MAJ 2011

Atena to masz chyba dobre ciśnienie moje waha sie w graicach 138-140/90-96.... Jutro ide do gin się o to spytać mam nadzieje że to nie zatrucie ciążowe.... Kropeczka ja z racji tego że nie mam pracy macieżyński mi nie przysługuje... więc mój spokojnie od razu wykorzysta no i spędzi 1 miesiąc w domku:) Kubuś też czasem mnie pokopie w to miejsce gdzie trzymam rączkę na brzuszku super uczucie:) Co do tego ciśnienia to mierze sobie też w domku i jeszcze 4 dni temu miałam normalnie w granicach 120/70-80 teraz ostatnio mi tak podskoczyło... Co do prania to ja tylko na początku będę prać osobno i w innym proszku tzn w Wizir sensitive i będę płukać płynem Lovela, a poźniej już normalnie w naszym proszku bo przecież i tak szkrab będzie miał kontakt z naszymi ubraniami.

ja tam wchodze na wage tylko na wizytach co 3 tyg i ta głupiaaaaaaaaaaa pielęgniarka nawet nie każe mi ściągać butów. No to jest chore - moje kozaki ważą chyba z 3 kg bo podwójna podeszwa a ona mówi ze spoko mogę nie ściągać i wpisuje wagę z butami. Tak więc ja uważam ze buty i odzieć trzeba odliczyc - wiec podaję moją aktualna wagę - i uwaga bo teraz bedzie koszmar - 72 kg. szokkkkkkkkk

Atena ja mam trochę mniej bo 69 ale pewnie już za 3 tyg będzie w granicach 72... a z jakiej wagi startowałaś??

co do prania, ja lubię jak moje rzeczy pachną daje sporo płynu do płukania i to te mocne lenory, silany bez rozcieńczania.dla dziecka niestety się to kompletnie nie nadaje :( tzn. każdy ma swoje zdanie na ten temat, ale ja będę używać tych proszków dziecięcych, ale tych najtańszych typu właśnie dzidziuś .W makro naprawdę nie wychodzi to b.drogo.potem też mam zamiar przejść na persil sensitive.ale na początek na pewno proszek dla dzieci.:)lub płyn. zresztą wszystko się okaże w "praniu" zobaczymy jak to wyjdzie pod względem $$$$$$$ ;-)

Zrobie tak jak Wy. pierwsze ciuszki upiore w Dzidziusiu a reszte w naszym proszku. Tez jestem za tym ze przeciez dzidzie i takbeda mialy kontakt z naszymi rzeczami. A Wlasnie jaki proszek polecacie? wizir, persil?

Atena- nie martw sie, ja mam 73kg:P

x ja normalnie piorę w persilu, mój nam zawsze z niemiec przywozi i jestem z niego zadowolona tzn z proszku:P

mi się wydaje, że to jeden czort. który będzie tańszy ten kupie:P "PERSIL Proszek Sensitive został stworzony specjalnie do prania ubrań osób o wrażliwej skórze oraz ubranek dziecięcych, a nawet bielizny niemowlęcej. Są przebadane dermatologicznie i posiadają pozytywną opinię Centrum Zdrowia Dziecka. Formuła produktów Persil Sensitive została wzbogacona o mikroperełki Aloe Vera Pearls z wyciągiem z aloesu, o działaniu zapobiegającym podrażnieniom skóry" 6kg-54zł * VIZIR Proszek do Prania Sensitive i Zawiera wyciąg z rumianku, znany z właściwości kojących i łagodzących, a dodatkowo w jego skład wchodzi rewolucyjny system ochrony przed plamami. Nowy Vizir Absolute wygładza włókna tkanin w trakcie prania, dzięki czemu cząsteczki brudu nie trzymają się ich tak mocno i są łatwiejsze do usunięcia. Kolorowe ubrania Twojej rodziny będą delikatne dla jej wrażliwej skóry oraz idealnie czyste i zabezpieczone przed plamami. 5,5kg- 45zł ceny pierwsze lepsze z neta. ja chyba stawiam na persil poczytałam trochę opinii i ma zdecydowanie lepsze.

startowałam z 58 kg. Mam nadzieje ze wróce do niejjjjjjjjjjjjjj

Dziękuję wam dziewczyny za mile słowa, bo ciężko mi zaakceptować swoją wagę. Mam już 11 kg na plusie, a tu jeszcze prawie dwa miesiące. Do tego dwa miesiące największego przyrostu wagi:-( Mój Krzyś wczoraj był w Warszawie i "na pocieszenie" kupił mi sukienkę... za małą:-( Strasznie się przejął i próbował naprawić sytuację, mówiąc, że wydawała mu się duża. A ja mu na to, że ona jest duża, to ja jestem wielorybem. penelopa - nie wiem, czy to ma znaczenie, ale ja w każdej ciąży miewałam spore "wycieki" i problemu z karmieniem nigdy nie miałam, mały pułk mogłam wykarmić:-) tigero - ale masz fajny, okrągły brzuchol:-D Mój jakiś krzywy jest. lorien - rzeczywiście wysokie to twoje ciśnienie, ja ze swoim nie porównuję, bo ja z tych niskociśnieniowców, mój zanotowany rekord to 70/40 (pielęgniarka dwa razy mierzyła, a potem dopytywała, czy na na pewno żyję:-) ). Prawidłowe ciśnienie skurczowe to 90 - 135 mmHg, a rozkurczowe - 50 - 90 mmHg. Wynika z tego, że ciśnienie nie powinno być wyższe niż 135/90, ani niższe niż 90/50. Z tego, co wiem to nadciśnienie jest groźniejsze niż niedociśnienie, bo z tym drugim wiele ludzi żyje i ma się dobrze (np. ja). Ja pierwsze ciuszki piorę w Loveli, bo mam jedną saszetkę:-) A potem przechodzę na zwykły proszek, taki jakiego używamy wszyscy, czyli Persil, a w razie reakcji alergicznej będę kombinować.

penelopa- no wiec ja kupie persil sensitive i w tym bede prala nam i szkrabom.

Znów_mama - to teraz ja słowa pocieszenia kieruję do ciebie - nie martw się, nie jesteś grubiutka, ja mam aż 84 kg na sobie więc z was wszystkich jestem najcięższa:)

kropeczka, to już Ci mówię, że najcięższa nie jesteś:D apokalipsa:o

Ja dzisiaj zmykam wcześniej do domu. Uznałam, że jestem nadgorliwa. Jestem dogadana z szefem, że codziennie wychodzę do szkoły, i zawsze wychodziłam. Ale teraz mam zdecydowanie mniej zajęć i nie muszę się w niej ciągle pojawiać, stąd zwykle zostawałam po prostu w pracy. Ale w sumie dlaczego mam rezygnować z wolnego czasu - taka była umowa, wychodzę wcześniej a co z tym czasem zrobię to chyba moja sprawa. Więc dzisiaj pracuję do 13 potem zmykam do domku:) pójdę na długi spacerek - może rozchodzę to moje krocze hihihi:)

Co do wagi to zawsze miałam 56 kg przy wzroście 176 cm, ale ciążę zaczynałam przy wadze 59 kg a teraz już jest 68-69 kg. Ciężkie to dla mnie z tego względu, że chorowałam na bulimię i boję się, że znów mi wszystko wróci;/ w ciąży się pilnuję, nie myślę o tym, wiem, że muszę przybrać, ale jeszcze 2,5 miesiąca do rozwiązania i pewnie z 5 kg mi przybędzie i już trzęsę dupą;/ Niby przytyłam tylko na brzuchu, bo ciągle mimo, że mam spodnie ciążowe, to noszę też swoje spodnie sprzed ciąży i na pupie i w nogach pasuje, ale nie wierzę, że brzuch, piersi, macica i wody płodowe to aż 10 kg... i do tego położna mnie ochrzaniła ostatnio na kontroli bo był przyrost wagi w miesiąc 4 kg, że to za dużo, że mam przestać się obżerać słodyczami, a to na prawdę trudne jest;]

Nie najcięższa:) hihihi dziewczyny ja się w ogóle moją wagą nie przejmuję, chciałabym być cięższa ale nie daje się. Zjadam ogromne ilości jedzenia - autentycznie mój mąż je ode mnie mniej. Śmieje się, że ja zabieram większe śniadanie ze sobą niż on. I tak jest:) jem bardzo dużo a waga ani drgnie do góry. Ostatnio z nim nawet rozmawiałam o tym, że boję się tej mojej stojącej wagi bo to świadczy o tym, że ja chudnę jednak. Już powinnam być 10 kg cięższa. I takie głupie uczucie mnie przeszło, że gdyby się okazało, ze ma to negatywny wpływ na moja malutką to bym sobie tego nie darowała, nie darowałabym sobie że poddałam się tej operacji. Ale potem przyszła refleksja, że przecież dzięki tej operacji mała jest w brzuszku.... Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze - dlatego też nie mogę się już doczekać kiedy ją zobaczę. A przed porodem to chyba ze strachu będę miała cały czas rewolucje żołądkowe tak się będę bała że zaszkodziłam maleństwu. Ehhh... nie nakręcam się:( durnowate myśli znów we mnie...

idę do apteki :( kupię tantum verde do psikania , propolki i femibion bo mi już się skończył. kropunia do góry głowa :)

Witam Dzisiaj z rancawyjatkowo :P Corcie trzeba było zapisac do lekarki na kontrole poantybiotykowa i ja przy okazji tez musze isc do internistki po lek na nadcicsnieniea tu widze Lorien o to pyta.. Lorien idealne cisnienie da kobiet w ciazy (ale nie tylko ) to 110-120 na 60, nie może przekraczac 140/90 to już granica która robi się niebezpieczna dla dziecka (szczególnie chodzi tu o rozkurczowe czyli to 2). Ja normalnie nie choruje na nadcisnienie i zawsze mialam idealne ale w ciazy niestety nie i od jakiegos miesiaca biore już leki na to. U mnie wahalo się w okolicach 135/85 i już lekarz powiedział ze takie nie powinno być, zreszta ja sama się z nim zle czulam także teraz biore leki i jest lepiej chociaż tez czasami skacze no ale przynajmniej nie przekraczam tej wartości granicznej. Atena35 no ja cie podziwima jak Ty jestes w stanie tyle godzin wysiedzieć?! Ja mogę albo lezec albo chodzic bo jak siedze to mnie brzuch zaraz boli i mały się zaraz wkurzałeee tam 72 kg, ja mam już 76 :P Kropeczka ja mysle, ze to nie jest przeciez jak Witamina A co może zaszkodzic wiec lepiej weź te swoja B12, bo przeciez w ciazy bierzemy dodatkowe witaminy wlasnie po to żeby nie dopuścić do niedoborow, poza tym to już 3 trymestr i mala jest w pelni wyksztalcona Penelopa kruz tak jak pisalam infekcja nie jest specjalnym zagrozeniem dla maluszka tylko ten kaszel ze względu na zaawansowanie ciazy i mozliwosc skurczy, no i żeby zapalenia oskrzeli nie było bo wtedy tez antybiotyk kuruj się żebyś to zahamowala na etapie gardla. Ta siara oznacza ze będziesz miala na pewno mleko! ;)aczkolwiek ilość zalezy od rozwiniecia laktacji x - nie radze Ci stosowac proszkow normalnych, bo jak Ci dwojka dzieci dostanie uczulenia to zobaczysz jaka to masakra. Ja uzywam Loveli albo Bobasa, w zależności gdzie który na promocji kupie. Znow_mama no chlop chciał dobrze przeciez, i tak jest niesamowity ze w ogole pomyślał żeby Ci ja kupic! Mój to ma takie prezenty w nosie. A brzuszek tez mam czasem krzywy w zależności od tego jak się mlody ulozy.

tigero- no jestem w szoku ze Ty tak z rana:P wiesz co do uczulen, alergii to ja nie zakladam ze moje dzieci moga miec. Jakos wierze ze bedzie ok, tylko chce je wlasnie od poczatku przyzwyczajac do normalnych proszkow itd. zeby pozniej nie bylo problemu.

Czytam o tych zastrzykach, podczytuję zagraniczne strony. Cóż, jest tam napisane, ze jeśli jest poważny niedobór witaminy to kobieta w ciąży powinna dostawać zastrzyki. Szkoda, ze u nas nie ma takich informacji. Ale powiem wam że troszkę się pocieszyłam. Okazuje się, ze dzidzie zazwyczaj rodzą się z większym poziomem witaminy b12 niż mama a w dodatku nie jest tak łatwo o niedobór witaminy bo nasz organizm ma jej zgromadzonej na około 3 lata:) mam nadzieję, że ja nadromadziłam jej dużo. Cóż idę dalej czytać...

Kochane nie dam rady teraz poczytac i nadrobić,dzisiaj wiele do zrobienia mam,także jak nie padne to później doczytam,a teraz to przynajmniej na momencik zagladam,bo po pierwsze muszę Wam powiedzieć,że zapisałam się na to USG ,ale dopiero mam wizytę za dwa tygodnie w poniedziałek,troche długo,no ale cóż,trzeba czekać Penelopa gratuluję siary,ja też Ci zazdroszczę,ja mam tylko z rana takie cisnienie w brodawkach,taki ból dziwny,chwilowy,może to zwiastuje juz nadejście siary? Miałaś cos takiego przed? a z tym USG to bardzo bym sobie zyczyła żeby mieli mozliwość przełączenia na 2D,oczywiscie zapytam;) Znów mama jaka ty szczuplutka i brzusio taki malutki,zgrabniutki,aż wierzyc sie nie chce ,że Ty tyle dzieciaczków już rodziłaś,ja przy Tobie to wieloryb normalnie:D Moja waga tak jak juz pisałam stoi w miejscu i to trwa juz długo bo ponad miesiąc,pewnie jeszcze wszystko przede mną. Kochane odpisałam na wpisy ,które mi wpadły w oko,tak na szybko,moze później uda mi się nadrobić wiecej,teraz się zbieram bo muszę papiery na macierzyński pobrać,powypełniać,do pracy z nimi tez zajechać i wiele wiele dzis na głowie mam. Także do później,no chyba ,że juz nie dam rady,to do jutra. Miłego poniedziałku majóweczki:)

kropeczka- czytaj dalej na tych stronach zagranicznych. tam na pewno dowiesz sie czegos wiecej i bedziesz spokojniejsza stylowa- super ze zapisalas sie na to usg, zobazysz malucha i bedziesz spokojniesza:) hehe a moze wyjdzie ze tam dziewczynka jest zamiast jajcow:P

Kurcze czytam i czytam i wiem już mniej niż wcześniej. Kiedy byłam nieświadoma przyjmowałam te zastrzyki i był spokój - nie myślałam tyle a teraz siedzę czytam i nabieram sobie do głowy... Ehhhhh W piątek zobaczę jaki mam poziom, od tego zacznę jak bardzo niski to idę na zastrzyk. mam nadzieję, że będzie jednak w miarę normalny ten mój stan... Kurcze jak ja wytrzymam do tego maja. Każdego dnia się martwię.

czy mogę płukać gardło szałwią?na opakowaniu napisane nie stosować w czasie karmienia ciąży i karmieniu;/ a na necie wszędzie doradzają;/ i bądź tu babo mądra.

penelopa kruz - u ciebie z tą szałwią jak z moją witaminą... i bądź mądra i decyduj:)

penelopa - szałwia podobno hamuje laktację, w ciąży też nie jest polecana, ale nie wiadomo dlaczego:-) ale ja myślę, że do płukania to można stosować, przecież przy płukaniu gardła to połkniesz mikroskopijną ilość tego naparu

no właśnie też tak myślę ;] może mi wstrzymać siarę:P na to się godzę:P

Atena ja startowałam z 57:P też mam nadzieje, że do niej wróce. znowu mama właśnie wiem że jest wysokie to ciśnienie... Co do wagi też mam już 11 z hakiem na plusie... Dzwoniłam do mojej gin spytać o to moje ciśnienie kazała jechać na kontrole do szpitala, tak więc dziewczynki ja się pakuje, bo wolę być zabezpieczona jakbym miała zostać w szpitalu... Chociaż już wolę w nim zostać niż się denerwować w domku. Czekam tylko na mamę i razem pojedziemy.

Lorien 3 maj sięęęęęęęęęęęęęęęęęę

Lorien- czekamy na Ciebie i wroc z dobrymi wiesciami.