załamka... moja kobieta nie chce mi robić loda bo twierdzi, że to

bo jeśli będziesz chciał wszystkiego, to na końcu zostaniesz z niczym.

nie osłabiaj mnie - to nie są jakieś nie wiem jakie wymagania... lód z finałem w ustach to standard :P

komiś inwestujesz w ananasy???

w plantację bananów nie wiedziałaś iftar:)?

standard... naprawdę żal mi niektórych ludzi, jak można być tak zaślepionym?

w robieniu loda, ja np uwielbiam sie obudzic, przeciagnac sie w objeciach mezczyzny i powiedziec "mmm... mam ochote zrobic ci lodzika", heh ale zawsze jest chetny, odrzuca koldre, jakby go parzyla i zaczyna sie zabawa;P

salam iftar :)

iftar- miejmy nadzieję:D a swoja droga, zawsze niezmiennie osłabia mnie i zadziwia takie kategoryzowanie, szufladkowanie seksu i współżycia kocham kogoś, jestem z nim blisko, bardzo blisko - to się kochamy fizycznie, pieścimy na rózne sposoby, otwieramy przed sobą... bo jest to nic innego, jak wynik miłości, namiętności, pożądania. nie wiem, co trzeba mieć w głowie i ile lat mieć (15?), żeby tak wymieniać jednostkowo i omawiać tę kwestię pod kątem: a teraz lód, a potem mineta, a potem taka pozycja, a potem taka...może jeszcze z zegarkiem w ręku i najnowszym numerem bravo girl w dłoni? jest uczucie, to sa pieszczoty - różne. bardzo różne:D a loda to ja jem na zimno po pracy, waniliowego;p nie tylko to uproszczone nazewnictwo jest koszmarne, ale przede wszystkim stosunek i podejście do przezywania miłości fizycznej u niektórych.

"inwestujesz w ananasy???" nie - stawiam na inne owoce :P " standard... naprawdę żal mi niektórych ludzi, jak można być tak zaślepionym?" radzę nie używać słów, których znaczenia się nawet nie domyślasz

Salam Shayia :) komiś to fatalnie ;)

komiczne, z rozmysłem użyłam tego słowa. przeczytaj cały topik i pomysl przez chwilę.

a co do zahamowan, to jakby mój facet miał zahamowania względem pieszczenia mojego ciała, to poważnie zastanowiłabym się nad sensem takiego związku i jego uczuciem. zahamowania to można mieć przed wejściem do toalety, gdy partner właśnie skonczyl z niej korzystać;), ale w kwestiach seksu?

"nie wiem, co trzeba mieć w głowie i ile lat mieć (15?), żeby tak wymieniać jednostkowo i omawiać tę kwestię pod kątem: a teraz lód, a potem mineta, a potem taka pozycja, a potem taka...może jeszcze z zegarkiem w ręku i najnowszym numerem bravo girl w dłoni?" ale to się wszystko sprowadza do tego, że facet jest zły, bo nie potrafi uszanować pragnień kobiety... jej zahamowań i spojrzenia na sex... ale kto patrzy na jego pragnienia?

"komiczne, z rozmysłem użyłam tego słowa. przeczytaj cały topik i pomysl przez chwilę." wiem - kobiety które robią to ohydztwo są zaślepione :D bo żadna nie chce tego robić i dzielą się tylko na te, które się oszukują i te uświadomione, czyli Wy :D

w sumie czasem to ja sie juz nie dziwie facetom.

Zupełnie nie zrozumiałeś. Nie chodzi konkretnie o to ohydztwo, chodzi o zasady. I chyba nie czytałeś topiku, bo wiedziałbyś, że to "ohodztwo", jak i inne, bardziej szkaradne ohydztwa nie są mi obce.

dobra, idę stąd, bo ciśnienie mi się podnosi a i tak nikogo nie przekonam, zwłaszcza hedonistycznego komiczne. pa

Shayia a skąd autor wie, że lodzik jest taki super? albo widział na pornolu i chce naśladować, albo koledzy mu sie pochwalili, więc chce bo wszyscy to robią, albo mu już jakaś dziewczyna robiła - i ja się pytam, gdzie jest teraz ta dziewczyna? rozstali się i poszłą do następnego, uprzyjemniać mu życie? A jesli tak, to co?

"Zupełnie nie zrozumiałeś. Nie chodzi konkretnie o to ohydztwo, chodzi o zasady. " tak!!! kobiety z zasadami nie dają się poniżać zmuszaniem do tej okropności!!!

mylenie młodzieńczej fascynacji, zakochania i naturalnej ciekawości z upokorzeniem i ohydztwem - to jest dopiero zaburzenie. ciekawe, skąd wynika...

o bosz i znowu ten połyk..........

"dobra, idę stąd, bo ciśnienie mi się podnosi a i tak nikogo nie przekonam, zwłaszcza hedonistycznego komiczne. pa" nie wiedziałem, że tak emocjonalnie na mnie reagujesz :P nie denerwuj się skarbie - to, że ja lubię to ohydztwo nie oznacza, że Ty musisz to robić... w końcu masz zasady!!

gdzie jest teraz ta dziewczyna? rozstali się i poszła do następnego, uprzyjemniać mu życie? A jesli tak, to co? i to jest według ciebie w porządku? owszem, niby normalne w dzisiejszych czasach, ale dla mnie to dziwkarstwo.

to, że ja lubię to ohydztwo opowiedz nam o tym połykasz od razu:P czy delektujesz się smakiem w ustach:P

przyszła żelazna dziewica ;)

we własnej osobie

komik a sałatkę z fetą lubisz?

ike - o połyku dodałem celowo, dla podgrzania dyskusji :P choć on też jest obowiązkowy :)

ike - o połyku dodałem celowo, dla podgrzania dyskusji nie tłumacz mi się skarbie:) :P

komiczne, albo jesteś głupi, albo udajesz, a poza tym niewiele wiesz o moich zasadach. Ale nie rozmawiamy o mnie, tylko o dziewczynie autora i o tym, czy powinna dostosować się do chorego świata bo ją chłopak zostawi.