DLACZEGO MI TO ROBI??

.jestem prawnikiem zamienilo ci sie p z t na klawiaturze

"nie mam auta,nie znam się na tych procedurach, ale w takim razie po co niektorzy rejestrują auto na dwie osoby,skoro aż tyle jest do stracenia???" - popytaj w rodzinie "jestes sporo mlodszy na moje oko,bo nie czytasz kompletnie nie zrozumieniem" ZS, ale Ci pojechała :D Mam nadzieję, że 25 to nie jest jej wiek :D A do autorki - obawiam się, że to Ty masz problem ze zrozumieniem :)

Poznał nas mój kuzyn. :) na pewnym spotkaniu firmowym...

Facet po prostu chciał sie wyidealizować by zrobić na Tobie wrażenie, by Ci się przypodobać.

Wszystkich swoich znajomych tak inwigilujesz?

dlugo juz to bierzesz autorko?

No to uderzaj do kuzyna....zapytaj go o tego faceta, skoro was poznał musi go znac i coś o nim wiedzieć

No niestety..tyle lat studiów, czytaniem ze zrozumieniem to było minimum.

"hehe, przestępstwem? proszę Cię...jestem prawnikiem,na wszystko znajdę odpowiedni paragraf;P" Przypomnij sobie co zwykł mawiać Richelieu.

kuzyn zna go powierzchownie, gdzie pracuje itp.. nic,co mogłoby mi pomóc w tej zagadce.Nie każdego tak sprawdzam,ale nie znoszę kłamstw,jestem na nie wyczulona cholernie i szczerze ostatnio wciąz poznaje jakiegoś oszusta... miałam już tego dośc.

.jestem prawnikiem zamienilo ci sie p z t na klawiaturze" hahahhah ja bym na tym zakonczyla temat bo szkoda dziobaka we wszystkie angazowac

bo szkoda dziobaka we wszystkie angazowac swiete slowa

swiete slowa to jednak wracamy do krzyża?

Skoro raz skłamał, to będzie kłamał Cię teraz cały czas, a Ty zawsze będziesz się doszukiwać w nim oszustwa i go podejrzewać, Ciężka sprawa.... jak będziesz chciała o tym pogadac pisz..bo ja niestety nie mam juz czasu i muszę uciekac, a sprawa jest warta przegadanai. Jeśli chodzi o kryzys wieku średniego, to hmm... całkiem niedawno zawarłam podobna znajomość, takze jak chcesz odezwij się. pa w_poszukiwaniu_sensu@op.pl (w wyrazie sensu nie ma żadnej spacji, samo się jakos tak robi)

to będzie kłamał Cię teraz cały czas nastepny trawnik

czizas- a Tyjuz taka anglojęzyczna cwaniara się robisz..?? Oj straszne pomylilo mi się p z t...ale mi przygadałas.. żenujące,nie masz ciętego języka,więc po co próbujesz go wykrzesać na siłę...

czizas- a Tyjuz taka anglojęzyczna cwaniara się robisz..?? Oj straszne pomylilo mi się p z t...ale mi przygadałas.. żenujące,nie masz ciętego języka,więc po co próbujesz go wykrzesać na siłę... - czy ktos chce to skomentowac bo ja wymiekam

zs chyba prawiekiem a nie prawnikiem :D

"No niestety..tyle lat studiów, czytaniem ze zrozumieniem to było minimum" Szkoda, że pozostałaś przy tym minimum. Brzydzisz się kłamstwem? To rozumiem, że poinformowałaś faceta, że sprawdziłaś jego dane? Bo jeśli nadal udajesz, że mu wierzysz to znaczy, że kłamiesz.

czy ktos chce to skomentowac bo ja wymiekam ja pas

ja pas ja brzoza

- czy ktos chce to skomentowac bo ja wymiekam-czizas szukasz poklasku ze się dookoła rozglądasz? sama nie potrafisz? ignoruję Twoją osobę,bo nie ma sensu wnikać.

"na wszystko znajdę paragraf" ... ale prawa drogowego, nie znaju...? :D

chyba sosna

"czizas- a Tyjuz taka anglojęzyczna cwaniara się robisz..?? Oj straszne pomylilo mi się p z t...ale mi przygadałas.. żenujące,nie masz ciętego języka,więc po co próbujesz go wykrzesać na siłę..." Kto tak trajkotał o czytaniu ze zrozumieniem?

lipa raczej

No skoro mamy w Polsce prawników na poziomie trawnika to nie dziwota, że jest jak jest...

"chyba sosna" Jak mnie słyszysz, odbiór!

wrocilem sobie na chwile do tekstu: to juz nie moge sie nim brzydzic gdy widzę ze zdradza???? i próbuje? w kontekscie calego tematu to istny majstersztyk :-)

chyba sosna wiesz ty to się taki polski zwaniar robisz ZS! oj wielkie mi halo pomyliłam gatunki drzew! żenujące , nie masz przy sobie spisu wszystkich gatunków to próbujesz wymieniać na siłe!