Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Trelevinaa faktycznie, ale przeciez jakbys tak z nienacka sie rozladowala to bys sie przeciez nie obrazila nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fauletka kochanaaaaaaaa ja bym bardzo szczesliwa byla :) nawet bardziej niz bardzoo :) Emilka ja tez dzis sie obzarlam lodow, wczoraj zas mialam grillka i sie objadlam smacznej kielbachy :D bo nie wiadomo kiedy bedzie nastepna ku temu okazja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, ja się martwię, że w tym roku ominie mnie ta przyjemność grillowania. Nastawiałam się na dzisiaj, ale nie ma mi kto zrobić, no i chłodno jest. Się śmieję, że jak się raz porządnie najem kiełbasy, to Adrianek dostanie sygnał, że pora się rodzić ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znaczy, ze kielbaska z grilla przy karmienu odpada?Kurde a mi sie marzy do tego jeszcze piwko......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emilka my wczoraj grilla zrobilismy w ogrodzie ale takiego elektrycznego ;) moj to chyba z 6lub 7 zjadl :D ja sie meeega nasycilam dwiema i do tego w pip keczapu i musztardy :D fauletka nooo mysle ze grillowanie odpada przy cycu :) aa piwo to juz woooogole :D ale nie doluj sie mi tez sie marzy zimny browarek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!!wlasnie nakarmilam mała pierwszy raz tylko cyckiem!!do tej pory mialam malo pokarmu i musialam ja butelka dokarmiac!!az tu nagle jak przyszlam do domu poczulam ze moje piersi sie napelnily i juz mialam nerwy bo malutka caly czas spala i nie chciala jesc!!az do poloznej dzwonilam czy nic jej nie bedzie bo juz chyba z 7h nie jadla ale polozna powiedziala ze tak moze byc bo nagle duzo zmian w jej zyciu!!i tylko odlozylam sluchawke i mala sie obudzila :D wsunela cyca i dalej kima:D powiem wam dziewczyny ze to wspaniale uczucie jak ona juz jest przy mnie!! zycze wam wszystkim szybkich porodow!!i zebyscie wszystkie miały szybko swoje szkraby przy sobie!! a co do grilowania to na sama mysl mi slinka cieknie i jeszcze mam mega ochote na pawelka tofi a tu dupa :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kari ale Ci fajnie ;) szybko Cie wypuscili do domciu :) zrob jakies foto i koniecznie Nam podeslij :) aaa suwaczki juz nieaktualne :D jak ja Wam zazdroszczeee !!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyna -dobrze, że chociaż ty jesteś zadwolona z pobytu w szpitalu. fajnie, że masz dobre towarzystwo;) Atena - fotelik super, też kupiłam Maxi cosi ale pebble, z tym, że chyba ten ten sam kolor co ty purple blossom. Fauletka i jak u Ciebie?? wszystko gra? czy coś się zaczyna już dziać? cv - no własnie dlatego nie podejrzewam że to czop, bo upławy mają białawy kolor. weska - u mnie spacerki nocne do wc trwają nadal;) dobrze, że nie jedyna mam tak z tymi upławami. to znaczy, że jest ok;))) tigero - ty już też coraz bliżej rozładunku:)))))) znów mamo- w szoku jestem, ale może im bardziej chcesz, żeby mała wyszła to ona się stawia okoniem co?? hehe. Może spróbuj odwrotnie- a nóż widelec zadziała;))) bunia - z tymi schodami to mnie zagięłaś, ale masz kondycję. tez słyszałam o znieczuleniu nienajlepsze opinie. Emilia ja mam tak samo z jedzeniem, z obawy, że po porodzie będę sobie tych wszystkich rarytasów musiała odmawiać. Stąd wyglądam jak wyglądam niestety... mąż wrócił z motoru idę sobie z nim poplotkować. postaram się później odpisać na resztę waszych postów....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podajcie meila to wam wysle zdjecia!! bo nawet nie znam waszego adresu!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annjaa wielkie gratulacje Jak tak dalej pójdzie to atena i znowu mama na końcu urodzą. Ha, Ha. Żartuje życzę żeby jak najszybciej. Ciekawe jak tam ......x......?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kari - ale super, że już jesteście z malutką w domku. majowki2011@o2.pl to nasz adres mailowy;)) wysyłaj fotki. annjaa - gratuluję Ci kochana i cieszę się jak cholera. waga niezła;)) zuzi witaj, faktycznie dawno się nie odzywałaś.... ale jeszcze troszkę czekania przed nami więc pisz z nami;)) x co z tobą?? odezwij się!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczor :) Widze ze kolejna rozpakowana :) super gratuluje ! :) Ja nadal w dwupaku, nadal jako slonica. Milego weekendu dziewczyny Doczytam Was chyba dopiero w srode jak moj M pojdzie do pracy, no chyba ze wyladuje na porodowce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki macie pozdrowienia od Stylowej. Dla nowej Mamusi przesyłam gratulacje od niej. ;-) Napisała mi, że ma już łóżeczko w nowym mieszkanku i strasznie dobrze się z tym czuje ;-) Już całe wystroiła i poprawił się jej humorek od tego. Bardzo za nami tęskni i już się nie może doczekać, kiedy znowu do nas zajrzy ;-) Pozdrawia Nas serdecznie i trzyma kciuki za kolejne rodzące. Ona sama jeszcze nie rodzi ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annja - gratuluję !!! :) Ja dziś rano wyszłam ze szpitala, bo na szczęście jest wszystko ok. Ale ten ostatni miesiąc mam zamiar się oszczędzać... Chociaż... Znajoma położna powiedziała żebym teraz, cytuję: "powiedziała chłopowi, żeby zaczął przeczyszczać komin to szybciej pójdzie". Rozwaliła mnie ;) Uciekam, bo przez to wczesne wstawianie w szpitalu jestem śpiąca o tak wczesnej porze :) Ciekawe która jutro się rozpakuje? :) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. Gratuluje annjaa coreczki, buziaki dla Was:) U mnie bez zmian, leze w szpitalu i bede lezec do rozwiazania. Skurczy zadnych na razie nie mam, fizycznie czuje sie niezle choc jestem coraz bardziej spiaca no i brzuszek mi troche urosl. Psychicznie ciezko ale maz mnie bardzo wspiera. Na oddziale polozniczym jest jazda, 10 dzieci ma paciorkowca, polowa juz zapalenia pluc. Boje sie ze moje maluchy jak sie urodze ze beda to ciezko przechodzic bo to kruszynki. Tigero, atena, znow-mamo- zycze Wam aby maluchy sie w koncu zdecydowaly wyjsc na swiat, bo naogladalam sie juz tu wielu przypadkow przenoszenia ciazy i tym mamusiom jest na prawde ciezko dlatego Kochane rozkladajcie nozki. trevelinka- co do seksu to mi sie tez cos zachcialo no ale nie mam mozliwosci bo od czwartku juz chetnie bym z mezem po tak wielkiej przerwie sie pobawila a Ty kochana dzialaj emilia- u nas w domu mieli juz oblewac maluchy dzisiaj i grila robic no ale maluchy w brzuszku a i pogoda brzydka to sobie tez odpuscili, a ja chec na grila tez mam i na zimne piwo no ale coz. buziaki Wszystkie Was goraco pozdrawiam i staram sie czytac w miare mozliwosci co piszecie. Trzymajcie sie i do jutra Kochane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anjaaa - gratulacje ogromne! 🌻 spora ta twoja kruszynka:-) x- fajnie, że się odzywasz, maluchy niech rosną i nabierają sił, kurcze, niefajna sprawa z tym paciorkowcem, aż strach się bać:-( Dziewczyny, mi też dzisiaj grillem pachniało, a zimne piwo to za mną chodzi już od paru dni. Ale nie mogę nigdzie dostać tego 0,0%, wszędzie jest tylko Lech Free, który wcale taki free nie jest. kari - fajnie, że już jesteście w domku, zazdroszczę:-) Justyna - no to same przyjemności was czekają;-) tigero - odezwij się babo, bo zaczynam podejrzewać, że poszłaś na porodówkę beze mnie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znow_mama - spoko spoko, jeszcze sie nie wybieram na porodowke :P dzisiejsza nocke mam zamiar spokojnie przespac a tymczasem zabijam czas grajac w chińczyka na kurnik.pl :P Skurcze mi po godz 17 troche odpuscily, znow są rzadkie. Dowcipnis mnie jutro rano zawezwał do gabinetu...strach sie bac co on ze mna planuje :O A Tobie co powiedzial?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po nocce nadal w dwupaku...Tymon sie chyba rozmyslil z wychodzeniem :P bo skurcze znowu odpuscily Trelevinaaaa - oj bidulo, dzisiaj Ciebie dopadla bezsennosc Dziewczyny z terminami do 10 maja: aniolek, atena35,KasiaGJ, weska, klara_23, Tula, Znow_mama, Bunia, DeeYaa, Esti, jaTuska - odezwijscie sie co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też w dwupaku. Po wczorajszych spacerach i wieczornych masażach, które mi mój K. zafundował spałam jak niemowlę, a skurcze wyciszyły się zupełnie. tigero - ja do dowcipnisia boję się iść, bo się obawiam, że on mi będzie chciał wywołać poród, a ja nie chcę wywoływania:-( on ma teorię, że ja tak długo nie mogę z rozwarciem chodzić i może to uznać jako wskazanie, z drugiej strony wiem, że powinien mnie już zbadać, bo ostatnio byłam u niego dwa tygodnie temu, sama nie wiem, co robić. Chyba w końcu do niego pójdę, a jakiekolwiek interwencje mogę się po prostu nie zgodzić. Słyszałam już kilka takich historii, że kobiety umówione na wywołanie kilka godzin wcześniej zaczynały rodzić, chyba ze strachu przed kroplówką, może to i na mnie zadziała. Ale jak nie? W końcu Zosia jeszcze ma czas, może jest jakiś powód, dlaczego nie wyłazi. Może potrzebuje więcej czasu posiedzieć w brzuszku. Cholera, trudne to wszystko. Jutro 3 maja, czyli nów księżyca, kiedy to według statystyk rodzi się najwięcej dzieci:-D Atena - to jak? szykujemy się na jutrzejsze dyżury?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Brzuchatki Kochane! A myslalam, ze sie cosik porobilo przez noc, a tu cisza.Co te dzieciaczki takie oporne?No nic, pozostaje nam tylko czekac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) ja dzisiaj z rana, wstałam o samym świcie, pojechałam do laboratorium na badania, przed środową wizytą kontrolną a tu niespodzianka-zamknięte:( więc zawinęłam się spowrotem do domku. i teraz kombinuję co tu dzisiaj zrobić. Chyba wybiorę się na mały shopping;) potem troszkę porządków, obiad i znów będzie wieczór. czy wam dziewczyny też tak potwornie szybko ten czas ucieka?? mnie to troszkę przeraża, ale z drugiej strony coraz bliżej do porodu i to mnie najbardziej cieszy:D po wczorajszym 1,5 godzinnym spacerze miałam znów takie zakwasy w podbrzuszu, że nie mogłam z kanapy wstać, ale nocnymi igraszkami chyba je rozruszałam troszkę i już jest lepiej :))))))) Życzę miłego dzionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej Tigero masakra z tym spaniem, ja już nie wiem czemu, wy wszystkie śpiące a ja co jakiś ewenement normalnie:-/ Znów mamo może masz rację z ta kroplówka, może się przestraszysz i zosia od razu zechce wyjść:-) Ja już po wizycie u położnej, czekam na lekarza:) paciorkowca nie mam- właśnie odebrałam wynik:-) no i krew i mocz w porządku:-) chcemy dzisiaj z mężem i moimi rodzicami jechać nad morze, więc mam nadzieję że lekarz nie będzie miał żadnego ALE:-) chociaż gdyby stwierdził jakieś rozwarcie to bym się nawet ucieszyła:-):-) ale sądząc po naszych weterankach to i z rozwarciem można pochodzić... I to nie krótko:-):-):-) No majówki meldujcie się:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja też w dwupaku. W nocy mała mi zeszła bardzo nisko, brzuch mi twardniał i miałam ze 3 skurcze, ale potem się uspokoiło. No i okazało się, że ja tak znowu szybko to nie chcę urodzić, bo tak leżałam i stwierdziłam, że ja jeszcze nie chcę i że się boję. Anja -gratulacje!!!!!! Nie mogę Wam wysłać zdjęć, bo mąż nie miał weny do ich robienia, a ja wczoraj cały dzień chodziłam z pomalowanymi oczami aż znajdzie wenę, ale niestety nie znalazł. Za to żeby zrobić zdjęcia samochodu do sprzedaży, to znalazł. Powinnam się była położyć na masce, to bym się załapała. Hehehe, ale fajne by były, takie w pozycji modelek, w dziewiątym miesiącu ciąży, tylko trochę może bardziej kompletnie ubrana. I na fiacie tipo, a nie porsche czy coś tam innego. Że też na to nie wpadłam! Ja i bez ciąży figury modelki nie mam, no po prostu byłyby fantastyczne. Co za stracona okazja! No ale niech dziś znajdzie wenę, bo jak w końcu wcześniej urodzę, to zostaną mi te tylko z mokrymi włosami. Za to cały dom lśni, wszystko posprzątałam, poza podłogami, bo to działka A., a do tego też nie ma weny, więc tygodniowy kurz zalega. Jak wróci z pracy, to muszę go jakoś zmobilizować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kochane i ja melduke się w dwupaku jeszcze:P No ale już nie długo:) jeszcze 10 dni:) Nie było mnie, bo wyjechaliśmy z moim na 2 dni do babci do Myślenic:):) Czuje się dobrze tylko coraz bardziej chyba ogarnia mnie jakaś panika związna z tą cesarką, no ale wiem że będzie dobrze bo musi być dobrze:) anjaa gratuluje:) Buziaczki dla Ciebie i córeczki:) Fauletka nawet nie mów o piwku bo za mną tak chodzi że szok, a tu jeszczr troszke się poczeka żeby się napić. X kochana trzymaj się tam już niedługo. znowu mama tigero i atena ale te wasze szkraby uparte, no ale może w końcu się zdecydują wyjść na ten świat. Trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Majóweczki :) ja po weekendzie nadal w dwupaku :) ale powiem wam ,że naprawdę ten ból kręgosłupa już mnie wykańcza:)a w dodatku od jakiś 3 dni średnio co 2 godziny (miałam już to wcześniej ale bardzo rzadko)takie kucie ale naprawdę jak by toś jakiś sztylet wbijał mi w krocze ,aż mnie zgina w pół :( i potem leci taki biały dość gęsty śluz...więc powiedzcie mi czy to prawdopodobnie odchodzi czop?i się chyba szyjka rozwiera no nie?bo skąd ten ból?macie tak może? Annjaa gratuluje:) całusy dla córeczki:) A i mam jeszcze jedno do was pytanko...czy uważacie ,że jeśli moja mama przenosiła każde dziecko po terminie to możliwe jest to,że ja też przenoszę?Myślicie ,że to ma jakieś znaczenie?czy raczej nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny ja tez melduje sie jeszcze z brzuszkiem kurcze ale moj plan osiagnelam i teraz chce rodzic i pewnie szybko nie pojdzie 2 tygodnie to terminu ale ja chce jak najszybciej urodzic.Juz tak marudze ze sama siebie nie moge sluchac kurcze a co dopiero nasze weteranki ktore tak dlugo chodza ze skurczami i rozwarciami.Masakra jakas dziewczyny wspolczuje ale mam nadzieje ze wasze cuda wkoncu sie zdecyduja i posluchaja swoich mamusiow.:) anjaa gratuluje ale ta twoja corcia duza:) A dlugosc to juz w ogole nawet nie sadzilam ze dziecko moze sie urodzic z 60cm:)gratuluje jeszcze raz. kari a ty juz w domku super teraz mozecie sie cieszyc coreczko. Mleczko naplynelo to swietnie malej na pewno bardziej smakuje mleczko od mamusi niz takie modyfikowane a co najwazniejsze jest zdrowsze. trelevina ja tez dostalam taka ochote na sex ze wczoraj myslalam ze mojego zgwalce od pewnego czasu przestalismy sie kochac jakos balismy sie o dziecko mimo ze wiedzialam ze to nic nie szkodzi a wczoraj zaczal sie maj, moja polozna juz wrocila z urlopu wiec moge rodzic nawet juz dlatego taka ochote dostalam ze szok.A moj nadal przeciwny i kurcze nie wiem czy cos jest nie tak tlumaczylam mu ze dziecku nic nie grozi i nawet wspominaja ze przed porodem zeby przyspieszyc to sex wskazany a on nie i koniec.Do tego moich piersi tez juz nie dotyka chyba ze przez bluzke.Zle sie z tym czuje bo jestem w ciazy bede mama ale nadal jestem kobieta!!!Nie wiem dzisiaj znowu z nim pogadam czy cos jest nie tak i niech sie wypowie co czuje i co tam sobie mysli. Aha a z tym ze dziewczynki szybciej sie rodza niz chlopcy to ze slyszalam :) x kochana ciesze sie ze fizycznie troszke lepiej sie czujesz.Niedlugo twoj koszmar sie skonczy i bedziesz z maluchami w domu przeszczesliwa.One na pewno beda zdrowe i silne wiec nie martw sie tymi wirusami trzeba byc dobrej mysli chociaz szczerze bedzie e ryzyko ale poradza sobie trzymaj sie tam cieplutko:)🌼 lorien o to weekendzik mialas udany oby takich wiecej wypadow to nie bedziesz myslala tyle o tej cc nie martw sie wszystko bedzie ok:) esti1983 Ja z moim tez mam ten problem ze on tez musi miec wene na foto a tak w ogole chcialabym jeszcze zrobic sobie z nim zdjecie zadnego nie mamy razem bedac w ciazy. zusi mama faktycznie umilklas ale ciesuze sie ze u ciebie wszystko wporzadku pisz z nami.Maj sie zaczal ale do porodu jeszcze troche czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klara 23 Z tym twoim bolem to wspolczuje to moze sa skurcze z krzyza slyszalam ze bol jest potworny.Co do sluzu to nie wiem czy to czop powien raczej byc podbarwiony krwia ale niech sie wypowiedza te doswiadczone mamusie:) A z tym ze twoja mama przenosila kazde dziecko po terminie uwazam ze moze byc jakis maly zwiazek np.Moja ciocia rodzila dzieci wszystkie przed terminem w 7 miesiacu ciazy no i jej kuzynka tez niedawno urodzila corke w 7 m-cu ciazy.chociaz niezawsze ma zwiazek wkoncu genetyka tez zaskakuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz w domu po wizycie, wszystko git majonez - czyli nic sie nie dzieje, wiec po poludniu jadyma nad morze nawdychac sie JODU jak to moj papito powiedzial :))) pytalam lekarza czy widzi jakies p/wskazania co do podrozy a on do mnie ze przeciez oddzialy poloznicze sa wszedzie wiec nawet jakby co to sie mna zaopiekuja ;D hehe ;)))) ale i tak cudow nie ma, szans na porod poki co nie widze noszz kuwa nic sie nie dzieje :P Klara eee co ma piernik do wiatraka - nie ma opcji zeby porod u matki wskazywal jaki bedzie miala corka.. kazda kobieta przechodzi to inaczej, z reszta nasza kochana Znow_mama sama wspominala ze kazdy ze swoich porodow miala inny, wiec nie ma co sie sugerowac koniugacjami rodzinnymi bo babcia, mama czy ciocia tak rodzila to ty tez bedziesz tak miala.. nie sugeruj sie takimi pierdolami :* CV- nooo to jestem w szoku :P zeby chlop nie chcial a baba chciala to juz jakas lekka krzywizna :P wez go zwiaz i pouzywaj bo po porodzie czeka go celibat przez 6tygodni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×