Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Fiolcia84

termin czerwiec 2011

Polecane posty

Gość alicja, doula
Witajcie chciałabym Was zaprosić na spotkanie o porodzie aktywnym, można :) ? wstęp wolny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PodwójnaMamuśka
Hej dziewczyny! Wszystkie sie chyba weekenduja, bo tu zawsze taki spokoj w weekendy. Wiecie, co mnie wkurza?? Mam ochote tyle porobic w domu i wokol domu, a w praniu wychodzi to tak, ze zrobie jedna mala rzecz i sapie jak parowoz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Podwójna Mamuska, mam to samo, nic z tego co zaplanuje nie zrobie, bo zaraz się męcze. Teraz byłam na zakupach, chciałam sobie coś na Święta kupić, ale u mnie w mieścinie ciężko, nic nie kupiłam a zmęczyłam się jakbym ciężarówkę pchała. Mała mi jeszcze uciska pod żebrami i bezprzerwy kaszle. Już nie mogę na siebie patrzeć, mam takie huśtawki nastrojów, że z mężem kosa i mówi, że już ze mną nie wytrzyma. A ja od paru dni chodze i rycze z byle powodu. No to się wyżaliłam. Miłego weekendu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PodwójnaMamuśka
Mamuskaaniusika - heheh u mnie tez dzis z mezem kosa hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chco_ella
hej dziewczynki:) A ja kochane powiem wam, że lepiej odpuścić świąteczne porządki, choć kusi wiem wiem:) Mnie od kilku dni kłuje coś w lewym boku, brzuszek się stawia i napina - właściwie dla uspokojenia podjechałam dziś rano do kliniki na badanie....(dziś początek 32tc) ...a tu lekarz mi mówi, że szyjkę mam baardzo skróconą, wzmocnił dawkę fenoterolu i magnezu i absolutnie kazał leżęć!!:(:( I zabronił weekendowego wyjazdu, a ja tu już prawie spakowana. Ale córunia najwazniejsza! oszczędzajcie się i dbajcie o brzuszki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podwójna mamuśka- dziękuję ci za wsparcie, i ja Tobie zyczę jeszcze wytrzymałości i cierpliwości... cóż od najbliższych oczekiwałoby się wsparcia owszem, ale u mnie dość podobnie, przy czym dzieli mnie z mamą 50 km i wszystko jest na odległość. Nowe mieszkanie, nowe miasto, zero pomocy..., a teściowa choć na miejscu to widzimy się raz na msc. Ale sama tak wybrałam:)! I trzeba być twardą!!Uszy do góry- mamuskaaniusika i reszta kobitek! P.s. Już powoli szaleję w kuchni z przepisami na święta, będzie cała rodzinka (11 osób!).Upiekę kaczkę!!Pierwszy raz w życiu, więc lepiej żeby wyszła;)!Ale chco_ella ma rację trzeba spasować z porządkami!!Pozdrowionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga......
witam, ja jestem w 32 tygodniu ciąży, termin na 14 czerwca :) tak czytam co Wam dolega przyszłe mamuski i sie w tym odnajduje ;p rowniez strasznie sie mecze, ale to zalezy (nie odkryłam jeszcze od czego ) czasami robiac leeki makijaz tak sie zasapie ze musze sie polozyc i odpoczywac.. poza tym strasznie bolą mnie zęby i dziąsła :/ bylam u dentystki ale nic mi nie pomogla... zalozyla jakis opatrunek i kazala przyjsc po porodzie, a ja praktycznie jesc nie moge ;/ W nocy nie spie... jak juz wieczorkiem usne to za 2-3h sie budze i nie moge zasnac a ciagle jestem zmeczona, mały bardzo sie rusza :) byłam w piatek na wizycie u prowadzacej ciaze i mi powiedziala (na podstawie badania ginekologicznego) ze synek jest juz główką w dół...troche sie wystraszyłam ale poczytalam i tak powinno byc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga......
dalsze moje nie przyjemne doswiadczenai to bieganie do łazienki...ostatnio to juz masakra, co wyjde to znowu musze sie wracac ...i tak ciagle ale to pewnie dlatego ze maly juz mi tam bardziej główką naciska... a właśnie moze któras z was podpowiedziała by mi jak skompletowac wyprawke, to moj pierwszy dzidzius i niby patrze po tych stronach i forach ale juz sie w tym gubie.......... pozdrawiam serdecznie :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Pięknie ten poniedziałek sie zapowiedział :) szkoda tylko ze sluchajac dzisiaj pogody dowiedzialm sie ze swieta az tak piekne nie beda... ale. Jestem wlasnie po weekendowym zjezdzie an uczelni i tak czytając Wasze relacje to tak jakbym siebie czytała :P W nocy tez sie obudziłam ze strasznym bolem zeba ale rano juz nic nie dolegało :P Sprzatanie tez mnie korci :) Co prawda z grubsza ogarnełam ale... nogi zaczynaja bolec bardziej no i maly sie stawia - jak cos robie dluzej czy szybciej to wypycha jakas czesc ciala, sprezy sie i nie daje nic robic... podobnie z chodzeniem - szybszy marsz i juz zadyszka i maly protestuje :) Wy macie te wszystkie wyprawki a ja narzie pare ciuszkow, wozek, lozeczko i wanienke - nie mam kiedy tego zalatwic :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PodwójnaMamuśka
Hej! Mnie dzis o 5.30 obudzil synek w brzuchu, bo mial taka czczkawke, ze az caly brzuch skakal. Ranny ptaszek z tego glodomorka ;) Robicie juz masaz krocza? Mi dzieki temu udalo sie uniknac nacinania przy pierwszym porodzie, ale prawde mowiac wtedy robilam 2 razy dziennie, a teraz raz jak nie zapomne ;( Aaa mialam dac Wam znaka :) W lidlu widzialam fajne spiworki dla dzieci i to za mala kase, ok 30 zl. Nawet fajne byly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga ja Ci z wyprawką za bardzo nie pomogę, bo ja ciuszki, łóżeczko i wózek mam po starszej córce. Moge napisać to co kupiłam dodatkowo (jak chcesz). Przesuszona, ja większość rzeczy zamawiam na allegro (dziś przyszła pościel, materacyk , kiln do spania i inne dla mnie i dla dzidka), wczoraj śmiałam się do szwagierki, że jak się mała urodzi, to ja chyba nawet spożywke będe na allegro zamawiać. Myślę, że wyprawkę możesz skompletować nie wychodząc z domu. choc_Ella jak lekarz kazał tak rób, teraz najważniejsze dzieciątko. Angua no podziwiam, że Ci się chce przygotowywać jedzonko na Święta, ja będę pasożytem w tym roku. PodwójnaMamuśka, czytałam coś na temat tego masażu, ale oswieć mnie jak się za niego zabrać? Niestety Lidla mam 30km ode mnie, a ja niestety nie jestem posiadaczką prawa jazdy, mąż ma "ciężki" okres w pracy, więc nie ma co liczyć, ze sie wybiorę, ale dzięki za info. Gamedesire39 a jak u Ciebie po weekendzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny ...... weekend z dala od komputera więc nie pisałam :) dzisiaj wzięłam się za mycie ( szorowanie ) altany w ogrodzie bo pogoda całkiem przyjemna i miło w niej posiedzieć :D ( zima lekko ją ubrudziła a resztę zniszczenia dokonały wszędobylskie łapki mojego kota :D :) jesooo rzeczywiście sił już mniej bo wróciłam spocona jak mysz a potem zanim wzięłam się za prasowanie firan musiałam swoje odleżeć :D Jutro mam zamiar trochę pobuszować w ogrodzie i pobawić się w małego ogrodnika ..... trzeba trochę odżywić trawę i dosiać nowej :) potem mam nadzieję że odpocznę ...... Swoją drogą mam gości w pierwszy dzień świąt i nie mam pomysłu co podać :D:D:D a co Wy porabiacie kochane??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie w ten piękny wtorek :) Powiem Wam, że zauważyłam paradoks, a mianowicie im cieplej na dworze i ładniej tym mi jest gorzej :| Już wole te pochmurne dni kiedy sie nie poce i moge normalnie oddychac :] Słuchajcie czy są może jakieś objawy skracania się szyjki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki:) a ja od soboty leżę i leżę, zmieniam prawy na lewy boczek:) Choć podświadomie czuję, że może wystarczy po prostu oszczędzanie się i dużo odpoczynku, no ale... Dziś mam wizytę u swojego lekarza i dowiem się, jak tam moja córunia i moja szyjka się mają:) przesuszona, no właśnie chyba nie ma objawów:/ Ja podjechałam do kliniki, bo od kliku dni kłuło cosik mnie w boku, takie "ciągniecie" jakby nad pachwiną. I dla uspokojenia poszłam się zbadać, a tu lekarz mi mówi, że szyjka bardzo skrócona, że to właśnie niekoniecznie daje objawy, może się zmienić z dnia na dzień tak naprawdę. I budowa kobietki podobno ma znaczenie i jakby predyspozycje macicy:) No ale na to wpływu chyba nie mamy:) Zwiększył dawkę magnezu, fenoterolu (bo brzuszek napinał się dosyć często), no-spę jak coś i tyle. I się NIE PRZEMĘCZAĆ:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnykotbiałykot
witam ociężale:-)wszystkie ciezaróweczki uff...zakończyłam pracę, pod koniec juz troszkę było ciężko. czytam was ostatnio sporadycznie, jakos tak nie było mi po drodze do komputera:-)ale nadrobiłam teraz wszystko i widzę, że wszystko ok:-)tzn. męczę się już bardziej,czasem naprawdę przy drobnych czynnościach-tak jak pisała któraś -przy robieniu małego makijażu sapanko:-),zaczęły mi puchnąć nogi-nawet już rano troszkę przy kostkach:-(, napina się czasami brzuszek-jakby go ktoś nadmuchał-ale jestem spokojna byłam w tamtym tygodniu na kontroli i wsz OK!! szyjka stoi w miejscu, dziecie rośnie-już1700g-31tdz, ulożenie prawidłowe-po prostu wsz na medal:-)oprócz tej pieprzonej toksy-cały czas antybiotyk:-(.ale mam nadz. że nie wpływa na maleństwo i jest bo było by zbyt różowo... wyprawka juz skompletowana!!!!!hura!!!rada mała :jak kupujecie kosmetyki do pielęgnacji maluszka sprawdzajcie daty przydatności- ja kupiłam jeden z terminem do lipca:-)na szczęscie na drugi dzień pani w aptece mi wymieniła ale mam już nauczkę. mam oilatum do kąpieli-podobno już nie trzeba przy nim oliwki, sudokrem do dupki, octemisept do pępuszka, bepanten na brodawki- użyteczny też podobno na obszczypane noski i dupki to tak wypisałam gdyby któraś chciała skorzystać z podpowiedzi. nam te kosmetyki polecały położne w szkole rodzenia. rozpisałam się :-) pozdrawiam trzymam kciuki za wszystkie maleństwa i ich mamusie a nawet tatusiów-oby było jak najmniej kos:-)między wami PIĘKNEGO DNIA!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentina
Witam Wszystkie Mamy! Serdecznie gratuluję! Mam prośbę dotyczącą ankiety do pracy magisterskiej. Jestem studentką V rok Zarządzani i Marketingu. Piszę pracę na temat wpływu reklamy na decyzje zakupowe matek dzieci do lat 2 i kobiet w ciąży. Jeśli jesteś matką dziecka do lat 2 lub jesteś w ciąży, albo zostaniesz (lub już jesteś) szczęśliwym tatą, babcią, dziadkiem, ciocią, wujkiem itp., weź udział w badaniu lub poproś bliską Ci kobietę o wypełnienie ankiety dotyczącej wpływu reklamy na decyzje konsumenckie młodych matek i kobiet w ciąży! Link do ankiety: http://www.ankietka.pl/ankieta/59156/wplyw-re klamy-na-decyzje-konsumenckie-kobiet-w-ciazy-i-mlodych-matek .html Serdecznie dziękuję za pomoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie drogie ciężaróweczki :) odnośnie topiku powyżej to chyba z racji wieku jestem zdecydowanie bardziej odporna na reklamy :D poza jednym wyjątkiem hihihih kiedy reklamują coś do picia to natychmiast mam tak wielką suchość w gardle, że koniecznie muszę lecieć i coś w nim utopiće :D nad resztą mam kontrolę :D Apropos szyjki macicy to moja lekarka też mówi, że nie ma takich jasnych symptomów skracania się szyjki ...... to wszystko zależy od wielu czynników jak napisała choć_ella :) czarnykotbiałykot .... wreszcie odpoczniesz kobieto bo w końcu najwyższy na to czas :):) Kosmetyki dla maluszka kupiłam te same co Ty :D Lecę na zakupy bo święta tuż tuż a póki mam werwę i chęć to to wykorzystam :D dalej nie wiem jaką zrobić sałatkę :D:D:D: zakręciłam się troszkę i zostawię to na ostatni dzień :D Oki to nie zanudzam i do potem ..... nie przesadzajcie z porządkami bo wiecie, że najwięcej wcześniejszych porodów jest przez nadmierne zmęczenie pracami okołoświątecznymi ..... czuj czuj czuwaj :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki czarno biały kocie za porady kosmetyczne:) no jak już gamedesire39 kupiła to samo, to nie może być przypadek - się dołączę za pozwoleniem do podobnych zakupków:) na 15:30 jadę do lekarza, zobaczymy jak tam nasz skrzat rośnie. I szyjka... czy faktycznie taka krótka. A co do sałatki na święta, właściwie każda będzie pycha:) ja polecam z tuńczykiem albo z kurczakiem w curry, selerem i ananasem - tak na słodkawo:) u mnie taka będzie, a na obiad - żurek jak w reklamie- w chlebku okrągłym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juupi:):) moja szyjka dobrze się ma, wszystko pozamykane jeszcze ładnie - ojjj, lekarz z kliniki chyba niepotrzebnie mnie nastraszył....za to dziś mój doktorek skutecznie uspokoił:) Więc spokojnie, nie przemęczać się i tyle:) a moje 1500 gram szczęścia wywija fikołki cudownie - popisówa u lekarza hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
choć ...... fajnie czytać takie wiadomości zwłaszcza, że teraz każda z nas będzie czuła się coraz mniej wyraźnie :) w sumie nasze maleństwa będą teraz rosły "w oczach" :D i zacznie robić sie ciasno ....... oj czuję, że niedługo zaczniemy cieszyć się każdym kolejnym dniem bez mniejprzyjemnych doznań :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Jajku jak mój Jasiek wczoraj dawał... wirówka była nie z tej ziemi, zwłaszcza, że robi się dłuższy to rozprostowywanie każdej kończyny i czuć i widać - NIESAMOWITE :) Dzisiaj chłodnawy dzień z rana - wspaniały dzień i słoneczko wstaje :) Mój Jaś tylko jakiś taki spokojniutki :] ale po wczorajszej nocy to też bym na jego miejscu była zmęczona :P Chciałam wczoraj mniej więcej ponakupować tych "kosmetyków" dla malucha... to co w/w wspominała czarnykotbiałykot ale mama kazała czekać... tzn. dopytac sie innych mam co teraz urodziły czego stosuja... ehhh z takimi podpowiedziami to do porodu sie nie opkupie. A chce chodzic z mama bo sama nie chce chodzic a maz pracuje do pozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryjóweczka13
polecam: do kapieli - oilatum krem do ciała - z tej samej serii do pupy - sudocrem na ciemieniuchę - zwykły linomag do pepuszka - ocenisept tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Ehhh jak ja sie wczoraj zmchalam przy obiedzie i przy zmywaniu. Dlatego kolo 18 poszlam na pare min sie polozyc. Zasnelam.... obudzialm sie dzis o 4 i na 7 znowu do pracy :|Ide dzis do gin. i mowie ze chce L4. Hmmm nareszcie jutro sie wyspie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musisz nam powiedzieć czy udało sie załatwić to zwolnienie :) teraz juz chyba najwyższy czas na odpoczynek .. o ile można tak nazwać swiateczny okres :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Przyznam szczerze że odkąd dziewczyny przeniosły się na inne forum rzadko tu zaglądam a już o pisaniu nie wspomnę a tu proszę-topik jednak żyje-fajnie. Z drugiej strony nie mam też na to czasu za bardzo-mam straszne bóle kręgosłupa-zwłaszcza kość ogonowa daje mi się we znaki więc jak już siedzę to staram się nie przy kompie... Jeśli chodzi o kosmetyki to ja zakupiłam to co sprawdziło sie przy pierwszym maluchu a pokrywa się z tym co piszecie powyżyj.Tak więc polecam:Oilatum do kąpieli, Bepanthen na brodawki i do pupci, Sudocrem na poważniejsze problemy z pupcią,Linomag na inne zmiany skórne,Octanisept na ranę po cięciu cesarskim ale słyszałam właśnie że do pępuszka też, chociaż ja stosowałam zwykły spirytus 70% i pępuszek pięknie sie zagoił i szybko odpadł,sól fizjologiczna do przemywania oczu i do noska na początku a potem woda morska w sprayu. I polecam gorąco-aspirator do noska-ja mam Fridę-i nie wyobrażam sobie niczego innego do wyciągania babolków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oilatum oczywiście :) No i mam straszne problemy z żylakami -takie wielkie i wystające babole na nodze i ostatnio na spojeniu łonowym też.Okropność-lekarz stwierdził że nic sie na to nie da zrobic i trzeba jakoś przeżyć i tyle ale uciążliwe to strasznie... No i też już mi bardzo ciężko-i nogi puchną :( Gamedesire to już wiesz że będziesz miała cc-nie doczytałam wcześniej- czemu? I kiedy będziesz miała wyznaczony termin-tzn.ile wcześniej robią cc. Bo kurcze ja też wiem że będę miała na pewno - pierwsza ciąża zakończona cc ale niespodziewanie a teraz będziemy już na pewno się o to starać i tak lekarz mnie zwodzi trochę-że niby tak niby nie-nie wiem że niby mi wypiszę skierowanie...ale w sumie to na jego skierowaniu mi za bardzo nie zależy bo i tak będę się o to "starać" u ordynatora naszego szpitala...wiem że brzmi to nie najlepiej ale taki kraj po prostu...a ja męczę się z tyloma infekcjami że nie wyobrażam sobie rodzić naturalnie i narażać dziecka... Dlatego pytam-ile wcześniej trzeba działać żeby się czasem naturalnie nie zaczęło-pewnie lekarz prowadzący stwierdzi że już można rodzić ale nie jestem pewna...Ja na pewno go będe o to pytać ale może Wy macie jakieś doświadczenia w tej sprawie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×