Mój chłopak pochodzi z rodziny wielodzietnej - wstydze się tego

Boję się przyznać rodzicom że mam faceta który pochodzi z rodziny wielodzietnej. Wstyd mi tez przed koleżankami. Jest źle ubrany, nie ma potrzeb, nie ma niczego wartościowego. jest taki pogodzony ze swoją biedą. Ma 28 lat i mieszka w domu rodziców. Śpi w pokoju razem z rodzeństwem

ze względu n ato ze ma tak poryta dziewczyne:o

a pracuje ma jakies cele ??

to że jest z wielodzietnej nie ma nic wspolnego z tym ze siedzi na dupie i u rodzicow, swoje lata ma...

pracuje ale mało zarabia i nie ma żadnych celów

ja bym pojebaa

ja pierrrdddooole z kim ten twoj kolega sie azdaje, i co z tego ze ma duzo rodzenstwa, z wszystkimi bedziesz sie zenila, buahahah jestes zasciankowa szmata, tak powiem bo kocha sie osobe a nie jego majatek i pochodzenie, nie doroslas do zycia dziecko, a do faceta wcale, mam nadzieje ze cie zostawi ten wartosciowy czlowiek ktory zna biede i zycie, a nie tak jak ty udawana lalka, jak w Lalce

no to jak to się stało, że jest twoim facetem? Skoro zgodziłaś się na to, to o co ci chodzi? Nie chcesz być sama, i wszystko jedno jaki byle był?

Podejrzewam ze ma depresje.A ty zamiast na niego narzekac to pomoz mu stanac na nogi.Myslisz ze on tego nie czuje ze sie go wstydzisz? Jednak chyba jest dobrym czlowiekiem bo mimo to z nim jestes.Nie doluj go bardziej tylko wyciagnij reke. Normalnie zal. Ciesz sie ze nie chodzi ubrany jak Gracjan Roztocki.

To po kiego grzyba się z nim zadajesz jak ci nie pasuje ??

baardzo ! ze musi sie z takim czymś jak ty męczyć ... Ja tez pochodze z rodziny wielodzietnej i nie czuję sie gorsza,mam męża dziecko .A co ciekawe wszystkie moje siostry i bracia ( było nas 6) mają swoje rodziny, dzieci.Kazdemu ale to naprawde każdemu z nas żyje sie bardzo dobrze .4 z nas ma wyższe wykształcenie -rodzice dali nam mocny kregosłup moralny i nie wstydzimy sie swojej rodziny !!! A ty powinnas sie wstydzić tego co piszesz ... Porozmawiaj z nim ,pokieruj jeśli potrzeba i zacznij go rozumiec. bo z tego co widze to jestes z nim po to aby nie być samej...:O

Zmotywuj go! Mój też taki był - nie z rodziny wielodzietnej, ale z bardzo biednej. I był do biedy przyzwyczajony, więc dziwiły go inne rzeczy, niż mnie. Kiedy "wkręciłam" go w swoje towarzystwo i zobaczył, że można inaczej żyć, zaczął się zmieniać. Może Twój facet też tego nie dostrzega. Inna sprawa, że się go wstydzisz. Bo to już głupie - skoro wstydzisz się z nim być, go przedstawiać, to po jaki chuj z nim jesteś?

Jego matka ma 50 lat a wygląda na 80-siat. W mieszkaniu jest tak brzydko że wstyd. Ma niedoprane ciuchy. Rodzice się nie myją i brzydko pachną

za karę z nim jesteś ? Skoro tyle rzeczy ci w nim nie pasuje to jakim cudem zasłużył na miano twojego chłopaka ?

kiedyś to były prowa, ale pokolenie wychowanych na hamburgerach wkracza do akcji!!!

:O:O oj slabe to prowo, oj slabiutkie, slabiutkie :(:O:D

a moj chlopak tez nie pochodzi z bogatej rodziny, ale to nie najwazniejsze w wieku 14 lat stracil ojca a mimo tego skonczyl szkole radzi sobie w zyciu i w miare dobrze zarabia... twoj ma 28 lat to spory wiek pora pomyslec o rodzinie a ona jeszcze na garnuszku rodzicow

a autorka skonczyła miesiac temu 25 lat i ma blizej 30stki niez kiedykolwiek a wciaz jest niedojrzala i do tego udaje ze ma 24:P