Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Dziewczyny ale Wy jesteście Kochane!! ;-) Dziękuję za odpowiedź odnośnie tego prężenia przy piciu z lewej piersi. Faktycznie ja sama wolę mu podawać tą prawą i widzę, że jest nam obydwu wygodniej. Dobrze wiedzieć, że u Was też tak jest. Chociaż już łażę po chacie i prawie z płaczem mówię do męża że muszę z Małym jechać do lekarza. Więc może dla świętego spokoju się z nim wybiorę w tym tygodniu. Ale dzięki Wam przynajmniej weekend będę miała spokojniejszy. buziaki dla Was 😘 A mój Adrianek przy tej dzisiejszej pogodzie śpi prawie cały czas. Obudzi się na jedzonko i znowu kimonko ;-) Noc też mi ładnie przespał. Zasnął po 22 i obudził się uwaga przed 7.00 Nie wiem czyja to zasługa ;-) Ale w każdym razie przed snem mu podałam odciągnięte mleko i wypił go ponad 100 ml. Mamuskamaj dzięki za info jak Ty przechowujesz mleczko. Bo naprawdę różnie piszą. Czytałam że można mleko w lodówce nawet trzy dni trzymać. Ale ja też stosuję się do tego co Ty, że 24 godziny i nie więcej. Tyle, że ja mam taki pojemnik do mleka z avent. Ale ja go używam wielokrotnie, a też pisało gdzież, że tylko 4 razy można. Ale to chyba przesada i naciąganie żeby to co rusz kupować. Znowu mamo ja też dzisiaj upiekłam serniczek z rosą. palce lizać. Myślę, że w kawiarni też by smakował. W razie co służe przepisem. A Twój też już zapisuję w zakładkach ;-) Idę się chyba chwilkę zdrzemnąć póki mały jeszcze śpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie Majóweczki:) z tej strony Czewcówka podczytuję Was regularnie i...ja znowu po radę wchodzę z buciorami do Was;) moja niespodzianka z Dnia Dziecka od jakiegoś czasu (jakieś 1.5 tyg) płaczliwa jest i marudna. Już nie wiemy, co to może być. Wyeliminowałam większość powodów, dla których dziecko płacze, łącznie z metkami na ubrankach - wszystkie odcięłam (dzieciaki niektóre są naprawdę wrażliwe:) ). Pozostało mi, że to może jakaś infekcja dróg moczowych, jakaś bakteria w brzuszku. W poniedziałek lecę do pediatry, zrobię Nadusi posiew moczu, może coś wykryje... Kolki to raczej nie są, z bąkami i kupami problemu nie mamy, po każdym karmieniu pampers pełen:) a jednak coś małej nie pasuje. Karmię tylko piersią. Do tego ostatnio dwa razy mi mocno zwymiotowała:( Straszne to było, a ona przy tym taka spokojniutka...Mówią, że tak się zdarza, ale mnie to nie uspokoiło. Najgorsze, że ostatnio nawet niezawodny cycuś mamy nie pomaga, wręcz odpycha go w ataku płaczu. Macie jakieś pomysły dziewczynki? Czuję, że coś córeczce jest, jakaś smutna taka mi się zdaje, chlip chlip chlip.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
choc ella ja też jestem mamą czerwcową. A od jakiego czasu mała tak się zachowuję? A może ma skok rozwojowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej martika:) jakoś tydzień, może troszkę więcej. Mam nadzieję, że to przez ten skokkkk:( zaczęłyśmy 8 tydzień, ale córunia na świat przyszła 3 tyg wcześniej, więc może to wszystko się opóźnia:):) (bo skok rozwojowy ok 6 tygodnia, tak?) właśnie poczytałam stronki wcześniejsze i majówki pisały coś o urzekaniu dziecka, czarach itd. Wózek mamy czerwony cały, ale cholera kokardki nie daliśmy:/ Któraś majowa Mamusia pisała, że lizanie czoła może pomóc, ja też wierzę w pewne przesądy i właśnie zlizałam czółko śpiącej córuni:) Żeby pomóc dzieciątku, wszystko się zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyna_87 mój też hobbystycznie:) na całe szczęście! ostatni raz grał w marcu na naszej imprezie ślubnej i wczoraj bo robili imprezę, nawet ja wybyłam na 3 h a mała została z babcią:) . Na szczęście nie było u nas sytuacji, ze on imprezuje a ja w domu z małą:) i nie będzie, bo oboje się dosyc wybawiliśmy już:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam jeszcze jedno pytanie Dziewuszki Jak ściągnęłam w nocy mleko i ono teraz stoi w lodówce to mogę je zamrozić? Czy to do zamrożenia już się nie nadaje? Ono nie było odgrzewane ani nic tylko ściągnięte i włożone od razu do lodówki?? Kurde nie wiem w ogóle jak z tym mlekiem robić. Wciąż jakieś wątpliwości mam. Ciekawe jak tam Atena. Czy przez Niemcy jadą? ;-) Mały zasnął a ja maluje sobie pazurki ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane. Dojechaliśmy szczesliwie. Mała naprawde dzielna cała drogę. Wyjazd o 7,30 i o 18,00 na miejscu. Huraaaaaaa 4 postoje ale to siła wyższa. mamuskamaj - moja zaś lewą pierś opróżnia do zera,a drugą już nie bardzo chce. Lorien witaj wkoncu. Co się stało Tomkowi??? W Darłówku cholera pada, mam nadzieje ze jutro bedzie pogoda na bank. Deeyaa a jak u Ciebie pogoda??? kari co tam??? fauletka jak impra????? Oczko mojej małej przemywałam woda przegotowaną i rumiankiem. Emilia 83 Jednak wybraliśmy trase inną: Bielsko-Wrocław-poznań-piła-Koszlin i Darłówko. Na Zachodnią cześc mój się nie pchał bo ruch wydawał się mały i tak było. Zadnych korków, aż się dziwiliśmy gdzie Ci kierowcy wszyscy. No a traz moi oczywiście poszli na rybunię, a ja z małą w domku sobie siedzimy. ja z wami a mała KIMONKO. ech....ciekawe do której tak?? NO TO POZDRÓWKA Z NAD NASZEGO POLSKIEGO...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Atena Tomkowi serce wysyiadło... do tego wykryli u Niego nadczynność tarczycy. Teraz normują mu hormony tarczycy a później ma jeszcze iść na oddział kardiologi, żeby mogli Mu odpowiednie leki dobrać. A mojemu Kubie chyba zęby idą, wiem że za wcześnie ale ma spuchnięte dziąsełka i strasznie się pluje. Do tego dziś był taki niespokojny że masakra, teraz usypia w łóżeczku, mam nadzieje, że chociaż noc będzie spokojna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lorien bardzo mi przykro z powodu Tomasa, ale czy teraz dopiero z tym serduchem wyszło?? Szok. Moja koleżanka ma córkę której zeby wyszły w 4 m-cu wiec od 3 się wyrzynały. Całkiem możliwe ze u Twojego malucha jest to samo. Moja wciska piąstki do buzi ale czytałam ze to zwyczajne poznawanie ich .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Atena mój Kuba też wciska pięści do buzi. Ale to normalne:) Z Tomkiem tak nagle wyszło, no ale najważniejsze że jest już pod opieką lekarską i teraz powinno być już dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej. ja tak na szybko. nie mam zbytnio kiedy pisac bo maluchy zajmuja caly czas. u nas nocki standard , pobudka co 3h. U mnie tez niezbyt bo ciagle krwawie a to juz 15 dzien i wczoraj znowu bylam u lekarza. Biore juz 2 hormony na raz zeby to wszystko jakos sie ulozylo:( jestem tym krwawieniem juz zmeczona. Samopoczucie przez to kijowe no i z mezem jestem juz poklocona spoory czas co tez mnie dobija. Maluszki rosna jak na drozdzach. Jasio to taka chlopina ze az ciezko uwierzyc ze byl taki malutki jak sie urodzil. atena- milego pobytu w Darlowku, my jezdzimy tam co roku i w tym tez chcemy jechac ale na koniec sierpnia jakos. aha i jadac taka trasa Poznan-Pila- Koszalin raczej przejezdzalas przez moje miasto:) buziaki dla wszystkich i trzymajci sie dzielnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
X - jesteś dzielna! To krwawienie to paskudne, trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze! A z mężami to tak już jest, ja mam czasami (oj, często) ochotę zdzielić go porządnie, ale innym razem jest superowy:) Lorien, zdrowia dla Tomka! A Kubuś to bardzo szybki z tymi zębami! Atena, udanego urlopu!! Jula śpi, padła o 20.30, m. ogląda mecz, a ja zdążyłam wszystko wyprasować, właśnie jem kanapkę i zaraz idę zmywać. I wszystko zrobione:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba powinnam napisać PIERWSZA ;). Hej Dziewczyny :) Lorien dużo zdrówka dla Tomka. Z ząbkami to teraz różnie bywa, słyszałam nawet że coraz częściej dzieciom szybciej wychodzą. Znów_Mamo dziękuję za te wskazówki odnośnie ćwiczeń. Na pewno zastosuję, bo coś z tym zrobić muszę. Ja nic nie czuje, M nic nie czuje, eh... Esti nie wiem jak u Ciebie ale u mnie cisza z zastojami. Mała rzadziej je i krócej wisi na cycu a one jakby się wreszcie do tego dostosowały. Czasami muszę jednak użyć laktatora ale staram się to robić delikatnie, by nie pobudzić laktacji. Trelevinaa do lekarza marsz, zawsze będziesz spokojniejsza. Atena udanego wypoczynku :). Ależ mi smaka narobiłaś tą rybką :).. DeYaaa faktycznie odważna z Ciebie Babeczka :). Odnośnie przechowywania pokarmu nie pomogę, bo tego nie robię. Dziewczyny ja też sobie wmawiałam napięcie mięśniowe. Mała się wyginała przy cycku, zaciska piąstki, do tego ten brak snu w dzień, wszystko idealnie pasowało. U nas nic jednak nie wyszło. Jasne, że dla świętego spokoju sprawdzić ale nie ma co się nakręcać na zapas. Z tym cyckiem u Hani też tak jest. U mnie jednak preferuje lewy ale ja też. Jest dla mnie wygodniejszy więc to by się zgadzało. Poza tym z prawego czasami mleko aż strzela co Małą denerwuje. U mnie lekka poprawa ale aż się boję, że zapeszę. Mała dzisiaj kimnęła się 2 razy w ciągu dnia. Dla mnie to sukces, zwłaszcza że jeden raz 2,5 h :), drugi 30 minut. M na nocce ja posprzątałam, obiad na jutro też już jest i poprasowane :). Jutro więc prawdziwa niedziela :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dzisiaj zabieram się do robienia serniczka. Miałam zrobić to wczoraj, ale przyznam się szczerze, że już mi się chciało. Za późno wróciliśmy z zakupów i jeszcze prasowanie zostało... Z tym napięciem mięśniowym dałam sobie spokój, bo skoro lekarze nic nie zauważyli to po co martwić się na zapas? Ale jeszcze w środę zapytam dla własnego spokoju. Zuzia śpi a ja zaraz wstaję z łóżka i do roboty, hehe Spokojnej niedzieli majóweczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weska, u mnie dziś też prawdziwa niedziela:) posprzątane, nawet poprasowane, obiad gotowy:) Ale się świetnie czuję!!! Zastojów też nie mam, chyba nasze cyce słuchają, bo jakoś u mnie też ok. Julka też już nie wisi cały dzień, je tak co 2 godziny w dzień, czasem co 1,5. Niestety spacery nadal marne. Wytrzymuje z pół godziny, czasem godzinę i płacze. Czekam na tę chustę jak na zbawienie. Mam nadzieję, że u nas się sprawdzi. U nas z tym napięciem to sama nie wiem, Jula ładnie ssie, choć bywa, że przy lewej piersi się denerwuje. Ja wolę lewą, bo mam w niej bardziej wyciągniętą brodawkę, jakoś mi się ją wygodniej układa, no i mam wolną prawą rękę. Ale zapalenie piersi miałam właśnie w lewej. Ale Julka na pewno zaciska piąstki, blokuje prawą nóżkę, przekrzywia główkę w jedną stronę i ni śpi w dzień prawie wcale, czasem przyśnie na 15 minut i tyle. Emilia, ja takie mleko spokojnie mrożę. I przechowuję w lodówce 48 godzin. Aha, i mrożę w pojemnikach plastikowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :-) niesttety wczoraj zaganiaana bylam nie bylo kiedy wejsc na kafe :/ weekend nieublaganie sie konczy :/ pogoda do bani ale mi w to graj bo upaly nie na moje nerwy :) atena0super ze wy juz nad morzem Mala dzielnie zniosla podroz ;) udanego wypoczynku Lorien - szybkiego powrotu do zdrowia dla twojego chlopa, z tymi zebami roznie bywa - mojej ssasiadki 4miesieczny synek ma juz 2zabki!!!! kuuurde ryczy maluch zmykam ciao

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki ja znowu po przerwie. My już po operacji mała strasznie marudna i płaczliwa do tej pory nie wiedziałam ze moja Julka umie płakać. Boli ja i ciagle musze byc przy niej , ma lekki sen , zasypia na rekach, wogole to całyt czas by chciała być na rekach. Dzies pierwszy raz po operacji zasneła sama i śpi już od 11:30 niech sie wyśpi maleńka. Ja jestem padnięta już, bo ciągle przy niej - a jestem sama bo moj musiał wyjechać. Wiec nie ma mnie kto pomóc a przydało by się - tym bardziej ze nie przyzwyczajona jestem bo malutka zawsze była jak Aniołek, a teraz nawet zabawki jej nie interesuja , ja musze być z nią i koniec kropka ;p Ale jak juz dziś zasneła sama myslę ze już tak ją nie boli i po mału wrócimy do starych zwyczajów. Jeszcze gipsik 2tyg i potem tylko butki :) Mam nadzieje ze się wsio udało i stupka jest sliczna. W czwartek jade na zmiane gipsu wiec zobacze stupke pierwszy raz po operacji :) Juz nie mogę się doczekać... Trzymajcie się Mamuski w miare możliwości wejde was podczytać ale wsio zależy od mojej Księżniczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie A nad morzem dziś pogoda a miało padać itp. Mała co chwilkę zasypia, jak byliśmy na plaży - spała pomimo krzyków wokoło. Cudownie się odpoczywa. Ide na słonce bo pewnie znając nasz szczescie popołudniu zgasnie....... pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny zaraz wysle na poczte mojego malego obozowicza bo fotki juz zgralam :) My ostatnie dwie noce mialysmy super, mala zasypia o 20:#0 i budzi sie o 5:30:) jupi !!! mam nadzieje ze to tak juz zostanie ;) esti1983 co do sernika to moze chodzi Ci o taki z pianika z bialka na wierzchu i kropelkami zlotymi? (złota rosa sie nazywa) jak tak to moja mama ma przepis :D fauletka wyjasnilismy, mam nadzieje ze poprawa nie jest chwilowa. Nawet na weekend u nas byla jego siostra z chlopakiem i bylo fajnie. Fauletka rumianek dziala "odkarzajaco" wiec warto sprowac przemywac wlasnie nim Dziewczyny mleko matki moze byc mrozone, ale w temperaturze -22 stopnie. Tylko nie pamietam dlaczego, tzn cos tak sie wydziela w nizszej jak dluzej lezy, ale nie pamietam co dokladnie. choc_ella :) ja w zabobony nie wierze, do tej pory nie mam nic czerwonego w wozku oprocz paskow na materiale :) atena35 ja juz w domu :( a nad mrozem bylo w kratke, mam nadzieje ze u Ciebie bedzie duzo lepiej. lorien współczuje :( ...x... mam nadzieje ze z M sie ulozy, a Ty w koncu bedziesz miala chwile chociaz dla siebie. Fajnie ze dzieciaki rosna i ze Jas tak pieknie nadrabia. Kasia wspolczuje :( biedactwo takie malutkie, nawet nie wiadomo jak pomoc zeby mniej bolalo:( my sie uchronilismy od gipsu. W czawartek mielismy kontrole z nozka i juz obie sa takie same tak powiedzial lekarz i bioderka tez po kontroli super. Nastepna i prawdopodobnie ostatnia wizyte u ortopedy mamy 8 wrzesnia. Trzymajcie sie tam dzielnie obie. Pozdrawiam i zycze udanej niedzieli. Ja ide prasowac :) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DeeYaa, to był taki sernik, że ta masa była taka piankowa. Ale ten z rosą też z opisu brzmi super:) Ja też nie wierzę w przesądy, ostatnio ciągle ktoś mi zwraca uwagę, że nie mam wstążeczki, ale ja twardo nie zamierzam nic wieszać. Ani odczyniać uroków. Uważam, że jak zamierzam chrzcić dziecko, jestem wierzącą katoliczką, to wystarczy za ochronę. Jakoś te przesądy kłócą mi się z wiarą. Ale nie myślcie sobie, że Was oceniam albo krytykuję, bo tak nie jest! Kasiulaa, na pewno nóżka śliczna! Atena, oby cały wyjazd była taka pogoda:) Właśnie wróciłyśmy ze spaceru, Jula śpi, przespała cały spacer, prawie 2 godziny! I dalej śpi w łóżeczku, nawet się nie obudziła, jak ją przekładałam do łóżeczka:) suuuper! I przed południem spała godzinę w łóżeczku:) na spacerze złapał nas straszny deszcz, ale na szczęście blisko domu, Julka w ogóle nie zmokła, przykryła ją budka i osłona. Dobra, wstała i cyc konieczny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! :) Moje dziecko coś ostatnio słabo śpi w nocy. W związku z tym jestem przemęczona i znowu mi się zdarzyło że zasnęłam z małym na rękach podczas karmienia w pozycji siedzącej :( Spaliśmy tak ponad godzinę... Boję się że go upuszczę kiedyś :( W Rewalu pogoda całkiem ok. Dobrze że nie gorąco, bo wtedy, za przeproszeniem, żal mi dupę ściska, jak patrzę na pełną plażę... Ale za rok sobie odbiję, codziennie będę z Jasiem na plażę śmigać :) Dziś mój maluch kończy 2 m-ce :) Leci ten czas :) Jutro mój M. wiezie nas do mojej mamy, bo jestem umówiona na pedicure. Chciałam sama jechać z małym autem, ale wszyscy (tj. M., moja mama, teściowa) wybili mi to z głowy. Bo jakby nie było, to podczas jazdy, czyli ok. 30 minut, nie widziałabym co się z nim dzieje. Jeździcie same z maluchami? Jak to rozwiązujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki:) Powiem Wam że mimo moich objawów nocka mineła nam super Kubuś usnął po 21 i obudził się dopiero o 6 rano:):) ale byłam w szoku. No ale za to w dzień znów dał popalić dobrze że zaopatrzyłam się w maść bobodent działa kojąco na Jego dziąsełka. Mój Kuba do wszystkiego ma spieszno najchętniej by był cały czas w pozycji siedzącej, zbiera się strasznie do siedzenia. Kochany jest:) Jak będe miała chwilkę to wrzucę nowe fotki:) Z Tomkiem mam nadzieję że będzie lepiej, ale jak na razie to poleży jeszcze w szpitalu... niech Go porządnie przebadają i dobiorą mu odpowiednie leki. No a ze mną tak sobie jeszcze nie miałam miesiączki mimo, że nie karmię piersią... we wtorek idę do lekarza niech mi da jakieś tabletki na wywołanie bo chyba zwariuje X kochana trzymaj się dzielnie. Kasiulka teraz to już będzie na pewno dobrze z nóżką trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejoooo o matko ale mialam dzis dzien MASAKRAAAaa rece opadaja - mala ciagle na nich chciala byc mimo ze nie nosze jej duzo, nie przzyzwyczajam draamaat jak lezec to ryk nawet spacer- 10min drzemki po uspieniu na rekach makabra nie moje dzidzi :/ czy przypada po ukonczonym 9tyg - poczatek 10tyg jakis skok rozwojowy czy cos bo kuzwa kolka to nie byla! nooo i dostallam fuckin' drugi @ dokladnie po 27dniach! jak zwykle malpa regularna! kurde powrot do krwawicy mnie mowiac krotko wscierwia!!!! Lorien - ciesz sie wolnoscia bez podpasek i tamponow! :) justyna- ja jeszcze nie jezdze sama z dzieckiem.. troche by mnie to dezorientowalo czy z nia wsjo ok tym bardziej ze nie cierpi fotelika coraz bardziej a nie zawsze uda sie uspana wlozyc do auta.. a na przodzie mam poduchy i wylaczyc nie mozna wiec na razie sie nie odwaze jechac sama :/ deeYaa ta twoja obozowiczka sliczna, o matko piekne dziecko :-) buziolki sernikowe baby :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a ja jeżdżę autem sama z mala po Poznaniu i raz jechałam na weekend 120 km z nią sama. Zawsze siedzi i ogląda zagłówek bo jej na tej wysokości zabawki wieszam. Przecież jak coś to zawsze można sie zatrzymać. Ja juz zaliczyłam karmienie małej na polnej drodze jak jeszcze godzin jaśnienia nie miała wyregulowanych:-) Dzięki Trele:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×