Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość georbinkkka

chyba potrąciłam psa, czy coś mi grozi

Polecane posty

Gość wsiowababa
2 lata temu też potrąciłam psa:( wybiegł z lasu i centralnie uderzył mi w auto.Byłam w totalnym szoku ,w życiu bym się tego nie spodziewała.Jechałam z dziećmi a pies to był haski. Odjechałam kawałek ,ale się wróciłam .Zadzwoniłam na policję ,bo nie wiedziałam co mam zrobić ,bo pies jeszcze żył.I co myślicie ,że ktoś przyjechał...pies konał 2 h a ja stałam jak idiotka ...dzieci płakały. LUDZIE PILNUJCIE SWOICH CZWORONOŻNYCH PRZYJACIÓŁ!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna szla po chopdniku
ale kundel wyszedl na ulice tepaku wiec naucz sie czytac a nie sypiesz jakimis linkami z TOZU!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość decyzjapodjeta777888
ZGODNIE Z ART 37 Ustawy o ochronie zwierząt karą za zaniechanie pomocy potrąconemu zwierzęciu może być grzywna do 5 tyś zł lub 30- to dniowy areszt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość decyzjapodjeta777888
ALE CO Z TEGO ????? A NAWET GDYBY WYSZEDŁ NAWET GDYBY SZEDŁ SRODKIEM JEZDNI PIES NIE ZMIENIA TO STANU RZECZY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ART 37 USTAWY MOWI JASNO !!!! W JAKICHKOLWIEK OKOLICZNOSCIACH POTRACENIA , ROZUMIECIE TO CZY NIE ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna szla po chopdniku
yu jestes popierdolona jakas, gowniara nie umiala upilnowac kundla na smyczy to niech jej mamusia z tatusem teraz ponosza za to odpowiedzialnosc ze wypuscili smarkacza z kundlem na dwor jak nie umie upilnowac, w przepisach chodzi o psa ktory wtargnie na jezdnie bez obecnosci wlasciciela, skoro byl na miejscu wlasciciel i to z jego winy byl wypadek to niech sie sam martwi. rownnie dobrze gowniara mogla celowo tego psa pod kola wepchnac, juz byly takie przypadki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jukijuoujytr
a moze pominmy paragrafy,i podejdzmy do tego tak zwyczajnie po ludzku????moze jednak trzeba bylo sie zatrzymac,zawiezc psiaka z wlascicielka do weterynarza?ludzie,wy do kur.nedzy macie jakies uczucia?pies tez czuje,boli go ,eh......brak slow,to nie przedmiot. nie rozumiecie tego?macie jakas moralnosc?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość decyzjapodjeta777888
Oczywiscie, wszyscy tu na kafe wiedza lepiej. mimo ze z prawem nie maja i nie mieli nic do czynienie. czy celowo czy nie, taka rzecz stwierdza dochodzenie w sprawie. w prawie cywilnym pies jest traktowany jako rzecz - a jak kazda rzecz- jej posiadanie jest prawem chronione - równiez w sytuacji uszkodzenia. WIEDZCIE NA PRZYSZLOSC, JAK POTRACICIE PSA, LEPIEJ UDZIELCIE MU POMOCY, BO NIEUDZIELENIE I NIE ZAWIADOMIENIE WLADZ TZN POLICJI, STRAZY MIEJSKIEJ JEST ZAGROŻONE KARĄ GRZYWNY DO 5 TYS LUB 30 DNIOWYM ARESZTEM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość decyzjapodjeta777888
jukijuoujytr = tak wlasnie. gdzie uczucia, gdzie empatia. dlatego od tego jest tez prawo, by tej empatii na siłe uczyc !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jukijuoujytr
decyzja podjeta - POPIERAM W 100 %!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×