Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość filipinkaala__

POMOCY!czy kurczaki moga miec pasożyty np.TASIEMCA????

Polecane posty

Gość filipinkaala__

To nie zart:o ugotowałam kurczaka,potem jadłam to mięso, w pewnym momencie zauwazyłam ze on MA COS W SZYI!!!!!!!!!! od razu mnie cofnęło,mąż zaczał tam grzebac i wyjął TO, to miało ponad 10cm długości, szerokości niecały centymetr...no glista!!!taka jakby cętkowana poprzecznie!!! CZY TO MÓGŁ BYC TASIEMIEC??? jakim cudem ??? czy mogłam się czyms zarazic?????????? HELP,CHCE MI SIE WYMIOTOWAC, AZ MNIE BRZUCH BOLI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurczak kurczak
Możecie teraz w nocy robić pozycję na kurczaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filipinkaala_
jeszcze musze napisać, że wyciągałam temu kurczakowi kupe z dupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemiecki persil
o ranyyy :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owsikowa
a czy posiew na pasożyty wykryje owsiki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filipinkaala__
przepraszam jesli kogos przyprawiłam o mdłości... ale niech mi ktos powie czy to mozliwe/???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filipinkaala__
wiem ze to obrzydliwe:o nie moge dojsc do siebie:o zastanawiam sie , czy nie wiem te larwy czy co to cholerstwo miało,mogło przetrwac gotowanie???bo długo gotowałam tego pieprzonego kurczaka! to nie było umiejscowione centralnie w szyi tylko jakby obok,czyli jakby nie w przełyku tylko pod skóra szyi..nie wiem jak to wyjasnic... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filipinkaala__
przestancie sie podszywac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemiecki persil
:-D coraz bardziej podoba mi sie ten temat:-D wez tego kurczaka z tym czyms i zanies do sklepu gdzie go kupilas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tasiemiec to nie byl - poszukaj w necie cykl zycia tasiemca i gdzie sie moze rozwijac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemiecki persil
dokladnie albo do sanepidu..i napisz co to bylo:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filipinkaala_
nie kupiłam tego kurczaka w sklepie, dostałam go od klienta w agencji za loda, bo klient nie miał kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakuta koza
tasiemiec to raczej nie - u niego żywicielem pośrednim jest świnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filipinkaala_
Gówno was obchodzi co to było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filipinkaala__
wszystko wywalone! jak tylko to zobaczyłam to kazalam mezowi zobaczyc-on sie tak nie brzydzi,a potem nawet nie mogłam patrzec w strone talerza ani garnka gdzie sie to gotowało,wszystko kazałam męzowi wypieprzyc jak najdalej ode mnie,i wywalił, bo bym sie chyba wyprowadziła jak TO by było nadal w domu:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemiecki persil
echh i juz sie dowiedzlelismy co to bylo:-P ale szczerze wspolczuje takiego obiadu..ja chyba zapomne na jakis czas o drobiu:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matkoo skad mialas tego kurczaka??? ze sklepu normalnego czy ze wsi? :O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filipinkaala__
kurde rzeczywiscie mogłam mu kazac chociaz to COS gdzies schowac i zawiezc:o a teraz poszło wszystko na śmietnik(wczoraj)wiec nie ma szans odzyskac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filipinkaala__
kurczak był z osiedlowego marketu:o kupiony w tamtym tyg ,ale zamroziłam go i ugotowałam dopiero wczoraj, czy tego typu pasozyty moga przetrwac najpierw mrozenie potem gotowanie?powiedzcie ze nie, i ze niska i wysoka temp zabiła larwy czy cos co to mogło miec:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piiiiiiiiiiiiiiiiip
kurczak żarł robala i trachli mu łeb jak połykał:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
O jezu drogi. Aż mi wszystko do gardła podeszło. Tasiemiec to nie mógł raczej być, nie w kurze, zresztą pod skórą? :-o Szkoda, że nie zachowałaś, takie rzeczy trzeba oddawać do sanepidu. Tym bardziej, że mogłoby się okazać, że to nic, a teraz będziesz się zamartwiać i czekac tygodniami na objawy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wydaje mi sie ze gotowanie raczej zabiło larwy jesli takowe byly, no ale specjalistą nie jestem. wspolczuje naprawde okropna sytuacja :O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej, ty gospodynia
jak z koziej d..y trąba!!!Piszesz tak z głupoty czy dla jaj? przecież to była tchawica drobiu- ona jest tak poprzecznie prążkowana.Kurczak był po prostu źle wyczyszczony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
No, masakra. Mnie się wszystko cofa, jak znajdę martwego mola spożywczego w ugotowanej kaszy, a tu takie coś :-o :-o :-o Chyba bym sie porzygała centralnie na talerz :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×