Topik dla mam roczniaków i nie tylko :)

studiuje technike weterynaryjną wiec bez zajec w ubojni i rzeźni sie nie obedzie niestety :o musimy wiedziec wszystko na temat miesa bo bedziemy musieli je badac,a przy okazji takie wlasnie sekrety wychodzą na jaw :o

witam dziewczyny :) tylu aktywnych kobiet dawno nie widzialam! jeden dzien mnie nie bylo a tyle do nadrabianie :D ide wlasnie wstawiac wode na kawke bo Nikola usnela :) rano chcialam do Was napisac ale niestety mala pospala tylko 30 min i prawie nic nie zdarzylam zrobic :/

czesc słońce ;) no to zrób sobie kawke i odpocznij troszeczke :) ja jestem rozerwana miedzy Natalią która za wszelką cene chce sie ze mną bawic a robieniem planu nauki na nast 2tyg-no przeciez wakacje wakacjami ale uczyc sie trzeba :D

hihihi no tak :) taka to niestety nie polezy! zakuwac trzeba ... :( wspolczuje. Nikola sama tez bardzo malo sie bawi, ciagle mnie ciagnie do zabawek albo do pilki ;) a ja czasami bym chciala zeby zajela sie sama chociaz z 10 minut :P

ooo i znowu pustki... :(

Pustki bo dzieciaczki spia i mamy tez moze ucinaja sobie drzemke :D Ja sobie krociotka ucielam, a teraz wracam z nowa energia do pakowania!! Juz na stowe przeprowadzamy sie w weekend!!

ja ugotowałam pierwszą czesc obiadku-dzis równiez zupa wszystko :D nic innego nie mam :o Natalia nie chce spac,ale ładnie zjadla obiadek i sie bawi :) ja czekam az ''moze'' zasnie to sie poucze troszke-plissssss!!!!!!!!!

Nicolas dzis spi i spi i spi :D dobrze dla mnie, bo jakos nie mam glowy do zabawy, a przy takiej pogodzie ciezko jest wysiedziec caly dzien tylko w domu.

jak czytam niektóre topiki to nie wiem czy sie smiac czy plakac :o jedna z dziewczyn pisze ze nie radzi sobie z 3tyg dzieckiem bo nie chce spac,ona nie ma czasu nawet sie wykąpać.to ciekawe co robi na forum skoro nie ma czasu,a po drugie jej partner przesiaduje na silowni zamiast jej pomoc ale ona nie widzi w tym nic zlego :o porazka wole miec mojego Radka co nawet sprzątnąć tak jak trzeba nie umie,ale za to jest przy nas zawsze kiedy tego potrzebujemy :)

A pamietasz jak nam bylo trudno jak dzieciaczki nie chcialy spac w nocy i budzily sie co godzine?? I jak dzieki akcji - 'zamknij za soba drzwi' - nam sie udalo? :D

o tak pamietam :D:D:D ale bylysmy w szoku ze po 3 dniach bylo wreszcie normalnie :D ale tamta dziewczyna poprostu sie zachowuje jak służąca chyba w stosunku do swojego partnera :o ehh szkoda mi takich dziewczyn

Roznie sie w zyciu uklada, raz lepiej raz gorzej, a bedac rodzicem jest zdecydowanie trudniej nawet w relacjach partnerskich, bo nie kazdy jest przygotowany na zmiany idace z posiadania dziecka. I to chyba bez wzgledu na wiek rodzicow

kurde no wszystko rozumiem,u mnie tez nie bylo różowo,i przyznam sie ze mala ma 12m-cy dopiero a ja juz 2 razy wygonilam Radka z domu tak mnie wkurzyl ale na szczescie on byl uparty i szybko rozumial o co chodzi,wracal i nigdy sie juz nie powtórzylo to za co wylecial. wszystko wszystkim,mozna sie kłócic i miec slabsze dni,ale nawet kiedy sie nie uklada to nie rozumiem jak mozna poprostu isc sobie na silownie :o tak jak ten chłopak.po jego powrocie to ja bym wyszla i wróćila nad ranem.dziewczyna ledwo daje rade,sama pamietam jak wygląda poczatek macierzynstwa,a ten gnojek idzie na silownie???? juz ja bym mu pokazala niezle cwiczenia w domu :D

Ja jestem bardzo uczulona na punkcie PUNKTUALNEGO :D powrotu do domu i nie ma mowy o spoznieniu czy jakis dodatkowych rozrywkach. Caly dzien ja z dzieckiem to chociaz ta ostatnia godzina dzeicka ma byc z tatusiem. Ale znam kilku takich zapalonych kulturystow dla ktorych bez silki dzien jest stracony.

no na razie ja lece upchac cos do pudla, bo wciaz konca pakowania nie widac

hej ja i mój partner też jesteśmy młodzi i wcale to nie znaczy że jesteśmy gorszymi rodzicami a czasami przeciwnie...wiek nie ma znaczenia...albo jeteś odpowiedzialny albo nie...to chyba o to chodzi... wiadomo,przy takim maluszku jest masa pracy...no a przy 1szym jeszcze choroba mamusi(nadopiekuńczość)...wiadomo...nawet jak malec śpi to i tak się wisi z głową nad nim czy równo oddycha,czy rączka mu nie zmarznie albo czapeczka się nie zsunie na oczka...o boże...teraz trochę mnie to śmieszy ja np miałam wózek na górze którym eleganko :) parkowałam w łazience i czasem nawet poleżałam w wannie sobie:) trzeba się umieć zorganizowac ...i tak w dzień radziłam sobie sama wręcz to uwielbiałam natomiast totalnie nienadaję się na nocne dyżury:)bo kiedyś schodząc na dól po jedzonko dla dzidzi usnęłam na schodach:)więc nocne dyżury to tylko tatuś!!! a jeżeli taki zapalony sportowiec to mógłby ją zapisać na fitness no nie?dziewczyna by odpoczęła i schudła po ciąży a jego mięśnie zrelaksowały się kołysając maluszka:)... ja czytałam o tej dziewczynie co urodziła bliżniaki syjamskie...i jeszcze pare innych w tym kilka durnych:P

przeczytałam to co napisałam i tak mi przyszło do głowy "a teraz jak będziesz chciała się wykąpać to będziesz mogła równie elegancko zaparkować nie tylko wózkiem ale i piaskownicą np" hahahaha

a przepraszam bardzo co to za akcja"zamknij za sobą drzwi"bo może i mnie się przyda za jakiś czas ,a skoro wypróbowana ...

a o jaką akcje chodzi??? no i ja jestem tego zdania :) najwazniejsze by sie dobrze zorganizowac,sama jestem tego swiadkiem-jest ciezko ale odpowiednia organizacja dziala cuda!!! dzidzia ale mnie rozsmieszylas z tą piaskownicą :D:D:D:D:D

niunka-to nie moja zasluga tylko tesciowej :D dzis moje dziecko spalo tylko krotko przed poludniem i teraz dopiero trze oczy ale nie klade jej bo potem bedzie szalec bog wie do ktorej, juz trudno niech sie pomeczy jeszcze troche i bedzie kapiel jedzonko i spanko :) no ale wczoraj tez spala jakos od 18 do 19 i nawet szybko poszla spac bo o 21 :) ale dzis nie ryzykuje zwlaszcza ze juz prawie 18.30.

no o akcję ZAMKNIJ ZA SOBĄ DRZWI mama synka tak napisała...albo coś mi się uroiło..może któraś wie coś...podobno 2gą ciążę szybciej się "przechadza"hhahaha nie wiem jak to nazwać,ale rozumiecie no nie?Ja myszę urodziłam w 40 tyg,równiutko 2tyg po terminie...i tak się zastanawiam...jak będzie tym razem...wiem,że to tylko gdybanie,ale...

niunka jak tam przygotowania?co będzie dobrego?jaki torcik(proszę podać zarówno wzór,kolor jak i smak!!!):)

w niedzielę urządzacie,tak?to gdzie mamy się stawić?:)wiesz...wypuścimy dzieciaki,będą ci szlały po całej chaupie a my zasiądziemy,poplotkujemy,zjemy i zawiniemy sie do domu a i zapomnimy pomóc posprzątać zabawki...:)myślę,że reszta się ze mną zgadza:)

... no i dziecko padlo jak mucha no bo kto to widzial spac przed poludniem a pozniej juz nie :D

kobiety gdzie was wcielo??

DzIdZiAaa nie ma sprawy zapraszam wszystkich:-) Impreza byłaby na całego:-) Jak narazie na jedzonko pomysłów brak Może Wy mi coś podpowiecie:-) Macie racje przy takim maluchu najlepsza jest organizacja:-) Ja przez trzy pierwsze miesiące do godz 9 rano miałam już obiad ugotowany wysprzatane i wyprane

fantastic_girl moj młody spi już tylko raz dziennie i to nie bardzo chce:-(

ja wole jak spi 2 razy nawet jesli krocej ale jest wtedy w lepszym humorze a tak to pozniej marudzi. no dzis po 18 zachcialo jej sie spac :D bez przesady! spalaby do 19.30 np i teraz by jeszcze szalala :) a wczesniej ok 17 chcialam zeby sie polozyla to gdzie tam :)

a moje dziecko taszczy cały dzień za sobą zwierzątko i marze tylko żeby usnęła to prasne nim w kąt najciemniejszy,bo już mam dość tych WESOLUTKICH pioseneczek i wierszyków któr od rana słysze nonstop:( konika prasne oczywiście...bo tak dziwnie to napisałam :D

Zapraszam, zerknijcie! http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=13291133