Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość teczowa1718

maluchy urodzone maj, czerwiec, lipiec 2010, pokój 256

Polecane posty

niebowa wspolczuje tego ze lekarka tak jest za karmieiem piersia:( przeciez nie zawsze mozna, rone sa przyczyny a mamy karmiace butla wcale nie sa gorsze:) a ztym przetrzymaniem to jakas masakra:O przeciez dziecko sie bedzie meczyc.. leneczkowa super sa te rajstopki ze spodniczka, ja bym brala;) A NA ZYWO NIGDY TAKICH NIE WIDZIALAM. aniu tak jak niebowa mowi, w blondzie jestes delikatniejsza, a w rudosci taka wyrazista;) ale mi sie podoba i tak i tak:) ooo dzisiaj mezus mnie naklanial do farbniecia sie znowu na czarno, bo podobno seksowniej wygladalam;) dziewczyny oby nie zapeszyc tfu tfu ale moja mala juz pieknie oddycha i nie charczy, nic jej w nosku nie zalega:) na wszelki wypadek dzisiaj prawie wcale nie grzeje w pokoju w ktorym spimy zeby jej sie lepiej oddychalo, tylko troche przed kapiela odkrece grzejnik na full:) i znowu spi:P zadziwia mnie strasznie bo wczesniej w dzien chciala spac tylko w wozku kolysana a dzisiaj calutki dzien sobie zasypia sama w lozeczku lezac na wznak z samym smokiem, nawet bez pieluszki;) mam nadzieje ze tak zostanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niebowa zdjecie super, widac ze Miloszek to lubi;) gdzie mozna kupic taka pilke i ile kosztuje? moze mojej smerfetce bym kupila i bysmy mialy radoche:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Was Mamuśki:) nic nie pisałam od rana bo w srode najdłuzej pracuje i na wszystko brakuje czasu ale teraz Michał uciął sobie przedkapielowa drzemke u mnie na rekach wiec mam troche czasu dla Was:) Aniu w krótkich włosach ci slicznie ale bardziej podobalas mi sie w blondzie najwazniejsze jest jednak to w ktorym kolorze ty sie lepiej czujesz:) leneczkowa kupuj nie zastanawiaj sie bo słodkie sa:)i cena tez ok tym bardziej ze i tak za przesyłke juz płacisz i tak. niebowa widac ze Miłoszkowi sie podobaja te wigibasy na piłeczce a jak maja mu jeszcze pomóc no to super. patusiowa nie martw sie bo katarek napewno szybko przejdzie wazne zebyc sciagała wydzielinke frida zeby sie pati lepiej oddychalo bo goraczki chyba nie ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej doris:) Pati nie ma goraczki ani zadnych innych objawow, jest radosna, nawet bardziej niz zwykle i widze ze ten katarek az tak jednak jej nie meczy:) tez uciela sobie przedkapielowa drzemke tyle ze spi juz 1,5 godziny i nie wiem kiedy sie obudzi, w razie czego bede musiala ja wybudzac bo musi dostac lekarstwa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Palusiowa, ja kupiłam piłke w sklepie za zabawkami :) To taka kangurka z dwoma z dwoma dydkami do trzymania :) Kosztuje 35 zł u mnie w mieście. Byliśmy u lekarza, ale relację zdam Wam później. Wrzucę zdjęcie jak Miłosz się wygina :) Z palcem w buzi od stopy :) Ale to tez później :D Na razie PApatki Dla Michałka 100 lat!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niebowa , ja czekałam na jakiś znak , żeby skończyć karmić piersią. I może Ty nim jesteś :) ? Ja juz mam pomału dosyć :( Pierwsze 2 tyg. karmienie po palcu i przystawianie małej, do tego kilka razy lektator. Potem karmienie piersią , laktator i butla. Teraz juz tylko piers i butla , ale jak mnie to wkurza. W dzień jeszcze ok, ale w nocy wstaje zrobić butlę wkładam ją w pieluchę lub termos, potem jedna pierś, druga - to trwa ok. 20 min. bo mała lubi sobie ciumkać, potem daje butlę , chodzę żeby odbiła i czasem przygotowuje butelki i nakładki na kolejne karmienie :( i tak godz. schodzi. Coraz bardziej sie denerwuje od jakiegos czasu. A jeszcze nic z nabiału nie moge jeść a mleka i tak malutko. Mąż tez widzi , że sie męcze i mówi, żebym przestała już karmić. Lenka 28 kończy 3 miesiące , może dam juz sobie spokój z tym karmieniem. We dwie będzie łatwiej :) Muszę się z tym przespać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leneczkowa moze rzeczywiscie warto sie przestawicc na butle? bo rzeczywiscie sie meczysz. ja na szczescie jak mala wstaje w nocy to ide do kuchni na sekundke wstawiam wode w czajniku zeby zrobila sie cieplejsza wsypuje melczko i gotowe. biore mala zje na spiaco i od razu ja dokladam, nie odbijam nigdy w nocy. zreszta w dzien tez juz rzadko bo widze ze jej to niepotrzebne, chyba ze sie meczy to biore i odbijam:) a butli nigdy w nocy nie wyparzam, zawsze mam 2 naszykowane i starczaja na noc i na rano i dopiero po porannym karmieniu wyparzam. teraz mam 2 dodatkowe butle to juz nie bede musiala tak czesto wyparzac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez Natalki nie odbijalam w nocy,bo zasypiala przy butelce i bez sensubylo ja budzic.Teraz jak wstaje rano ,to sobie porzadnie beknie i purknie i to wystarczy.Butelki przestalam juz wyparzac,myje tylko delikatnym plynem do mycia naczyn w cieplej wodzie.Musi sie mala uodparniac.Smoczka tez nie myje za kazdym razem,jak upadnie na podloge.Co innego na dworze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łukasz mi dał popalić :( biedaczek sie napłakał, musiałam mu pomuc czopkiem kupe zrobić, walnął taką że szok i za mocno sie przy niej nie prężył dzieki dziewczyny za opinie na temat pierwszego żarcie :) akurat tak sie złożyło że przyszła dzisiaj paczka z hippa a w niej słoiczek z jabłkami i łyżka :) jutro wielki dzien :p a teraz kompiel i mam nadzieje że w koncu z wami posiedze i poodpisuje bo sie opuściłam - ale wybaczycie nie??? plis plis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamonatalki a jakim plynem myjesz? bo ja mam ten z biedronki nie wiem jak sie nazywa, kraft czy jakos tak? troche sie boje jej nie wyparzac butelek ale w koncu bede musiala przestac bo zbankrutuje na wodzie i na pradzie:D a Pati spi od 17 i nie zanosi sie na to zeby sie obudzila.. kapac jej juz nie bede, tyle ze pieluche trzeba by przebrac:O no i lekarstw nie dostanie ale to nie antybiotyki wiec sie chyba nic nie stanie jak nie dostanie syropku i witaminek jeden raz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielona mi tez to przyszlo ale poki co chyba poczekam do 1 listopada choc korci mnie zeby dac malej troszke deserku z jabkiem;) bledami sie nie przejmuj ja tez wale byki bo po pierwsze klawiatura mi sie tnie:O a po drugie nie mamy biurka nadal i siedze na podlodze a to nie jest zbyt wygodna pozycja do pisania:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja kluseczka już śpi ostatnio sama zasypia w łóżeczku, ale jeszcze się jej może odmienić, to taki "typ niepokorny" MamaNatalki ja też nie myję ciągle wszystkiego co mała dotknie, higiena jest ważna, ale nie ma co przesadzać. Zielona wiadomo jak to jest przy takim maluchu, czasu jak na lekarstwo, ja Ci wybaczam:-):-):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze mam pytanko do mam ktore juz "sloiczkuja";) bo na tym deserku jest napisane ze mozna trzymac w lodowce 3 dni po otwarciu. czyli jak jej dam 1 dnia np ze 2-3 lyzeczki tego to moge schowac do lodowki i nic sie z ty nie stanie, i moge jej dac na drugi i trzeci dzien tez troszke? bo myslalam ze jak sie otworzy to juz trzeba wyrzucic jak maluch nie zje wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patusowa co prawda ja jeszcze nie słoiczkuję:-) ale czytałam żeby jedzenie nie miało kontaktu ze śliną dziecka, tylko porcję którą chcesz podać przełóż do miseczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izka, moja coś wspominała o niedojrzałości zatok, czy coś podobnego. Leneczkowa, dzisiaj byłam u lekarza i o dziwo Pani dr nic nie miała na przeciw przestawiania Miłoszka zupełnie na butlę. Poweidziałam jej, że mam już mało pokarmu, o tym, że siły coraz mniej to nie wspomniałam. :) Wsparcie w mężu oczywiście też było ogromne. Słyszał i widział jak się razem z tym karmieniem męczymy. W końcy przyszedł czas na konkrety. Do tego jeszcze ta skaza. Dlatego od razu dostałam receptę na bebilon pepti i zobaczymy jak to będzie. W poniedziałek musimy jechać do przychodni przyszpitalnej patologii noworodków, na pobranie krwi, żeby zrobić badania na tą cytomegalię i toksoplazmozę. Na szczęście na miejscu będzie nasza pediatara to będę trochę spokojniejsza, bo ogólnie to fajna z niej babeczka. :) Zielona dostałam dzisiaj taką samą paczuszkę, trzeba jeszcze do rossmana skoczyć po drugą ;) Mamonatalki, ja też nie wyparzam każdej butelki, bo chyba bym zwariowała od tego, małemu nie zaszkodzi na pewno. Nie mam zamiaru tak na niego chuchać i dmuchać, bo to tylko może przynieść szkodę, chociaż oczywiście pod tym względem nie ma co przesadzać. Patusiowa ja też czekam do 1go listopada, ale podobnie do Ciebie mnie też cholernie kusi, żeby małemu coś do buziaka innego wcisnąć :) Może się umówimy na wspólne 1 karmienie jabłuszkiem??? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niebowa jasne, bedzie razniej;) bede trzymac kciuki za jutrzejsze badanie🌼 a moja mala sie przebudzila to na szybciutko ja przebralam , dalam lekarstwa, zjadla i spi:D niebowa a po co do rossmana po taka paczuszke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny Co za dzień, mała spałą tyle co nic, marudziłą, Adi nie był na dworze i jeszcze bardziej marudził, do tego przyszły w końcu te firanki z Ikei i oczywiście musiałąm je zawiesić...:-( Padam już Balbinka może chodziło Wam o Euphorbium czy coś takiego na katarek?? A tekst o sarnie to był the best...nie ma co najlepiej kobiete porównać do dzikiej zwierzyny... Niebowa jak już nie masz chęci walcczyć to daj sobie spokój z cycem. Ty sie meczysz a dziecko tez to wyczuwa. Leneczkowa to samo Iza Adi jak był mały tez miał taki jeden wieczór ze darł sie o jedzenie i strasznie duzo zjadł, do dzis to pamietam. Lekarka mi mówiła ze to taki skok Leneczkowa bierz te rajstopki, jak sie nie obrazisz to ja tez zamówie ale po wypłacie :-) Ale sa swietne, nie widziałam nigdy w sklepie takich Doris naj naj naj dla Michałka:-) Zielona byki to ja robie, czasami jak przeczytam to co napisałam albo jak napisałam to włos sie jeży Patusiowa jak podgrzejesz cały słoiczek to jak nie zje Pati wszystkiego to trzeba wyrzucic. Dlatego lepiej przełóż tyle ile moze zjesc a reszte zamknij w słoiczku i włóż do lodówki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anna19810 no niestety te teściowe myślą, że wszystkie rozumy pozjadały...ehss...jakby same nigdy nie były młody i nie wiedziały jak to było jak ich teściowe im "pomagały" Porzeczkowa moja też lubi zauważyć, że jej ciuszki są najlepsze gatunowo i najładniejsze, ja odkupowałam od znajomego a ona ze sklepu kupiła, to bez porównania. Lubię ją i szanuje ale jak już zaczyna doradzać to już masakra jest. I Hania też miała usg bioderek. Jak się urodziła to miała luźne wiązadła. Do 3 miesiąca musiałam ją dodatkowo pieluchować. Ale na szczęście już wszystko jest ok. Mamanatalki też by mi było przykro jakbym widziała, że moja córka to gorsza wnuczka. Ale jak Mała będzie większa to na pewno nie będzie chciała tak chętnie się z Babcią widzieć. Niebowa może to i lepiej, że nic przez okna nie widzisz. Przynajmniej nie denerwujesz się jak widzisz od rana, ze pochmurno jest i deszcz pada:( Hehe. A z synkiem na pewno wszystko bedzie ok. Chociaż porobicie wszystkie wyniczki i na papierze będziesz miała, że jest zdrowy jak rybka;D Izka ja tez miałam problem z nadrzerkami. Ale po porodzie jakoś wszystko ucichło. Teraz w listopadzie na cytologie się wybieram. A co to temperatury to moja też lubi mieć cieplutko. Latem w te najgorsze upały co były po 30 kilka stopni w domu również napaliła na 30 kilka. Ze mnie ciekło a Hania w samych bodkach i płakała ciągle, że jej gorąco. DOpiero jak jej przewietrzyłam to usnęła. Uważała, że jak ma zimne rączki to jest jej zimno i koniec. Jak ja wychodziłam z małej pokoiku to ona do niej szła i ją czymś nakrywała. Ekss..jak sobie to przypomne to już się we mnei wszystko gotuje. Teraz przyjeżdza na dwa dni;( Patusiowa jak Pati jest radosna i zadowolona to Ty też musisz być i nie martw się katarkiem;D lada dzień pewnie całkowicie przejdzie :) Ja Hanie odbijałam jak miała kolki. Teraz po każdym posiłku koniecznie musi usiąść, więc od razu jej się odbiija. A ja się z nią tak męczyłam skakałam kładłam chodziłam ppukałam i tak w kółko, żeby się odbiło. A teraz usiądzie i gotowe:) Leneczkowa jak tak czytam o tym karmieniu to faktycznie męczarnie masz. W nocy się nie wyspisz w dzień też to i się coraz bardziej denerwujesz i nie masz na nic siły. Może faktycznie przejdz na butle, Ty będziesz spokojniejsza. Ja też nie jadam nabiału, ani nic alergizującego bo sama jestem alergiczką i mała też( ja uczulona dodatkowo na surowe owoce i warzywa). Ja się męcze tym, że nic zjeść nie mogę jak i Ty a Ty masz jeszcze do tego te "sceny" z przygotowaniem butli. Póki masz jeszcze siłe to dawaj cyca ale jak już będziesz czuła, że nie ogarniasz to się nie męcz. Mała i tak dostała dużo potrzebnych wartości z Twojego mleka, niektóre Mamy od początku karmią butelką przecież. Także to co najważniejsze to Lenka już wypiła:) Tak mi się wydaje. A co za paczuszki dostałyście;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izka, moja coś wspominała o niedojrzałości zatok, czy coś podobnego. Leneczkowa, dzisiaj byłam u lekarza i o dziwo Pani dr nic nie miała na przeciw przestawiania Miłoszka zupełnie na butlę. Poweidziałam jej, że mam już mało pokarmu, o tym, że siły coraz mniej to nie wspomniałam. :) Wsparcie w mężu oczywiście też było ogromne. Słyszał i widział jak się razem z tym karmieniem męczymy. W końcy przyszedł czas na konkrety. Do tego jeszcze ta skaza. Dlatego od razu dostałam receptę na bebilon pepti i zobaczymy jak to będzie. W poniedziałek musimy jechać do przychodni przyszpitalnej patologii noworodków, na pobranie krwi, żeby zrobić badania na tą cytomegalię i toksoplazmozę. Na szczęście na miejscu będzie nasza pediatara to będę trochę spokojniejsza, bo ogólnie to fajna z niej babeczka. :) Zielona dostałam dzisiaj taką samą paczuszkę, trzeba jeszcze do rossmana skoczyć po drugą ;) Mamonatalki, ja też nie wyparzam każdej butelki, bo chyba bym zwariowała od tego, małemu nie zaszkodzi na pewno. Nie mam zamiaru tak na niego chuchać i dmuchać, bo to tylko może przynieść szkodę, chociaż oczywiście pod tym względem nie ma co przesadzać. Patusiowa ja też czekam do 1go listopada, ale podobnie do Ciebie mnie też cholernie kusi, żeby małemu coś do buziaka innego wcisnąć :) Może się umówimy na wspólne 1 karmienie jabłuszkiem??? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co ja jeszcze robię? mam specjalny notesik który założyłam jak dałam małej pierwszy słoiczek i zapisuje o której co jadła i ile kupek zrobiła..Tak mi doradziłą pediatra jak Adi był mały bo powiedziała że wtedy nawet mi jest lepiej dojść jak coś zaszkodzi co to było. Bo przecież czasami się nie pamięta co się wczoraj robiło a pewne składniki mogą uczulaci te uczulenie nie zawsze od razu wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co to do cholery??? jak to się stało, że starego posta znowu wysłało ??? niesamowite rzeczy się tu dzieją :D Katkaziom, paczuszki są chyba za wypełnienie ankiety w szpitalu ;) tak mi się wydaje. Leneczkowa niezależnie od decyzji jestem z Tobą kochana. Wysłałam na galerię mojego wyginaska. :D Bąbel fajnie wygląda na piłeczce to fakt, ale tylko jak tata z aparatem stoi :) jak jestem sama to nie mam czym go zainteresować z drugiej strony i się strasznie szybko irytuje, chyba muszę mu jakąś bajkę włączyć, to może dłużej na piłce poleży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niebowa supeeer:D:D:D wyglada jakby mial sie zaraz zlamac w pol:P eh te nasze dzieciaczki sa takie kochane, super sie patrzy jak robia takie postepy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niebowa ale Twój mały jest zaaferowany tymi stópkami...:-) :-) :-) Świetnie to wygląda, moja jeszcze tak nie robi a przecież jest starsza Może ty już mu paznokci u stóp nie obcinaj...:-) sam sobie zrobi pedikiur :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×