Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość teczowa1718

maluchy urodzone maj, czerwiec, lipiec 2010, pokój 256

Polecane posty

Izka to dobrze,moze faktycznie to nie AZS.ale masz paczusie,a że Klaudia cięższa od Igorka,to będzie go tłukła po głowie .Kobiety górą!!A jakie sa długie?Oj chyba cos zalatuje,trzeba zmienic pampersa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patuiowa bedzie dobrze zobaczysz...pewnie miałąś pecha traić na jakiegoś przewrażliwionego alergologa który tylko niepotrzebnie cie nastraszyłi tak jak Iza mówi, pewnie to nie AZS Iza to naprwade az trudno uwierzyć ze były takie malutkie jak przyszły na świat. ostatnio jak patrzyłam na zdjęcia dodaneprzez ciebie to nie mogłam się na nich napatrzeć.Kiedyś pisałąś że nie są podobni jako bliźniaki ale powiem ci że ja widzę dużo podobieństwa, tzn może nie sa identyczni ale bardzo podobni>męża kuzynka urodziła 4lata tremu dziewczynki bliźniaczki i są tak niesamowicie różne że nawet ciężko uwierzyć że to siostry a co dopiero bliźniaczki. Nawet lekarze na oddziale się dziwili i śmiali się że już ich bardziej by zdziwiło tylko jakby jedna byłą biała a druga czarna :-) :-) Doris Moja Ty Perfekcyjna Pani Domu :-) przepisy rewelka, a że siedzimy znowu w tym roku w domu na sylwestra to przynajmniej pocieszymy się jedzeniem a'la Doris;-) ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniu perfekcyjna pani domu dobre he he:)ale dziekuje:)moze w gotowaniu ale w sprzataniu to do perfekcji mi duzo duzo brakuje;) mój mały spi bez zadnej przerwy od19-19.16 do 5-6 roznie mamonatalki z tym obiadem robionym rano to jest tak ze jak wracam z pracy to sie musze zajac małym bo marudny jest bardzo a jak rano zje to oglada bajki i wtedy ja mam chwile czasu a popołudniu to oglada tego niedzwiadka tylko i wiecej nie chce sam siedzoec w pokoju jak ja w kuchni buszuje chce zebym sie z nim bawiła albo gadała w kuchni tez ostatio siedziec nie chce jak cos robie wiec musze obiad robic rano a dzis sie okazało ze mam wolne miałam miec wolne jutro ale wyszło ze dziasiaj a jutro do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iza to super ze to nie AZS, fanie ze twoje dzieci tak ladnie przybieraja, tez bym chciala zeby Emilka sie taka okraglutka zrobila, wczoraj 7 miesiecy skonczyla i nadal nosi ubranka 3-6, jak ogladam te na 6-9 to ona by sie w nich utopila... ania moja zasypia okolo 20 ale tezx wstaje wczesnie miedzy 6 a 6.30 zaraz wrzuce zdjecia i przy okazji kukne na galerie bo wczoraj nie mialam czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdjecia juz wrzucilam leneczkowa haslo zajeb.... :D a nasze pociechy jak zwykle przesliczne, a Hania Katki to widac ze z niej niezly lobuz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) sto lat mnie nie było... Z góry sorki dziewczyny że ja tak pojawaim się i znikam. Oczywiście nie nadrobiłam jeszcze wszystkiego tego co naprodukowałyście :( ale nadrobie :) Przede wszystkim Balbinka - zdrówka dla małej :) Doris po raz setny dzięki - wiesz za co ;) Patusiowa dobrze że już te zmiany malej schodzą :) Iza ja bym się nie martwiła niejedzeniem Twojego pączka ;) w centylach u was pewnie super :) Foty na naszej galerii przesłodkie, co chwilę wołałam męża żeby zobaczył jakie mamy śliczne dzieciaczki :) Mnie długo nie było bo w niedzielę mieliśmy chrzciny więc cały poprzedni tydzień to były mega przygotowania (a to dziwne bo robiliśmy chrzciny w lokalu a i tak masa rzeczy do załatwienia) jestem strasznie zadowolona mały był grzeczny w kościele, na imprezce też, nie chciał spać tylko bawił się i do każdego uśmiechał :) nawet zrobił nam niespodziankę i jadł tego dnia :) :) Poza tym to u nas w kółko jedno i to samo :( nie potrafię zorganizować sobie dnia przez tego niejadka, praktycznie cały dzień staram się mu coś wcisnąć, no i to dziwne bo ma takie etapy że je kilka dni a potem znów nie chce. Dziś byliśmy już też na rehabilitacji a po 14 jedziemy na PIERWSZE szczepienie. Trzymajcie kciuki bo strasznie się denerwuję. Tylko coś znów małemu w nosku charczy :( I jeszcze jedno.... znalazłam dziś zęba :) :) :) tzn. wcześniej go czułam ale dziś go pierwszy raz zobaczyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny ;) u nas nocka spoko. Hania zasypia zawsze przed 20. Dzisiaj się obudziła dopiero o 2 i o 6 no i po 8. Już jesteśmy po jednej drzemeczce od 9 d 10. Teraz ciumka skórke od chlebka. Izka super, że to nie AZS. patusiowa pewnie u Ciebie też okaże się, że to coś innego. Nie ma to jak przewrażliwiony lekarz;/ ja kukne w galerię i poszykuje troche jakiegoś jedzonka na te chrzciny. Zimno u nas okrutnie także ze spacerku nici. Miłego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie się dowiedziałam, że m jedzie w niedziele w delegcje i wraca w czwartek!!! po porsto zaj....na święta to chyba będziemy jedli kanapki, bo przecież sama z nią nic nie przygotuje a nie będe po nocach gotować bo całkiem padnięta będe. trudno;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katka no to nieciekawie, a wy jeszcze teraz chrzciny macie? Kurcze, dziewczyny których mężowie wyjeżdżają do pracy w delegację ja was podziwiam, ja sama w domu z małym już dawno bym na głowę dostała ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Porzeczkowa no właśnie teraz w sobotę mamy te chrzciny. już mi się wszystkiego odechciało normalnie. tak się wściekłam, że szok. Nienormalny szef!! gdzie on ludzi przed świętami wysyła w delegacje i to jeszcze do krakowa gdzie od nas to prawie 800km

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, u nas nocka taka sobie. Lenka się budziła prawie co godzinkę, chyba coś z brzuszkiem bo pruki były :( Także wyspana nie jestem. Izka super, ze to nie AZS :) Patusiowa u Was też napewno to nie to. Porzeczkowa powodzenia na szczepieniach! Doris jesteś wielka z tymi przepisami. Katka współczuje z tymi delegacjami. Ten szef naprawde serca nie ma. Jeszcze taka pogoda :( Ja tak króciutko bo muszę trochę dom ogarnąć , bo rodzice przyjeżdzają. I zarz będą chcieli mi sprzątać, a ja tego nie cierpię.papap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katka no to faktycznie darowałby sobie ten szef! A Ty Leneczkowa to nie za dobrze masz? Jak nie posprzątasz to rodzice pomogą, jak auto zasypane to tato ośnieży.... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie mi się przypomniało że wy kiedyś wałeczki liczyłyście na nóżkach czy równe a mój chuderlak to ani jednego wałka na nóżkach nie ma :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hania śpi na tarasie a ja będe piekła dorisowego murzynka ;D właśnie dzwonił mąż, że ciągle smarka i kicha i nie najlepiej się czuje. Jutro idziemy do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mały dziś prawie wcale nie śpi od 5.30 jak się obudził to spał może z godzine w sumie pół godziny u cioci na rekach bo odwiedziła nas jego chrzestna i pół godziny teraz w bujaczku masakrea teraz siędzi i pluje abruuuuuuu:) katka to daj znać jak wyszedł ale on zawsza wychodzi:) powiem wam ze chyba w sobote się wybieamy z mężem na zakupy do tesco do sąsiedniego miasta i moze to głupie ale się już doczekać nie mogę bo ostatnim moim wyjazdem poza moją miejscowość(nielicząć okolicznych wsi gdzie mam klientów z pracy)to był wyjazd do porodu a tak nigdzie ale to nigdzie nie byłam i ciesze sie jak głupia ze zwykłych zakupów na które przed ciążą czy w ciązy często mi się jeżdzić nie chciało:)z małym zostaje teściowa bo zabierać go nie bedziemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
meisje mala wygladala uroczo:) porzeczkowa gratuluje zabka!:) i powodzenia na szczepieniu! katka wspolczuje, jeszcze taka pogoda okropna, ze z dzieckiem nawet na dluzej wyjsc nie mozna:( doris nie dziwe sie ze sie cieszysz, troszke odsapniesz a zakupy zawsze humor poprawiaja:) a my bylysmy jednak na spacerku, niecala godzinke bo -10 u nas, i mala troche pospala, teraz lezy na brzuchu i cwiczy;) przy okazji kupilam jej pare deserkow, bo jak chodze z nia sama to do sklepow staram sie nie wchodzic zeby sie nie zapocila, chyba ze cos mi jest pilnie potrzebne to najpierw sprawdzam czy nie ma duzo ludzi i szybciutko kupuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moja choineczka juz spakowana i czeka na kuriera:) ale mysle ze jutro nie dojdzie choc to sasiednie wojewodztwo, ale watpie ze takiego expresa by mieli:O musze poczekac raczej do poniedzialku ale juz sie doczekac nie moge:) podostawalam troche bombek od rodzinki i chyba bedzie wielokolorowa w tym roku, a niech mala oko nacieszy bo za rok juz beda tylko 2 kolorki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej u nas dużo dużo lepiej, mała je, co prawda tylko ok100ml ale się rozkręca;-) kupki też już nie są wodniste no i nie ma ich tak wiele. Tak sobie myślę, że moją żabkę męczył chyba jakiś wirus, bo taka szybka poprawa,ale dziąsła też są spuchnięte, więc może jedno i drugie, najważniejsze że już lepiej.Też się dzisiaj wzięłam za porządki, ozdobiłam pokoje na święta, ale murzynka już nie zdążę upichcić, wezmę się za to jutro. Porzeczkowa gratuluję pierwszego ząbka! Meisje śliczna ta Twoja panna:-) Katka kurcze wspólczuję, akurat teraz na święta męża Ci tak daleko wysyłają,:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balbinka- nareszcie dobre wiesci miejmy nadzieje ze juz wszystko bedzie ok:) porzeczkowa- gratulujemy ząbka:) ja nadal czekam i czekam. Napisz jak na szczepieniu, my idziemy 29.12 katka- moj mazs musi wyjechac na kilka dni i kto wie czy nie bedzie to 2 dzien swiat. Genialnie. co do maluchów- sama nie wiem czy są podobnie. Igorek łysy:) mała ma czupryne blond:) po tym najłatwiej ich rozpoznać. Mała jest teraz górą -prawie kg różnicy miedzy nimi, ale spodziewałam sie tego - czuje roznice jak ich nosze. Zastanawiam sie czy nie jestesmy najgubsi z towarzystwa, a urodzilismy sie najmniejsi chyba:) ha ha patusiowa- jak tam picie nutramigenu wam idzie? Humorek mam dzis lepszy bo bylismy na rehabilitacji i przez tydzien duze postepy.... robie tak jak leneczkowa pisałas kilka razy dziennie a mniej intensywnie:) nastepna wizyta w styczniu ale wiem jak cwiczyc wiec bedzie dobrze:) wczoraj pytałam Pania dr o spacery i tez mowiła tak jak pisałysmy -5 bez wiatru jak najbardziej , a jak dziecko juz przyzwyczajone bo zimy to nawet do-10 w słoneczko na troszke mozna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My już po szczepieniu - w końcu :) i w końcu zmieniliśmy też lekarza prowadzącego :) i odpukać babka jest w porządku, wszystko na spokojnie, zbadała małego i odpowiedziała na wszystkie moje pytania (dla was to pewnie normalne ale nasza poprzednia lekarka robiła wszystko tak szybko, że nawet o nic zapytać nie zdążyłam. Nie wspominając o jakichkolwiek pomiarach główki czy klatki) Kacper szczepienie zniósł dzielnie tylko troszkę popłakał :) dzięki za trzymane kciuki :) Doris no nie dziwię się że się tak strasznie cieszysz jak tak dawno nigdzie nie byłaś :) a tesco to fajny sklep lubię tam kupować rzeczy dla małego i czasem nawet dla siebie coś znaję (pomijam to że to jedyny sklep w moim mieście gdzie jest mleko hipp) Patusiowa pozazdrościłam Ci i jedziemy dziś po choinkę ;) tylko że my zawsze mamy żywą. Balbinka to super że z małą już lepiej :) też bym stawiała że to jakiś wirus bo jak na ząbki to trochę zbyt drastyczne przeżycia. Co do zębów to nam pediatra wypatrzyła już następnego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O Iza jeszcze mi się przypomniało że świetne macie ozdobione ściany w pokoju maluchów :) No i super że z Igorkiem lepiej, u nas też na szczęście postępy na rehabilitacji :) Kurcze nie pamiętam - a wy ćwiczycie metodą wojty? Bo my mieliśmy tylko jedno ćwiczenie tą metodą. teraz mam małego tylko stawiać na nóżki i ma podtrzymywany tak stać sam kilka sekund i kłaść na brzuszek tak żeby był podparty na wyprostowanych rączkach bo to powinien już robić sam a nie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balbinka super ze z małą już lepiej oby poprawa była trwała i szybko postepowała:) porzeczkowa super ze juz po szczepieniu i kacperek bardzo nie płakał :) mały usnał moze pośpi chociaż do 17 bo juz taki marudny był ze ani w bujaczku ani w macie a jak wziełam go na rece to chcial albo siedzieć albo chodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Porzeczkowa super, że po szczepieniu i że nie było tak źle.Emilce drugi ząb też wyszedł bardzo szybko, no i teraz idą górne.ale o wiele gorzej niż dolne:-( Doris, a mi się właśnie marzy wypad na zakupy, szwendaczka po sklepach:-) ale to dopiero w przyszłym tyg jak pojedziemy do moich rodziców, bo z teściową małej nie zostawię nigdy w życiu. Izka ja też się dołączam w do zachwytów nad obrazkami, są świetne. Niezłe kluseczki z Twoich maluszków a są z tego samego dnia co moja Emilka, to prawda, że drobniejsze dzieci szybko nadrabiają straty, Emilia urodziła się z wagą 2950 dużo spadała coś ok300g a teraz waży 7900g.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rysunki na snianach to wynik 14 h pracy- a wydają sie proste do namalowania porzeczkowa- my cwiczymy metodą bobath leneczkowa- dobre hasło mi wysłałas? nie moge dostac sie na galerie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×