Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Cv aha,no to ja mam na razie na kinecta tylko kręgle,mąż planuje kupić też boks,a tak to jakieś demówki chyba są-zatykanie dziury akwariowej,strzelanie piłką,rwąca rzeka,jakieś bańki w kosmosie i coś tam jeszcze,a tak to mąż ma zwykłe bez kinekta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EEEE nie Stylowa mi sie wydaje, ze uuuuuroslam ostatnio, a w szczegolnosci brzuchol.12 kg do przodu w koncu gdziesik musi sie miescic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ale mnie ospałość złapała,to tak jak wczoraj,masakra chyba już śpię-jakby mi ktoś tabletkę nasenna podał w ogromnej dawce,uuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fauletka ja tez jestem w szoku matko ja miesiac temu to juz wygladalam jak slon a waga tez wzrosla o 12kg. stylowa te wszystkie gry co podalas to ja tez mam wiec moze jakos sie wtedy zgadamy.:) Boks fajny jest polecam :)moj szwagier normalnie jest zalogowany i gra ze znajomymi ale w gry na x boxa, kineteka rzadko uzywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stylowa to ruszaj do wyrka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stylowa nie śpij :D kurde czuję jak mały napiera mi na szyjkę. dosłownie to czuję. więc może niech się zdecyduje. w wodę z dzióbkami jestem już zaopatrzona. muszę jeszcze poszukać w domu szminki nawilżającej bo ponoć przy oddychaniu usta wysychają okrutnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deeYaa Ale ta twoja coreczka sliczna normalnie zakochalam sie i na patrzec sie nie moge:) do schrupania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
penelopa to zaczynaj:) trzymam kciuki wkoncu zrobil sie zastui z rozpakowywaniem:) A ktora dzisiaj sobie cos drukowala o oddychaniu?Bo ja jeszcze nic nie czytalam na ten temat.Emilia ty?? Penelopka a moze ty cos znalazlas madrego bo widze zaaopatrzona w ode ze smoczkiem po co?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No woda z dzióbkiem, żeby bez problemu można się wody napić nawet w trakcie porodu.. a nie bawić się z zakrętką. odkręcać- zakręcać przytrzymać odpowiednio, tu ino wysuniesz dzióbek i leci :) a pić się ponoć chce masakrycznie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś nie działa ten link. Wpisz sobie po prostu w google oddychanie podczas porodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DeeYaa slicznotka przekochana z Twojej córuni :) A no właśnie ja już też prosiłam o tę sztukę oddychania,przydałoby się nauczyć A z ta wodą to Penelopka pewnie zapas do szpitala robi,no właśnie,ja też muszę,a o szmince też zapomniałam,dzięki wielkie Aniu :) Ide sie okąpać żeby spanie przeszło;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ma ktoras z was tantum rosa ?bo wlasnie sobie przypomnialam ze nie rozpuscilam sobie jeszcze i tak czytalam ze dobry jest spryskiwacz bo nie trzeba rany dotykac no i sama nie wiem czy zaopatrzyc sie w spryskiwacz czy jednak moze w korek taki jak np od plynu do naczyc a moze zwykla nakretka co myslicie? emilia no to czytam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
darujcie sobie naukę oddychania z neta, uwierzcie, że wszystko Wam wytłumaczy położna, bo i tak w przypływie takiej adrenaliny nie będziecie kompletnie nic pamiętać z tego, więc nie ma co główki sobie tym zaprzątać raczej;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
penelopko dobry pomysl z ta woda ja akurat bede miala w szpitalu wszystko ale moze sama zaopatrze sie w taka malutka wode ze smokiem najwyzej powiem zeby moj mi podal do picia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matko z tym oddychaniem to niby prosta sparawa a jaka skomplikowana zapewne i tak bede oddychac tak jak mi bedzie wygodnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majowa mama
Podczytuję Was jak większośc dziewczyn,które mają termin na maj 2011. Niestety za poźno trafiłam na Wasze forum i jakoś trudno dołączyć do Was- jesteście już bardzo zżyte. Jednak polecam linki do filmików o oddychaniu podczas porodu. http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/10,91177,6662262,Temat_6__Cwiczenia_oddechowe_cz__I_.html http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/10,91177,6662723,Temat_6__Cwiczenia_oddechowe_cz__II_.html Pozdrawiam i życzę Wam i sobie szczęśliwych prodów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnio moja teściowa strasznie przeżywała ,że mnie nie pouczyła jak oddychać podczas porodu,więc zaczęła tłumaczyć,ale zapamiętałam tylko tyle ,że w którejś fazie porodu mam dychać jak zmęczony piesek,ha ha,to tyle w mojej głowie zostało. Mam nadzieje,że intuicja lub właśnie położna nam podpowie w trakcie porodu No dobra spadam do wanny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uciekam na chwilke sniadanie zrobic do pracy moim chlopom:) A za chwilke chyba jakas burza bedzie i lunie deszcz oby przynajmniej bedzie lepsze powietrze bo teraz to duszno jak cholera,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majowa mama
Chciałam pomóc ale niewiem dlaczego linki zle sie kopiuja i nie znajduje ich... wpiszcie sobie w przeglądarke szkoła rodzenia huggies- radzimy dobrze rodzimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O mamo, ale stron narobiłyście :) Ja po kosmetyczce cała szczęśliwa i śliczna :p Na stopach french, na dłoniach ciemny róż. Cudnie to wygląda na tych moich balonikach ;) Na wizycie w sumie nic nowego się nie dowiedziałam, dzisiaj sprawdzała tylko tętno Jasia, bo Usg miałam ponad tydzień temu w szpitalu. Ale następną wizytę mam już 19 maja, ze względu na dojrzałe łożysko. Moja gin mówi że trzeba je kontrolować. Na plusie mam 16 kg ( a nie 18, tak jak wczoraj pisałam), czyli nie ma tragedii. W ogóle nie wiem co jest, czy to przez to że się opaliłam, czy przez te moje paznokcie, czy przez zwiewną koszulę w kwiaty którą miałam dzisiaj na sobie, ale usłyszałam tyle komplementów, że aż miło. Jeszcze trochę i normalnie zacznę w nie wierzyć! :p A tak w ogóle, to wcale nie czuję klimatu zbliżającego się porodu. Jestem na szarym końcu i wydaje mi się, że mam jeszcze tyle czasu, że hoho. DeYaa - PRZEŚLICZNA ta Twoja córeczka! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majowa mama dzięki za linki;) ja dziś coś tam podczytywałam mimo wszystko. i fajnie po kolei wyjaśnione jet tutaj. może wkleję całość będzie prościej;) ======================================================== W pierwszej fazie porodu Głęboki i spokojny oddech przeponą Wciągamy przez nos powietrze (klatka piersiowa nie rusza się, brzuch unosi się do góry; śpiewaczki na pewno mają tu łatwiej:) Wydychamy powietrze przez usta - długo i spokojnie. Wydech powinien być dłuższy niż wdech. Z tej techniki korzystamy zwłaszcza na początku, kiedy skurcze nie są jeszcze tak silne. Głęboki, ale szybszy oddech przeponą Technika jest podobna do poprzedniej, przy czym wszystko dzieje się szybciej. Wdech jest krótszy i odrobinę płytszy. Wydech jest szybszy, ale nadal dłuższy od wdechu. Na ten sposób oddychania kobiety przechodzą instynktownie, kiedy skurcze zaczynają sie nasilać i pojawiają się coraz częściej. W czasie parcia "Gaszenie świeczek" Kiedy rodzi się główka malucha, ważne jest, aby nie przeć. Przyspieszałoby to poród, a co za tym idzie groziło uszkodzeniami ciała dziecka. Ponieważ parcie jest odruchem, trudno jest go jednak powstrzymać. Temu celowi ma służyć właśnie „gaszenie świeczek", czyli wykonywanie serii krótkich wydechów lekko otwartymi ustami. „Napieranie powietrzem" Kiedy położna pozwoli już przeć, należy nabrać do brzucha powietrza i nie wypuszczać przez ok. 10 sekund. To powietrze trzeba skierować w dół kanału rodnego - prąc de facto - na mięśnie dna miednicy, co spowoduje otwieranie się mięśnie krocza, pochwy i zwieracza odbytu. Po tym czasie powietrze wypuszczamy i proces powtarzamy aż do ustąpienia skurczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczyny :) Z tym oddcyhaniem to sobie darujcie nauki, mi polozna mowila kiedy oddychac, kiedy sie relaksowac (z tego akurat nie skorzystalam;) ) a kiedy rpzecz i tylko ciagle slyszalam ze mam oddychac i nie mruczec :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justyna 87 No to bedziesz pod kontrola :)A te twoj wyglad pewnie kwitnaco poprostu wygladasz hehe Tak sie zastanawiam pomalowals sobie paznokcie a do porodu podobno nie wolno miec pomalowanych przynajmniej u mnie. penelopka no widze ze dzialasz z tym oddychaniem ja jednak stosuje sie do doswiadczonych mamusiek polozna sama mi powie kiedy i jak oddychac:) ide pod prysznic i do wyrka bo juz mnie kregoslup boli moze zajrze pozniej jeszcze co tam skrobiecie ale to juz przez tele sie polacze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też już uciekam, ale jeszcze może zajrzę tak na chwilkę. Znowu mam twardy brzuch i zauważyłam, że teraz jak mi twardnieje, to też jakoś to uczuwam bólowo ;-) więc może nie będę musiała się bez sensu stawiać w przyszły poniedziałek, tylko hop siup urodzę w tym tygodniu. Zwłaszcza, że moja teściowa ma 19 maja urodziny i za nic w świecie nie chcę w tym dniu rodzić. Bo by sobie jeszcze pomyślała, że jej niespodziankę zrobiłam. Co roku by mi przypominała, że się bardzo cieszy, że się wnusio urodził w tym samym dniu co ona. Ble :-P Lecę na M jak miłość ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cv - u nóg mam zamiar mieć pomalowane do porodu, a u rąk pomalowałam ostatni raz przed porodem. Wiem, że u mnie w szpitalu wystarcza jak u rąk są niepomalowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×