MAJ 2011

Hej dziewczyny :) W miare jestem na biezaco z Wami :) pracuje juz tylko do piatku wiec teraz bede miala wiecej czasu aby zagladac :) GRATULACJE DLA WSZYSTKICH ROZPAKOWNYCH z najswiezszych wiesci widze ze ...x... juz tez rozpakowana - wiec witamy blizniaki :):):):):):) We wtorek ide do lekarza :) zobaczymy co u malej. Brzuchol caly czas mnie boli jak na okres, poza tym cisza... Mam nadzieje ze to juz jednak niedlugo i jeszcze tylko troszke i bede mogla tulic do siebie Karolcie :):):):) teraz cala swoja energie ze zdwojona sila mam zamiar poswiecic jej. Bo hmmm kto by sie spodziewal ale zostalysmy same :( ( nie liczac moich rodzicow i przyjaciol) za to tatusiowi odbilo... :O Wole byc jednak sama niz na sile z kims kto tylko tworzy nerwy i poza czubkiem swego nosa mic nie widzi :(:( Ciezko mi przyznaje bo nie tak mialo byc (kazdej na moim miejscu byloby tak samo) ale musze sie zebrac w garsc dla malej. Dlatego tez tak malo pisalam do Was, brak weny + tutaj same szczesliwe wiesci a ja z poczatku mialam potoki lez i zalu z niecenzuralnymi slowami wiec po co psuc tak wesole wiesci od Was. Spisalam sobie numer wiec dam znac jak i ja sie posypie, juz nie moge sie doczekac kiedy bede wstawiala zdjecia corci na poczte :):) Ok, zbieram sie do pracy (strasznie sie ciesze ze to juz koncowka :) ) Zajrze popoludniu. Milego dnia !!! :)

zaraz napisze wiadomosc od justz.....

Hej joł fil da floł :D dziewczyny od razu prostuje - ania tzn X nie urodzila!!!!!! ta wredna pomarancza sciemnia - wiec WON stad blerwo :) pisalam od razu do Ani, mowila ze jest w 3paku :) alleeeeeeeeeeee mam newsa chyba od Klary :) - bylo troche komplikacji z jej porodem, ale wszystko dobrze sie skonczylo - 11maja o godz 7.05 zostala szczesliwa mama AMELII 3960g i 57cm kawał baby punkty 10/10 oczywiscie porod przez CC. pytala o WAS :) co slychac itd :)

http://www.bebilon.com.pl/Program-Bebilon/Konkurs-Twoja-Historia

NICK..................IMIĘ........WIEK......MIASTO...... ... ........TERMIN/PŁEĆ 1. Natalia256......Natalia......24.......Toruń................ 03.05/(Laura) 2.-KasiaGJ-........Kasia........22.......Opolskie........ .....03.05/(Michaś) 3. bunia3..........................30.......Toruń...... .........08.05 4. Kankuun.........Dorota......32........UK..................12 .05/Syn 5.mamuskamaj...Arleta.......25.......Lubin.............. ..13.05/(Zuzia) 6.Julietta40......Aga..........40.......podlaskie....... .....15.05/(Maks) 7.justz............Justyna.....26........UK............. ........15.05/Syn 8.milka78........................33.......Kraków....... ....... 15.05/Maciej 9. cv............. .Wioleta.....24......Niemcy.................16.05/(Alex) 10. Trelevinaaa....Ewelina....26...... kujawsko-pom........19.05/C 11.penelopa kruz..Ania........27.......śląskie.................21.05/( Maks) 12. Stylowaa........Ania........30.......Chorzów/Islandia...21. 05/ (Nataniel) 13. fauletka..........Wioletta...........ok.Tarnowa.. .......22.05/Wiktor 14. Kooralinkaa.....Kornelia....21...... Ch-ce................22.05/Syn 15. Emilia_83.........Emilia......28.....Wielkopolskie........23 .05/Adrian) 16. em_trz...........Magda......22.....Żyrardów..... .......23.05/ ? 17. Zuzi-mama.......Marzena...20.....mazowieckie.........23.05/Z uzia 18. JOLA1237........Jola.........27.....Wrocław..............24 .05/ (Mateusz) 19.maj._szcz.........Aneta......22.....lubuskie.......... .....24.0 5/ (Karolinka) 20.Dosia255.........Dorota......27......Irlandia......... ......24.05/Amelia 21. tosia204..........Agata.....28.......kuj-pom..............24 .05/ (Mateusz) 22.#stokrotka#......Monika....29.......dolnośląskie. .........25.05/(S i S) 23. Pristina86........Natalia....25........Gdynia/Gdańsk .....26.05/ (Julka) 24. ...x................Ania........22.........wlpk ................26.05/ (Maja i Jaś) 25. dudyska..........Justyna....25........łódzkie............. .28.05/ (Blanka?) 26. Justynka_87.....Justyna...24.........Nad morzem........31.05/ (Jaś) NASZE SZCZESLIWE MAMUSIE NICK .......IMIE.......WIEK.....MIEJSCOWOSC...MALENSTWO.. ...T.C./DATA UR....GR/CM 1) Kasiulaaa s-ce.......22......Sosnowiec.......Julia...........39/22.04- SN......3100/52 2) kari86....Karolina...24......Brzeg Dolny/Wroclaw....Nela.....39/29.04-SN......3100/54 3) annjaa.....Ania......28......Gdansk.........Natalia........ .40/01.05-CC......3700/60 4) Tula.....Asia.....32......Poznan.........Gabrysia........... .40/01.05-SN......3310/54 5) Aniolek81.....Mariola....29.....lódzkie......Milena........ ..40/02.05-CC......4000/58 6) Znów_mama....Alicja.....33........Poznan....Zosia.......... ..40/03.05-SN......3160/.. 7) Atena_35.....ANETA.....35....BIELSKO-BIALA...Milena......... 40/03.05-SN......3000/54 8) Tigero.....Natalia.....33.......Poznan.......Tymon.......... 40/04.05-SN......4100/57 9) DeeYaa.....Hania.......28.......WLKP........Anastazja....... 40/04.05-SN......3450/56 10) k_m_b.....Monika......27.....Wroclaw..........Maja.......... 39/04.05-CC......2640/49 11) jaTUSKA....Marta......23.....Londyn.......Alex.............. 40/06.05-sn......3400/51 12)bartolenka...Marzena...30...Bielsko-Biała....Lenka... ........38/06.05-SN......2680/53 13)masterek28...Ania....28....Bielsko-Biała...Jaś...40/ 06.05.-CC....3500/55 14) Weska..........Marta.....27.....Szczecin......???........... 40/07.05-sn......3300/56 15)esti1983.......Estera....28...Warszawa...Julia........ .......40/07.05 CC......3140/52 16)Lorien........Beata.....24.....Kraków.....Kubuś..... ........ 40/09.05 CC......3300/54 17) Agnes71......Aga.......26.....Wrocław....Nina.............. .39/09.05-CC......2650/?? 18) klara_23....Magda......24....Warszawa.....Amelia.............40/11.05-CC......3960/57

co za wstrętna pomarańcza. Normalnie nie mogę. justz jeszcze 2w1. mieli jej wczoraj wywoływać poród ale po 4 h oczekiwania na lekarza stwierdzili ze w razie komplikacji w nocy nie bedzie nikogo kto by mógł zrobić CC. Więc od wczoraj nic sie nie dzieje. Ma dostac jedną dawkę - jak po niej nic się nie ruszy - zrobią CC. TAKA NOWINA. bYŁAM PEWNA ZE JUZ PO.

tigero WITAJ :) 3mam kciuki za wyniki bilirubiny malucha Twojego :) jejku jak czytam ze Wy takie zakochane w swoich maluchach to az mi smutno, zle buuuu bo tez chce juz poznac tą Kokosińską ktora miesza mi pod zebrami.. ehh pamietam ze mowilas ze masz laktator z AVENTU tak?? tylko nie pamietam reczny czy elektr??? ESTI witaj kochana, ale widzisz ile przeszlas.. ale dobrze ze CIe otworzyli bo jak nozka zaplatana w pepowine to bys sie tego rozwarcia nie doczekala :( 3mam kciuki za was i twoje karmienie, jak bedziesz miala chwile koniecznie podeslij zdj malej Julci :) majowe_szczescie- no to Ci sie porobilo w zyciu... ojjjj niefajnie, ale widac ze twarda babka z Ciebie, z ta praca to ja Cie podziwiam kochana ;) za niedlugo rodzisz a jeszcze masz sile na robote UFffff :) 3maj sie i odzywaj czesciej, pamietaj ze zawsze Cie wesprzemy cieplym slowem i poprawimy humor ;) :*

Witam witam Kochane!!! Czyzby jutz urodzila???? Szczesciara......Pisz atenko co tam. Majowe szczescie strasznie mi przykro, ze tak Ci sie ulozylo z mezem.A przeciez ciaza to taki okres, ze wlasnie powinien bardziej sie starac i opiekowac Toba.Ale to tez napewno wszystko zmienia juz na zawsze no i wychodzi wtedy kto tak naprawde jest dojrzaly.Moze lepiej, ze sobie poszedl.... A u mnie w domku tak pachnie bezem mhmmmmm.Piekny zapach....Maj ach ten maj...

jesli chodzi o ruchy przed porodem - to prawda miałam ich dużo mniej. ide ogarnąć sie troche bo masakra jak patrze w lustereczko.

Wiec jutz jednak nie...Za to Klara ma juz swoja Amelcie!!!Gratulacje! No i pomaranczko po co to tak mieszac tu?No po co? Tigero trzymam kciuki za synusia, zeby wynik byl dzis dobry. Trelavinka dziendoberek mowi slonioca do slonicy.

majowe szczescie - masz racje . Lepiej samej sobie zyć spokojnie , niż z takim facetem (jak w Twoim opisie). SZok. dasz rade - zobaczysz.

majowe szczescie - nie bez powodu pochodzimy z WENUS - to bardzo silna planeta....

fauletka chce sie wypisac z grona slonic.. ino jak to zrobic samemu??? atena- dzieki za odp. aaa co do justz tez juz myslalam ze jest after :P wrrr

czesc dziolchy! mi tez odrazu ta pomarancza wydala sie podejrzana x sama powiadomi nas o takiej waznej sprawie. klara gratuluje wkoncu kochana doczekalas sie:)zycze szybkiego powrotu do formy:) Tigero bede trzymac kciuki za wyniki Tymona a z tym twoim spadkiem wagi to w szoku jestem:) A jak inne mamusie sobie radza jaki spadek wagi maja?troche sie martwie ta waga bo na koniec lipca mam wesele i chcialabym jakos wygladac nie jak slon ale po spadku wagi tigero to az sie usmiechnelam no chyba ze jest wyjatkowym gatunkiem:) Esti po przeczytaniu twojego porodu az mi lza sie zakrecila matko dobrze ze to tak wszystko dobrze sie skonczylo mam nadzieje ze mnie takie cos nie spotka. Emilia ty wczoraj mialas smutna wiadomosc a ja dzisiaj:( mi tez zmarl wujek mial bialaczke 2 lata i po wujku 50lat mial.To byl chrzesny mojego meza nie byl na pewno az tak bliski jak ten twoj dla ciebie ale jak sobie pomysle jakim byl czlowiek dobrym i pogodnym to lzy same leca. Dziewczyny nie mam weny w ogole, noc mialam ciezka maly tak cisnal na pecherz ze juz nawet nie wiem ile razy bylam sikac mialam wrazenie ze co 15min chodze nie patrzylam na zegarek zeby nie denerwowac sie.Ale cisniecie malego w dol przynioslo efekty jestem w szoku jak przez ta noc obnizyl mi sie brzuchol albo to tylko maje wyobrazenia.Albo sobie wmawiam albo nie wiem juz sama wczoraj tylke razy majtochy zmienialam ze masakra przepraszam za dosadnosc ciagle mialam uczucie mokra ale nie wiem czy to moje uplawy czy moze wody mi sie saczyly nie umialam tego sprawdzic bo za kazdym razem jak juz moczulam mokro to uplawy tez byly..Wiec tez tak nie panikowalam bo z reszta dzisiaj mam wizyte wiec wszystkiego sie dowiem szkoda tylko ze dopiero o 16. milego dnia majoweczki aha czekam na wiadomosc od justz:)

majowe szczescie Tez jestem zdania ze lepiej byc samej niz z jakims dupkiem.Nie martw sie poradzisz sobie a mala w tym ci pomorze.Wazne ze masz oparcie u rodzicow i przyjaciol. Zycze powodzenia a ten twoj maz niech zaluje takich skarbow.

Cześć dziewczynki:) Ja po strasznie złej nocy,budziłam się co momencik z powodu drapania się:( Jestem przerażona bo sądzę ,że to cholestaza :( Normalnie wyć mi się chce. Jestem tak zmęczona fizycznie i psychicznie,a ciało całe obolałe od drapania :( Ja byłam przekonana ,że mnie to ominie. Za godzine otwieraja szpital,więc małą tylko do szkoły wyprawię i jadę tam. Oby mnie nie olali,trzymajcie kciuki,proszę I nie dajmy sie wrednym pomarańczkom,tak długo miałyśmy spokój i przyplatało sie cholerstwo:( Przepraszam ,że tak wpadam marudzę i wypadam,ale wierzcie,że nie mam weny na odpisy,bo w głowie pustka i ogromne zmęczenie,nie daje rady tego ogarnać,wystraszyłam sie na maxa. Potem dam znać co i jak Buzioolee :*

stylowa oczywiście sprawa jest jasna - TRZYMAMY KCIUKIIIIIIIIIIIII

stylowa ja tez trzymam kciuki

atena widze ze ta twoja mala jest grzeczna ze masz troche czasz dla nas bardzo sie ciesze:)

cv no jest kochana. Przesłałam zdjęcie dzisiejsze na naszą majówkąwą pocztę. Spi i je. Ale jak jest głodna a ją tak przeciągne - węgrowska to niccccccccccc. hihihiih

Witam Wszystkiie Panie :) Jak samopoczucie, wyspane jesteście? Ja dziś pospałam sobie troszkę dłużej, ale to dlatego że wczoraj z D. byliśmy na długiiiiim spacerku no ale dalej cisza, troszkę skurczy było po powrocie ale po zmianie pozycji przeszły.. Echhh już męczy mnie to czekanie :( ..Trochę nadrabiania jest :P Emilia przykro mi z powodu Twojego wójka, ale nie możesz mieć wyrzutów sumienia, że mogłaś jechać a nie pojechałaś, bo kto wiedział że tak będzie. Tak miało poprostu być. A co do tego co pisałaś że zwalnia się miejsce w rodzinie przed przyjściem innego członka na świat, to mi wójek miesiąc temu też umarł, więc może faktycznie coś w tym jest. No, ale nie zaprzątaj sobie tym głowy najważniejsze jest teraz Twoje samopoczucie i maluszka, dbajcie o siebie :) Justz czekamyyy na wieści :) ii nadal zza ciśniętymi kciukami he:D klara gratuluje kolejnej mamusiu, już rozpakowanejjj :) ja dalej czekam i nie mogę doczekać się 10 doby :( jeśli nie nastąpi to wcześniej :( Tigero -11 kg , toż to szoooooooooook : O ja przytyłam 18 kg, ale mam 180cm wzrostu, oby mi też tak szybko spadło jak Tobieee ! GRATULACJĘ :* i życzę szybkiego powrotu do zdrowia Twojego Skarba:) tosia no to witajj również mamusiu :) stylowa trzymam kciuki, napewno potraktują Cię jak na ludzi przystało :) więcej optymizmu ! cv współczuję i straty Tobie kochana:( ale takie życie już jest brutalne i nic na to nie możemy poradzić. wierzmy w to że kiedyś spotkamy się wszyscy na nowo:)

atenko oby moja Emi też była taka grzeczniutka, ja przez pierwszy tydzień baaa co ja mówię przez ppierwszy miesiąc nie będę mogła oczu od niej oderwać cały czas będę z nią! juz poprostu nie mogę się doczekać!!! a tu cisza i cisza i cisza :(

:) tigero a ja myślałam, że trzymają maluchy aż żółtaczka zejdzie. Kruca jaka jestem niedoinformowana. Na pewno z małym będzie wszystko git -11kg nooo to się ceni:D też bym tak chciała:D esti mam nadzieję, że tą położną ruszyły jakieś wyrzuty, że Cię odesłała do domu, wariatka jedna;/ i jeszcze zielone wody... matko domyślam się ile to stresu. najważniejsze, że wszystko jest GIT! majowe_szczęście nie gadaj, że Ty jeszcze pracujesz?:D TY hardcor'ze:D ehh te chłopy... może zrozumie co stracił? może się jeszcze opamięta? może go to wszystko przerosło? daj mu czas.... evelinka:D cv heloł stylowa.. a TY nie zakładaj najgorszego babo. mnie też czasem swędzi i nie wpadam w panikę. don't worry będzie na bank dobrze! Bez stresu proszę ino atenka no właśnie.. mała Twoja jest boska!uroda po mamusi zapewne:D i do tego jak widzę mega spokojna czego można ino zazdrościć:D u mnie bez zmian :D jutro wizyta u lekarza to się dowiem może jakiś konkretów

penelopko Ty masz na kiedy termin ?? :P

Witajcie Kochane Moje!! U MNIE CHYBA TEŻ WSZYSTKO SIĘ USPOKOIŁO. NOC BYŁA SPOKOJNA, POZA SPACERAMI DO WC OCZYWIŚCIE ( Kurde coś mi się caps lock włączył, ale już nie chce mi się tamtego poprawiać). Mam nadzieję, że to cisza przed burzą i że się w końcu coś z tej ciszy rozwinie. Ogromnie Wam kochane raz jeszcze gratuluję za słowa wsparcia. Cv no to Wam też się widzę narobiło. Smutne są takie wieści. Mój wujek chorował rok czasu i też miał raka tyle, że zaczęło się od płuc a skończyło na kościach :-( Ale dosyć o smuceniu. Stylowa pisz do Nas jak już będziesz coś wiedziała. Oby to nie ta cholestaza, bo w poprzedniej ciąży dosyć przeżyłaś bidulko. X.. trzymamy Kciuki za Twoje dzielne maleństwa. I czekamy na wieści tylko od Ciebie. Więc spadaj głupia pomarańczo. A swoją drogą to naprawdę jak na ciążę bliźniaczą, to spisujecie się na medal i to złoty. ;-) Atena cudowna ta Twoja Mała She. Dobrze, że masz też trochę czasu dla Nas ;-) Majowe szczęście przykro mi z powodu tej Twojej sytuacji. Niestety faceci są beznadziejni czasami. Moja przyjaciółka jak tylko zaszła w ciąże to jeszcze wtedy chłopak- zaczął ją kantować. Ale jakoś się to uspokoiło, wzięli ślub. No i oczywiście on dalej to robi, a ona tylko płacze przez niego, bo nie ma za bardzo siły go wygonić, a on się bawi jej kosztem i jeszcze mówi, że kocha ją i ich Synka. On jest od niej cztery lata młodszy, ma teraz 24 lata a sobie romansuje z jakąś szesnastolatką, żeby było śmieszniej, ta gówniara dzwoni do tej mojej przyjaciółki i mówi, że życie sobie odbierze, jeśli on ją zostawi. No generalnie cyrk, więc kochana jeśli Cię było stać na taki odważny krok, to gratuluję Ci z całego serca, bo lepiej raz trochę pocierpieć, niż później cały czas. Wiadomo tylko, że to nie jest nikomu potrzebne, ale pamiętaj, że jeszcze słoneczko się uśmiechnie do Ciebie, co ja mówię za chwilę się uśmiechnie jak się malutka urodzi ;-) No a My jesteśmy cały czas z Tobą. Klara ogromne gratulacje. Kawał baby urodziłaś ;-) No i oczywiście już nic nie mówię, że ZNOWU urodziła się dziewucha ;-) Tigero ja też jestem w szoku z tym spadkiem wagi ;-) No i oby żółtaczka sobie poszła. Esti oj przeżyłaś nerwów przy tym porodzie, ale już wszystko ok. No i mąż się sprawdził ;-) Brawa dla Niego :-P Illyala witaj. Dzięki za słowa pocieszenia.

na 21 maja

hahaha w ddtvn mówią o gazie rozweselającym, który się podaje przy porodzie, ale jaja :D

emilia - czeeeść :) penelopa to do 21 jeszcze trochee czasu ;p

Penelopa witaj ;-) Gaz to chyba teraz by mi się już przydał :-P Idę zjeść śniadanko, bo jeszcze w piżamce siedzę. Muszę się trochę ogarnąć i posprzątać.

mi ten gazz też by sie teraz przydał, bo coś zaczynam się denerwować jakimiś głupimi drobnostkami :/ jejkuuu ile można czekać!?