Która metoda obliczania tygodnia ciąży jest prawdziwa ?

Wiek zapłodnieniowy - czyli liczony od momentu, gdy rzeczywiście doszło do poczęcia - wychodzi mi na 13 tydzień i 2 dni Według reguły Naegelego - za początek ciąży bierze się pierwszy dzień ostatniej miesiączki - jestem w 15 tygodniu i 4 dni i teraz problem jest taki, że nie wiem czy moje dziecko jest rozwinięte na 15 tydzień czy na 13 tydzień bo nie mam pojęcia które wyliczenie jest prawidłowe (weim ze są oba prawidłowe) tylko i tak dalej nie wiem w którym tygodniu jestem ;/ [url=http://dziecko.haczewski.pl/index.php?cykl=30&;dzien=1&miesiac=5&rok=2010&bg=000][img]http://dziecko.haczewski.pl/suwaczek/2010/5/1/30.png[/img][/url]

Jesteś w 15 tc. Tak liczy przynajmniej mój ginekolog. W większości przypadków nie wiadomo dokładnie kiedy doszlo do zapłodnienia ( to przecież nie to samo kiedy był stsunek) i dlatego liczy sie od dnia ostatniej miesiaczki.

owszem , ale moje cykle są bardzo regularne i mniej wiecej wiem kiedy doszło do zapłodnienia. więc dalej nie wiem w którym tygodniu jestem - a co do ginekologa - to każdy liczy w ten sam sposób.

wszyscy wszędzie liczą ciążę od 1 dnia ostatniego okresu.

ja tez wiem, kiedy zaszłam, ale liczy się inaczej, dlatego zawsze musisz miec w głowie sama dla siebie te 2 tygodnie różnicy jesli zbliża się termin porodu. A normalnie podczas ciąży zawsze liczysz od peirwszego dnia ostatniego okresu. Tak liczą ginekologowie, taką date podajesz jak robisz badania np. cytologie, taka datę podajesz w szpitalu.

wiadomości i obliczanki? Ważne, aby zdrowe dziecko urodzić, a nie wyliczyc który to dzień. Po co ci takie wiadomości??? Kiedyś nie było gdzie sprawdzać, wyliczać, ważyć, oglądać na USG i wasz mamy jakoś was urodziły. A wy chcecie wszystko wiedzieć i widzieć zawczasu. Co wam z tej wiedzy przyjdzie?

regułką,wiadomo,zer poczecie nastapilo pozniej jakies 2 tyg ,wiec wiek plodu ten prawdziwy jest od momentu zaplodnienia...no ale lekarze liczą wg tej regułki czyli 1 tydzien od pierwszergo dnia miesiaczki a to przeciez nieprawda..

przyjdzie, że będę wiedziała w którym miesiącu i tygodniu będę w czasie mojego wesela. A tak w ogóle to te dwa tygodnie to nie jest żadna różnica jeśli chodzi o termin porodu bo z tego co wyczytałam to: "Gdy więc lekarz mówi o 10 tygodniu ciąży, to znaczy, że do zapłodnienia doszło 8 tygodni temu. W rzeczywistości ciąża trwa więc nie 280 dni, lecz 266 od momentu poczęcia." Tylko dalej nie wiem w jakim etapie rozwoju jest moje dziecko - czy w 13 tygodniu czy w 15, ponieważ według mnie, jak można coś liczyć jako tydzień czy dwa jak tego jeszcze nie było ?

obliczny termin jest tylko - dzięki, też właśnie mi się wydawało, że nie można liczyć czegoś jak tego jeszcze w ogóle nie było. Więc też wydawało mi się, że od daty poczęcia.