MAJ 2011

Atena no może faktycznie, że jest nowy, to mniej to tworzywo wyrobione czy cuś. Jednak jeszcze zaczekam z tym kupnem. Może nie będzie tak źle z tym karmieniem - pocieszam się ;-)

ja mam dwa odciągacze jeden koleżanki który już wyparzyłam a drugi też koleżanki ale nowy nie używany odkupiłam je od niej, choć nawet nie wiem z jakiej firmy, sprawdziłabym ale wszystko mam już na mieszkaniu, ale są różne. położna ze Szkoły Rodzenia mówiła żeby czekać do samego końca z tym laktatorem bo nie wiadomo czy w ogólę będzie przydatny a potem się martwić jaki najlepiej kupić :) z resztą myślę, że położne w szpitalu jak już urodzimy też nam będą potrafiły w jakiś sposób doradzić lub pacjentki z tej samej sali hehe :)

Dziewczyny wysłałam zdjęcia małej, jak znajdę chwilę to popiszę więcej, bo na razie próbuję ogarnąć nową rzeczywistość:-)

napisz coś jeszcze mądrego Pomarańczko :) nie zwracam już uwagi na Ciebie, bo szkoda :) atenko - myślisz, że bym nie chciała już na tej porodówce być?:P co jakiś ból czy skurcz to nadzieja że już się zaczyna, a co chwile fałszywe alarmy :( w piątek znów KTG może skurcze będą nie to co dziś :O

nawet nie skumałaś tego, że i atenka nasza się z ciebie nabija:D hahahahaha

Znowu Mamo ogarnij się prędko i wracaj do Nas, bo brakuję tu Ciebie ;-) A ta Twoja Zosia jaka uparta była, taka teraz śliczna jest. Boski Aniołek. A jak słodko śpi na tym zdjęciu, co sama jest. Urocze!!

nie wszyscy mają jakieś kompleksy takie jak Ty ;) Ty masz problem ze skumaniem :D

Przestańcie, proszę. Szkoda zaśmiecać to forum takimi głupimi kłótniami. Teraz jest czas radości, a nie szukania problemów. Ech.. ;-(

chyba "znam" ją trochę lepiej od Ciebie, więc wiem co miała na myśli

Cześ. Ale się porobiło, nie cierpie pomaranczowych. Znowu mamo Zosia jest prześliczna, w ogóle wszystkie bąble są cudne, a ja swojego dalej nie mogę zobaczyc. Witam nowe mamusie i gratuluje wszystkim rozpakowanym, chociaż faktycznie mamy mały przestuj. Wczoraj odebrałam wyniki i takiej hemoglobiny to całą ciąże nie miałam 13,8. Jedynie w moczy nieliczne bakterie a tak wszystko idealnie. Pozdrawiam.

Emilia ja już nie zwracam na to uwagi ;)

Zrobiłam w folderze zdjęcia - podfoldery tak będzie przejrzyściej :) znów_mama zośka jest piknaaaaaaa i ten dzióbek na focie :D... uparciuch jeden :*

witajjj Jola ;)miło poznać:D

Właśnie przed chwila mi trochę taki brązowawy śluz na papierze się pojawił :-P Jeny może się coś ruszy?????? :-) Zaraz chyba jeszcze raz pójdę sprawdzić ten czopowy śluz! jupi!! :-)

Oj Emilia jak brązowy to podbarwiony czyli wszystko może się rozstrzygnie w ciągu 24 godzi, życze powodzenia. Obyś się w końcu doczekała tego swojego synusia. Mój uparty żadne argumenty do niego nie przemawiają. Ale ma jeszcze dwa tygodnie.

idę zjeść obiaddek, będę póżniej lub juterko :) miłego dnia dziewczynki :* justz- czekamy na dobre wiadomości :) emlia- daj znać jakby coś się ruszyło jak to nazwałaś hehe i jakby co to powodzenia :)

Zgadzam sie z poprzednia pomaranczowka tego co ta malolata wypisuje nie idzie czytac wtraca sie i zachowuje jakby na tym forum byla od poczatku sorry nie chce nikogo obrazac ale zanim jej nie bylo to fajnie sie Was czytalo ja mam termin na 23 maja z racji tego ze nie mam duzo czasu nie zaczelam z Wami pisac tylko podczytuje

Znow mamo w koncu sie udalo odezwac :) super ta Twoja Zosienka ;) Ogarniaj sie w tej nowej sytuacji :) wszystkiego dobrego :D Atena I love U ;D Emili - moze to czoooooooop :) ale jazda :) nooo chyba ze po badaniu.. kurde

Jola a Ty masz jakieś rozwarcie? Nie wiem czy już Cię o to pytałam, jeśli tak to sorki :-) Ja też mam jeszcze do terminu prawie dwa tygodnie.

Trelevina- spadaj Babo ;-) Też o tym pomyślałam, że po badaniu. Ech Ty to umiesz pocieszyć :-P

nooo kuwwwa jeszcze Ci spadaj powie no!! co za babsztyl wredny :P a prawda jest taka ze nie dam sie wyprzedzic :P masz termin po mnie i tego sie trzymajmy :)))) no dobra dobra jak chcesz to juz idz urodzic :D:D:D:D:P:P:P:P:P

Ja też Cię Love Trelevinko :-P A tak na serio to co u Ciebie? Cisza, czy chociaż jakiś mały skurczyk? Kiedy nam ostatnio nowe Maleństwo przyszło na świat? Chyba ze trzy dni temu. No faktycznie za długo cicho jest ;-) No to ja, ja :-)

Witajcie Majóweczki:) Zapewne mnie nie kojarzycie, pisałam z Wami troszkę początkiem roku ale jakoś straciłam wenę...Ale bardzo chętnie Was podczytuję tym bardziej teraz kiedy nadszedł "nasz czas" :) przede wszystkim gratuluję wszystkim mamusiom, które mają już swoje maleństwa przy sobie:) Ja mam termin na 30.05 ale wcześniej, prawdopodobnie 24. będę miała cesarkę. wszystkiego jeszcze dowiem się na kolejnej wizycie, która dopiero za tydzien:( mam nadzieję, że malutka nie zechce wcześniej przyjść na świat :P Mam pytanie do Ateny: kochana, Ty rodziłaś niedawno na Wyspiana w B-B, możesz napisać mi co trzeba zabrać ze sobą do szpitala?chodzi mi przede wszystkim o rzeczy dla dzidzi. No i ogólnie jakie wrażenia?opieka itp...Bardzo Ci będę wdzięczna za odp:)

Lecę na obiadek. Później się jeszcze odezwę. To ciał Laseczki ;-)

Emilka ja to chyba nie wiem juz sama co to sa te skurcze mnie nic nie boli, czuje jakies napieranie na pecherz ale czy to to czy nie to ja nie wiem :/

Piękne są te wasze pociechy:)) aż trudno uwierzyć, że jeszcze nie tak dawno siedziały w brzuszkach:)) Ja od 2 dni urzęduję z kumpelą i jej 1,5 miesięcznym Wiktorem:P dziś będzie nauka mycia:D cieszę się, że teraz przyjechała przynajmniej czegoś od niej się nauczę:)) Pani pomarańczowa ja juz nic więcej nie napiszę, bo żal:))

dziewczyny urodzcie maluszka kolejnego, te maluszki są takie słodkieeeeeeee. ZNÓW MAMO - no to żesmy się umówiły z tym porodem 3 maja. Nasze maluchy bedą mieć zawsze wolne w urodziny. ZOCHA SLICZNAAAAAAA. Trelev......spoko. ŁAPIĘ o co kaman.

piga99: Mój poród przebiegł bardzo szybko dzięki mojej położnej. Dała co trzeba i poszło super. Opieka nade mną po porodzie ( sala obserwacyjna) tylko ona przyszła zapytac czy wsiom ok?! Lekarz który mnie zszywał zabawny, żartowałam z nim aby rozluźnić bardziej chyba siebie. Tyle co do porodu. I teraz oddzial noworodków: Jest tyle tam lekarek i stażystek ze sama tego nie zliczyłam. Po porodzie musiałam upomnieć sie o małą, inaczej chyba zapomniałyby mi ją dać na dłużej. Chodzą tam nadąsane pipy. Mają specyficzny sposób tłumaczenia i odpowiadania na nasze pytania. Dokumenty które zostawiasz na izbie przyjęć - giną. Burdel okropny. Każą iśc sobie ich szukac ( chodzilo o ubezpieczenie). Mała nie była kąpana codziennie. Tylko raz mi ją chyba opłukały. Krew poporodową miala jeszcze na drugi dzień. kosmos. Niewiem czy tylko taki był tydzien czy wszystkie miały akurat okres ale dosłownie pracują tam 3 osoby z powołania. I są to osoby ok. 50 lat. Dla maluszka musisz wziąśc coś na wyjscie, pampersy, maść Linomag lub alantan, ale dostaje sie próbke po urodzeniu nawet 4 paczki takich super gażetów. jak coś to pytaj - odpisze

dziewczyny jade do szpitala za pol godziny mam byc na wywolanie.napisze pozniej trzymajcie kciuki pa

justz - zapewniam cię ze bedziemy trzymac mocno.