maluchy urodzone maj, czerwiec, lipiec 2010, pokój 256

izka ja mam tą nakładke ale mój jej bardzo nie lubi, zaciska buzie i koniec masażu :)

izka jak umiesz wyfiletować karpia to możesz to zrobić jak najbardziej:)bez osci je się wygodniej wiadomo mozesz kupić też filety z karpia jak są wogule bo nie mam pojecia ale ja robiłam z osciami wyciągałam tylką tę główną grzbietową:)

a mój mężuś bedzie dziś wczesniej w domu już koło12:D takze po obiadku lece do rossmana zrealizować te kupony rabatowe na słoiczki bo już się małemu kończą i jutro dam pirewsze mięsko myślicie ze cielęcinka po5 miesiącu na pierwszy raz bedzie odpowiednia czy lepiej indyka???

dziewczyny własnie widziałam reklame ze dziś w realu są pampki za 39.90 jumbo pack.

doris wiem,nawet wysłalam teściowa,ale ostatnim razem jak była promocja to nie było 4+.były trójki ,4i 5.wiec mama wzięła juz 5,tez sie przydadza,bo te4+ jakies nie za duze i nie wiem jak długo natalka je ponosi.Dziewczyny Wy tez zauwazyłyscie,że im większe pampersy tym jest ich mniej w paczce i na promocji nie wychodzi duza róznica wcenie?Kurcze ja sie zastanawiam,czy mała juz powoli nie uczyc siadać na nocniczek?a wy kiedy zaczynacie?

Izka no własnie z ta praca juz tak jest,najgorzej ,że trzeba samemu wdomu siedzieć.Dla mnie to jest okropne i tesknie strasznie za domem.Dopuki pracowałam było o.k,cały dzień wpracy.a teraz to czasami aż mi sie płakać chce i bez przerwy siedzę na telefonie.

jezu dziewczyny ja juz nie mam sily... jak nie urok... rano palilam w piecu bylo wsyztsko ok, cieplutko itd, teraz chcialam napalic, a tu z pieca sie dymi, najwidoczniej komin zapchany:O a kominiarz byl chwile wczesniej:O malo ludzi nie zaczadzilam, pootwieralam wsyztskie okna jakie byly mozliwe i zostawilam to w spokoju na razie:O

Hej hej ja dziś chodzę jak zombi....małą dała popalić w nocy...nie wiem czy to zeby czy to skok ale poprostu masakra jakaś. W sobotę myślałąm ze to od tego indyka ale teraz nie jadła i dalej tak kiepsko śpi. niedosyć że zasnęła po 24ej to jeszcze pobudki o 2,3,5 a później to już co 10 min. dosłownie. o 3 to ją nosiłam na rękach w kuchni żeby Adiego nie obudziła...masakra jakaś Iza mam tą nakładkę na palec, świetna jest i Lena bardzo ją lubi :-) Patusiowa nam też pralka latała ale M.podłożył podkładki gumowe pod nóżki i już jest spokój. Wiesz w łazience niby jest wilgotno i płytki robią się śliskie. Mamanatalki moja bratowa z bratem teżmieszkali w Niemczech...najpierw wielkie wow bo fajnie, bo samodzielni bo zarobki inne niż w Polsce a później przyszła szara rzeczywistoś...bratowa z dzieckiem w domu całe dnie a brat w pracy, bez znajomych, rodzina daleko..i stwierdzili że to już jednak nie jest takie wielkie WOW mieszkać za granicą :-( Jeszcze włąsnie jest inaczej jak się chodzi do pracy i ma się kontakt z ludźmi. Ale masz jeszcze nas więc żal się nam jak ci źle :-)

rany Patusiowa uważaj...a macie taki czujnik do czadu??

anna nic nie mamy takiego, ale na szczescie piec jest w piwnicy, a nie tak jak u reszty sasiadow w domu. takze raz dwa wywietrzylam i poki co tam nie zagladam. jeszcze mala mi marudzi, teraz akurat spi, ale cos jej dzisiaj nie pasi, w domu burdel na kolkach i wszystko mnie wnerwia..

Kurczaki to chyba wszystkie mamy ciężki nocki :( ja też ledwo żyje. a chciałam na zakupy jechać świąteczne a jak tu za kierownicą siedzieć :( My mamy już pierożki i uszka, bigosik, karpik już też jest ale normlanie będe smażyła. Jeszcze zrobię taką sałatkę przeprzeprzeprzeprzeprzepyszną :Dszybko się robi. 6 jajek 1 jabłko 1 papryka 1 szklanka ryżu łyżeczka musztardy, śmietany majonez sól, pieprz

Katkau mnie odpada wszystko co z papryką bo mój M niecierpi papryki...a ja lubie właśniei tu jest klops. Ale dobrze ze piszesz to zrobie ja jak M wyjedzie na delegacje ;-) Zamówiłam chrześniakowi na allegro hulajnogę i niedosyć że czekałam od tamtej niedzieli to jeszcze przyszła zakurzona jakby na strychu leżała, karton rozwalony,wogóle na dnie trzeba trzymać ręką bo wszystko wylatuje, na hulajnodze naklejki porozrywane....ogólnie masakra tomiał być prezent na święta i ani teraz dać ani nie dać kasa wydana a prezent do dupy. ale jestem wściekła,nie wystawiałam jeszcze negatywa bo nie było konieczności ale najpierw odsmaruje takiego meila do gościa że w pięty mu pójdzie Dostałampaczkę z gerbera....lipa też. jakaś cieniutka broszurka, mlekopróbka,nie wiem poco wysyłaja to jak różne mleka dzieci piją i na raz nie dsam takiej próbki i naklejka na samochód....chyba już 5 Wrrr ale mam nerwa...to hyba przez te niewyspanie :-(

widze ze dzisiaj jakis ciezki dzien.....ja mam ochote walić głową w ściane....teraz mam chyba 5 min spokoju bo spia ale to nie potrwa długo. Nie wiem normalnie za co sie brac- gotowanie sprzatanie pranie choinka.... patusiowa- uwazaj na czady i dymy ja sie bardzo tego boje bo mielismy kiedys akcje z sasiadami- cos sie u nich latem podpaliło i u nas w ciagu 3-4 min było siwo od dymu....nas naszczescie nie było w tym czasietylko tesciowa, bo nie wiem co by sie z dziecmi stało, pewnie zatrute bo miały wtedy 3 tygodnie. musze uciekac:( doris- nie mam pojecia jak sie filetuje karpia:)

iza u mnie w piwnicy tez bylo siwo az oczy mnie szczypaly, ale akurat byla u mnie moja siostra i powiedziala ze w domu tylko troszeczke smierdzialo. od razu zrobilam przeciag, otworzylam drzwi klatki i okno w piwnicy i dosc szybko sie wywietrzylo.. cos mi sie zdaje ze ten kominiarz cos tu nam narobil bo rano bylo wsyztsko w porzadku..

aniu dzięki!!Patusiowa u mnie jest tak samo ,Natalka nawet wdzień małospi.Dzisiaj przeczytałam ,że od 33 tyg zaczyna sie skok,no i chyba sie zgadza.W domu burdel,jestem w trwkcie pakowania,a mam ochotę piep.wszystko i juz.Teraz poje kawkę,bo wróciłam ze spaceru,u na sdzisiaj 5 st.na plusie .Pogoda wręcz wiosenna,a mała oczywiście zasnęła na spacerze i normalka,że jak weszłm do domu to sie obudziła.Kurzce nawet balkon otworzyłam na oscierz i nic nie pomaga.

Ania to Ci sida zakup. Ale nie ma co...napisz mu pare slow. Mi ten stroj mikolajki szedl 80km dwa tygodnie az napisalam do kolesia, zey mi pieniadze oddal to od razu sie odezwal i priorytetem wyslal. iza supermenko trzymaj sie jakos. Dzisiaj wszystkie mamy gorszy dzien. ale jeszcze troche i dzieciaczki pojda spac. Mamonatalki u mnie 7 stopni mrozu jest niestety. ja chyba zobacze te ten nastny skok czym sie charakteryzuje co by nie by zaskoczoną ;P

wrocilysmy z 2 spaceru, mala spi, ciekawe do kiedy, nawet boje sie ruszac kombinezon zeby rozpiac... moj kochany M. zrobil piec, pelno sadzy bylo, bo kominiarz od gory wyczyscil a powinien ten nam w piecu wyczyscic to co zlecialo, a ja o tym nie wiedzialam:( jak to dobrze miec takiego "chlopa" w domu co prawie wszystko potrafi zrobic;) leneczkowa nnie moge znalezc tego watku kiedy pisalas o tej piramidzie co kupilas malej, jaka to byla? zaraz poszukam na allegro, moze znajde bo ja jakas kupilam w sklepie zabawkowym ale nie wiem czy to to samo:)

juz znalazlam:) ja mam inna taka zwykla, mala bedzie mogla sobie to trzymac i gryzc bo to teraz jej ulubione zajecie:) bo mama nakupila jej troche ciuszkow pod choinke i chciala zebym jakas zabawke do tego dorzucila, a ona i tak sie za bardzo zabawkami nie bawi.jak bedzie starsza to bedzie sobie ukladac ta piramidke:)

patusiowa ja małej kupiłam tą tradycyjną wieżę co się kółeczka na patyka nakłada. No i takie do ciumciania idealne ;P A wiecie jaka ja jestem pierdoła. Przewijałam mała. a wszystkei jej kosmetyki trzymam w łazience razem z innymi różnymi rzeczami. No i przebieram ją i wyciągam z szafki husteczki do wytarcia dupci i tak wycieram i sobie myślę, czemu one się tak pienią, no ale nic wycieram dalej. i nagle zapach mi nie podpasował. I wiecie co zrobiłam? wytarłam jej dupke husteczkami do wycierania kurzu :( oczywiście później całą ją normlanie wytarłam ale mam nadzieje, że nic jej nie wyskoczy na ciałku po tym "pucowaniu "

katka:D przepraszam ale nie umialam sie powstrzymac, choc do smiechu ci na pewno nie jest bo to jednak delikatne chusteczki nie sa:O ale na pewno malej nic nie bedzie skoro od razu ja umylas:)

łazienka powiedzmy ze sprzatnięta choć dziś strasznie opornie mi to idzie no masakra kupiłam tego cifa z wybielaczem i normalnie kicha kicha kicha wcale nie wybiela a śmierdzi chlorem masakrycznie zawsze używałam tego zwykłego cifa cytrynowego i zapach moze nie był rewelacyjny ale nie waliło ze się tak barzudko wyraze chlorem a teraz i łazienka i moje rece capią jak cholera:( katka no to ładnie dupcie Hanulki wypucowałaś:) aniu no to rzezcywiście się zakup nie udał ja dużo rzeczy kupuje na alle i tylko raz mi się zdarzyło zeby było coś nie tak a mianowicie z tymi bombkami ze mi przysłali nie takie kolory i rozmiary jak chciałam a i światełka które tanie nie były bo diodowe już się"zepsuły"bo jak mąż je na choinkę zawieszał to urwał kabelka od programatora i musi teraz przylutować:(

patusiowa ja też się troche uśmiałam jak to Wam pisałam ;P no zobaczymy czy się nic już do dupci nie przyklei ;P Doris jutro jade na zakupy i mam zamiar upiec Twój pasztecik ;D i tą rybke pod pierzynką.

kurde a moja Pati nadal spi po spacerze... a juz pora kapieli;) no nic, trudno, obudzi sie to dam jej jesc, pobawimy sie troche i najwyzej pojdzie dzis pozniej spac:)

katka ja pasztecik piekę w czwartek a ta rybka wychodzi pyszna ale musisz delikatnie skropić sokiem z cytryny nie za dużo bo jogurcik jest dosyć kwaśny i żeby za bardzo jej nie zakwasic:)

mmm ale mi smaka narobilyscie:) bede musiala cos wyprobowac:) a ona dalej spi:D M. poszedl ja delikatnie wybudzic, ciekawe do ktorej poszaleje wieczorem..

Hanula już śpi ;) Ja też już wykąpana i zaraz się kłade. Lista zakupów zrobiona. Jeszcze tylko trzeba znaleść ochotnika który mi pomoże bo jak już Hania jeździ w tym większym foteliku to nie ma nosidełko i ciężko samej w sklepie. Aha i ma któras z Was na komputerze wszystkie przepisy? Bo pisałyście o jakiś surówkach a ja nie zapisałam i nie wiem gdzie to teraz było. To jak któraś ma to proszę o wysłanie ;D kasiamarkisz@wp.pl Dobrej nocki Wam życzę i spokojnej przede wszystkim;)

katka jamoja wkladam do koszyka,z przodu jest taka pułeczka i wsadzam jej nóżki i sobie ładnie siedzi.Natalka juz chrapie,a ja z M popijam piwko.Jestesmy prawie spakowani,zostala jeszcze mała,ale to juz jutro.

Mamonatalki no ja właśnie też chciałam do netto jechać ze względu na te koszyki, że wygodniej.jeszcze pakowanie zakupów to pikuś ale później jak to wyjąć żeby ona się tam nie gibnęła. No zobaczymy zobaczymy. Może znajde jakiegoś przystojniaka do pomocy hehe ;P A będziesz miała tam internet, żeby się do nas odezwać? A tak w ogóle to Hania dzisiaj kończy pół roczku ;D

wszystkigo najlepszego dla Hanii!!nie powinna sie gibnąć z tego koszyka,chyba są dość wysokie.

pustki tu u nas straszne pewnie wszystkie gotuja sprzataja i do swiat sie szykuja:) mamonatalki to kiedy jedziecie?pewnie strasznie sie cieszysz:) mam nadzieje ze szczesliwie dotrzecie na miejsce i mala bedzie grzeczna. Lece spac.dobrej nocki