PO ROZSTANIU NA PEWNO SIĘ ODEZWIE...

A co mężczyźni powiedzą na ten temat? 1. Dlaczego wracacie do kobiet? I co możemy zrobić, żeby Was w takiej sytuacji zatrzymać? 2. I jak oodzyskać mężczyznę, który wyprowadził się, aby "odpocząć"?

?

Panowie, pytania jak dwa posty wyżej.

Mój były odezwa sie nagle po ponad 2 latach, napisał e dużo myśłi tęskni i chce kontaktu i że życie jest głupie. Nie odpisałam na ta wizje jego. Nie dało mi to spokoju i po 4 m-cach od sms napisałam do niego. Powiedział że ma dziecko i sie nie ożenil. Więc wcielo mnie. Po jakimś czasie zadzwonil i powiedział, ze tęskni i nie jest tak jak myśłi dalej nie wiem dlaczego dszedł bez słowa z dnia na dzień. W tym roku zamknąc chhce ten etap i nigdy więcej nie che do tych zdarzeń i wspomnień wracać - mimo że tęsknie za nim.

Mój były też się odezwał po dwóch przypomniał sobie o mnie gdy mu dwuletni konkubinat nie wyszedł, nawet zaprosił mnie na Sylwka ale nie chce mieć z nim nic wspólnego, wolę być sama niż z kimś takim.

miało być: po dwóch latach

"hehehehehehehehhehehe to słodkie uczucie.....kiedys podobał mi sie jeden chłopak, nawet bardzo..ale potem on powiedział ze ma dziewwczyne i sie skonczyło. bardzo to przezyłam ale było minęlo. kilka miesiecy potem spotkalismy sie przypadkiem. nie był juz ze swoja dziewczyna. chciał znów odnowiac znajmosc. odpowiedział ze miał swoje 5 minut a teraz jest mi obojętny. jego mina - bezcenne.....ponoc zemsta najlepiej smakuje na zimno". Ty akurat nie wiem, za co się rzekomo mściłaś. Nie jesteś w stanie zrozumieć, że za pierwszym razem nie mógł się z Tobą spotykać, bo miał dziewczynę? To nic dziwnego, że Jej nie zostawiał, że nie skakał z kwiatka na kwiatek. A jak się rozstali, to mógł pomyśleć o kimś innym i Ty mogłaś go przyjąć, bo był w porządku. Ja bym nie chciała kogoś, kto potrafi porzucić dziewczynę dla innej, on tego nie zrobił.

Mój eks facet po 30ce odezwał się po tym jak odszedł, po 2,5 roku podobno tęskni i myśli dużo, napisał mi dziwnego sms że życie jest głupie, a potem że ma dziecko, został ojcem po roku jak odszedł ode mnie. Zamącił mi znowu w głowie bo ja ciągle po 3 latach go kocham, a on juz jest na innym etapie. Zaznaczam, że pisze do mnie życzenia, na które z grzeczności odpisuję, ale wcale nie chce.

Współczuję

Tak odezwą się bo wiedzą logo stracili.

rzuciła mnie dziewczyna bo byłem twardy jak skała, nie łamałem sie kiedy ona płakała nie wpadałem w panikę dawałem jej wszystko co chciała poza jednym... nie mówiłem codziennie ze ja kocham wiec rozstalismy sie. juz 1 miesiac. napisała smsa odpisałem zimno bo boje sie ze uzna mnie za natretnego. cóż kocham ja bardzo to moja druga połowa, ale nie wiem co można zrobic aby kobiety zrozumiały ze my mamy nieco inna ekspresje. drogie Panie my tez mamy uczucia i bardzo kochamy, to nie męska duma a poczucie winy.

rzuciła mnie dziewczyna bo byłem twardy jak skała, nie łamałem sie kiedy ona płakała nie wpadałem w panikę dawałem jej wszystko co chciała poza jednym... nie mówiłem codziennie ze ja kocham wiec rozstalismy sie. juz 1 miesiac. napisała smsa odpisałem zimno bo boje sie ze uzna mnie za natretnego. cóż kocham ja bardzo to moja druga połowa, ale nie wiem co można zrobic aby kobiety zrozumiały ze my mamy nieco inna ekspresje. drogie Panie my tez mamy uczucia i bardzo kochamy, to nie męska duma a poczucie winy.

Do mnie odezwał się KAŻDY z moich byłych. Jeden pobił rekord - zrobił to po ponad 10 latach. Żonaty i dzieciaty. Mówił, że myśli o mnie, że nie daje mu to spokoju, że chce przyjechać, pogadać i... obudzić się rano przy mnie :D. Spławiłam go, ale męczył mnie tak przez kilka ładnych miesięcy, zanim do niego dotarło, że nie chcę z nim żadnego kontaktu.

Jeśli były facet się do Was odzywa to albo chce sexu albo chce do Was wrócić i pokazać że się zmienił. Kwestia tego jest kto z Was zerwał.

Dobre, po ponad 10 latach. :-D Czyli mówisz, że jeszcze mam szansę, żeby ten mój się kiedyś odezwał?

Piotrk, ja nie bardzo wierzę, że jeśli były mężczyzna chce wrócić, to ma uczciwe zamiary. Ja widzę to tak: wraca, bo mu brakuje seksu albo nie znalazł akurat nikogo lepszego i idzie do tej, która go jeszcze może przyjmie (do furtki rezerwowej). Ale jeśli go ta kobieta przyjmie, to on za jakiś czas znowu zniknie, gdy tylko zobaczy tą ciekawszą. Bo tej poprzedniej nie traktował serio, tylko jako kogoś na przeczekanie.

Zaznaczyłem przecież że może chcieć sexu. Ważne jest też kto zerwał. Bo znam setki przypadków gdzie to faceci miesiącami, latami czekają aż księżniczka się odezwie lub przyjedzie i zejdzie z innego konia.

Nie zawsze czasie. Trzeba czasu zebyvzobsczyl co stracil.

Miałam na myśli to Piotrze, że nie wydaje mi się, aby mężczyzna, który zostawił kobietę (zwłaszcza taki, który odszedł bez słowa) wrócił z powodu prawdziwych uczuć. Jedynie z braku laku, z braku kogoś innego do wyboru. I jakoś nie wierzę, żeby był jakiś mężczyzna, który czeka na kontakt ze strony kobiety, Wy przecież szybko znajdujecie sobie pocieszenie. Zresztą raz odezwałam się do kogoś, kto mnie zostawił i nawet nie odpowiedział, co tylko potwierdza, że nie czekacie na odezwanie się kobiety, zwłaszcza gdy sami ją zostawicie.

Osoba która zerwała nie czeka na to aż ukochana się odezwie. Chodziło mi o to że porzucani faceci czekają na to aż ex się odezwie.

Aha, rozumiem. Czyli tylko wtedy, gdy to Wy zostaliście porzuceni.

CC zase. Nawet jak ktoś serie to po czasie wracas bo nie umie ulozuc sobie życia z kimś innym

Nie da się zrozumieć tego, co napisano wyżej.

Chodzi o to zd faceci czasem odchodzą a po jakimś x czasie wracają bo zrozumieli co traca.

A co myślicie o takiej sytuacji kiedy to ja zerwałam z facetem..miałam powód (nie zerwałam dla innego)..i po rozstaniu pisał,dzwonił, chciał kontaktu, płakał że kocha..po czym gdy ja chciałam do niego wrócić nagle stwierdził że nie ma sensu i że lepiej będzie jak o nim zapomnę itp wkoncu sam zerwał ze mną kontakt mimo iż widział że chce powrotu.. I tak cisza już prawie rok. Czy w takiej sytuacji to jego wziela duma i to ja powinnam przeprosić za to że zerwałam i odezwać się pierwsza? Czy czekać aż on sam się odezwie albo jak spotkamy się gdzieś przypadkowo. Bo ani razu się nie widzieliśmy od roku bo on pracuje za granicą. Podobno nikogo nadal nie ma. Chłopak ma 22lata

Nie wiem, o co mu chodziło, bo jestem kobietą, ale mi to wygląda tak, jakby chciał się na Tobie odegrać i udawał, że Cię tak kocha i chce powrotu. Ty łyknęłaś przynętę, więc mógł teraz on dać Ci kopniaka, że niby to on nie chciał, a nie że Ty go zostawiłaś. Taka pokrętna męska logika.

Tak też właśnie myślałam.. Tylko powiedzcie jak wyjść z tej sytuacji żeby wyszło na moje? Bo teraz czuje że bardzo się poniżyłam że moglam nie prosić o żaden powrót.. Jak sprawdzić by pożałował tego że tak ze mną postąpił?

Co Wy macie z tym poniżaniem lub nie? Tak postąpił to trudno. Olej i zapomnij.

No a jak inaczej nazwiesz to? Poniżenie..to poniżenie. Myślisz że się tak da olać i zapomnieć?? Ja na lekach uspokajacych jadę od roku bo sobie nie radzę z myślami,wspomnieniami, z życiem.. Co ty myślisz że da się tak na pstryknięcie palca olać sprawę?

Zwalacie na faceta że kombinuje, mataczy, kręci. A Wy robicie dokładnie to samo po zerwaniu. Można to uogólnić profil sprawcy xd Poniżasz się wtedy jeśli błagasz, prosisz, płaczesz, łazisz, prosisz, grozisz osobie która Cię zostawiła. Mistrzostwem jest pogodzenie się z faktem. "Jak sprawdzić by pożałował tego że tak ze mną postąpił?" Pokaż że sie zmieniłaś, dbaj o siebie zacznij ćwiczyć, ładnie się ubieraj, bądź wesoła, spotykaj się ze znajomymi, bądź dobrym człowiekiem.