Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

ja byłam tydzień temu u gina i mówiła, że szyjka twarda i zamknięta, ale wtedy brałam jeszcze leki fenoterol, żebym za szybko nie urodziła.... więc liczę że przy skurczach też zacznie się skracać, teraz mam dopiero wizytę ewentualną 4 maja .... więc czekam i liczę, że przed majówką może jakimś cudem się akcja rozkręci i urodzę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i co sie dzieje, rozpakowuje sie ktoras? pisze na razie znow w programie do pisania bo nadal nie mam normalnego internetu - zaraz to wkleje i nadrobie chcoc kilka stron mnie Alex tak robi w konia, ze zamiast wyskoczyc wczesniej tak jak sie wszyscy spodziewali to urozi sie po terminie ehhh zdecydowac sie nie moze w w pon i wczoraj mialam takie akcje, ze szok w pon wieczorem zlapaly mnie jakies bole i skorcze - ale podeszlam do tego na spokojnie juz przyzwyczajona, ze mnie tak Maly nabiera, ale dostalam do tego jakichs dziwnych mega drgawek jakbym miala jakis atak czy cos moj to sie tak wystraszyl, ze chcial po karetke dzwonic, ale potelepalo mnie z 30-40 min i powoli przeszlo a wczoraj... rano zaczely mi sie skorcze, wiec zaplanowalam, ze pojdziemy na miasto na ostatnie zakupy i takie tam i ze je rozchodze i mi przejdzie. w ogole obudzilam sie z mysla, ze koniecznie musze kupic nowe firanki i koniec kropka ;) i jak wyszlismy z domu skurcze sie nasilily i mualam je srednio co 10-8 min a pozniej strasznie niereguralnie co 10min-4-8-6-10 i tak w kolko przez jakies 5 godz moj do mnie, ze wracamy natychmiast do domu i dzwonimy i jedziemy do szpitala, bo te skurcze byly na prawde bolesne, a ja mu na to, ze bez firanek nie wroce he he no ale wrociclismy do domu, wzielam kapiel,polozylam sie, pocwiczylam i po jakichs 2 godz mi przeszlo... a firanek nie kupilam ;/ no i co teraz? wreszcie mi sie na prawde porod zacznie a ja bede siedziec z dupa w domu 'bo mi przejdzie'. cholera jasna ja juz mam serdecznie dosc - w zyciu nie czulam sie tak zle fizycznie. nawet po wypadku czulam sie lepiej... Maly tak sie kreci, ze zmasakrowane mam zebra nie tylo z prawej ale juz i z lewej strony a czy wy tez tak kiepsko macie ze spaniem ? bo ja moge lezec praktycznie tylko na plecach- chociaz wtedy Maly gniecie mi kregoslup i tak sie wyciaga, ze lezy mi na zebrach i zaladku a jak sie tylko probuje polozyc na boku to jest masakira bo Mlodemu niewygodnie i calym soba sie domaga zmiany pozycji... wasze Maluchy tez tak cuduja? ..x...Ty juz pewnie kochana znow w szpitalu, ale nie daj sie wrednym pigolom grrr ;/ mam nadzieje, ze zaraz wyczytam jakis dobre wiesci 🌼 kasiula a do Ciebie to bym miala tysiac pytan do :) i pewnie pytalabym o jedna rzecz po kilka razy :) czy jak Ci sie zaczely te skorcze to wiedzilas, ze 'to te' jakie sa te pierwsze godz i dni z Malenstwem? czy faktycznie juz samej z siebie sie 'wie' co trzeba robic. nie smiejcie sie ze mnie ale ja nadal mam takie odczucie, ze nie bede wiedzila co mam robic.. przeslijcie mi prosze nowe haslo na maila - prosilam juz kilka razy ale nadal nie dostalam ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja również mam wizytę na 4 maja jak bym nie urodziła do majówki...ale też mam nadzieję ,że na dniach się rozpakuje hehe:) więc tobie życze tego samego:) a ile Twoje maleństwo waży?miałaś usg ostatnio?moja już duża tydzień temu 3270kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Was czytam i stwierdzam, ze niezla jazda u nas my chyba naprawde urodzimy wszystkie w maju jak tak dalej pojdzie :) A kiedys tam mialam wozje ze rodze 29 wkietnia jak jest slub Williama i Kate i ze wszystkie piguly z nosem w TV i olewaja porody :P ale 1 Maja z beatyfikacja Papieza i świetem Pracy tez jest „niezłą datajeszcze jest 3 majanoo piekne terminy. Znow_mama wczoraj Pani Jola mówiła ze z tego terminu co my było nas 6, w tym 3 urodzily w Świeta (nawet wczoraj przede mna był uradowany tatus dziękować i pokazywac zdjęcia), czyli pozostale 3 to pewnie Twoja siostra czy już urodzila bo już poludnie minelo :P no i Ty z Zosienka i jaOch nawet nie wiesz jak ja bym chciala żeby on już się ruszyl ze mnieale nie ma bata na niego, jakbyśmy rowno mialy rodzic to bym chyba musiala dobe wczesniej zaczac niż Ty bo dowcipnis mowil ze jak Ci pęcherz w koncu pojdzie to urodzisz w domu w 15min bo możesz na porodowke nie zdazyc :P a u mnie to będzie ponoc trwalo i trwaloKazal mi dozownic do siebie w czwartek i powiedział cos enigmatycznego ze do wtorku to się moze jakos zobaczymynie bardzo rozumiem jak bo w gabinecie przeciez będzie dopiero 4 maja a po drodze dlugi weekend, hmm nie wiem o co mu chodzilo. Esti1983 no ja Ci zycze szybkiego porodu ale skrocona szyjka to jeszcze nic nie znaczy :P Tu wiele z nas ma skrocone szyjki i nadal w dwupaku jesteśmy a co niektóre to i ponad miesiąc tak chodza hehejaka ta natura jest pokretna. Ja nie nie mysle co będzie jak urodze bo będzie pieknie :) Wczoraj z tej rozpaczy tez wciągnęłam lody pol kubełka bakaliowych Grycana :P Kropeczka 2500g to nie jest az tak malo, ale może faktycznie dotrwaj jeszcze do tego 4 to ona podciągnie się z waga do 3kg i wtedy niech tną. DeeYaa- nic mi nie mow, ja już wymiekam najbardziej mi doskwiera wielkość brzucha i to ze jest taki ciezki, normalnie czuje jakby mi się skora z plecow już zaczela na niego naciągać bo ciagnie mnie ze wszystkich stron i to boli niestety. Ale Ty widze tez do maja czekasz :) Faule tka gratuluje dobrych wiesci! Lorien Ty kochana spokojnie czekaj na termin a przynajmniej jeszcze z półtora tyg x - no to czekamy z Toba do poniedziałku :) dobrze ze już Twój lekarz czuwa nad wszystkim Stylowa dzielna kobieta jestes z ta przeprowadzkaja nie mogę w takim momencie, jak znam przewrotnowsc zycia to jak wstawicie ostatni mebel to u Ciebie się zacznie porod :P Oj Maja mi się z drzemki wlasnie obudzila, wiec już Wam wiecej nie poodpisuje, zajrze wieczorkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) No ciekawe kiedy zaczną się rozpakowywać dziewczyny z najbliższymi terminami... Widzę że dzieciaczki niektórych to niezłe uparciuchy ;) Tak piszecie że nic nie przytyłyście, a ja przez ostatnie 3 tygodnie przytyłam 3 kg :-o Mam nadzieję, że w tym ostatnim miesiącu waga już nie będzie skakać :( Staaarczy, już mam 16 kg na plusie... Dzisiaj u mnie piękna pogoda, więc wyskoczyłam w sandałach - i dobrze zrobiłam, bo w innych butach nie dałabym rady w ten gorąc... Puchnę niesamowicie, nogi, ręce, stopy, twarz i to niezależnie od pogody. Dzisiaj zaniosłam mocz do analizy, także jutro się dowiem czy taka moja natura, czy coś jest nie tak. A jutro mam też wizytę i bardzo się z tego powodu ciesze :) Uciekam, bo niedługo mam szkołę rodzenia. Dziewczynom które chcą już urodzić to właśnie tego życzę ;) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej Babolki :) Melduje sie nierozpakowana (FUCK :P) u mnie upal jak 150 :P chyba z milion stopni w cieniu chcialam dzis ubrac letnie buty ale girki niestety nie pozwalaja na to bo z lekka opuchniete :/ wiec morduje sie w balerinach :P kropcia- nie denerwuj sie, rozumiem twoje obawy bo rzeczywiscie malutka jest Twoja corcia ale przeciez jestes pod kontrola lekarzy, znaja Twoj przypadek.. zawsze lepiej chyba jak dzidzia rozwija sie w brzuszku mamy niz po drugiej stronie co? stylowaa gratuluje Ci kluczy:D teraz bedziesz spokojniejsza esti- ja na dopegycie nie mam cisnienia wyzszego niz 125 a rozkurczowe max 85.. wiec powinnas moim zdaniem miec wieksza dawke.. ale to juz decyzja lekarza.. X- kochana witaj :* 3mam kciukasy za Ciebie informuj Nas na bieząco co i jak :******** bartolenka 🖐️ :* no wlasnie mam do Was pytanie, bo zastanawiam sie jak to jest z terminami CC - u mnie kolezanka ktora miala wskazanie do CC byla krojona w momencie kiedy rozpoczął sie porod naturalny, w szpitalu w ktorym mam prowadzona ciaze tez tak robia (no chyba ze ktos zaplaci to ma termin jak do fryzjera na baleyage :D) dlatego interesuje mnie dlaczego niekiedy kroi sie przed terminem?? tak jak Nasza Lorien ma termin dopiero chyba na 25maj a juz na 12maj termin CC.. u mnie polozne twierdza ze nawet jak ciaza jest juz donoszona czyli rozpoczety38tc to i tak dziecku lepiej w brzuszku.. i juz nic nie jarze albo ciemna masa ze mnie do potegi :P Buzi buzi dla wszystkich majowek :) 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyna_87 mam tak samo, też 3 kg przez 3 tygodnie ostatnio przybyło a zostalły 4 kg ja już 14 na plusie i lekko załamana;/ juz nie wcinam slodkości a i tak rosnę i rosnę:) masakra ten upał teraz w ciazy, kostki mi spuchły tak śmiesznie to widac w skarpetkach:P i ledwo mozna chodzic jak prawie 30 stopni na dworze:) od kilku dni mam biegunke a normalnie mialam masakryczne zaparcia z jednej strony ulga z deugiej troszke strach był ze to porod sie zaczyna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mała 2 tyg temu ważyła 2900 wiec pewnie jak równo przybiera na wadze, to będzie ważyła tyle co Twoje maleństwo :-) Pristina- ja też od 3 dni mam lekkie biegunki, a wcześniej było wręcz odwrotnie i nie wiem czy to kwestia zbliżającego się porodu (czego sobie życzę) czy po prostu jem wiecej owoców i warzyw, a wiadomo przez Święta też jakieś smakołyki się jadło .... Pozostaje czekać, ale jestem podekscytowana :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://www.baby-shower.pl/CIAZA/Produkty-dla-mam/Rodzaca-w-dobrej-formie-dzieki-Epi-no.html to tak na początek:> widziałyście coś takiego??? dziewczyny 3mamy się widzę wszystkie pięknie. maj się zacznie to i się zaczną nasze porody:D no właśnie co z cv? atena?kaj wy? tuśka wysłałam Ci hasło bejbe. kropeczko - wagą się nie przejmuj, dobrze będzie:) mała jest donoszona i to jest najważniejsze przecież:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trelevinaaaa u mnie w szpitalu robią cesarki już między 38 a 39 tyg ciąży. Ja wolałam sie umówić wcześniej bo moja mama rodziła nas wszystkich w 37 tyg tak samo jej mama i jej siostry, więc wolałam się wcześniej umówić. No a co do tych terminów w innych szpitalach to co szpital i połozna to mówi inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :-) Ja też melduję się w całości z Synkiem. Justynko i Pristina ja tez mam to samo, że w ciągu trzech tygodni trzy kg mi przybyły. Ale pocieszam się tym, że ja puchnę więc woda zatrzymuje się w organizmie. Ja dzisiaj mam takie ciśnienie na pęcherz, że non stop muszę chodzić do kibelka. Chyba mi Synek tak ładnie pielęgnuje mój pęcherz ;-) I też mam tak jak niektóre z Was, że mnie tak zakuje coś w dole. To jest uczucie podobne jak przy zapaleniu pęcherza. No i cały czas coś ze mnie leci. Niby mówiła, że to czop schodzi, ale to jest takie jak woda, nie jest za bardzo gęste. X.. Kochana dobrze, że się do Nas odzywasz. Wiem, że się łatwo mówi, ale musisz być dzielna. Najważniejsze, że Twój lekarz Cie nie zostawia w potrzebie. Słuchaj się jego i na pewno wszystko będzie ok. A mąż niech z nimi rozmawia i się dopytuje. Bo oni wtedy widzą, że sie ktoś interesuje. Wtedy co ja leżałam w szpitalu ta dziewczyna co prawie dwa tygodnie leżała, też nie miała siły rozmawiać z lekarzami. A jej mąż to chyba taki za spokojny był. nie dopytywał się tylko czekał. No i efekt był taki, że ją olewali do samego końca. Kropeczko moja kuzynka urodziła w 36 tygodniu córeczkę z wagą 2400. I też się tak przejmowała, a teraz dziewczyna rośnie jak na drożdżach. I nawet w porównaniu ze swoją kuzyneczką, która urodziła się ponad kg cięższa, wyprzedza ją teraz we wszystkim. Tak więc najważniejsze, żeby dzidzia była zdrowa, a waga to rzecz naprawdę mniej istotna. Stylowa powodzenia w przeprowadzce. Ale będzie super, jak już będziecie na nowym miejscu. Nie mam za bardzo dzisiaj siły odpisywać każdej z Was osobno. Mam nadzieję, że się nie gniewacie. Nic mi się nie chce. A jeszcze głowa mnie dzisiaj bolała. Miłego popołudnia Kochane. Czekamy na rozpakowanie kolejnej majóweczki ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochane mamuśki:) dziś piękna pogoda, spacerek zaliczony ale samopoczucie niezyt dobre, cięzko mi bardzo, znów jestem spuchnięta a to jeszcze tyyyle czasu.... Tigero - woow! jestem pod wrażeniem wagi twojego kruszynka-to jest coś. 36-ty chudzielcu!!!! bunia- ja mam podobne odczucia, że moja Mała wcale się nie spieszy do nas i coś czuje, że będzie akcja dopiero po terminie. taka dziwna intuicja. x - kochana trzymaj się tam w tym wstrętnym szpitalu, musisz być silna dla swoich maluszków, one teraz potrzebują twojego spokoju i nerwy nie sa wskazane. dobrze, że chociaz fizycznie dobrze sie czujesz. Trzymamy wszystkie kciuki za ciebie i maluszki:) Znów mama- wy to jesteście agentki z Zośką- chyba wie po kim ona taka uparta jest;) Miłego dzionka.. DeeYaa - teść został skasowany. Nie ma oporów w tym temacie. Widujemy się kilka razy w roku od święta więc może mnie cmoknąć;) Dobrze, ze nie wyhodowałaś paciorka;) Esti - u mnie też spoko, bez zachcianek, aczkolwiek przez kilka ostatnich dni, mam ogromną potrzebę jedzenia owoców i warzyw, a całą ciąże ich unikałam. Kropeczko kochana, nie martw się wagą swojej malutkiej. moja w zeszły piątek ważyła niecałe 2500g, pani doktor powiedziała, że zwyczajnie będzie drobniejsza i nie przekroczy raczej 3kg. Nie przejmuj sięm najwazniejsze, że Majeczka rośnie!! Fauletka, twój szkrab też widze dorodny, Emila - ja też z tego co mi wychodzi przybieram 1kg/tydzień. Masakra jakaś, ale widzę że zwyczajnie z dnia na dzień coraz bardziej puchnę. i chyba tu te kilogramy siedzą. Idę powiesić pranie i coś zjeść :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matkooo próbowałam się ogolić przed jutrzejszą wizytą, żeby rano nie tracić czasu rano. całe szczęście, że się nie zacięłam, ale robiłam to zupełnie na oślep, jak brałam lusterko to w mig było zaparowane, więc na nic się przydało. wszystkie chyba zostaniemy specjalistkami w tej dziedzinie :D a do tego, mam wrażenie, że z dnia na dzień wychodzi mi coraz więcej rozstępów, kurde no.. smaruje się 3x dziennie i dupa;/ wczoraj nie było dzis się pojawił;/ ehhhhhhhhhhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaTuska Ty mnie nie strasz, jak rozchodzilas skurcze :-O noo szok, moze odwiedz lekarza bo to az niemozliwe zeby to tylko przepowiadaające.. WOW 3maj sie tam, a co do opieki nad maluszkiem mysle ze bedziesz najlepiej wiedziala co robic :) 😘 penelopa widze ze coraz to nowsze wynalazki ludzie produkuja.. szok :D Lorien - spoko rozumiem, chodzi mi o to wlasnie ze co szpital to inne normy :P i wlasnie czemu tak wczesnie.. Emilka - moze to nie czop?? w koncu czop jest gesty..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trelevinaaa - z tego co mi wiadomo to przy pierwszej ciazy nie wywoluje sie porodu a cesarke jesli musi byc to tez dopiero powinno sie robic jak sie przynajmniej porod rozpocznie, chodzi tu o zdrowie maluszka, bo dla malucha takie nagle wyjecie z macicy nie jest korzystne a juz napewno nie przed terminem. Inaczej jest przy kolejnych ciazach, jesli kobieta rodzila naturalnie wczesniej to po 38t.c. mozna sie pokusic o wywolanie porodu ale tez musza byc ku temu jakies symptomy bo w innym przypadku porod moze byc ciezki. Generalnie i tak wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazuja ze natura jest najlepsza i mozna ja obejsc ale nie zawsze jest to najlepszy pomysl...wiec kochane jak nie musimy to nie przyspieszajmy, dzieci same wiedza kiedy przyjsc na swiat i same sobie date wybiora ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tigero - wlasnie ja tez uwazam tak jak Ty :) po prostu dalo mi do myslenia czemu lekarz woli zrobic wczesniej CC niz zacznie sie akcja :) ales Ty madra i pieknie to napisalas :] eee a w ktorym tygodniu ciazy urodzilas corcie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trelevinaaaa - corcie urodzilam w 38t.c , w nocy z nienacka pekl mi pecherz i juz nie bylo odwrotu, chociaz wtedy tez szyjke mialam niegotowa stad tak ciezki i dlugi porod. Teraz juz mi leci 39t.c. i nic :) Jestem ciekawa czy mlody tez sobie wybierze podobnie durną date porodu co corcia? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tigero - ho ho ho no to ma kilka dat do wyboru.. 1maja, 3maja... no a moze piatek - slub Williama z Kate :P oooo matko :):D w kazdym razie juz niedlugo:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zjadlam przed chwila grysik z truskawkami i chyba mlodemu posmakowalo, bo sie strasznie wygina.A ja wyprasowalam i sie teraz nudze strasznie, bo moj M. wpadl po pracy doslownie na 10 min, zjadl obiad i pojechal do drugiej pracy. Jakby Wiktor byl juz po tej stronie brzucha to nudow zadnych by nie bylo.Chociaz moze jeszcze zatesknie za ta nuda jak mlody bedzie dawal do wiwatu. A tutaj zadna sie nie chce rozpakowac, uparte nasze dzidziusie.No ale pewnie jak sie zacznie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zjadlam przed chwila grysik z truskawkami i chyba mlodemu posmakowalo, bo sie strasznie wygina.A ja wyprasowalam i sie teraz nudze strasznie, bo moj M. wpadl po pracy doslownie na 10 min, zjadl obiad i pojechal do drugiej pracy. Jakby Wiktor byl juz po tej stronie brzucha to nudow zadnych by nie bylo.Chociaz moze jeszcze zatesknie za ta nuda jak mlody bedzie dawal do wiwatu. A tutaj zadna sie nie chce rozpakowac, uparte nasze dzidziusie.No ale pewnie jak sie zacznie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trelevinaaaa - z tym CC to zwykle jest tak, że robią cięcie wcześniej ponieważ właśnie w większości przypadków o to chodzi by uniknąć akcji porodowej. Jak np. u mnie, skurcze w moim przypadku mogą być niebezpieczne ze względu na operacje i robią CC wcześniej o tydzień. A jednak jeśli poród zacznie się wcześniej no to trzeba szybko ciąć. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kropcia kumam, juz kumam :* 😘 a Ty powiedz jak tam przygotowania u Ciebie w domku, mialas remont juz po?? lozeczko stoi, wozek czeka?? torba do szpitala spakowana ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie majóweczki! Ja także mam termin na maj, z OM na 9 maja, z usg na 5-6 maja. Podczytuję Was troszeczkę. mam już syna- 7 lat. Pierwszy poród to było niesamowite przezycie- syna przenosiłam ponad tydzień, miałam 3 kroplówki i zastrzyki na wywołanie. nic nie ruszało i zanikało tętno synowi, więc po tygodniu zmagań miałam cc. Moja obecna lekarka nie widzi przeciwskazań do porodu naturalnego, więc spokojnie czekam. mam tak jak niektóre z was skurcze przepowiadajace, a czy jest rozwarcie jakieś? nie wiem, może w piątek się dowiem, bo mam wizytę. Trzymajcie się cieplutko, niech nasze dzieciaki wychodzą szybko i bezproblemowo :) Tego sobie i Wam życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Penelopko dziekje za haselko 🌼 wreszcie moge zajzec na nasza poczte co zaraz uczynie :) Trelavina tu maja tak durne podejscie, ze wizyta w szpitalu nic nie da. dacie wiare, ze przez cala ciaze, ze sie tak wyraze - raz mi zagladano miedzy nogi robiac cytologie tylko raz. tu nie sprawdzaja czy sie robi rozwarcie, jak sie ma szyjka - nic z tych rzeczy. jak zadzwonilam do szpitala na wczesniej podany mi numer do poloznych to trafilam na taka ciapatą blaze, ze sie z nia tylko poklucilam. powiedzila mi, ze skoro nie mam regularnych skurczy, nie odeszly mi wody, (czop raczej tez nie) to mam nie przyjezdzac jeszcze bo one tu sie musza rodzacymi zajac no sie woda w czlowieku gotuje - to sie nazywa profesjonalizm. dobrze, ze pisalyscie o tych wczesniejszych datach CC bo sama sie ostatnio zastanawilam czemu tak jest. Justyna Pristina ja juz nawet nie wchodze na wage przez ostatnie dni :) niby przybylo mi okolo 10 kg wszystkiego, ale czuje i widze, ze tez zatrzymala mi sie woda w ogranizmie i puchne choc nie bardzo - ale czuje sie taka...duza. w ostatnia sobote troche polazilam bo wybralismy sie na zwidznie Alexandra Palace (fajny widok na panorame londynu) to wieczorem mialam tak zapuchniete stopy i kostki, ze wygladaly jak nie moje, jakby mi je ktos doczepil ;) aaa... i jak zobaczylam na aparacie zdjecie, ktore mi i mojemu S. zrobili znajomi to az sie przestraszylam, jakas taka zapuchnieta, okraglutka he he kropcia Ty sie nie stresuj te ich cale wymiary to tylko pi razy oko, Twoja Mala moze w rzeczywistosci wazyc wicej, a po reszta mniejsze szkraby sie rodza cale i zdrowe. glowa do gory. Stylowa wiec jednak sie przeprowadzacie - gratuluje i wspolczuje, bo ja dopiero co mam to za soba :) chociaz puszki z farba jeszcze stoja bo nie wszystko skonczone. oszczedzaj sie przy tych pudlach :) klara, esti - super to opisalyscie - te bole ehhh srednio mile uczucie. ja tez mam ciagle uczucie parcia na pecherz na odbyt, na szyjke, do tego bole plecow i w pachwinach - ale miejmy nadz, ze juz niebawem wszystko sie to skonczy :) tigero ja juz tez myslalam, ze nie che rodzic w ten weekend :) przez ten slub williama. bo od piatku do pon wszyscy tutaj maja bankholiday i lipa bo polowy personelu nie bedzie. fauletka ale narobilas smaka mniam dobrze ze mam truskawki ide cos z nich wycudowac :) moze sernik na zimno z truskawami :) ale zajze jeszcze na poczte aha co do terminu porodu to nie wiem wreszcie ktorego sie trzymac z OM 1-3 maj, od jednego lekarza na 6 a ze szpitala na 9 i jak tu sie spodziewac kiedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej majoweczki! Melduje sie po swietach i lece was czytac bo przez swieta to takpo lebkach was czytalam tylko sledzilam czy czasem ktoras po Kasiulce nie rozpakowala sie ale widze ze wasze dzieciaczki nie spiesza sie na swiat moj Alex tez siedzi grzecznie tzn nie do konca bo ciagle kopie mocno i rozpycha sie moj brzuszek taki napiety i piecze mnie skora od rozciagania.A tak ostatnio to senna sie zrobilam i juz mi ciezko wiec tylko do niedzieli wytrwac a potem tak jak wy bede czekala z niecierpliwoscia kiedy to sie zacznie:)Jutro mam wizyte ciekawe ile moj synus wazy w poniedzialek tydzien temu mial 2990g wiec jutro pewnie juz ponad 3kg bedzie.A tak jakos leci. Swieta spedzilam tylko z mezem i ten czas bardzo szybko minal.W sobote do 24 maz montowal mi te meble kuchenne dol zdazyl zrobic w I dzien swiat zaczelam krzyczec ze dzisiaj nic nie robimy bo swieto ale wkoncu namowil mnie zebysmy sprzatneli ten balagan w sumie tutaj tego swieta az tak uroczyscie nie obchodza jak u nas wiec ok powiesil szafki poukladalismy wszystko o 17 skonczylismy sprzatac bylam wykonczona z reszta moj M tez ale efekt zadowalajacy:) potem odpoczywalismy w II dzien swiat tez na kanapie lenistwo bylo na chwilke tylko wyszlismy na spacer.No i po swietach:) to lece was czytac od 518 strony wiec troche mi zejdzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha wstawilam wlasnie moje lozeczko dla Alexa :) Kasiula sc a ta twoja kroszynka to przesliczna jest taka ladna sie urodzila ze szok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej. Melduje sie oczywiście 2w1. Pojechałam do szpitala na KTG bo nocka była ciężka. Skurcze, jakieś boleści - cholera wie co jeszcze. Na KTG wyszły 4 skurcze - niegroźne tak powiedzieli i rozwarcie na 1,5. małe ale położna mnie tak zbadała ze jej wredne paluchy czuje do teraz. Czop odszedł już zupełnie , więc wróciłam do domu i czekam na METE. Dowiedziałam się dziś waznej informacji odnośnie KOLEK MALUSZKÓW. Otóż nie trzeba żadnych kropelek, nic chemicznego znaczy się - tylko dziewczyny ZAKUPCIE W APTECE TZW. RURKę na kolki którą wkłada się do pupci i znika problem kolek. Rehabilitant mojej Karoliny tak zrobił i spokój ma do teraz. Oczywiście zapytać trzeba w aptece jak to trzeba robić aby było dobrze, ale ja napewno zakupię sobie coś takiego. Ide was poczytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trelevinaaaa - u mnie już przygotowania zakończone, teraz tylko leżę, pachnę i czekam. Jak jakiś wariat znów biegam do łazienki, myję się, piorę codziennie włosy bo martwię się, że może to tej nocy przyjdzie mi jechać do szpitala. Torba też spakowana. Musze jeszcze tylko parę drobnostek kupić. Dwa łóżeczka już zmontowane - właśnie wczoraj je składaliśmy. W końcu został nam tydzień. Ehhh idę dalej leżeć - już mam dość tego leżenia w łóżku ale cóż, wczoraj po raz kolejny mi powiedzieli że mam przez następne parę dni tylko z pozycji leżącej patrzeć na świat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×