Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Fiolcia84

termin czerwiec 2011

Polecane posty

Gość monika.m
aguś85- czy w zwiazku z tymi bólami jesteś na zwolnieniu czy lekarz pozwolił ci chodzić do pracy, bo mi od razu dał na miesiąc zwolnienie i zastanawiam si czy po tym czasie będe mogła wrócic do pracy. Co Twój lekarz mówił o tych bólach czy to przez torbiel?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak chodzi o spanie i sny to ja wcale spać nie mogę i zazdroszcze tym mamusiom które przycinają komara nawet w południe . A jak już zasne to pierdoły mi się śnią jak nigdy wcześniej. . .Czytałyście tego pana Jerzego super mieć takie podfolio z brzuszkiem szkoda że tak daleko mieszkam ... ha haaaaaaaaa Dobranoc mamusiom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli chodzi o te bóle to powiedzial ze to nic zlego.. torbieli nie mam.. na zwolnienie moge isc kiedy tylko chce, wystarczy ze mu powiem, ale to ze wzgledu na wczesniejsze poronienie.. ale powiedzial też ze jak tak sie siedzi w domu to rozne rzeczy przychodza do glowy i sie kobieta jeszcze bardziej martwi... jednak ja mysle isc na zwolnienie w przyszlym tygodniu... a do pracy po miesiacu mozesz wrocic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej! A mnie ostatnio też brzuch jakoś bardziej pobolewa i do tego pojawiły się mdłości, chyba większe niż na początku... Od dwóch dni zauważyłam też lekkie brązowe plamienie... Bardzo się martwię, jutro idę do lekarza, mam nadzieję, że mnie uspokoi. Jeść niby mi się chce, ale jak czuję zapach jedzenia, to mi niedobrze się robi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! mam nadzieje że mogę się przyłaczyć?? termin mam na 3 czerwca. Moje maleństwo we wtorek miało 2,7 cm dzisiaj mam 10 tygodni i dwa dni :) co do objawów to ja mam poranne wymioty ale potem do końca dnia jest oki. czasem tylko wieczorem mnie zemdli. często pobolewa mnie bodbrzusze ale mój gin powiedział że to normalne i jest oki. trzymam za Was wszystkie kciuki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Koleżanki:) Dzisiaj dla mnie przełomowy dzień. Powiedziałam szefowi o ciąży. U mnie w pracy jest specyficzna przyjacielska atmosfera, więc zareagował bardzo pozytywnie, nawet sie ucieszył. Miesiąc się czaiłam, żeby mu powiedzieć, bo nie było odpowiedniej okazji. No to mam z głowy:) Jutro drugi przełom, bo rano idę na pierwsze dokładne USG. Jedno miałam robione tylko na potwierdzenie ciąży i widziałam jedynie pęcherzyk. Czekam na to USG jak na zbawienie, bo chcę zobaczyć bijące serduszko i małe rączki i nóżki. Dopiero wtedy się uspokoję. Dam wam znać jak po wizycie dopiero w środę, bo jutro biorę urlop i nie będę mieć dostępu do neta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawa propozycja Jerzego :) ja mam znajomego fotografa ktory juz dawno temu obiecal mi ze jak bede w ciazy to zrobi mi zdjecia :) takze czekam na 7-8 miesiac i sie z nim umówie :) bardzo ładna pamiatka. Samopoczucie powolutku sie poprawia. Znacznie mniej wymiotów-wlasciwie sporadycznie sie zdarzaja. Mdlic nadal mnie mdli, ale juz nie całymi dniami :) apetyt tez powolutku wraca do normy. Wczoraj zjadlam pierwszy raz od 6 tygodni normalny obiad bez zmuszania sie do niego :) Miłego dzionka życze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Dziewczyny!! Ja wczoraj się czułam totalnie do niczego. Niew iem czy to pogoda,czy nastrój wszystkich do okola.ale było mi tak źle jakoś... Dziś od rana mdłosci,ale to się da przeżyć :-) Dziś idę do lekarza po zwolnienie i muszę odebrać wyniki na posiew bakterii. Mam nadzieję,że już będą! Co do sesji foto to mój brat bawi się w fotografie ,więc sesję mam już zaklepaną ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki :) co do L4 to ja chcę pracować jak długo tylko będę mogła, obecnie do 15 listopada przebywam na L4 po operacji usunięcia guzów tarczycy i szczerze powiem można zwariować od siedzenia w domu... ale oczywiście rozumie przypadki, gdy jest zagrożenie dla maleństwa co do niedzieli, to hmmm moi rodzice wczoraj spotkali się z rodzicami mojego mężczyzny (jesteśmy ze sobą ponad 6 lat) i ustalaliśmy plan dalszego działania :) także przyszły rok zapowiada się bardzo interesująco.. miłego poniedziałku :] aaa no i witam nową czerwcówkę :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie lubię poniedziałków :( Paskudnie pada zimno blee. Pan Jerzy to może mnie zaprosić bo do szczecina mam 20 min drogi:) U mnie lepiej coraz mnie mdłości tylko zmęczona jestem jakoś.. W przyszłym tyg mam wizytę u gina i może wezmę L4 jeszcze się zastanawiam. Jonana fajnie że szef tak pozytywnie zareagował. Mój niestety mnie olał:( ale to jest wyjątkowy przypadek, a ja po porodzie nie chcę wracać do tej pracy. Chciałabym znaleźć coś w zawodzie w końcu. Powodzenia na jutrzejszym USg i oczywiście czekamy na relacje. bomi:) Też włg kalkulatorów mam termin na 3.06 ale mój gin wyliczył tym kółeczkiem na 5.06 niewielka różnica pewnie i tak po terminie urodzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę,że samopoczucie zaczyna się stabilizować. Ja dziś do lekarza też po L4 a jutro do pracy ;-) Mam tak ugadane z szefem,ze właśnie raz na jakiś czas będe wpadala i robiła to co mam do zrobienia. Palusia-a jaki jest Twoj zawód?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj bomi! :) Ja też póki co mam termin na 3-go. Jutro ide do lekarza, więc może się zmienić. Dopisz sie do tabelki: ::::NIK::::::::::::::::WIEK::/TE RMIN PORODU ::::MIEJSCOWOŚĆ martolinka89..........21............ 1.06.........Gliwice palusia81...............29.............3/5.06.........k.Szczecina jonana..................25.............3.06........k.Leżajska Asia_Malina............28.............6.06.........Skawina/k.Krakowa trixi25..................25.............8.06. ziolka79................31............11.06.........Jastr zebie/Londyn kasiunia................27............12.06.........Białystok Olczak..................24...........ok.13.06.........Ruda Śląska panna_z_de ...........24.........ok.13.06..........Niemcy aśka2010...............31............13.06............mazowieckie MamusiaAgusia........28.............16.06. ewcia_82...............28.............16.06..........Niemcy stell.....................27..............16.06.......... .Polkowice 82 czarna..............28............17.06..........świętokrzyskie Anaid....................29............17-22.06. Maglip...................21............20.06..........Wocławek mama z de..............24............22.06..........Niemcy Frankfurt s-t-o-k-r-o-t-k-a.......24............22.06. maja272.................27............26.06. Aguś85...................25............27.06......k .Kielc Agnik83..................27............03.06..........Elbląg Jado......................33............03.06..........Zielona Góra neciaa....................21...........24.06.........warmińsko-m azurskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem uwaga......... mgr biologii taki głupi zawód co pracy nie ma. Obecnie pracuję w biurze bawię się w małą księgowość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też chciałabym umówić się na kilka dni pracy, bo czasem siedzę cały dzień w biurze i nic nie robię bo zastój, miejsca znaleźć nie mogę. Niestety mój szef jak już pisałam olał info o mojej ciąży i jakoś nic nie planowałam z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aganik nie bo nie mam znajomości w szkole a niestety bez tego pracy w szkole nie dostaniesz. Wolałabym laboratorium składałam podanie ale trzeba czekać może akurat jak małe odchowam to otworzą. DZiewczyny jakie macie plany po urodzeniu? Macierzyński czy wychowawczy? Ja nie mam komu dziecka zostawić, a niania prawie całą moją pensję zabierze więc do roku chciałabym zostać z dzieciakiem, z reszta zobaczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja mam taki plan, że tylko wychowawczy. Planuje tak,ze wykorzystam urlop macierzyński. do tego wykorzystanie urlopu z tego roku, z przyszlego i do pracy. Potem do końca roku mąż weźmie caly urlop,a od stycznia opiekunka... Mi zatrudnienie opiekunki o wiele bardziej się opłaca. Bo ja mam płacone od tego co zrobię,więc jak pracuje to zarabiam o wiele więcej... No i niestety tez nie mamy tutaj ani jednych rodzicow... Kiedyś myslalam,zeby zrobić podyplomówke z pedagogiki i żeby po macierzyńskim nie wracać do pracy tylko otworzyć takie domowe przedszkole. Tzn. wziąc do siebie 3-4 dzieci. ale niestety zbieralam się z tą podyplomówka i się zbierała i w końcu na niczym stanęło ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wykorzystam macierzynski, wychowawaczy mi sie nie nalezy niestety... jesli maz da rade nas utrzymac to chce byc z dzieckiem w domu az nie pojdzie do przedszkola. jesli nie to pojde do pracy a dzieckiem zajmie sie albo moja mama, albo tesciowa :| to juz wole przycisnac pasa ale sama dziecko wychowywac :P wszystko wyjdzie w praniu :) jestem dobrej mysli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a! mialam sie Was zapytac czy tez macie problemy ze wzrokiem jak prowadzicie samochód? ostatnio wracalam wieczorem do domu, do tego padal deszcz i myslalam ze nie dojade. Tak mi sie rozmazywal obraz ze jechalam 40km/h :/ teraz wsiadam za kolko jak juz musze, i tylko w dzien. wieczorem nie ma szans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martolinka aja ogólnie po ciemku nie jeżdżę no chyba że muszę. Widzę wtedy dużo gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnei po ciemku nie jest tak źle, jak w momencie kiedy zapada zmrok. Nie potrafię wzroku dostosować :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qska
Cześć W piątek byłam u gina i serduszko bije, ale terminu nie podał, więc do tabelki się jeszcze nie wpiszę. W ogóle rozczarował mnie ten gin, bo nie powiedział dosłownie nic, ani o nic prawie nie pytał. Wypisał tylko skierowanie na badania i see ya next time. Jestem zła, ale dam mu szansę jeszcze za te 3 tygodnie, może tak młodej ciąży się jeszcze tak nie przeżywa a jak wszystko mu grało to się nie dzielił niczym ze mną. Co do prowadzenia auta w ciąży to w poprzedniej ciąży któregoś dnia w wakacje wieczorem odwoziłam znajomych po imprezie na camping i to była masakra. Nie widziałam nic ! Nie wiem czy to zmęczenie jakies szczególne było, bardzo możliwe. Byłam w 8 miesiącu, cały dzien aktywności, wieczorem do późna ta impreza, no i te dróżki mazurskie zapyziałe, zero białych pasów czy słupków, jeszcze soczewki mi zamgliło, jak to wspominam to skóra mi cierpnie ! :D Mnie też mdli jakby mniej i rzadziej, ale nadal jest mi słabo. Śni się też jakby więcej, może mamy płytszy sen po prostu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
czesc dziewczyny , u mnie dzis dzien leniuchowania do poludnia posprzatalam popralam ,kapiel i przed kompem a cora przed tv -bajki ,na dwor nie wychodzilam bo niedaleko mnie byl ten wybuch -zderzyly sie 2 pociagi http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/bialystok-eksplozja-cystern-z-paliwem,1,3775587,region-wiadomosc.html no i siedzimy w domu iobjadamy sie chipsami , poza zmeczeniem to nawt ok samopoczucie ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja zalatwiłam wszystko i mogę pracować sobie dalej. Tylko troszkę moja gin mnie zastrzeliła. Muszę co 3 tygodnie do niej chodzić od teraz? A Wy jak często chodzicie do swojego lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monika.m - bóle brzucha mam z powodu torbieli, która jak narazie się nie wchłonęła, narazie jestem na urlopie, ale później idę na zwolnienie, ponieważ w mojej pracy muszę się dużo nadźwigać, a nie ma niestety możliwości przeniesienia mnie gdzieś indziej, poza tym w pracy jestem narażona na czynniki biologiczne i chemiczne, tak więc nie chciałabym ryzykować a o dzidzię naprawdę długo się starałam i to jest dla mnie teraz najważniejsze, poza tym mam tachykardię napadową, co utrudniałoby mi teraz pracę(bo nie biorę leków) miłego dnia życzę Wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
agnik \83 ja tez chodze do ginekologa raz wmiesiacu czylicojakies 3-4 tygodnie ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
chodze doprywatnej kliniki tam normalne jest ze wizyta raz wmiesiacu , napoczatku 1 ciazy chodzilam do panstwowego totam raz na 2 ,noi przenisolam sie do prywatnej kliniki tu gdzie teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! A ja dziś widziałam bijące serduszko, rączki i maciupeńkie nóżki :) Niesamowite przeżycie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×