Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość teczowa1718

maluchy urodzone maj, czerwiec, lipiec 2010, pokój 256

Polecane posty

Aaaaq dostaam taki poradnik fajny. I uwazaj z tym sliniakiem hehe. A dzisiaj kupilimy znowu ksiazeczke. Teraz jak siedzi to fajnie oglada, bo sa duze obrazki i baardzo kolorowe i fajne krotkie bajeczki. Czytajcie dziewuszki czytajcie. Na bajeczki nigdy nie jest za wczesnie. idziemy sie kapac, dajemy cyca i do spania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Katkaziom a co z tym sliniakiem jest nie tak??? Uwazasz ze jest za cienki ??? :) Ja mam swoje wszystkie wysyfione bo to jabluszko poleci to marchewka ,itp My tez idziemy na kąpiel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj aniolek spi od prawie godzinki wiec mam juz luz;) ja mam soczki chyba jablkowe i jablkowo winogronowe , nawet nie wiem bo siostra kupila malej,w kazdym razie te po 4 miesiacu i ja je rozcienczam z woda. mala pije sama wode wiec takie soczki pol na pol z woda tez chetnie pije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaq nie, ze za cienki tylko strasznie farbuje hehe. Hania jak go calego wyslinila to cala niebieska byla. W ogole to tak jak usypiam Hanie to jej nuce jakies kolysanki zawsze. A dzisiaj sie wycfanilam i posciagalam rozne kolysanki. I wiecie co. To co ja jej spiewam to jakis remix kilku kolysanek hehe. Ale teraz przynajmniej znam prawdziwe slowa. Takze trzeba sie wziac za nauke slow hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doris, 200 ml ? Kurcze Michałek jest tylko tydzień młodszy a moja Lenka 120 najwięcej je. A co ile godzin Misio wcina butle? Iza ja odbijam, ale czasem Lena usypia na ręce i nie odbija.W nocy się chyba jakoś bardzo nie wierci. Czasem jak podnoszę ją do następnego karmienia to wtedy sobie beka :) Porzeczkowa , my codzinnie do zasypiania włączamy kołysanki Turnaua - też świetne :) Powodzenia na rehabilitacji. A u nas dziś masakra. Mała była taka marudna, że tez tv na koniec włączyłąm , ale sama nie chciała oglądać , tylko na kolankach. Wogóle teraz juz coraz częściej chce na kolanach siedzieć. Jak ją położę na leżąco , to krzyczy :) Wasze dzieci też tak mają. I jeszcze jedno, czy my możemy już sadzać dzieci na kolanach? Bo na półleżąco naperno, ale tak całkim prosto? Lece obejrzeć galerię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leneczkowa Hania juz z dwa tygodnie siada na prosto. Na lezaco i pol lezaco jej nie odpowiada. Zaczelam jej dawac paluszki i sie podciagala i teraz ciagle chce siedziec. Sama tez juz sie utrzyma. Oczywiscie nie za dlugo bo jak sie rozglada to traci rownowage. Mi lekarka powiedziala jak mala miala 3,5 miesiaca jak pytalam czemu ona juz sie podnosi do siadania to mi powiedziala, ze najwyrazniej czuje sie na tyle silna ze chce siedziec i absolutnie nie wolno jej tego zabraniac ani utrudniac. Teraz dzieci sie chyba szybciej rozwijaja dlatego pewnie chca juz wyslac 2+latki do przedszkola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie moja Lenka sama sie podciąga, jak jej podam paluchy. Może to tak jak u Ciebie i za niedługo ama będzie siedzieć. Kurcze , ale ten czas leci... a tu znalazłam cos o bananach: Owoce - Zaczynamy od najmniej alergizującego jabłka w postaci przecieru lub soczku, owoców jagodowych takich jak maliny, a także morele. Do ukończenia 1 roku życia unikamy podawania bananów, cytrusów i innych owoców tropikalnych, a także truskawek i poziomek, gdyż mają silne właściwości alergizujące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co jak ja jestem uczulona na jablka i dla mnie to silny alergen i dla malej pewnie tez. ehss dobrze, ze powietrze jeszcze lykac mozemy hehe. A w ogole to musze sie pochwalic, ze kupilam sobie dzisiaj smiechowa czape. u mnie byly dzisiaj 2 stopnie i padal snieg wiec na spacerku okrutnie zmarzlam. Wiec czape kupilam sobie taka bawelniana z pomponem na czubku i takimi zakrywkami na uszy, taka jakby goralska. Idealna na chlodne spacerki...jutro przetestuje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Katkaziom to dobrze ze powiedziałaś bo ja znajaczycie wrzuciłabym go do prania z białymi rzeczami a tu byłby klops . do Leneczkowa mama moj tez jadł po 125 .W porywach wiatru 180 zjadł .Ale teraz jak daje mu kleik to robie mleka po 150 i jak dodam kleiku to wychodzi chyba 170 ml ( i mi jest łatwiej i dla mojego synka bo sie nie męczy przy jedzeniu ) . Moj Kamil identycznie d jakiegoś czasu chcesiedzieć i ja juz sadzam , nie wiem czy dobrze robie ale sadzam .Opieram go o swój brzuch i na kolanach siedzi wyprostowany :> Mojej siostry synek juz w tym wieku siedział sam i nic mu nie jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leneczkowa a ja znowu dzis czytalam ze banany sa malo alergizujace i wlasnie od nich od jablek i moreli najlepiej zaczynac:O ja piernicze co rusz to inna opinia:O ale mala nie ma poki co zadnych objawow alergii po bananach. w sumie skoro sa sloiczki po 4 miesiacu to mysle ze mozna te banany wprowadzac, ale dosc ostroznie. katkaziom moja Pati odkad wyczaila do czego sluzy dupka to nie chce innych pozycji:D jak sie budzi to ledwo oczy otworzy i juz lebek podnosi i probuje usiasc,takze ja ja sadzam bo inaczej sie buntuje;) podnosi sie na moich palcach z pozycji lezacej bez problemu, lekarka tez pozwolila, skoro ona sama zaczela sie rwac do siadu wiec korzystamy:) tylko teraz mamy 2 problem bo jak chce ja posadzic na kolanach to prostuje nogi i staje:O no ale na to na pewno jej nie pozwole bo jeszcze jest za malutka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej jestem w szoku ile wy natrzaskałyście stron dzisiaj....masakra, zanim to przeczytałam :-) Ja dziś byłam na zebraniu bo się wpakowałam w komisje na wybory i 4 godziny trwało szkolenie. myślałam że mnie szlak trafi !! Patusiowa moja Lenka też zasypia z pieluszką z boku buźki, tak się nauczyła i jak zapomnę to szuka rczką z boku cwaniara mała ;-) Leneczkowa ale ci zazdroszczę takiego wypadu. My możemy narazie pomarzyć niestety Natali ja daje herbatki na zmianę z wodą. Pije chętnie, raz mniej raz więcej Niebowa trzymaj się kochana wiem że już nie masz siły ale wal od drzwi do drzwi...ktoś musi tobie i małęmu w końcu pomóc... w końcu lek. są od tego jak dupa od srania! Sorki za wyrażenie ale inaczej nie da się tego powiedzieć już iza Ty też się trzymaj Tęczowa ja nie budze w nocy na karmienie. Na początku budziłąm jak karmiłam piersią ale teraz lekarka powiedziałą ze skoro mała nie budzi się to nie jest głodna Porzeczkowa ja karmię tą łyżeczką z Hippa, mała daje sobie z nią radę ale mało nabieram na nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, bo ja dopiero zaczynam czytać o karmieniu po 4 m-cu i oświćcie mnie, czy Wy podajecie te kaszki do każdej porcji mleka? i w międzyczasie marcheweczki lub jabłuszka czy marcheweczki zastępują jedno karmienie mlekiem? Bo ja juz zgłupiałam. Im więcej czytam tym mniej wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jeszce odnosnie sadzania .Mi lekarka mowila zeby dziecka do siedzenia nie lapać za raczki tylko trzymac w okolicach nadgarstka . Mam nadzieje ze dobrze wyjasniłam :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leneczkowa ja dodaje kaszkę do mleka rano i wieczorem a jedno mleko w ciagu dnia zastąpiłam marchewką zupką jarzynową czy jabłuszkiem. Nie dodaje do każdego mleka kaszki bo nie chce niepotrzebnie rozpychać żołądka małej od małego. Wiecie że kiedyś przeczytałam że komórki czy tkanki tłuszczowe które raz się nabędzie w dzieciństwie dużo szybciej się odnawiają w późniejszym wieku niż u dziecka które od początku miało wagę odpowiednią do wieku, wzrostu itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Leneczkowa mama ja jak podaje marchewke to traktuje to jako obiadek .Wtedy juz nie podaje mleka .Np daje mleko o 11 a o 14 marchewka i pózniej o 17 mleko . JAk tylko wprowadzałam kleik to nie dawałam go w kazdym posiłku tylko na wieczór 2 łyżeczki i tak chyba przez tydzien .A pózniej zwiekszałam . A jabłuszko podaje jako deserek pomiedzy posiłkami np jednym mlekiem a drugim .np po godzinie od zjedzenia mleczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do anna19810 odnosnie tego rozpychania żoładka masz racje .Rehabilitantka to samo mówiła . Dlatego my np nie wprowadzamy jeszcze kaszek itp .My narazie jedziemy na kleiku i do tej pory dawałamgo tylko wieczorem .Z tym ze teraz mam problem bo kamil nie chce pic z butelki tylko wszystko chce złyzki wiec od tygonia poprostu mniej kleiku dodaje w ciagu dnia ale karmie z łyżki , bo samo mleko by rozlewał . A moj dziś synus na obiadl jadl marchewke z ziemniaczkami . Dziewczyny wy podajecie ze słoiczka zupki i deserkiczy same robicie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaq ale jak Lene złapię za nadgarstek to się sama nie podniesie, chociaż może się mylę? co do tych wyjazdów Doris, Ania , my przed ciążą cały czas gdzieś jeździliśmy, nie moglismy na d...pie usiedzieć. Nawet w weekend bralismy namiot i gdzieś jechalismy, byleby woda była. Kupilismy sobie sprzęt campingowy , taki już pod dziecko. Namiot z 2 sypialniami itd... Ja zawsze marzyłam o tym, zeby z dzieckiem od małego gdzieś jeździć.Wszyscy nam mówili, że się w końcu wszystko skończy, jak się Lena urodzi a tu zaskoczenie dla wszytskich: Lenka mając 2 miesiące była nad morzem a 3 m-ce będzie w Zakopanem. Na czerwiec juz planuje Włochy a w wakacje może bułgaria :) Myslę , ze jak sie ma dziecko, to nie trzeba rezygnować w dotychczasowego życia i przyjemności. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adiemu sama robiłam ale Lence narazie daje słoiczki....bo nie mam kompletnie czasu :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny a odpowiedzi. Wszędzie pisze coś innego. W niektórych schematach kaszki cały czas , w innych wieczorem itd. Będę robiła tak jak Wy piszecie. do was Mam przynajmniej zaufanie- uf, uf :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Leneczkowa mama normalnie za nadgarski swoimi rekami łapiesz , --podniesie sie ,( przypatrz sie jak bedziesz na szzepieniu jak to lekarka robi ) .A wczesniej jak nie wiedzialam to za raczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze ze teamt sloiczkow - ja doswiadczenia nie mam. ale zgadzam sie z tym co pisze Ania - wiem na pewno ze dzieci ktore zwiększają szybko mase ciała w pierwszych 6 mcach zycia sa bardziej narazaone na bycie otylymi doroslymi. Czyli ze Mania bedzie chuda hehe :P Własnie usnela po kapieli i cycusiu - cycała uwaga uwaga prawie 15 minut! i sie taki fajny pultasek robi :) poprosze mężusia i zmnieszenie fot :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leneczkowa a jak u Was z tym wyjazdem do ZAkopanego? Daleko od Was do ZAkopca? Bo by też właśnie planujemy teraz wyjazd. Hania też już nad morzem była kilka razy ale tylko dlatego, że mamy 100km do morza;P Ale teraz myślimy nad Szklarską Porębą. Tylko, że my mieszkamy w ZAchodniopomorskim, więc daleko mamy. Wiadomo, że najlepiej na noc jechać, ale Maz nei wiem czy cala noc da rade jechac, ja mam kurzą ślepotę w nocy więc uderzyłabym w pierwsze lepsze drzewo pewnie. Dlatego tak sie zastanawiam jak to rozplanowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez nie daje do kazdego karmienia kaszki/kleiku. tylko wieczorem i czasem rano ale wtedy nie w butli w lyzeczka. no i zamiast mleczka daje tez marchewke/ziemniaczki lub jakis taki obiadek i ewentualnie jesli widze ze mala cos by wszamala przed kapiela to daje troszke deserku. a tak poza tym to tylko mleczko bez dodatkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katkaziom, Lenka już jechała 2 razy po 230 km, 2 razy 350 km a teraz pojedzie 170 km. Za każdym razem jechaliśmy w dzień i nie było tak źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja właśnie patrzyłam, że do szklarskiej mamy 402km a do zakopca 800. Także faktycznie można w ciągu dnia jechać, w szczególności, że po drodze mieszka moja rodzinka to Hanie wymęczą zabawami i znowu pośpi z dwie godzinki w aucie:D Czyli nie będzie faktycznie tak źle;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaq to dobrze :) Mam taką nadzieję, szczególnie jak wuidzę te dzieci przed kompem i tv. Jeszcze jedno pytanie: a mleko podajecie początkowe czy następne? Bo nam pediatra powiedziała, że po 5 miesiącu można już nastęne podawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×