Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Witam Was majóweczki:):) Atena polecam humane, jest bez cukru przynajmniej te od 4 miesiąca. Niestety one nie sa tanie koszt ok 17-18 zł za 500g i w sklepach trudno dostępne. Na pewno są w auchanie. Kaszki z Hipp są też bez cukru tylko że one są zbożowe. Czekam jak na zbawienie na 4 miesiąc Kuby bym mogła podawać te polskie kaszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej CV wspolczuje sytuacji z M :( ja z moim czasami tez mam takie chwile, ale na szczescie jakos tak oboje wyluzowalismy, jak go dwa razy na pol dnia zostawilam sama z mala to zobaczyl jak to jest i juz komentarzy nie puszcza jakichkolwiek :) ....x.... dzielna kobieta z Ciebie, mam nadzieje ze maluchy dadza CI chociaz chwile odetchnac jak zostaniecie juz sami. Dobrze ze u Jasia wszystko ok ze sluchem. Lorien fajnie ze po badaniu wszystko dobrze. Stylowa moja mala tez tak ma ze zasypia z krzykiem, z moich obserwacji wynika ze ona tak sie broni przed zasnieciem. Jak tylko ja wykapie to ide od razu do sypialni ja nakarmic i polozyc do lozeczka i w momencie kiedy daje jej jesc to juz sie akcja zaczyna. Zasypia przy butli i za moment budzi sie z krzykiem. Tak samo jest jak wloze do lozeczka. Na szczescie juz coraz mniej, chyba zaczyna przyzwyczajac sie do zasypiania sama w pokoju. atena35 wspolczuje noszenia malej SHE :( Moja mala od wczoraj to sie tak chichra ze masakara, non stop banan na buzce jak tylko sie do niej odezwe, czasami jak zasypia w lezaczku i tak na nia patrze to tez sie smieje, jak butla w buzi to tez usmiech od ucha do ucha ze az mleko wyplywa, normalnie aparatka z niej niezla :) wczoraj wybieralismy nakrycie glowy na chrzest, ale pewnie i tak uszyje cos z tej czapeczki co byla dolaczona do sukienki bo normalnie to ta czapka niby na 62 a wielka taka ze masakra, ale moja mala ma taka malutka glowe...wrzuce na maila to zobaczycie ta moja mala modelke :D :P Pozdrowienia dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, dziewczyny! Jak tam noc? U nas ok. Chyba Julka się przestawia na jedno karmienie. Od 3 się męczyła z kupką, ale twarda dziewucha, nie płakała, czyli nie potrzebowała pomocy. Zaglądałam do niej, bo stękała strasznie, ale oczka miała zamknięte. W końcu o 3.30 poszła kupa, więc ją przewinęłam, nakarmiłam i spać. Potem pobudka o 6, karmienie (takie normalnie długie, czyli oba cyce, łącznie z pół godziny) i śpi. Od 7.30 do 8.30 znów brzuszek, ale znów bez płaczu, tylko mega stękanie, kupa i śpi dalej. Ciekawe od czego to może być, te problemy z brzuszkiem. Ostatnio już dawno ich nie było. A te 6 godzin bez karmienia powodują, że cycki mi mało nie eksplodują. Muszę z raz ściągnąć w międzyczasie, bo znów mi się porobią zastoje. Wczoraj byłyśmy na szczepieniu, ja w końcu wzięłam te bezpłatne, bo tak jak Fauletka boję się tych skojarzonych. Biedactwo moje strasznie płakała. Każą układać jak do karmienia, a tu zamiast cyca taka przykra niespodzianka. I co się uspokajała, to następne kłucie. Aż mi się chciało płakać razem z nią. Zapisałyśmy się na rotawirusy, ale nadal się waham, czy jest sens szczepić. Po szczepieniu nic się nie dzieje, więc idziemy do rossmanna na zakupy, jak Minichrumcia wstanie. Poza tym waży już 4280, czyli przez 33 dni od ostatniego ważenia przybrała równo kilogram na mleczku mamusi:) Martwi mnie tylko jedno, Julka od początku ma małe ciemiączko, centymetrowe i lekarka mnie nastraszyła, że może jej za szybko zarosnąć. Mam jej podawać witaminy co 2 albo i co 3 dni w związku z tym. Będę podawać co 3. DeeYaa, moja też się tak uśmiecha, czasem z cycem w buzi i też jej leci:) A my nadal nie ustaliliśmy daty chrztu. Czekamy na potwierdzenie, czy mój brat cioteczny (ksiądz) będzie mógł go udzielić. Szkoda by było, gdyby nie mógł, bo nam udzielał ślubu i w ogóle bardzo jest fajny. Jeśli będzie w warszawie to chrzest 13 sierpnia, jeśli nie to 20, bo moja siostra przyjeżdża z Londynu i będzie od 1 do 21 sierpnia. Co do seksu to my już próbowaliśmy, ze 2 tygodnie temu i w sobotę, ale nie dało rady, bo mnie bardzo bolało. Normalnie nic mnie nie boli. Byłam u lekarki wczoraj na wizycie popołogowej i mam delikatne podrażnienie. Prawdopodobnie po antybiotyku. Dała mi jakieś globulki, a w nocy mnie strasznie po nich piekło. Ale przeszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maluszki nasze ponoc w 6 tyg zycia mają kryzys typu BĘDĘ MARUDZIĆ BEZ POWODU. Moja tak miała. Od wczoraj cisza - chyba minął juz zły okres, albo to cisza przed burzą. Usmicha się ciągle i nawet spokojnie sobie lezy w łóżeczku. Ech. Kocham ten lajfffffffffffffff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
esti no ja zdecydowałam sie na te skojarzone 5w1. Jedno kłucie i drugie na żołtaczkę. Mojej drugie kłucie zasugerowali przy piersi, tak wiec moja mała sie przyssała i ciągnie mleko i ciagnie ( niczego sie nie spodziewa złego) - powiedziałm lekarce jak odgryzie mi z bolu brodawkę to lepiej zeby Przychodnia miała OC bo implanty są drogie....hihihiihi śmiała sie - i nagle ciach wkuła sie a ona nic - dopiero jak płyn lecial zaczeła sie sensacja, ale na chwilke dosłownie moze jakies 30 sek, bo zajmowała sie ssaniem piersi............. Tak wiec pierwsze koty za płoty za 6 tyg powtórka z rozrywki. A nocka spoko. jedno karmienie i drugie o 5,00 wiec to juz nie noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, u nas akcja "głupia mama, nauczyła dzidzię, że zasypia się przy cycu". Wczoraj walczyłam z godzinę, żeby ją uśpić inaczej, ale w końcu się poddałam. Chyba znów spróbuję z prostym planem. I chyba tata będzie się musiał zająć usypianiem malucha, bo go z cycem nie skojarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
esti1983 miałam ten sam problem z zasypianiem przy cycku przez siedzenie w szpitalu tydzień i jak wprowadzałam plan proste to jej się zmieniło:) najważniejsze, żebyś nie dała zasnąć przy cycku, gadała i rozbudzała, ja grzechoczę jej grzechotką bo tylko to działa, na moją małą gadanie ani rozbudzanie nie działa, tylko ta grzechotka:) Generalnie jak skończysz karmić, rozbudzaj i zabawiaj przez moment aż zacznie ziewać:) U nas trochę trwała walka o to, jeszcze czasem widzę, że jak za długo się męczy i nie może zasnąć to sama z siebie szuka cyca, żeby sobie ułatwić spanie, ale już się nie daję:) a mała ładnie sama zasypia w łóżeczku:)) Wczoraj zasnęła od razu po kąpieli około 19 i w sumie nie wiedziałam co ze sobą zrobić i poszłam na spacer a mała została z babcią:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pristina Ty szczesciaro no!!!! Spacer??? no ja wieczorem to szukam gdzie tu przytulić głowę. Ale to na szczescie nie potrwa wiecznie - jakies jeszcze parę m-cy buahahhaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pristina, tak zrobię. Spróbuję od dzisiaj. Dobra, zaraz wychodzimy na spacerek. Żeby tylko nie padało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heloł;) stylowa wszystko zrozumiałam na temat maty jednej i drugiej :D kurcze, mam nadzieję, że dziś dojdzie. zamówiłam jeszcze ten taki 'gips' do odbicia w nim nóżki i rączki z ramką :D emilia- zielone kupki to normalka, no stress:) Ty się strasznie wszystkim mega przejmujesz wyluzuj dziołszko bo osiwiejesz niebawem, a to niewskazane :) kocham placki ziemniaczane! ale nienawidzę trzeć :o cv u mnie tak samo, skrawki zielonej kupki znajduję:P emilia- ponownie do Ciebie:D nie sugeruj się taką wagą łazienkową, ona nie jest dokładna. ja w dzień ważenia u lekarza tez tak zrobiłam, wyszło, że mały powinien ważyć 4.700 potem udałam się do pediatry i ta waga do ważenia maluszków jednoznacznie pokazała 4340. także, nie patrzcie na to i nie sugerujcie się wagami łazienkowymi. justz dobrze, że u Ciebie dobrze:) kari- 3mam kciuki, mocno, mocno:) fauletka- ja już kiedyś pisałam o tym krochmalu. żeby dziewczyny wykąpały swoje maluszki w nim-stary sprawdzony sposób. co do szczepień- ja bym się na te bezpłatne z NFZ nie zdecydowała, czytałam, że zawierają one rtęć. no, ale każdy ma swoje zdanie na ten temat. tak jak pisałam, tez wybrałam opcję 5w1. tak jak atenka ;) stylowa u mnie jest dokładnie to samo!i to 3 dzień z rzędu zaczyna się k 5 nad ranem. już się cieszę, że mały zasypia aż tu nagle ryk, stęk, wyginanie ciałka, nie wiadomo o co chodzi. zasypia i po chwilce znowu się budzi i tak przez 15-20 minut, aż usypia na dobre. hmm.. atenko prawda to, po 6 tyg. jakoś ten pierwszy skok rozwojowy jest, nie?któraś tu o tym pisała. mój nie zasypia przy cycu, bo najzwyczajniej w świecie jak się naje to sam go wypluwa coś se tam postęka po swojemu, wywala białka do góry i kima :D a co do uśmiechu, takie uśmieszki przy zasypianiu, albo przy cycu to jest norma, mały zawsze 'cieszy się' , ale to jeszcze nieświadomy uśmiech, mięśnie twarzy wywołują uśmieszek bezwarunkowo... niestety...;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Penelope kruz mi sie wydaje ze moja juz jarzy i ten usmiech juz nie jest taki nieswiadomy, bo zazwyczaj najbardziej sie smieje jak ja nad nia pajacuje :) i jak tatus tez zaczyna robic kaczora donalda to wtedy jest najbardziej uhahana :) My juz spakowani...ufff cala trojka normalnie ile tego bagazu to masakra. Dzis wyjezdzamy na weekend ktory zakonczy sie chrzcinami malej. Mam nadzieje tylko ze bedzie pogoda bo jak nie to sie wkurze :( bo w sumie opcji na pochmurny dzien nie mam.... Milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Majóweczki, wpadam na chwilkę, polecam wam artykuł o skokach rozwojowych: http://www.osesek.pl/wychowanie-i-rozwoj-dziecka/rozwoj-dziecka/1214-skoki-rozwojowe-w-pierwszym-roku-zycia-niemowlecia.html u nas się sprawdziło wszystko dokładnie tak jak jest to opisane. czyli 5 tydzień był krytyczny, natomiast już po tygodniu (czyli 6 tydzień) był rewelacyjny. i rzeczywiście Nina zmieniła się jakby w ciągu nocy. Byłam w szoku. Moje kochane książkowe dziecko:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Jasiu śpi od 3 godzin i cały czas stęka niemiłosiernie, od czasu do czasu puszczając bączki. Też zasypia przy cycku, nie umiem go tego oduczyć. Chociaż czasem zdarzy się że sam zaśnie w łóżeczku. Dzisiaj na przykład: położyłam go, leżał spokojnie więc myślę sobie wysuszę włosy w tym czasie. Suszarę wzięłam do pokoju i przy nim suszyłam. Ten dźwięk podziałał na niego kojąco i zaraz zasnął. I tak już śpi 3 godziny, tak jak wspominałam na początku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fauletka ten moj M od poczatku przymila sie ale ja jestem twarda gadam z nim sluzbowi tzn wez malego na chwilke, wykamp, zmien piwluszke.dzisiaj jest 3 dzien jak z nim nie rozmawiam ale mysle ze te 2 dni daly cos mu do myslenia i oby poprawil sie dzisiaj moze jak bedzie grzeczny zaczne z nim rotzmawiac bo tez troche mnie to meczy lubie rozwiazywac problemy odrazu nie lubie tak milczec. fauletka o krochmalu slyszalam bardo dobre opinie tak jak i o mace ziemniaczanej.sama kilka razy zastosowalam do kapieli. prostina to jestes genialna gratuluje super wychowania ale ja tez nie mam co narzekac. justz ale masz glodomorka:) loren super ze wszystko ok po wizycie esti1983 ja w nocy tez mam takie cycuchy ze szok maly zjada nie cala piers a potem odciagam wszystko co mi zostaje. kari, deeyaa ale superasne te wasze coreczki:) atena 35 jak ja czekam na te usmieszki synka jak narazie to tylko sa takie rzadkie i do aniolkow stylowa moj Alex tez czasami tak ma place jakby nie wiadomo co sie dzieje i tez mnie to na poczatku przerazalo. penelopko kupilam tez ta mate edukacyjna bo fajnieszej nie znalazlam:) A ja nadal ograniczam bialko dzisiaj zauwazylam ze krostek jest mniej ale nadal sa no nic bede cierpliwa.Ale mam takie przeczucie ze to nie skaza tylko moze nadmiar bialka bo ja duzo jadlam produkltow z bialkiem pilam mleko, jadlam jagurty, twarog ze smietana, jajka wiec moze za duzo poprostu tego bylo a jak nie to pewnie jest ten tradzik.No nic bede obserwowac. Ale sie wkurzylam chcialam z malym wyjsc na spacer a tu deszcz zaczal padac mam nadzieje ze jeszcze przejasni sie. milego dnia dizewuchy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matę mam już w domku, właśnie się suszy:) jest naprawdę fajna. jak za tą kasę. bo widziałam, że te maty na wypasie z FP to ponad 200zł kosztują, a czasem i 250:o tyle to bym nie dała :P agnes ta Twoja też wydaje się być fajnista:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Penelopa - też mi się wydaje, że fajna zwłaszcza dla dziewczynki(kolorystycznie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My już po spacerze. I po półtoragodzinnym usypianiu:( Jula postanowiła dać mamie w kość. Zmęczona, marudna, ale postanowiła, że nie zaśnie. Poza tym ciągle jakieś atrakcje, a to kupa, a to dziadek zadzwonił, bo zapomniałam wyłączyć głos w telefonie, a to pies szczeka. Beznadzieja. No nie, już nie śpi:( całe 10 minut tego spania było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mamuski Moja Jula ma dziś 2 miesiące jupi :) My dziś w krakowie byliśmy na zmianie gipsu , ważyłam mała moja juz 5,500 wazy w pampersie. Co do maty to my mamy z fisher taka http://allegro.pl/fisher-price-mata-edukacyjna-rainforest-gratis-i1658883389.html Penelopa - super te maty wodne. atena35- nawet nie wiedziałam ze sa kaszki od 2mies. dobrze wiedziec :) Kari89 - napewno będzie ok ze stopka my niestety mamy gips ale jeszcze miesiac nam został Fauletka ja o krochmalu juz tu pisałam dziewczyna bo moja tez potówki miała. rewelka - polecam Stylowa-Moja tez tak ma, oczy jej sie zamykaja same ale zasnac nie może i ryczy. Dopiero na rekach zasnie ... ma tak raz na póltora tygodnia. Moja sama zasypia , rzadko ma ze na rekach. zazwyczaj jak wrocimy ze zmiany z gipsu. wtedy spimy razem bo jest strasznie marudna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej majowki my juz po wizycie u ortopedy!!bioderka super a co do stopki to jest to tylko skrzywienie ulozeniowe i nie trzeba gipsu :D jupi oki mykam bo idziemy na spacerek!!wpadne wieczorkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maluch padł. Poszłam otworzyć furtkę teściowej, bo zgubiła klucz i zostawiłam Julcię w łóżeczku zanoszącą się od płaczu, wracam po minucie, a ona śpi. Nie wiem zupełnie, jak ją usypiać. Metoda Pristiny nie działa, jest wrzask, dziś nawet przy cycu nie chciała usnąć. Nie chcę jej doprowadzać do stanu skrajnego wyczerpania jak dziś, ale nie wiem zupełnie, co robić. Śpiewam jej, kołyszę. Nie chcę jej zostawiać samej w łóżeczku, żeby się wypłakała, bo moim zdaniem to strasznie bezduszna metoda. Chyba będę ją wyjmować z łóżeczka, jak zapłacze, wkładać z powrotem, uspokajać, głaskać i tak w kółko aż uśnie, nie wiem tylko, czy dam radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Nie mam za bardzo weny żeby pisać ale regularnie czytam. Wypróbowałam sposób z mlekiem na rumianku i mogę polecić. Kupka wylewała się z pieluszki a zatwardzenie było koszmarne. Wysłałam zdjęcia mojego małego czorta (w końcu). Ale nie umiem zrobić folderu , więc proszę żeby któraś z Was mi go zrobiła. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:) Ja dziś znów zaszalałam i na spacerku z rodzinką byłam,ale za późno się wybraliśmy bo pogoda już drugi raz się popsuła o 13.00-wiatr taki ,że masakra,ale się nie poddaliśmy i spacer dokończylismy chociaż umarzliźmy troszkę. Dobrze wiedzeć ,że te marudzenia naszych pociech to normalka,bo sie bałam ,że to może wynik jakichś głosniejszych rozmów naszych,albo telewizora,że może mały nerwowy jest,ale jak tak po prostu ma być to luz:) Emilia juz któryś raz czytam o Twoim bolącym tyłku,ale powiedz czemu on Cię boli? DeeYaa udanego weekendu :) A dziś mój synek dokonał czegoś niezwykłego,miałam niezłą pobudkę:D Wychodzę rano z sypialni jeszcze taka nie do końca rozbudzona,a mąż leci z małym na wyprostowanych rekach przed soba w strone przebieraka krzycząc: AWARIA. Przestraszyłam się nie na zarty,patrzę na małego,a on jakby z wymiocin cały-wszędzie na całym ciałku,na ubraniach i nawet na głowie,dopiero po momencie skojarzyłam ,że to kupa. Wyobraźcie sobie ,że mały był w pieluszce i w body i huśtając się na huśtawce zrobił kupę ,która wyszła z pampersa i pobrudziła go całego,ha ha ,to u nas rodzinne,bo ja jak byłam mała to też cos podobnego urządziłam i mąż też,ponoć wysmarowalismy całe łóżeczko i siebie,bo byliśmy troszkę więksi. Tradycja rodzinna przetrwała,a mały szczęśliwy bo dodatkowo miał kąpiel,którą uwielbia :D:D Ja za to po strasznej nocy i to nie przez małego,po prostu z emocji ,że lecę do Polski nie mogę spać i moja córeczka też i tak się tylko mijałyśmy przez pół nocy chodząc do łazienki,a co już usnęłam to mały się budził,pospałam chyba łącznie z 4 godzinki,buuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a jak to jest z allegro,bo ja chciałabym kupić matę od Penelopy i zabawkę Tira,ale aukcje trwają -jedna tylko jeszcze 1 dzień ,a druga 2 dni,a ja ostatnio robię takie zakupy na swój przyjazd i gonię na pocztę co moment dziewczynę szwagra aż mi już głupio. Trzy razy obiecywałam jej ,że kupuję ostatnią rzecz i ciągle okazuje się ,że coś jeszcze mi trzeba i tak sobie teraz myślę,że może ja bym mogła kupić te dwie rzeczy,ale poprosić sprzedawcę o wysłanie towaru później,tak żebym np 4 lipca sobie sama odebrała,co sądzicie? A może macie inny pomysł jak to załatwić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiulka nie ma kaszek od 2 m-ca - ja wprowadzam na własne ryzyko bo chce aby mleko małej było bardzie zagęszczone - ale narazie się wstrzymałam bo moja kaszka posiada w składzie cukier i dlatego odpada. Musze poszukac takiej bez cukru co Lorien polecała. A moja teraz sobie smacznie śpi na tarasie, w taki upał nie wybieram się na żaden spacer bo chyba bym padła z goraca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiulka nie ma kaszek od 2 m-ca - ja wprowadzam na własne ryzyko bo chce aby mleko małej było bardzie zagęszczone - ale narazie się wstrzymałam bo moja kaszka posiada w składzie cukier i dlatego odpada. Musze poszukac takiej bez cukru co Lorien polecała. A moja teraz sobie smacznie śpi na tarasie, w taki upał nie wybieram się na żaden spacer bo chyba bym padła z goraca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Penelopa a ten gratis aspirator dostałaś też? Atena nie pisz o upale bo bedę płakać,buuu :( Kari ale fajnie ,że małą gips ominął:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stylowa no buuuuuuuuuuuuuu. upałek i skwarek - dobrze ze z wiatrem to wszystko trwa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaaaaaaaaak dostałam:) ania pewnie aukcja sie skończy i wystawia te rzeczy ponownie. zawsze ozesz do goscia napisac. to jemu powinno zalezec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×