunia3 chciałam napisac ze dobrze ze tez Ciebie pobolewa krocze :P ale oczywiście wiesz co mam na mysli ze nie ze dobrze tylko ze to może normalne skoro nie tylko mnie to czasem dopada. I my dzieci w tym samym wieku będziemy mieć :D Jatuska- przejdzie chorobsko to i zly nastroj minie! Nie pekaj, dasz rade, uszy do gory a jak Ci zle to pisz tu albo sobie jakas komedie obejrzyj A ja dzisiaj zrobilam malego buszmena po sklepach i ledwo zyje, krzyz mnie napierdziela a do tego szukalam jakiegos perfumu w sep horze bo wszystkie stare zapachy sa teraz blee i wszystko mi smierdzia pani w sklepie mowi..no już niedlugo widze u pani rozwiązanie to i upodobania zapachowe wroca do normyo boziu pomysllam sobie jakie niedlugo??? No i jak zobaczylam mój brzuch w lustrzeno grubas i tyle, skoro on teraz taki to jaki będzie w kwietniu? Już się boje pomyslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jatuska jak bedziesz miec dola to znajdz sobe na kafeteri smieszne prawdziwe ale nie tragiczne historie przy porodzie.Ja nie moglam spac i sobie weszlam tam i stasznie sie usmialam.Poprawia nastroj. Wogole to dziendobry wszystkim!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry w ten biały, mroźny poranek:-) U nas zima na całego, całą noc i ranek sypie śnieżek. Na szczęście przykrył tę szarość i od razu ładniejszy wydaje się świat. Miłego weekendu mamuśki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane. Śniegu dużo u mnie na południu - no ale to góry więc wszystko w normie. hihiih o 14,00 ide na urodzinki mojej siostry (podwójna 20-tka) no to bedzie fajny melanż, tylko ja bezalkoholowy. Samopoczucie mam fajne. Dziś dostalam małego kopniaczka takiego niewinnego - chyba za szybko jechałam samochodem i dał mi maluszek informacje, że on tez jedzie z nami. fajne to uczucie. ulalalala Tigero - dobrze ze tyle piszesz - uwielbiam takie długie wiadomości. Co do zdjęć moich na naszej skrzynce - zmobilizuje się wieczorkiem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie też pada, i pada, a raczej prószy, ma tak być do 18stej:) dziś przyszedł płaszczyk i kurde jestem zachwycona(ten z allegro) jet przepięknie odszyty, żadne nitki nie wystają wszystko cacy, rozmiar też super. i przede wszystkim jest lekki nie wyglądam w nim jak bomba:D więc cieszę się , bo obawiałam się trochę tego, że sporo kosztuje i jeszcze wtopię. ale serio polecam naprawdę płaszczyk warty ceny! już dziś go ubieram:D samopoczucie git!Brzuch rośnie, zaraz spróbuję pyknąć jakąś fotkę;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×