Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maja!

Od dzisiaj (03.09.2010) tracimy na wadze! ;) Razem raźniej!

Polecane posty

Gość maja!

Witam! Godzina 22;30, a ja nadal źle się czuję w swoim ciele. W tym momencie postanowiłam, koniec. Od teraz, od tej chwili, wracam do siebie. A wiem, że jeśli znajdzie się ktoś z kim będę mogła podzielić się nawet najmniejszym sukcesem, (porażek nie biorę pod uwagę), będzie mi o niebo łatwiej! Zapraszam więc do wspólnego zdrowego odchudzania. ;)) Na początek chciałabym napisać, że ja chciałabym zrzucić 10 kg, oraz zmienić nawyki żywieniowe na lepsze ponieważ ostatnimi czasy pogorszył mi się stan cery.. Dołączcie do mnie! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plumica
ja od dwóch tygodni już jestem na swojej "diecie" Siłownia 3 razy w tyg po ok 2 godziny, ustalony trening z trenerem plus raz na tydzień spinning zero słodyczy dużo wody :) działa !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale może razem będzie łatwiej, bierzesz pod uwage jakąś dietę? czy zmianę nawyków żywieniowych i np. ćwiczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja!
Chciałam po prostu jeść regularnie, pić dużo wody.. Z resztą pozwolę sobie zacytować: Truskaffka85 "Witam Was wszystkich! Mam 25 lat, 170 cm wzrostu Zawsze byłam szczupła, ważyłam 55-56kg czyli w sam raz jak na mój wzrost. Zaszłam w ciążę, w której przybyło mi aż 26 kg! Nijak dało się schudnąć. Metoda prób i błędow, przechodzac poczawszy od diety kopenkaskiej ( ze swietnym efektem jo-jo), konczac na jakis odzywkach nie wspominajac juz o glodowkach. Konczylo sie na tym samym. Chudlam 5g, i zaraz przybywalo mi 7,8. Rok temu przy pomocy dietetyka, udalo mi sie schudnac do mojej ukochanej wagi 56 kg. Niestety troszke sie zapuscilam, i przybylo mi znowu 9 kg, na poczatku czerwca znowu zastosowalam moja swietna dietke i dzis waze 54,9 kg Dieta pomimo tego ze jest proteinowa nie jest dieta Dukana!!!!! Nie mylic tych dwoch diet. Trzeba przestrzegac regul, co jesc , czego nie jesc i kiedy jesc a kiedy nie jesc. REGUŁY: *jeść co 2-3h (min.5 posiłkow dziennie) *min.1,5 litra wody niegazowanej ( mozna dodac cytryny dla smaku, bron boze kupowac smakową wode- zawiera weglowodany ) *nie jesc 2 h przed snem ( jezeli chodzisz spac o 22, nie jedz po 20, jezeli chodzisz spac o 12 w nocy, nie jedz niz po 21,30) *zrezygnuj ze slodzenia kawy i herbaty *przez 1 miesiac zero slodyczy, pozniej mozna i zaraz napisze co CO WOLNO JEŚĆ: *białko, białko i białko *jajka- ( sadzone, na twardo, na miekko, jajecznica , oczywiscie wszytsko bez tluszczu) *mleko 0,5% *platki owsiane, musli, platki sniadaniowe Fitness *jogurty Activia, naturalne *chleb razowy *orzechy, avokado, *warzywa ( nie przesadzajmy z kapusta, fasolka i brokulami) *owoce ( banany tez!!!! ) *pieczone miesa *sery białe *kasze gryczana, ryż brazowy lub migdalowy *kurczak, cielecina, wolowina (gotowane, pieczone, grillowane) Przykładowe 2 dni mojej diety: 8.00- śniadanie: kawa z mlekiem, miska płatków z mlekiem 10.30- drugie sniadanie: sałatka owocowa ( pokrojone banany, mandarynki, pomarancze, arbuz polane jogurtem naturalnym) 12.30- obiad: sałatka Cesar ( grillowana piers z kurczaka pokrjona w kostke, sałata zielona, soso czosnokowy ( jogurt naturalny+czosnek+zioła)) lub pol torebki ryzu/kaszy+ kurczak+warzywa do woli 15.00- podwieczorek- serek wiejski+ miska pomidorów z cebulą 18.00- kolacja- 2 kromki chelab razowego+poledwica+2plasterki zoltego sera+pomidor, salata, ogorek, papryka, celula, mozna posmarowac keczupem lub musztrada DZIEN 2: 8,00- sniadanie: kawa z mlekiem, serek activia + wkrojony cały banan 11.00- drugie sniadanie: chlebek razowy z dodatkami, lub serek wiejski- warzyw do woli w dowolnym mixie 13.00- obiad: cała miska sałatki z dowlonych warzyw ( bez majonezu, jogurt nat) + mieso 15.00- podwieczorek: shake- ( caly jogurt naturalny+ zmiskowane owoce ) 18.00 kolacja: jajecznica z 2 jajek z szynką, smazona na teflonie bez tluszczu + miska warzyw dowolnych GWARANTUJE ze na takiej diecie w miesiac schudniecie ponad 6 kg! pID DUZO WODY, nie jesc ziemniakow, nie slodzic, nie jesc slodyczy w pierwszym miesiacu. Po mesiacu mozna 2 razy w tygodniu zjesc tabliczke czekolady! Jadlam i mi nie przybylo. Grut to zwiekszyc metabolizm. Odpowiem na kazde pytanie, smialo , przylaczajcie sie do mnie, bo teraz marze o wadze 51 kg i zostalo mi nieco ponad 3 kg do zrzucenia Od dzis rowniez zaczynam cwiczyc aerobiczna 6 weidera na plaski brzuszek. Powodzenia wszytskim!" Wiem, że to działa i na tłuszczyk i na toksyny zalegające w organiźmie. Do tego zdrowego odżywiania aerobiczna 6 weidera właśnie, po której kiedyś sama schudłam około 6 kg, ale wtedy się nie odchudzałam.. Piękne czasy. I do tego jeszcze aerobik trzy razy w tygodniu planuję. ;) Może skakanka. Dłuugie spacery!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość razemrazniej
No tak rzeczywiscie.. razem razniej :) ja tez musze zrzucic 10 kg z siebie :) ja zaczelam juz wprawdzie 1 wrzesnia ale to byla glodowka jutro z niej wychodze i bede caly dzien na sokach:) a w niedziele juz normalnie.. MŻWR !! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!! Mam już za sobą kilka nieudanych prób zrzucenia kilku zbędnych kilogramów. Ale zawsze się poddawałam, tak jakoś wychodziło. Brałam udział w różnych forach, myślałam że to mnie jakoś zmotywuje ale jakoś nie wychodziło. Niestety nie mam silnego charakteru. Mam nadzieje, że tym razem nie zrezygnuje. A więc tak. Mam 170 wzrostu. Moja obecna waga to 71 kg. Moim celem jest zgubienie około 8-10 kg. Zaczynam od jutra. Liczę na wsparcie !! ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja!
A właśnie.. Ja nie pochwaliłam się swoją wagą. Więc ważę ok.64 kg przy wzroście 167 cm. Nie kwalifikuje się to niby pod nadwagę, lecz ja naprawdę źle się czuję w swoim ciele. Myślę, że może być z tym moim zdrowym odżywianiem mały problem, ponieważ jestem w klasie maturalnej, a kiedy dużo się uczę potrzebuję dużo magnezu, a tu pojawiają się słodycze. ;P Jednak wierzę w siebie, ponieważ już nie raz udawało mi się wytrzymać długo bez słodyczy i nie przechodziłam żadnych katorg. Również liczę na wsparcie i sama postaram się Was mobilizować, mam nadzieję że własnym przykładem. ;)) Proszę jeszcze tylko o regularne wpisywanie się. Lepiej nie wpisywać swoich planów, ale od razu sukcesy. Więc pierwszy już mam za sobą, w mojej euforii związanej z waszymi odpowiedziami zrobiłam 70 przysiadów, po byku! ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze ja obecnie wazę 68 przy wzroście 168, przed ciaża ważyłam 60 kg i rewelacyjnie sie czułam a teraz nie za bardzo, tym bardziej że ubrania na mnie zle leżą i samopoczucie nie za bardzo. Ta dieta wygląda całkiem fajnie produkty którę lubię, ale mnie gubi podjadanie i to że ciągle mam jakieś imprezy a to wesele a to rocznica jakieś imienimy.... i zawsze zaczynam sie odchudzac po imprezie od tzw. jutra. Ale moze jutro to juz powinno być to moje JUTRO :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja!
Mam ten sam problem z tzw. jutrem. ;) Imprezy, znajomi którzy jedzą do granic możliwości tuczące rzeczy a są mega szczupli.. To bardzo wkurza. A jeśli chodzi o podjadanie, wiem, że przy tym sposobie odżywiania się nie ma się już tak wielkiej ochoty na 'małe conieco', sama przez dłuższy czas się tak odżywiałam, chodziłam do tego na basen, schudłam trochę, nawet nie wiem ile dokładnie bo nie wchodziłam na wagę, na mojej drodze stanęła jednak jedna, jedna pizza, po której rozsypało się wszystko, ponieważ nadciągnęła fala 18 znajomych.. ;) Chcę to teraz naprawić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i a6w naprawde działa. Tylko teraz czasu coraz mniej. Cwiczyłam ją 3 miesiące po porodzie i efekt był super, ale teraz praca dziecko małe i czasami wieczorami padam na pysk a juz na pewno nie chce mi sie cwiczyć. Ale trzeba sie zmobilizować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobranoc i odezwę sie jutro. Trzymam kciuki za powodzenie w naszym odchudzaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja!
Dzień dobry wszystkim! ;) Ja już po śniadaniu, płatki corn flakes z mlekiem (dodałam trochę otrębów śliwkowych) plus zielona herbata. ;D Rano zważyłam się tak profilaktycznie i wyszło mi 64,2.... Chyba nie będę się ważyć codziennie, raczej tak co dwa-trzy dni, chyba, że będę bardzo ciekawska.. ;)) A jak u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja!
A co do zmęczenia wieczorem Ma_ju1, to mam to samo, po szkole, po nauce, po wszystkim, chociaż zdaję sobie sprawę z tego, że praca plus małe dziecko to musi być dopiero wyczerpujące. Tak sobie pomyślałam, że może ja będę robić a6w rano, po przebudzeniu, co Wy na to? I wiecie co.. Zaczynam pić magnez, taki w tabletkach musujących, znajoma mi poleciła, powiedziała, że odkąd pije codziennie nie patrzy już na słodycze. ;) Słyszałam coś o chromie ale podobno magnez jest lepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez juz dzisiaj musiałam sie zwarzyc :D 1 wrzesnia : 68kg 4 wrzesnia 65 kg yeea :) Ja teraz spadam do sklepu kupic sobie jakies owoce aby je zmiksowac a potem pic przez cały dzien :) ( moje wychodzenie z głodówki) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja!
Oł 3 kg! Teraz jesteśmy prawie na tym samym stopniu, ja 64, Ty 65. ;) Pewnie będzie nam podobnie waga spadała ;) Ps: Podobno najlepsze są greipfruty na wychodzenie z głodówki ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak wiem:D ale ja ich nie lubie :P kupilam sobie kg marchwi i jablka. Już wypilam sobie na sniadanie jedna szklaneczke:) Właściwie to ja chce schudnac z powodu mojego chłopaka.. znaczy sie juz bylego.. zerwalam z nim:)(byłam z nim 3 lata i dodam oszukiwal mnie:/) i to mnie zmobilizowało..( jak ja sie mu nie podobam .. to dopiero zaczne sie podobac:D ) chce mu pokazac co stracił i juz nie odzyska:) Damy rade!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja!
Tak, pokaż mu co stracił! ;) To jest najlepsza zemsta, choć lepiej tak tego nie nazywać, są lepsze określenia i ładniejsze. ;p Nie mam żadnego planu ćwiczeń, póki co.. Dzisiaj wychodzę z domu o 13.30 i zanim wyjdę zrobię sobie a6w i może trochę poskaczę na skakance, a jak wrócę muszę poszukać jakiegoś fajnego aerobiku, może na youtube.. A może znalazłyście już jakiś dobry aerobik w sieci? Jeśli tak to proszę, podzielcie się linkiem. ;) Ja jużpo II śniadaniu ;P 2 kromki chleba razowego z wędliną i pomidorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Mogę się przyłaczyć?Zaznaczam,że musze bardzo dużo schudnąć.Chcę chociaż z 30 kg do końca roku.Moja waga jest obecnie bardzo duża.Troszkę już schudłam,więc początki mam za sobą.Teraz mam zamiar w końcu schudnąc i odzyskać wiarę w siebie i żyć pełnia życia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja!
Jasne, że możesz się przyłączyć! ;) Cieszę się, że jest nas już więcej. ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie masz co sie martwic kochana.. razem stracimy te kilogramy! :) Ja juz drugi kubek pije z soczkiem :) ( jest naprawde pycha! lepiej smakuje niz te inne ze sklepu.. takie słodkie bleee.. )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja teraz jem głownie warzywa i owoce.Nie trzymam się sciśle zasad Ewy Dąbrowskiej ale ogólnie ta dieta warzywno-owocowa odpowiada mi najbardziej :).Można dużo schudnąć nie czując głodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja!
razemrazniej - ja też uwielbiam świeży sok z marchwi z dodatkiem jabłek.. Pycha. Ani grama cukru! ;) grubaska a nie laska - Nie martw się, że masz więcej tłuszczyku od nas, grunt, ze mamy jeden cel. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mlle
Ja tez chce schudnac! 170 cm - 62,5 kg i czuje sie zle! Na poczatku wakacji wazylam 57 kg i bylo ok a teraz... no szkoda gadac. Tez bede stosowac diete MZ, i jesc przewage warzyw i bialek. Chcialabym wrocic do mojej poprzedniej wagi tak w 3 tygodnie i zrzucic dodatkowe 2 kg... w listopadzie moje urodziny, musze wygladac bosko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To macie mało do zrzucenia Kochane.Ja mam jakieś 50-60kg do zgubienia.Jestem już tak zdeterminowana,że szok.Do końca roku planuję zrzucić chociaż 30 kg żeby ważyć tą stówkę chociaż :(.Teraz mam 172 cm i 135-136 kg.Myślicie,że jak schudne 20-30 kg to będzie duża różnica w wygladzie?Bo idę na wesele na święta i mam nadzieję,że bedzie widać efekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość godzilasieodchudza
zaczynam od dzis. mam 170 wzrostu i waze 57 kg chciałabym 55 54 :) 04.09.2010r 11.00- 1,5 pomidora, serek wiejski, przylepka od chleba.. 12.30- malutki pomidorek 13.00- 20 minut orbitera 13.30- zielona herbata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość godzilasieodchudza
14.30 - 200gr brokułu, jogurt naturalnu 100gr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×